• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: niewidomym będzie łatwiej

Michał Sielski
27 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Niektórzy niewidomi - jak Paweł Urbański - wspinają się w Andach i dokonują innych heroicznych wyczynów, jednak wielu z nich potrzebuje pomocy w miejskiej dżungli. Niektórzy niewidomi - jak Paweł Urbański - wspinają się w Andach i dokonują innych heroicznych wyczynów, jednak wielu z nich potrzebuje pomocy w miejskiej dżungli.

Do tej pory niewidomy mógł zorientować się, że zbliża się do przejścia dla pieszych tylko wtedy, gdy usłyszał jeden z kilkudziesięciu sygnalizatorów dźwiękowych. Teraz będzie też ostrzegany w innych niebezpiecznych miejscach.



Na razie w Gdyni stanęły dwie nowoczesne płyty zwane "Braill'em dla stóp". Znajdują się one nieopodal wejścia do Centrum Informacji i Rehabilitacji Niewidomych i Niedowidzących w Gdyni przy ul. Władysława IV 51 B zobacz na mapie Gdyni.

Niewidomi chcą, by takie płyty były na wszystkich przystankach autobusowych, kolejowych i ważniejszych skrzyżowaniach.



W USA takie płyty są powszechne, według badań o 75 proc. spadła dzięki nim liczba wypadków z udziałem niewidomych. W Polsce dopiero zaczynają być instalowane, ale powinny się szybko przyjąć, bo ich koszt wraz z montażem wynosi zaledwie ok. 200 zł. Są tanie, ponieważ wszystko opiera się na prostym pomyśle konstrukcyjnym. Plastikowa płyta o wymiarach 50 na 60 cm wbudowywana jest w chodnik przed przejściem dla pieszych lub innym niebezpiecznym miejscem. Niewidomy wyczuwa jej kształt pod nogami (wypustki o wysokości 6 mm) lub słyszy charakterystyczny odgłos, stukając w nią białą laską.

- Działanie płyt przetestowano już w Warszawie i uzyskały najwyższe noty zarówno od niewidomych, jak i niedowidzących. A trzeba pamiętać, że niedowidzący to także spora liczba starszych osób. Zachęcamy do ich montażu także np. restauratorów, bo ostrzegają o niebezpieczeństwie, a takim dla niewidomego mogą być np. strome schody czy wysoki próg - mówi prezes Polskiego Związku Niewidomych w Gdyni Waldemar Pożarowszczyk.

W Trójmieście jest kilkadziesiąt przejść dla pieszych, na których oprócz sygnalizacji świetlnej jest także dźwiękowa. Czy pojawią się też nowatorskie na naszym terenie płyty, ostrzegające o niebezpieczeństwie w innych miejscach?

- Chcielibyśmy, by wzorem Zakopanego czy Radomia także u nas stały się powszechne - dodaje prezes Waldemar Pożarowszczyk.

- Ich montaż nie jest drogi. Niech dwie gdyńskie płyty nie będą jedynie jednorazowa akcją, ale katalizatorem dla instalowania w kolejnych punktach, w których są niezbędne - na peronach kolejowych, przy wejściach do banków, teatrów, kin i innych  miejscach publicznych. To przecież nie tylko ostrzeżenie, ale również zaproszenie dla ludzi niewidomych np. do skorzystania z usług danego sklepu - przekonuje rzecznik gdyńskiego magistratu Joanna Grajter.

Opinie (64)

  • to dobry pomysł! Nie widzę przeszkód, aby coś takiego montować to tu, to tam (1)

    • 1 0

    • Mam corke niedowidzaca i uwazam ze te plyty sa bardzo potrzebne wiem, ile trudnosci sprawiaja najprostrze rzeczy (poruszanie sie po miescie)

      • 0 0

  • (2)

    a czy takie różowe płyty z wypustkami przy przystankach autobusowych, albo na niektórych przystankach SKM też były montowane z myślą o niewidomych?

    • 0 0

    • (1)

      bo przypuszczam , że tak, więc te żółte plastiki nie są żadnym "nowatorskim" pomysłem.

      • 0 0

      • kolor jest tu szczególnie ważny

        • 0 0

  • "Niech dwie gdyńskie płyty nie będą jedynie jednorazowa akcją, ale katalizatorem dla instalowania w kolejnych punktach..." (2)

    Pani rzecznik zbyt często "Misia" ogląda.

    • 23 4

    • (1)

      W tyłku też ma pewnie "katalizator".

      • 2 4

      • a wy obaj macie kompleks

        • 0 0

  • Płyty ostrzegawcze typu BRAILA

    Czekałem własnie na takie rozwiązanie, dobrze by aby upow23rzechniono ten pomyśł, wiem że w niektórych krajach system ten stosowany jest już o wielu lat

    • 1 0

  • (6)

    W gdyni masa niewidomych... nie widzą w jakim słabym mieście żyją...

    • 9 21

    • (1)

      jak mnieman jesteś jakimś przygłupim gimnazjalistą z manią wielkości bo mieszkasz w gdańsku... żal takich ludzi...

      • 2 0

      • chyba ty

        • 0 1

    • w przeciewieństwie do mocnego gdańska (3)

      Tam trzeba dopiero mieć mocne nerwy. Słabi od razu odpadają.

      • 6 4

      • (2)

        życie.

        • 1 0

        • Życie (1)

          No cóż, żal mi Ciebie Kapitanie. My mieszkańcy Gdyni kochamy swoje miasto i dbamy nawet o słabszych i niewidzących, a mocny Gdańsk żyje swą siłą opartą na nienawiści i głupocie. Lepsza zatem Gdynia słabsza ale z honorem, niż Gdańsk wraz z jego wewnętrzną nienawiścią i brakiem poczucia godności.

          • 5 3

          • normalnie państwo w państwie! co do dbania o niewidzących przeczytaj post s****luxa poniżej. to superGdynia się późno obudziła.

            • 0 3

  • płyty

    Takie płyty powinne być instalowane na wszystkich dworcach kolejowych, autobusowych, przystankach tramwajowych i autobusowych oraz na wszystkich przejściach dla pieszych

    • 2 0

  • płyty ostrzegawcze btypu braila

    • 1 0

  • (3)

    Wszystkie te komentarze są żałosne, wszyscy potrafią tylko krytykować, i sie odgrażać.... Głębokie gimnazjum...

    • 3 1

    • Ale tak wszyscy wszyscy? Zupełnie wszyscy?

      • 0 0

    • . (1)

      bo to takie juz jest to polskie koltunstwo

      • 2 0

      • A jakie ma być? Amerykańskie?

        • 0 0

  • Ostatnio minąłem niewidomego na ulicy chyba z 10 lat temu... (4)

    ...ale jest masa udogodnień i innych światłowych piszczałek, które wyją po nocach tak, że nawet PCVki nie pomagają. DZIĘKUJEMY

    • 1 24

    • rzadko z domu byc moze wychodza, nie bedac bezpiecznymi w tlumie na ulicy

      i po to te plyty wlasnie

      • 1 0

    • Schowaj się (2)

      Wyjdź z samochodu i otwórz się na ludzi.
      Znam kilkunastu niewidomych ludzi i drugie tyle lub więcej z głęboką wadą wzroku. Po co są takie wpisy jak Twój? Żeby udowodnić Twoją ignorancję?

      • 6 0

      • Jako kierowca powineneś docenić "grające" światła. (1)

        Każdy trochę inteligentniejszy człowiek wie że te melodyjki pomagają kierowcy w płynnym poruszaniu się po mieście.

        Stoisz na czerwonym, na luzie, kończy grać melodyjka to sygnał dla ciebie że czasz wrzucić jedynkę i na żółtym rozpocząć rozpędzanie.

        Jak by każdy łaskawie nie czekał aż do zielonego światła i dopiero wtedy wrzucał bieg itd to ruch był by o wiele płynniejszy?

        Przesadzam? Policzcie ile świateł mijacie jadąc do domu/pracy i ile razy zdarzyło wam się że dojeżdżając z daleka do świateł które dopiero co się zmieniły na zielone musicie przyhamowywać zamiast przejechać płynnie, bo ktoś dopiero co rozpoczął ruszanie ...

        • 4 0

        • Jakby ludzie w Polsce jeździli tak jak Skandynawowie, to w ogóle nie zatrzymywałbyś się na światłach

          Ale do tego trzeba rozumu, a w Polsce 80% kierowców go nie ma. Ma tylko instynkty.

          W Skandynawii staje się na światłach o długość samochodu za poprzednim. Dzięki temu jak wchodzi zielone, to wszyscy ruszają z miejsca równocześnie, a nie jak domino.

          • 4 2

  • Co to za nowość?

    Z tego co wiem to swego czasu były układane żółte płytki z wypustkami. Potem zaprzestano ich układania. Zatem należałoby się spytać dlaczego, zamiast robić reklamę z niczego. Tak więc, dlaczego?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane