• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański port zamieni się w ogród

Rafał Borowski
4 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne zmiany personalne w Porcie Gdańsk
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".
  • W ciągu dwóch lat wejście do portu w Gdańsku przemieni się w "Port-Ogród".

W ciągu dwóch lat tereny przy wejściu do gdańskiego portu przejdą ogromną metamorfozę. Kosztem dwóch milionów zł powstaną skwery, bulwary, a nawet kopiec widokowy. To wszystko przewiduje projekt architektów z Gdańska, którzy wygrali konkurs rozpisany przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk i Stowarzyszenie Architektów Polskich.



Jak podoba Ci się zwycięski projekt?

W październiku ubiegłego roku Zarząd Morskiego Portu Gdańsk wraz ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich Oddział "Wybrzeże" ogłosił konkurs architektoniczny na opracowanie koncepcji estetyzacji frontów wodnych przy Wolnym Obszarze Celnym zobacz na mapie Gdańska oraz przy Nabrzeżu Ziółkowskiego zobacz na mapie Gdańska. Konkurs to kolejny krok na drodze do poprawy wizerunku portu.

- Konkurs ma służyć poprawie wyglądu portu od strony toru wodnego. Chciałabym jednak podkreślić, że ogłoszenie konkursu poprzedziły zakrojone na szeroką skalę prace inwestycyjno-remontowe, które przeprowadziliśmy w ciągu kilku ostatnich lat. Przede wszystkim wyburzyliśmy niepotrzebne budynki i odnowiliśmy elewacje wielu magazynów. Realizacja konkursu będzie więc kolejnym etapem prac, dzięki którym port wypięknieje - tłumaczy Monika Wszeborowska, dyrektor biura marketingu ZMPG.
Zwycięstwo architektów z Gdańska

Konkurs składał się z dwóch etapów. W pierwszym etapie zgłoszono siedem prac, które przedstawiały ogólną koncepcję zagospodarowania wskazanych przez inwestora terenów. Spośród nich wyłoniono trzy najlepsze. Ich autorzy mieli trzy miesiące na uszczegółowienie swoich koncepcji.

Po otwarciu odpowiedniej koperty okazało się, że zwycięski projekt opracował zespół z Gdańska w składzie: Maciej Jacaszek, Roland Kwaśny, Piotr Karaś, Rafał Jacaszek, Artur DubisMaja Smulska, zgrupowany w trzech pracowniach architektonicznych: "Restudio", "Studio R" i "Midi".

Co ciekawe, autorzy wszystkich trzech projektów, które zostały zakwalifikowane do drugiego etapu konkursu, otrzymali nagrody finansowe w identycznej wysokości. Zarówno zwycięzcy, którzy będą teraz negocjować szczegóły realizacji swojego projektu, jak nagrodzeni wyróżnieniami autorzy dwóch pozostałych projektów, otrzymali po 25 tys. zł.

Port skąpany w zieleni

Zwycięski projekt obfituje w zieleń. Zgodnie z wizją autorów, pomiędzy dźwigami oraz magazynami z blachy i betonu mają pojawić się poprzeplatane małą architekturą skwery, bulwary czy porośnięte roślinnością skarpy. Wszystkie elementy mają być tak zbudowane, aby swobodnie można było podziwiać z nich ruch odbywający się na kanale wodnym. Nic dziwnego, że autorzy mówią o swoim projekcie "Port-Ogród".

- Nie chcieliśmy, aby nasz projekt był wyłącznie doraźnym liftingiem. Naszym zdaniem to zdecydowanie za mało. Dlatego od samego początku przyjęliśmy, że nasze myślenie musi być szeroko zakrojone. W naszym projekcie chcieliśmy połączyć lokalną tożsamość Gdańska z zielenią. Dzięki temu zadbaliśmy zarówno o wyeksponowanie elementów identyfikacyjnych portu, jak i wątek ekologiczny. Tak właśnie powstała koncepcja Portu-Ogrodu - mówi Maciej Jacaszek, jeden z autorów pracy.
Kopiec zwieńczony ogromnym napisem

Najbardziej charakterystycznym założeniem projektu jest kopiec widokowy o wysokości 4 metrów, który miałby stanąć tuż przy wejściu do portu. Na jego szczycie ma zostać umieszczony ogromny, podświetlany napis "Port Gdańsk". Jego litery miałyby ponad 7 metrów wysokości, dzięki czemu byłby on widoczny z daleka dla wszystkich wpływających do Gdańska jednostek. W dawnym terminalu promowym na Nabrzeżu Ziółkowskiego, gdzie do niedawna przybijały promy Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, autorzy zaproponowali natomiast otwarcie Infoboxu poświęconego portowi.

Zwycięski projekt zachwycił komisję nie tylko szerokim zastosowaniem zieleni, ale i dogłębną znajomością Gdańska.

- Duża ilość zieleni stanowi idealne uzupełnienie przemysłowej zabudowy. Ale to nie jedyna kwestia, która świadczy o wyjątkowości projektu na tle innych prac. Widać, że autorzy "czują" Gdańsk, bardzo dobrze znają miejsce, które przyszło im zagospodarować. Z tego projektu wręcz emanowała dobra znajomość miasta i wczucie się w jego klimat. Elementy charakterystyczne portu są świetnie wyeksponowane. A często się zdarza, że architekci nawet nie odwiedzają miejsca, które mają zaprojektować - wyjaśnia Paweł Kowalski, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich Oddział "Wybrzeże".
Realizacja w ciągu najbliższych dwóch lat

Dopracowanie przez autorów wszystkich detali projektu i uzgodnienie ich z inwestorem potrwa kilka miesięcy. Zarząd Morskiego Portu Gdańsk przewiduje, że zwycięska koncepcja zostanie zrealizowana w ciągu dwóch lat. Jej koszt powinien zamknąć się w kwocie 2 mln zł. To jednak nie ostatnia inwestycja, która odmieni oblicze gdańskiego portu.

- W kolejnych latach zamierzamy "przesuwać się" wzdłuż toru wodnego portu wewnętrznego i rewitalizować tereny położone w głębi lądu. Podobnie jak w przypadku estetyzacji wejścia portu, zależy nam na tym, aby cały teren portu był przyjazny mieszkańcom i był wizytówką Gdańska. Pamiętajmy, że tym torem wodnym przepływają co roku tysiące jachtów, a w nich tysiące turystów - dodaje Wszeborowska.

Miejsca

Opinie (211)

  • No i spoko. (6)

    Jeszcze budki piwem, ławeczki dla palaczy i będzie pełen relaks.

    • 64 96

    • Będzie budka z piwem w Gdyni na skwerze przy fontannie,jak ktoś przecholuje może wziąśc sobie kompiel.

      • 0 0

    • widze ze kolega po temacie ! brawo. (2)

      to bedzie idealne miejsce dla zuli , nocnej patologi i dresow . Tam beda pijackie balangi nocami ze strach bedzie tam lazic. Takie miejsca zawsze przyciagaja zuli i patoli po zmierzchu . Lawki to pewnie wyrwa po tygodniu a po dwoch złomki wywioza caly metal .

      • 11 19

      • Bzdura! Wszystkie ławki i elementy metalowe na tym nabrzeżu od lat pozostają swoim miejscu. (1)

        To, że w Twojej okolicy jest patologia o której piszesz nie znaczy, że tak jest wszędzie!

        Swoją drogą, ciekawe gdzie mieszkasz bo choć Nowy Port niema najlepszej opinii to aż takie rzeczy się tam nie dzieją a już na pewno nie na tym, położonym na uboczu ale zarazem pod oknami kapitanatu, nabrzeżu.

        Wprawdzie w ciepłe wieczory młodzież przychodzi tam spożywać alkohol ale nic strasznego się tam nie dzieje.

        • 23 4

        • taaa wszedzie nic sie nie dzieje a wszedzie wszystko zdewastowane

          to kto dewastuje ? marsjanie ?. Moczem tez czuc a nikt niby nie sika ). Skupy zlomu pelne i nikt nie wie skad ten zlom .... fajnie !

          • 5 5

    • Budka z piwem.

      Panie Gieniu będzie i piwko w budce na falochronie przy WOC-u.

      • 11 1

    • to ze jestes z portu nie znaczy ze wszedzie maja być budki z piwskiem

      • 10 16

  • 6 % rządzi !!

    Jakim trzeba być palantem i malkontentem, aby głosować, że to kompletna porażka !!
    Oczywiscie, ze jest duzo innych rzeczy , ważniejszych na które można wydać te 2 mln, ale cieszmy sie ze jak nie tamto, to może to bedzie zrobione, a kiedyś znajdą sie pieniadze i tamto też bedzie zrobione !!

    • 0 0

  • ten napis to pomysł jakby zywcem wyjęty z lat 70

    ale reszta -ciekawa nie powiem

    • 0 0

  • W jakim celu poprawiać to co już ładnie zrobiono koło Kapitanatu !!!

    Pytam się, w jakim celu poprawiać to co już ładnie zrobiono, czyli chodniki z kostki, bariery bezpieczeństwa, których nie ma na projekcie a są wymagane, ładne oświetlenie, część trawników. A gdzie drogi dojazdowe dla bezpieczeństwa ?. Czyżby znowu ktoś musi zarobić na tym samym ?. Co do części rogatki portowej, tam gdzie ma być napis, to tam jest jeszcze sporo do zrobienia. Reasumując, część koło Kapitanatu wymaga tylko uporządkowania części związanej z dawną bazą promową i ewentualnie na tyłach kapitanatu i nic więcej. Dosyć wydawania kasy na nierealne oraz rozrzutne tele-wizje urzędników.

    • 3 1

  • UE to Ściema.

    To się nazywa likwidacja Polskiego przemysłu pod pretekstem pięknych ogrodów za pieniądze z UE, spójrzmy na Niemców, oni jakoś nie zlikwidowali swoich portów.

    • 2 0

  • MEGA (5)

    industrialna część Gdańska skąpana w trawie i zieleni - czego chcieć więcej ?

    • 69 10

    • czystej rasowo europy xD

      • 0 0

    • Zaprzestania wyburzania stoczni (2)

      np Lodz w takich budynkach ma bardzo fajne lofty

      • 6 6

      • mg

        Ale w Polsce nie ma mody na lofty, tylko na wyburzanie ciekawych i historycznych budynków i wstawienie na ich miejscu betonowych, ogrodzonych yuppiegett i apartamentowców.

        • 10 3

      • budynki, które cokolwiek przedstawiały i nadawały się do adaptacji - już dawno wyburzono

        • 6 0

    • Więcej rozsądku by się jeszcze przydało,a mniej pozoranctwa

      • 18 1

  • Po co napis pord ogrod bez sensu

    • 3 2

  • Urzednicy to albo debile albo przekupne menty! (2)

    Zamiast wybudować potężny port przeładunkowy bezpłatna autostradę do Szczecina oraz Czech to niszczą wszystko co może zaszkodzić Niemcom.

    Aż samo się ciśnienie pytanie na usta ile musieli za to dostać bo wątpię w głupotę żeby zniszczyć Stocznie a w tym samym czasie Niemcy dotowali swoje które dzisiaj stają się potęgą. Port w Hamburgu jest mały ciasny rzeczny i płytki Gdańsk otwarty na morze i głęboki więc innego wytłumaczenia jak świadome niszczenie nie ma

    • 5 18

    • magic to idiota albo słoik (1)

      bo nie wie, o jakim miejscu mowa. Nigdy tam nie był, ale się wypowiada. Typowe dla pewnych kręgów, które "nie interesowały się, ale chętnie rozszerzą swoje zainteresowania"

      • 6 2

      • Ależ tak zamiast tworzyć miejsca pracy to się je niszczy i tworzy parki ...
        I kto tu jest idiota podatnym na propagandę.
        W samej stoczni przed solidarnoscia miało pracę około 20 tys ludzi dziś są tam zgliszcza a majątek rozkradziony . A deweloperzy zacierają tylko ręce żeby zrobić tam blokowisko
        Pytanie tylko gdzie zarobić na to blokowisko jak się niszczy wszystkie zakłady pracy w okolicy

        • 1 2

  • Jedno ale ... GDAŃSK (5)

    Czy rzeczywiście powinien być napis Nowy Port ?
    Chyba raczej GDAŃSK

    Gratuluję fajnego projektu

    • 12 19

    • Bolkowo,to jest prawidłowa nazwa (2)

      • 3 6

      • (1)

        Bolkowo ładniej brzmi niż Szczurowo.

        • 4 2

        • oj,wolę nawet Szczurowo

          przynajmniej nie ma skojarzeń od kapusia,zresztą jak myślisz że jestem z Gdyni to się grubo mylisz.

          • 0 1

    • hmm

      Jeśli masz problemy z przeczytaniem artykułu, to chociaż zdjęcia uważnie przejrzyj. Napis brzmi: PORT GDAŃSK

      • 8 1

    • Jaki Nowy Port jak jest stary co w nim jest nowego powinni zmienić nazwe na Stary Port.

      • 2 6

  • a czy na ten kopiec widokowy będą tylko schody? (5)

    czy też ktoś może pomyślał o podjeździe dla osób niepełnosprawnych? Bo mnie (...) strzela, jak widzę "nowoczesne" projekty pełne barier dla niepełnosprawnych, schodków, stopni, krawężników.... Przykładem może być CH Manhattan, gdzie gość na wózku musi dylać do Jaśkowej i z powrotem, bo do głównego wejścia od poziomu ulicy wszędzie są schodki.

    • 18 4

    • ktoś już napisał: przyjrzyj się wizualizacji (3)

      na kopiec prowadzi rampa. Taras pod kapitanatem ma schodki i dwie rampy. Czego chcesz więcej?

      • 0 5

      • patrze i patzre - i nie widze żadnej rampy (2)

        widzę coś co można nazwać równia pochyłą - ale nie spełnia to w żadnym stopniu roli rampy dla niepełnosprawnych. Aby równia pochyła mogła być rampą dla niepełnosprawnych jej spadek nie może być większy niż 6 % - czyli 6 cm na 1 metr. Zatem do pokonania różnicy 1 metra długość rampy w przybliżeniu to 16 metrów, 2 metry to rampa o długości 32 metrów itp. Widzisz tam coś takiego??

        • 2 1

        • wiesz, że to jest koncepcja i szczegóły techniczne jeszcze będą dogrywane? (1)

          na razie żaden niepełnosprawny nie dostanie się nawet w pobliże tego miejsca, bo zakopie się w piasku albo spadnie ze skarpy kilometr wcześniej.

          • 0 1

          • co ty pitolisz?

            podjeżdżam sobie na obecnie istniejący parking koło Kapitanatu i mam do dyspozycji całkiem fajny bulwar. Zobaczymy, co będzie po modernizacji...

            • 2 0

    • a obejrzałeś chociaż wizualizację?

      • 1 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane