- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (73 opinie)
- 2 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (37 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (611 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (585 opinii)
- 5 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (42 opinie)
- 6 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (68 opinii)
Gdynia: otwarcie w niedziele ożywiłoby hale targowe?
Najbliższa niedziela jest kolejną wolną od handlu. - Warto wykorzystać to do ożywienia śródmieścia Gdyni oraz pozwolić na otwarcie stoisk kupcom z hal targowych - przekonują społecznicy. Urzędnicy odpowiadają, że inicjatywa jest cenna, a kupców o propozycje rozszerzenia godzin i dni handlu pytają w ankietach.
Społecznicy: hale otwarte, centrum dla spacerujących
Tę furtkę chcą wykorzystać społecznicy z Gdyni, którzy proponują, by miasto zezwoliło kupcom na otwarcie boksów w halach targowych. Zachętą mogłoby być zwolnienie z opłat za niedzielny czynsz.
- Jeśli galerie są zamknięte, dajmy szansę wykazać się kupcom, a przy okazji ożywmy śródmieście miasta w te niedziele. Może część osób po raz pierwszy poznałaby hale targowe i doceniła ich wartość - opowiada Łukasz Piesiewicz ze stowarzyszenia Miasto Wspólne.
Pomysłów zresztą jest więcej: począwszy od organizowania nie tylko w niehandlowe niedziele okolicznościowych wydarzeń muzycznych, po zamykanie części ulic dla ruchu kołowego i tym samym ożywienie oferty kulinarnej w centrum. Wraca także pomysł pchlego targu na opustoszałym w weekendy placu Kaszubskim, bez obowiązku wnoszenia opłaty targowej za standardowej wielkości stoisko.
- Zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim i w sezonie wakacyjnym ludzie mogliby spotykać się, spacerując po ulicach, a nie pozostawać zamknięci w wielkich halach - dopowiada Piesiewicz.
Zwolennicy rozwiązania przekonują, że docelowo i tak za dwa lata wszystkie niedziele mają być wolne od handlu, więc warto wpajać inny niż związany z zakupami w galeriach, marketach czy dyskontach sposób spędzania wolnego czasu w ostatni dzień tygodnia.
Na początek proponują jednak, by skupić się na halach targowych, gdzie jest już grono chętnych kupców gotowych otworzyć swoje punkty na kilka godzin w niehandlowe niedziele.
Kupcy są niechętni?
Tajemnicą poliszynela pozostaje fakt, że miasto, od czasu przejęcia zarządzania halami targowymi, przekonuje kupców do rozszerzenia dni i godzin pracy. Kosztujące miliony odświeżanie i remonty budynków oraz promocja prowadzona przez Agencję Rozwoju Gdyni głównie w internecie, na którą idą z budżetu setki tysięcy złotych nie przyciąga bowiem - jak można usłyszeć - nowych klientów na zakupy. Dodatkowo wiele boksów nadal pozostaje pustych.
Czytaj: Hala się promuje, ale nie będzie dłużej otwarta
Jest jeszcze jeden poważny powód. Jak można usłyszeć od niektórych urzędników, wśród kupców nie było woli współdziałania, zwłaszcza w zakresie dłuższej pracy oraz otwarcia w niedzielę. Niewykluczone, że pogląd zmieni nowa sytuacja prawna, kiedy podczas niedziel wolnych od handlu otwarcie przyniosłoby kupcom zyski. Tyle że musieliby sami "stanąć za ladą".
Miasto: będziemy dalej przekonywać
Pełniejszą niż luźne rozmowy i zapytania odpowiedź na ten temat mają dać ankiety kolportowane wśród najemców.
- Do nas kupcy nie zgłosili się z propozycją, by Miejskie Hale Targowe w Gdyni były czynne w niedziele, ale jesteśmy jak najbardziej otwarci na takie rozwiązanie. Prowadzimy badanie ankietowe, które ma nam pokazać, czy kupcy chcą poszerzyć ofertę Hal o handel w godzinach późnopopołudniowych oraz właśnie w niedzielę. Z rozmów indywidualnych wynika, że takiej woli nie ma, ale ankieta da nam, mam nadzieję, pełniejszy obraz - mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Miejsca
Opinie (343) 9 zablokowanych
-
2018-04-22 09:47
Gdyńskie Hale Targowe
Te Hale Targowe już swój "złoty wiek" mają za sobą. Największy ruch jest w tygodniu w godzinach 9:30 do 13:30-kiedy to zakupy robią emeryci. Widać to po ruchu na przystankach ZKM na ul.Jana z Kolna. Póżniej to już chyba przypadkowi klienci z najbliższej okolicy lub sąsiedztwa, ci co od rana do po południa są w pracy, a w drodze do domu chcą coś kupić.
- 53 2
-
2018-04-22 09:36
Przecież jest tendencja do zamykania w niedziele:)
Niebawem tylko kościół i dewocjonalja będą otwarte:) Ale myslę że ożywiło by wymalowanie buspasa za 1,5 miliona koło hali:)
- 41 16
-
2018-04-22 09:33
Drodzy spolecznicy
Zapitalajcie tam sami jak tak chcecie "ożywienia"
- 32 16
-
2018-04-22 09:33
Czystość stoisk
Kupcy mogliby chociaż zadbać o czystość swoich stoisk.To nie kosztuje wiele.Jak popatrzeć to wszędzie brud a po zamknięci wygląda jak śmietnisko,Szkoda bo obiekt bardzo ładny.
- 50 6
-
2018-04-22 09:31
szczurek 20 lat pracował żeby wykończyć to miasto i udało mi się :(
- 53 14
-
2018-04-22 09:30
Brawo
Wymyslacie! Zamknięte i tyle w tym temacie i niech tak zostanie!
- 28 19
-
2018-04-22 09:12
Tak to jest jak urzędnicy chcą uczyć handlowców jak, gdzie i kiedy handlować
zakazać, nakazać, uregulować - przecież handlowiec jest głupi i nie wie jak pracować i kiedy mu się to opłaca.
- 136 18
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.