• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk zrywa umowę z organizatorem głosowania na budżet obywatelski

Krzysztof Koprowski
11 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W głosowaniu na projekty BO błędnie zliczono głosy 11 tys. osób z grona ponad 44 tys. uczestników. W głosowaniu na projekty BO błędnie zliczono głosy 11 tys. osób z grona ponad 44 tys. uczestników.

Gdańsk zerwał umowę z firmą, która dostarczyła system informatyczny do obsługi głosowania na projekty budżetu obywatelskiego. Umowa była podpisana na dwa lata i opiewała na kwotę ok. 78,5 tys. zł. Wkrótce rozpoczną się poszukiwania nowej firmy, która będzie odpowiedzialna za przeprowadzenie tzw. dogłosowania.



Czy miasto powinno domagać się odszkodowania od firmy Implyweb?

W piątek urzędnicy ogłosili zerwanie umowy z firmą Implyweb, odpowiedzialną za przygotowanie i wdrożenie - jak się później okazało wadliwego - systemu informatycznego do głosowania w najnowszej edycji budżetu obywatelskiego.

Dwuletnia umowa z olsztyńską firmą opiewała na kwotę ok. 78,5 tys. zł, przy czym płatności miały być dokonywane w czterech transzach: po zakończeniu składania wniosków w edycjach BO 2018 i 2019 oraz po ogłoszeniu wyników każdej edycji BO.

Dotychczas miasto na konto Implyweb przelało pierwszą transzę w wysokości ok. 19,6 tys. zł. Niewykluczone, że będzie domagało się jej zwrotu. Firma nie była ubezpieczona na wypadek wystąpienia błędów w systemie.

Przypomnijmy, pod koniec października, ok. trzech tygodni po zakończeniu głosowania na projekty najnowszej edycji gdańskiego budżetu obywatelskiego okazało się, że nie zliczono poprawnie głosów ponad 11 tys. osób (z łącznie ok. 44,6 tys. uczestników).

Nieprawidłowości wykryli działacze Rowerowej Metropolii, którzy zgłosili ogólnomiejski projekt "Razem poprawmy drogi piesze i rowerowe w Gdańsku cz. 2".

W poniedziałek miasto zorganizowało spotkanie dla autorów wszystkich projektów, aby wysłuchać ich propozycji na temat dalszych losów najnowszej edycji BO. W poniedziałek miasto zorganizowało spotkanie dla autorów wszystkich projektów, aby wysłuchać ich propozycji na temat dalszych losów najnowszej edycji BO.
W poniedziałek, po rozmowie z autorami zgłoszonych inicjatyw w BO, prezydent Paweł Adamowicz zapowiedział przeprowadzenie "dogłosowania". Będzie ono polegało na ponownym wskazaniu projektów przez osoby, których głosy zostały błędnie odnotowane. Do wzięcia udziału w głosowaniu będą one zachęcane wiadomościami SMS. Dodatkowo zwiększona zostanie pula środków na realizację projektów z 14 do 16 mln zł.

Obsługa informatyczna dogłosowania będzie powierzona nowej firmie. Ostateczne wyniki głosowania w budżecie obywatelskim poznać mamy jeszcze w tym roku - o ile uda się szybko wyłonić nowego wykonawcę, który bez problemów wywiąże się z powierzonego zadania.

Opinie (171) 7 zablokowanych

  • Interesują mnie tylko umowy, (1)

    powyżej 5 milionów.

    • 5 1

    • takie kwoty to tylko państwowe kontrakty

      musisz znać kogoś z PiS zeby sie załapać

      • 4 2

  • Bez sensu. Teraz, kiedy firma nauczyła się już na popełnionym błędzie, zdobyła doświadczenie, zachowała się w porządku po stwierdzeniu błędu, zrywać z nią umowę? To absurd i działanie pod publiczkę.

    • 17 6

  • (1)

    Ciekawe, czy władze miasta dla siebie kupują najtańszy samochód, najtańsze buty, najtańsze garnitury, w sklepie wybierają najtańszą wędlinę, w najtańszym barze najtańsze danie, na wakacjach kwaterują się w najtańszej kwaterze. Myślę, że nie. A w przetargach dla miasta zawsze wybierają najtańsze firmy, najtańsze rozwiązania. Kiedy skończy się to dziadowanie?

    • 26 0

    • W przetargach na limuzyny słuzbowe wybieraja najbardziej luksusowe marki i modele!

      • 5 0

  • No tak (1)

    Dane już spłynęły to firmie kopa i jeszcze oddajcie pieniądze.

    • 9 1

    • Kowal zawinił, Cygana powiesili

      • 0 0

  • Kierownik Kukla na bruk

    Czy to możliwe, że ten wypomadowany Kierownik nie poniósł żadnej odpowiedzialności za 1/ brak nadzoru nad testami, co miał w umowie i 2/ narażenie tylu ludzi na dodatkowe zawracanie głowy, przez dogłosowanie i 3/ straty materialne dla urzędu oraz straty materialne dla autorów projektów.
    Ten pan, jego zespół i szef, który nad nim siedzi, już powinni z urzędu dawno wylecieć za ten skandal.

    • 16 4

  • Kowal zawinił

    Cygana powiesili.

    • 13 0

  • Bez sensu. Szkoda, że na produkcji, ale błąd już się znalazł i się w przyszłym roku by nie powtórzył. (1)

    Więc po co zrywać umowę? Trzeba było za ten rok po prostu nie płacić. Za te kajanie się przed Pawłem i wyjaśnienie sprawy (bo przecież mogli się wypiąć) ta firma nie zasługuje na bycie kozłem.

    • 16 1

    • Ale produkcja może się zacząć w dniu głosowania

      Jak zabrakło czasu na wszystkie poziomy testów, to się firmie należy "sajorara"

      • 1 1

  • A nowa firma, której powierzy się informatyczną obsługę dogłosowania zdąży w tak krótkim czasie stworzyć czy dostosować i rzetelnie przetestować nowy program? Tu szykuje się kolejna wpadka.

    • 12 0

  • Tak działa kryterium najniższej ceny.

    W nowym przetargu wygra podobna firma.

    • 7 1

  • (4)

    Błędy oprogramowania wykrywa się i poprawia, a nie zaczyna się od początku z nową firmą. Nie uwierzę nowym wynikom glosowania.

    • 13 2

    • Popieram, panikarskie, putinowskie i nieprofesjonalne zachowanie Adamowicza. Jestem po stronie firmy z Mazur

      • 3 0

    • (2)

      Są błędy w kodzie i są błędy projektowe.
      Błędy można poprawić, ale jakie masz gwarancje że inne błędy w tym oprogramowaniu się nie pojawią skoro system poległ na trywialnym błędzie projektowym?

      • 0 2

      • (1)

        sory ale to bełkot aby brzmieć profesjonalnie

        • 2 0

        • Widziałę(a)ś błąd?

          Zastosowanie funkcji "array_unique" jest błędem projektowym bo zakładam że założono iż wartości punktowe nie mogą się powtarzać.

          • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane