Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Gdynia: Kupcy kontra miasto

Mariusz Kurzyk
15 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (55)
Czy turyści spacerujący Nabrzeżem Pomorskim będą mieli gdzie zaopatrzyć się w pamiątki? Czy turyści spacerujący Nabrzeżem Pomorskim będą mieli gdzie zaopatrzyć się w pamiątki?

Czy turyści spacerujący Nabrzeżem Pomorskim będą mieli gdzie zaopatrzyć się w pamiątki?

fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

Z Nabrzeża Pomorskiego zniknęły obskurne stragany rodem z PRL-u. W ich miejsce mają pojawić się nowe, piękne pawilony. Kiedy? Trudno powiedzieć, bo kupcy nie mogą dogadać się z właścicielami terenu.



Działka nr 10/2 zobacz na mapie Gdyni, zaczynająca się przy Błyskawicy i ciągnąca do końca restauracji Róża Wiatrów ma dwóch właścicieli. Jednym z nich jest miasto, a drugim - właściciel restauracji.

- Nie będą to ekskluzywne butiki, tylko pawilony z pamiątkami - mówi Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni. - Ludzie właśnie tego oczekują, a miasto chce ładnego, urokliwego terenu. Mieliśmy dwie koncepcje budowy pawilonów handlowych. Z jednej wynikało, że inwestycję sfinansuje miasto, a  z drugiej - kupcy. Obiekty miałyby być dzierżawione na osiem lat. Oczywiście z opcją przedłużenia.

Rozmowy wciąż trwają, ale kupcy są przestraszeni. Twierdzą, że miasto zwyczajnie chce ich wpuścić w maliny.

- Umowa jest co prawda ośmioletnia, ale dla nas zwyczajnie niekorzystna - stwierdza Ryszard Żmijewski, przedstawiciel stowarzyszenia kupców. - Za stoisko będziemy musieli zapłacić od 160 do 200 tys. zł. Gdyby ktoś zechciał zrezygnować, to traci pieniądze. Pawilonu nie można sprzedać, ani wydzierżawić. Ma przechodzić na własność właścicieli terenu.

Do niedawna stowarzyszenie kupców liczyło 16 członków. Siedmiu już zrezygnowało. Reszta zastanawia się, czy nie pójść w ich ślady. Twierdzą, że warunki proponowane przez właścicieli terenu są po prostu nie do przyjęcia.

- W tej umowie jest sporo punktów, które zniechęcają nas do podpisania umowy. Tak naprawdę nie ma żadnego punktu, który by nas chronił - argumentuje przedstawiciel stowarzyszenia.

- Każdy się czegoś obawia i każdy ma swoje marzenia - przyznaje Jerzy Zając. -Kupcy chcą płacić mało, a my chcemy, żeby stawka dzierżawy była ustalona w sposób racjonalny. Oczywiście musimy jeszcze uściślić także inne kwestie. Chodzi m.in. o to, kto sfinansuje pawilony, kiedy nastąpi wejście na budowę i tak dalej.

Ostatnie spotkanie pomiędzy kupcami i właścicielami terenu miało miejsce we wtorek i wydaje się, że jest szansa na dojście do porozumienia.

- Ma powstać nowa umowa. Liczymy na to, że będzie bardziej dla nas korzystna - dodaje Ryszard Żmijewski.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (55) 2 zablokowane

  • 2008-10-15 13:44

    nie na temat - ale ponoć budowa centrum Wzgórze stanęła (4)

    bo bank wycofał się z finansowania, co jest swoistym kuriozum (jaki to bank, że będzie bankrutował), skoro w 50% inwestor finansuje z 'kieszeni'

    gdy

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 13:59

      WZG (3)

      19 listopada otwarcie INTERSPORTu w CH Wzgórze - największego sklepu sportowego w Trójmieście!

      kropka

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-10-15 14:37

        (2)

        ..ale jest bojkot CH Wzgórze. Jak wykonają węzeł dojazdowy ludzie zaczną tam jeździć! Na razie tylko łamistrajki i złodzieje radyjek samochodowych lubią tam jeździć.

        15 lat

        • 0 0

        • 2008-10-15 16:12

          (1)

          już od dawna jest węzeł dojazdowy.
          Do InterSportu się wybiorę z pewnością.

          g

          15 lat

          • 0 0

          • 2008-10-15 20:51

            to nie Wzgórze tylko CH Wzg-Orze

            zgodnie z tym, co jest widoczne w logo!

            15 lat

            • 0 0

  • 2008-10-15 13:46

    To ja mam propozycję dla obu stron

    Wystawić każde miejsce na przetarg na osiem lat i zobaczymy co się będzie działo. Jak ktoś wygra za 160 tys zł to sobie będzie mógł odsprzedać za 200 tys. jak znajdzie jelenia. A jak ktoś wygra za 250 tys zł to mu szybko przejdzie ochota gdy okaże się że przepłacił. Rynek zrobi swoje

    zł

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-10-15 13:47

    Tak... (3)

    Kupcy jak zawsze pokrzywdzeni: a to centrum handlowe, a to sprzedaz w niedziele, a to wysokie czynsze, a to brak chodnika/zly dojazd, a to gradobicie, a to brak gradobicia.

    Same nieszczescia.

    Gal

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-16 06:17

      co za cwaniak (2)

      A ty co cwaniaku jak zarabiasz na zycie siedzac jak jakis temypy pajac 8 godzin w pracy i juz???Ci ludzie pracuje 24h myslac o tym czy jutro beda klieci,pogoda,czy uzbieraja na podatki,zus,place na rodzine a chyba najgorzej maja jak przed straganikiem staja jako potencjalni klieci takie madral jak ty czyli pajac z klapkami na oczach i malym rozumem....

      Sebastian

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-10-16 09:05

        Jak

        im tak ciezko to niech zmienia profesje. Biedactwa.

        Gal (rozbawiony)

        15 lat

        • 0 0

      • 2008-10-16 13:04

        każdy ma taka pracę jaką sobie wybrał, nie chciało się uczyć żeby teraz siedzieć za biurkiem to trzeba inaczej na życie zarabiać, to juz kedys w kabarecie było powiedziane:" nie chciało się nosic teczki trzeba ciągnąć dziś woreczki"

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-10-15 13:47

    Wypad z tymi straganami do Gdanska (3)

    na ich jarmark!
    Idealnie sie wpasujecie z tym badziewiem

    barbapapa

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 13:55

      O!

      mika

      15 lat

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • 2008-10-15 13:51

    dobrze że miasto ucywilizuje handel na skwerze

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-10-15 14:02

    Pseudopamiątki znad morza (7)

    Co do tych "pamiątek" sprzedawanych na Nabrzeżu, to większość pochodzi z Chin i nawet nie ma nic wspólnego z Gdynią czy Trojmiastem. Tanie zabawki, maskotki i muszle o nieznanym pochodzeniu. Jakoś brakuje prawdziwych pamiątek typu miniatura Daru Pomorza czy Błyskawicy, ciekawych "gdyńskich" T-shirtów itd. Porównując do pamiątek sprzedawanych w innych atrakcyjnych turystycznie miastach i miasteczkach Europy.

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 14:40

      jak wszędzie - te same statki "made in china" mozna kupić w Sopocie, Darłowie, Bułgarii i Egipcie. Takie czasy.

      15 lat

      • 0 0

    • 2008-10-15 14:41

      no i właśnie

      15 lat

      • 0 0

    • 2008-10-15 14:48

      (2)

      popieram - pseudopamiatki tam sprzedaja
      i tak jak mowisz mogliby zrobic jakies miniaturki daru pomorza to by byla super pamietka!

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-10-15 15:20

        Miniaturki daru pomorza nie sprzedaż w Ustce czy w Łebie (1)

        15 lat

        • 0 0

        • 2008-10-17 08:50

          O jakiej sprzedaży piszesz?

          O co chodzi, co to zdanie znaczy?

          ssijpetokartofluniepismienny

          15 lat

          • 0 0

    • 2008-10-15 15:09

      Ważne jest to że turyści kupuja te cudowne pamiątki

      15 lat

      • 0 0

    • 2008-10-16 07:36

      nie ma czegoś takiego jak prawdziwe pamiatki :)

      wszystko to komercja a lud kocha komercje, jeździłem po swiecie i wszędzie jest tak samo !!!, czasem tylko nas wyprzedzają z pomysłami na gadżet !!!

      romek

      15 lat

      • 0 0

  • 2008-10-15 14:16

    wypad z tymi ...na rynek lub jarmark, tam ma tego nei byc!!!!! (1)

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 14:31

      a ja nie chce takich ...

      na jarmarku. a co by tam miało byc twoim zdaniem?? pewnie jestes za tym "zeby nie było niczego" heheh...

      15 lat

      • 0 0

  • 2008-10-15 14:37

    Wyrzucić kupców ze skweru, to jest idealne miejsce na lotnisko! (2)

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 14:47

      podobnie jak twoja mózgownica (1)

      to idealne miejsce dla robactwa

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-10-15 16:11

        komentarz dnia

        :)

        zgadzam się w 100%

        :)

        :)

        15 lat

        • 0 0

  • 2008-10-15 14:52

    Zdecydowanie powinno się zaorać te paskudne budy i postawić jakieś bardziej estetyczne stoiska z pamiątkami. Poza tym, nie musi ich tam być aż tyle. No i budki z kebabem to w ogóle precz.

    15 lat

    • 0 0

  • 2008-10-15 14:59

    WARIACTWO (1)

    Czy jest jais inny kraj w cywilizowanym swiecie gdzie straganiarze roszcza sobie takie prawa jak w Polsce. Czas skonczyc z ta farsa. Jak nie straganiarze to dzialkowcy - z zasady nie bedacy wlascicielami terenow na ktorych "urzeduja". Miasto mogloby powiedziec - DOSC! - likwidujemy te cholerne pawilony bo to nie miejsce na stragany. I co wtedy mosci straganiarze. Larum?

    janek

    15 lat

    • 0 0

    • 2008-10-15 15:09

      pamiątki potrzebne

      ale nie w syfnych straganach
      z drugiej strony oni nie kręca na tym jakiegos mega biznesu - wiec sie nie dziwie ze nie stac ich na ładowanie takiej kasy w pawilony

      tym bardziej ze to interesik sezonowy

      seteczka

      15 lat

      • 0 0

1
2
3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3230)

Najczęściej komentowane

Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 3:4. Awans do ekstraklasy zdobyty!

Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! LIVE!

Nocna komunikacja. Relikt czasów minionych do poprawki

Nocna komunikacja do poprawki

więcej

Najczęściej czytane