• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: chcą zbudować krematorium przy ul. Witomińskiej

Michał Sielski
16 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia: nie będzie krematorium przy Witomińskiej
Krematorium ma stanąć w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych. Nie wszystkim się to podoba. Krematorium ma stanąć w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych. Nie wszystkim się to podoba.

Prywatny inwestor chce postawić krematorium w Gdyni. I to w mieszkalnej dzielnicy, przy ul. Witomińskiej 42 zobacz na mapie Gdyni. - Złożyliśmy już w Urzędzie Miasta projekt budowlany i czekamy na decyzję - mówi Wiesław Mazurek z przedsiębiorstwa pogrzebowego Orszak. Okoliczni mieszkańcy już zapowiadają protesty, bo kilka lat temu miasto przekonywało, że spalarnia zwłok w Gdyni powstanie, ale bardziej na uboczu.



Czy zgodziłbyś się na lokalizację spopielarni zwłok w twojej dzielnicy?

Według pierwotnych planów krematorium miało stanąć w Gdyni Zachód, w okolicy ul. Łanowej zobacz na mapie Gdyni, nieopodal Góry Donas. Planowana jest tam budowa nowej nekropolii. Na cmentarzu miało też stanąć krematorium, ale na razie projekt istnieje tylko w zamysłach miejskich planistów.

Czytaj więcej: Gdynia Zachód: cmentarz, krematorium i narciarstwo.

Tymczasem konkretny projekt architektoniczny budowy spalarni zwłok trafił właśnie do gdyńskich urzędników. Złożyli go przedstawiciele Zakładu Pogrzebowego Orszak z ul. Witomińskiej 42 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Chcą rozbudować swoją nieruchomość i postawić na jej terenie krematorium. Gotowy jest projekt budowlany, który czeka na zatwierdzenie.

Kremacja coraz popularniejsza i tańsza

- W Gdyni co miesiąc mamy średnio 250 zgonów, a 30 proc. z nich kończy się kremacją zwłok. Tymczasem nasi klienci muszą przeprowadzać ją w Gdańsku lub nawet Słupsku. Na tak dużą aglomerację jedna spalarnia zwłok to za mało - przekonuje Wiesław Mazurek, właściciel zakładu pogrzebowego Orszak, który chce rozbudować swoją siedzibę i umieścić w niej krematorium.

Spopielenie zwłok jest też tańsze od tradycyjnego pogrzebu, którego koszty rzadko mieszczą się w kwocie 4 tys. zł, jaką ZUS wypłaca rodzinie zmarłego. Tymczasem sama kremacja to 750 zł, a koszt całego pochówku zamyka się w kwocie 3-3,5 tys. zł.

Poza tym popularność pochówków urnowych cały czas rośnie. Jeszcze cztery lata temu ich odsetek sięgał 15 proc. Dziś jest dwukrotnie więcej i wszystko wskazuje na to, że tendencja ta jest stała. Bez wątpienia kolejne krematorium w Trójmieście to więc kwestia czasu, ale jak zawsze w takich przypadkach, już zaczynają się protesty mieszkańców. W 2010 roku nie chcieli go mieszkańcy Gdyni Zachód, dziś wątpliwości zgłaszają mieszkańcy Witomina.

Bardziej przeszkadza dym z palonych śmieci

- Miało być zbudowane na obrzeżach miasta i zapowiedziano to już pięć lat temu. Na podstawie tych deklaracji każdy mógł zdecydować czy mu to przeszkadza, czy nie. A teraz nagle okazuje się, że stanie w środku gęsto zabudowanej dzielnicy. Może i są technologie, które ograniczają niedogodności, ale takie postawienie sprawy jest niedopuszczalne - przekonuje Mirosław Hebel z ul. Hodowlanej na Witominie.

Są jednak i tacy, którzy przekonują, że wcale im to nie przeszkadza. Zwłaszcza, że po spaleniu zwłok w nowoczesnych piecach krematoryjnych palone są też spaliny.

- W dzisiejszych czasach to nic niezwykłego. Nie dajmy się zwariować, że będzie nam przeszkadzał dym z komina, bo bardziej przeszkadza mi dym z palonych w domowych piecach śmieci - mówi z kolei pan Patryk.

Krematorium miało już stanąć na terenach przemysłowych

Zgodę na budowę muszą jednak najpierw wydać urzędnicy. Wiceprezydent Gdyni Marek Stępa, który napisał doktorat o aspektach architektonicznych i urbanistycznych krematoriów, twierdzi, że żadnego zagrożenia dla mieszkańców nie ma.

- Jeśli tylko inwestor spełni warunki planu zagospodarowania przestrzennego i przejdzie pomyślnie postępowanie środowiskowe, to nie będzie żadnych przeszkód formalnych, by rozpoczął budowę. Znam tę technologię i nie mam wątpliwości, że kłopotów z tym być nie powinno - twierdzi Marek Stępa.

Potwierdzeniem jego słów jest niedawna decyzja o warunkach zabudowy, którą otrzymali inni przedsiębiorcy. Ostatecznie zrezygnowali jednak z budowy krematorium, które miało stanąć na terenach przemysłowych przy ul. Janka Wiśniewskiego zobacz na mapie Gdyni. Co jednak z protestami mieszkańców, które już się pojawiają?

- To, że coś się komuś nie podoba, nie wystarczy do zablokowania inwestycji. Trzeba jeszcze wykazać, że jest ona niezgodna z prawem. Jeśli protestujący tego nie udowodnią, budowa się zacznie i mam nadzieję, że tak będzie, bo jest w Gdyni potrzebna. Fakt, że lokalizację dla publicznego krematorium określiliśmy niegdyś w okolicy góry Donas, nie oznacza przecież, że nigdzie indziej nie może powstać taki obiekt - dodaje wiceprezydent Marek Stępa.

Miejsca

  • Orszak Gdynia, Witomińska 42

Opinie (364) ponad 10 zablokowanych

  • ależ ten doktur to Gamoń !

    • 8 1

  • DRODZY MIESZKAŃCY! Nie dajcie się! Walczcie! (3)

    Wrzucam tu analogiczny przypadek.
    Może warto sprawę zgłosić również do CBA, gdyby decyzja władz i sanepidu okazała się pozytywna.

    "Starosta Józef Piksa wydał decyzję negatywną dotyczącą wydania pozwolenia na budowę krematorium w BoguszowieGorcach.

    - Starosta wydał negatywną opinię, ponieważ mimo wielokrotnych wezwań, inwestor nie przedstawił wymaganej dokumentacji mówi asystent starosty Mateusz Mykytyszyn.

    Przypomnijmy, że szef miejscowej firmy PPHU ARMI wpadł kilka lat temu na pomysł, by w Boguszowie-Gorcach przy ulicy Łącznej wybudować krematorium. Od początku zdecydowanie sprzeciwiali się temu okoliczni mieszkańcy. Walczyli oni o to, by inwestycję zablokować. I udało się to im w 2009 roku, kiedy decyzję wydał Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Wałbrzychu. Sanepid uznał, że dioksyny wydobywające się przy spopielaniu zwłok, są szkodliwe dla zdrowia ludzi. Ponadto budynki mieszkalne stoją w bezpośrednim sąsiedztwie planowanej inwestycji i dlatego właśnie Sanepid negatywnie zaopiniował starania PPHU ARMI o realizację inwestycji. Przedsiębiorca z Boguszowa-Gorc odwołał się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. WSA podtrzymał decyzję Sanepidu.

    W listopadzie 2010 roku zmieniły się przepisy i według nich krematoria nie są już traktowane jako przedsięwzięcia znacząco wpływające na środowisko. Teraz inwestor, który chce zbudować krematorium, musi otrzymać decyzję o pozwoleniu na budowę od starosty. I taką zgodę boguszowski przedsiębiorca otrzymał 1 lutego 2013 roku, lecz Wojewoda 24 czerwca 2013 roku uchylił decyzję starosty i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

    Zarząd Powiatu Wałbrzyskiego zwrócił się do firmy PPHU ARMI w sprawie uzupełnienia wniosku w przedmiotowej sprawie o wymagane przepisami dokumenty, opracowania i dane. Ten termin wyznaczono najpierw na 28 lutego, a później termin ten został przesunięty i wyznaczony na 9 maja. Jednak inwestor tej brakującej dokumentacji nie przedstawił i starosta był zmuszony wydać negatywną opinię, tym bardziej, że został mocno zaatakowany podczas jednej z sesji przez radnych opozycji, a także mieszkańców bezpośrednio zainteresowanych tematem.

    Radni podnosili kwestię, że tak naprawdę ma to być fabryka spopielania zwłok, bowiem inwestor mówił o kremowaniu 20 zwłok dziennie. Ponadto zwracali uwagę na fatalną lokalizację i zły wpływ krematorium na środowisko. Radna z Boguszowa-Gorc Irena Dzilińska mówiła o tym, że Gmina Boguszów-Gorce chce zmienić plan zagospodarowania przestrzennego dotyczący terenu, na którym ma funkcjonować krematorium i zgodnie z tymi zmianami, w nowym planie ma znaleźć się zapis mówiący o tym, że lokalizacja spalarni zwłok w tym miejscu jest niemożliwa. Miejmy nadzieję, że władze Boguszowa-Gorc zdążą wprowadzić zmiany do planu zagospodarowania przestrzennego zanim inwestor podejmie kolejną próbę uszczęśliwienia okolicznych mieszkańców sąsiedztwem krematorium."

    Źródło: walbrzyszek com

    • 24 2

    • (2)

      O rany, 20 zwłok dziennie to tak ze dwa na godzinę! Normalnie Mordor!

      • 10 1

      • a co najgorsze jeszcze by się okazało, że po kilka zwłok za jednym razem w jednym piecu

        Szyba musi być bez dwóch zdań, rodzina żegna się ze zmarłym ,zamykają wieko i zza szyby widzą jak trumna wjeżdża do pieca i następuje kremacja i czekają aż się skończy. Tylko tak, inaczej to nie wiesz, czy dostałeś prochy swojego zmarłego.

        • 12 0

      • 20 x 750zł = 15.000 złotych DZIENNIE

        • 11 1

  • JEDNI W PIECU PALĄ WĘGIEL A INNI .......ZWŁOKI .

    • 2 0

  • Panie Stępa, gdzie jest zapowiadany parking przed cmentarzem? Już chyba 2 lata minęły jak zastała ogłoszona jego budowa.

    • 21 0

  • interes kremator kwitnie. .

    Zwlaszcza w wersji ekonomic dla operatora...po kilka cial do jednej trumny...

    • 19 0

  • Nie lepiej w piwnicach urzędu miasta ?

    Na pewno spodoba się wiceprezydentowi.

    • 15 1

  • Papieros szkodzi, a krematorium nie...

    • 12 2

  • Krymatoriom (1)

    Budujcie przy cmentarzu Witominie wtedy nie będą protesty

    • 19 0

    • ale Orszak przy cmentarzu nie ma działki, dlatego chce budować w sąsiedztwie domów

      PO TRUPACH DO CELU!
      Ludzie to wstydu nie mają! Tfu!

      • 14 1

  • "Włodarze" miasta - ogarnijcie się !!!!!

    NIE POZWOLIMY I TYLE !!!!!! SAMI SOBIE ZBUDUJCIE W GABINECIE STĘPY KREMATORIUM - NAWET TE NAJLEPSZE Z SUPER FILTRAMI....

    • 21 4

  • HAHAHAHAHA (1)

    To Wy jesteście winni...To Wy ich wybieraliście to tak macie....Nie narzekać teraz.... A myślisz ,że następni będą was słuchać? Na pewno nie... Tylko ktoś kto nie chodzi na wybory i nie głosuje ma czyste sumienie i może wyrażac swój pogląd jak jest źle w tym kraju. A więc zachęcam - NIE CHODŹ NA WYBORY - JUŻ W MAJU MASZ SZANSĘ....

    • 3 11

    • Komorowski vel Duda won z tego forum!

      Jak nie pójdziemy na wybory, to wygra któreś POPiSowe łajno, co pogrzebie ten kraj ostatecznie.

      • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane