- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (66 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (287 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (17 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (41 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (187 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (271 opinii)
Gdynia: chcą zbudować krematorium przy ul. Witomińskiej
Prywatny inwestor chce postawić krematorium w Gdyni. I to w mieszkalnej dzielnicy, przy ul. Witomińskiej 42 . - Złożyliśmy już w Urzędzie Miasta projekt budowlany i czekamy na decyzję - mówi Wiesław Mazurek z przedsiębiorstwa pogrzebowego Orszak. Okoliczni mieszkańcy już zapowiadają protesty, bo kilka lat temu miasto przekonywało, że spalarnia zwłok w Gdyni powstanie, ale bardziej na uboczu.
Czytaj więcej: Gdynia Zachód: cmentarz, krematorium i narciarstwo.
Tymczasem konkretny projekt architektoniczny budowy spalarni zwłok trafił właśnie do gdyńskich urzędników. Złożyli go przedstawiciele Zakładu Pogrzebowego Orszak z ul. Witomińskiej 42 w Gdyni. Chcą rozbudować swoją nieruchomość i postawić na jej terenie krematorium. Gotowy jest projekt budowlany, który czeka na zatwierdzenie.
Kremacja coraz popularniejsza i tańsza
- W Gdyni co miesiąc mamy średnio 250 zgonów, a 30 proc. z nich kończy się kremacją zwłok. Tymczasem nasi klienci muszą przeprowadzać ją w Gdańsku lub nawet Słupsku. Na tak dużą aglomerację jedna spalarnia zwłok to za mało - przekonuje Wiesław Mazurek, właściciel zakładu pogrzebowego Orszak, który chce rozbudować swoją siedzibę i umieścić w niej krematorium.
Spopielenie zwłok jest też tańsze od tradycyjnego pogrzebu, którego koszty rzadko mieszczą się w kwocie 4 tys. zł, jaką ZUS wypłaca rodzinie zmarłego. Tymczasem sama kremacja to 750 zł, a koszt całego pochówku zamyka się w kwocie 3-3,5 tys. zł.
Poza tym popularność pochówków urnowych cały czas rośnie. Jeszcze cztery lata temu ich odsetek sięgał 15 proc. Dziś jest dwukrotnie więcej i wszystko wskazuje na to, że tendencja ta jest stała. Bez wątpienia kolejne krematorium w Trójmieście to więc kwestia czasu, ale jak zawsze w takich przypadkach, już zaczynają się protesty mieszkańców. W 2010 roku nie chcieli go mieszkańcy Gdyni Zachód, dziś wątpliwości zgłaszają mieszkańcy Witomina.
Bardziej przeszkadza dym z palonych śmieci
- Miało być zbudowane na obrzeżach miasta i zapowiedziano to już pięć lat temu. Na podstawie tych deklaracji każdy mógł zdecydować czy mu to przeszkadza, czy nie. A teraz nagle okazuje się, że stanie w środku gęsto zabudowanej dzielnicy. Może i są technologie, które ograniczają niedogodności, ale takie postawienie sprawy jest niedopuszczalne - przekonuje Mirosław Hebel z ul. Hodowlanej na Witominie.
Są jednak i tacy, którzy przekonują, że wcale im to nie przeszkadza. Zwłaszcza, że po spaleniu zwłok w nowoczesnych piecach krematoryjnych palone są też spaliny.
- W dzisiejszych czasach to nic niezwykłego. Nie dajmy się zwariować, że będzie nam przeszkadzał dym z komina, bo bardziej przeszkadza mi dym z palonych w domowych piecach śmieci - mówi z kolei pan Patryk.
Krematorium miało już stanąć na terenach przemysłowych
Zgodę na budowę muszą jednak najpierw wydać urzędnicy. Wiceprezydent Gdyni Marek Stępa, który napisał doktorat o aspektach architektonicznych i urbanistycznych krematoriów, twierdzi, że żadnego zagrożenia dla mieszkańców nie ma.
- Jeśli tylko inwestor spełni warunki planu zagospodarowania przestrzennego i przejdzie pomyślnie postępowanie środowiskowe, to nie będzie żadnych przeszkód formalnych, by rozpoczął budowę. Znam tę technologię i nie mam wątpliwości, że kłopotów z tym być nie powinno - twierdzi Marek Stępa.
Potwierdzeniem jego słów jest niedawna decyzja o warunkach zabudowy, którą otrzymali inni przedsiębiorcy. Ostatecznie zrezygnowali jednak z budowy krematorium, które miało stanąć na terenach przemysłowych przy ul. Janka Wiśniewskiego . Co jednak z protestami mieszkańców, które już się pojawiają?
- To, że coś się komuś nie podoba, nie wystarczy do zablokowania inwestycji. Trzeba jeszcze wykazać, że jest ona niezgodna z prawem. Jeśli protestujący tego nie udowodnią, budowa się zacznie i mam nadzieję, że tak będzie, bo jest w Gdyni potrzebna. Fakt, że lokalizację dla publicznego krematorium określiliśmy niegdyś w okolicy góry Donas, nie oznacza przecież, że nigdzie indziej nie może powstać taki obiekt - dodaje wiceprezydent Marek Stępa.
Miejsca
Opinie (364) ponad 10 zablokowanych
-
2015-04-17 10:18
a
kremujecie, bo was nie stać na tradycyjny pogrzeb babci...
- 0 6
-
2015-04-17 09:55
a może w Wiczlinie
Widziałem wolne miejsca w Wiczlinie przy ul. Księżycowej - często tam kręci się Straż Miejska (może mieszka tam jakaś osobistość). Jest tam cicho i spokojnie, czyli tak jak powinno być przy ostatniej drodze. Kto za????
- 12 0
-
2015-04-17 09:11
Ta akurat (1)
Wystarczy przejechać w sezonie grzewczym Witomińską i się przekonać ,że gorszy smród jest od tego czym tam palą w piecach niż od krematorium .
- 3 10
-
2015-04-17 09:30
Nie karmić trolla z kręgu głównego zainteresowanego.
imbecylka już nawet wie jak capi krematorium na Witomińskiej, które nie istnieje.
- 4 3
-
2015-04-17 09:11
Tradycyjnie już arogancka wypowiedź Stępy...
- 12 0
-
2015-04-17 07:57
Miasto nie chce zarabiać..
Prawda jest taka, że duże i mniejsze miasta np. Słupsk..zarabiają na siebie tworząc miejskie krematoria. Gdynia niestety zrezygnowała z zysków i oddała je Gdańskowi. Wstyd dla nowoczesnego miasta!!
- 4 1
-
2015-04-16 09:27
Gdynia Wiczlino ul. Księżycowa! (1)
Tam jest odpowiednie miejsce na krematorium!
- 23 0
-
2015-04-17 07:52
czy tam w tej niecce.... ?
..
- 0 0
-
2015-04-17 07:26
' kłopotów z tym być nie powinno ' tak powiedział Stępa ,to znaczy ,że nie jest pewny i to już jest argument aby zmienić lokalizację budowy krematorium na inną ,ustronną .Niech każdy gdynianin się zastanowi i odpowie ,czy na pewno chciałby mieć w bliskim sąsiedztwie budynek gdzie pali się ludzi-zwloki? ,to jest bardzo przygnębiające mieć taką świadomość .Jest dużo innych terenow w okolicach miasta proponuję włodarzom więcej zdrowego rozsądku i serca dla mieszkańców .
- 13 0
-
2015-04-17 07:04
Skandaliczna wypowiedź Pana Stępy
Abstrahując od tematu krematorium uważam, że wypowieź pana Stępy jest skandaliczna! Czy Pan Stępa jest urzednikiem reprezentującym mieszkańców, czy jest pracowniekiem Pana Mazurka? Ciekawe co by mówił jakby krematorium postawiłi obok jego posesji....
- 16 0
-
2015-04-17 00:17
Lokowanie produktu
Ten artykuł jest sponsorowany. Nie zauważyliście tego ?
- 6 0
-
2015-04-16 23:34
Stępa.....
Stępa Ci prawdę powie........
kłamczuszek- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.