• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: pierwsze święto hal targowych

Patryk Szczerba
28 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 50 nowych miejsc parkingowych przy hali
Święto hal targowych ma przyciągnąć do kompleksu klientów, którzy odpływają do marketów, dyskontów i galerii handlowych. Święto hal targowych ma przyciągnąć do kompleksu klientów, którzy odpływają do marketów, dyskontów i galerii handlowych.

Warsztaty, koncerty, gotowanie na żywo połączone z degustacjami, a także spektakle teatralne, które przygotowano na sobotę z okazji I Święta Hal Targowych w Gdyni. Większość wydarzeń rozpocznie się w sobotę o godz. 14, ale na miejscu warto pojawić się z samego rana.



Czy Święto Hal Targowych przyjmie się w Gdyni?

Święto hal będzie organizowane po raz pierwszy. Cel jest jasny: mozolne budowanie pozytywnego i nowoczesnego wizerunku hal targowych, który w ostatnich latach nie był najlepszy. Organizatorzy nie ukrywają, że liczą na obecność nie tylko gdynian, ale miłośników takich miejsc z całego Pomorza, a nawet Polski.

Dobre produkty i edukacja dietetyczna

- To okazja do celebrowania wysokiej jakości żywności i produktów kulinarnych, propagowania wiedzy oraz edukacji dietetycznej, a także możliwość udziału w pokazach artystycznych, kulinarnych czy konkursach wiedzy - zaprasza Jacek Debis z Agencji Rozwoju Gdyni, która opiekuje się gdyńskimi halami.
W programie coś dla siebie powinni znaleźć zarówno smakosze, jak i miłośnicy historii czy nawet miłośnicy teatru ulicznego. W programie autorskie śniadania, na które przepisy będą zdradzać m.in. gdyńskie koszykarki, Diana Volokhova (uczestniczka programu Masterchef) oraz Beata Waśniewska (laureatka konkursu na "Gdyński Przysmak" oraz autorka książki kucharskiej).

W ramach imprezy odbędzie się pięć pokazów gotowania na żywo z degustacją, siedem spacerów tematycznych związanych z historią i architekturą budynku, kilkanaście występów koncertowych i teatralnych.

Oprócz tego pojawią się stoiska z pokazami kuchni kaszubskiej, wypiekami, recepturami, przetworami, które prowadzą doświadczone animatorki kuchni kaszubskiej, a projektanci mody w podziemiach pokażą trendy w modzie ślubnej. Chętni będą mogli wziąć udział w quizie wiedzy historycznej. Wśród nagród pamiątki z hali, szlaków kulinarnego oraz gdyńskiego modernizmu.

Do niedzieli taniej w restauracjach

Święto hal będzie połączone z siódmą edycją Weekendu Kulinarnego. Tu już tradycyjnie największą atrakcją od piątku do niedzieli będą degustacje potraw w cenach 5 i 10 zł w 20 gdyńskich restauracjach. Rozstrzygnięty zostanie też konkurs na "Gdyński Przysmak".

- W gdyńskich restauracjach należących do Szlaku Kulinarnego odbędą się warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych. Te dla dzieci odbędą się w restauracji Coco Club & Restaurant, podczas których przygotują zupę ogórkową z mleczkiem kokosowym. Warsztaty dla dorosłych z kuchni wegańskiej w CafeArt u Muzyk'uff przy ul. Derdowskiego poprowadzi Kolektyw Ve Gang. Część pokazów odbędzie się w halach targowych - wyjaśnia Witold Okun z Agencji Rozwoju Gdyni.
Po przejęciu kompleksu hal w 2013 r. Gdynia rozpoczęła poszukiwania firmy, która pomoże przyciągnąć do obiektu nowych klientów. Tych z powodu powstawania nowych galerii handlowych oraz dyskontów bowiem z rok na rok ubywa. Do zadania, po przetargu, wybrano Agencję Rozwoju Gdyni. Miasto za trzyletnie działania promocyjne rozpoczęte w kwietniu 2014 roku płaci 650 tys. zł.

Hale mają swoją stronę internetową, są obecne w mediach społecznościowych. Praktycznie co weekend na odwiedzających czekają atrakcje w postaci warsztatów kulinarnych, koncertów, historycznych spacerów. Kupcy wciąż patrzą na nowinki z dystansem, o czym niech świadczy fakt, że obiekt nadal jest czynny jedynie do godz. 18.

Do polepszenia wizerunku hal przyczynia się także remont budynków. W ostatnich latach miasto przeznaczyło na ten cel 6 mln zł.

Tak wyglądał zeszłoroczny Weekend Kulinarny w Gdyni

Wydarzenia

Weekend Kulinarny (3 opinie)

(3 opinie)

I Święto Hal Targowych w Gdyni (4 opinie)

(4 opinie)

Miejsca

Opinie (93) 1 zablokowana

  • Jak dla mnie to śmieszna akcja, (1)

    ale emerytom się pewnie spodoba.

    • 7 0

    • .....iiii jeszczeeeee komuuu..?

      ..jak to komu...januszą!

      • 0 0

  • hala targowa gdynia

    drogo i byle jak

    • 5 3

  • Byłem -popatrzyłem i poszedłem na plaże na festyn:)

    Jedyna atrakcja stary woz strazacki - prawie stary jak ta hala:)A gdzie te 650.000 zl wydane na reklame HALI ??? Paliwo do wozu strazackiego tyle kosztowało?????

    • 6 1

  • Kalosze dla dzieci pewnej firmy za 60zł (1)

    takie same na pl. górnośląskim za 47

    • 2 3

    • Chińskie

      • 1 0

  • (4)

    Hala rybna jest jeszcze? W Gdańsku bida z rybą straszna.

    • 37 5

    • jak masz bliżej to na Witomino za Witawą jest rynek z rybą (1)

      mają całkiem świeże ale belony u nich nie widziałem,
      po belonę albo turbota na halę jeździłem,
      moż dlatego, że na Witominie same dziadki mieszkają i biedota
      i na dobrą rybę ich nnie stać, nie wiem

      • 3 2

      • Stereotyp

        Takie same "dziadki i biedota" jak na wszystkich po PRL-owskich osiedlach w całym kraju.Ludzie dostawali tam mieszkania w wieku 35-45 lat dziś są faktycznie dziadkami,ale wiele z tych osób się wyprowadziło czy umarło zostawiając mieszkania dzieciom czy wnukom.Wielu z tych "dziadków" między innymi mój bierze po 3 tyś złotych emerytury,tyle to ja dostaje na ręke pracując 50 godzin tygodniowo. az boje się myśleć jaka będzie moja emerytura na "zielonej wyspie Tuska".

        • 2 0

    • W Hali Rybnej działa 11 straganów z rybami

      w tym m.in. ryby od gdyńskich rybaków

      • 3 0

    • rybna jest i to najwiekszy plus tej hali niestety tylko

      • 8 0

  • Dziwwne (8)

    Miasto przejelo teren Hali od kupcow, inwestuje 6mln. na renowacje budynkow, 650tys. na dziwnie rozumiana reklame a i tak za kilka lat sprzedadza ten teren pod biedronke albo lidla. Ciekawe komu zalezy na wkladaniu kasy w z gory przegrany projekt?

    • 20 17

    • znów cyganie za darmo wróżą (4)

      Prawdziwa rewolucja obyczajów

      • 6 1

      • Pozdrawiam, fachowca od cyganów i giętych balustrad - urzędnik ? (3)

        To nie jest wróżenie, tylko doświadczenie w prowadzeniu różnorakich działalności i w zwykłym funkcjonowaniu w wolnej Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem "wolnej " Gdyni.

        • 3 2

        • nie zmyślaj wróżbito Macieju (2)

          poczekamy, zobaczymy,
          Gdynia nie jest jak reszta Polski,
          tu jak się coś robi to z przemyśleniem i sensem,
          na przekór róznym głąbom i pajacom

          • 4 6

          • (1)

            jak np. lotnisko.

            • 4 3

            • oczywiście, dobry przykład, czarterowe lotnisko dla biznesu

              bardzo dobry pomysł dla handlowego miasta typu business city,
              lotnisko czarterowe dla biznesu, żeby się normalni ludzie z wieprzami nie musieli mieszać, było ptrzebne już dawno, szkoda, że tak długo to trwa

              • 0 2

    • (2)

      mieszkaniec Gdyni?...chyba nie :) w przeciwnym razie miałoby się o drobinę wiedzy o zabytkach miasta :) Hala targowa jest nie do ruszenia w w/w względów..... chyba , ze znajdzie się kasiasty inwestor i znajdzie pomysł na aranżacje budynku przy zachowaniu drzwi głównych oraz zestarzałej pokruszonej nie doodbudowania-kostki podłogowej. pozdrawiam :)

      • 1 1

      • W Gdańsku mają sposób na tego typu zabytki (1)

        • 7 0

        • dokładnie

          pożar w nocy,
          taki klasyk, to tak jak samobójstwa politycznych przeciwników rządu w rosji
          i wypadki samolotowe w ameryce południowej jak się nie zgadzasz z rządem USA

          • 1 0

  • (14)

    Nie ma gdzie zaparkować!!! Więc, wolę jechać do Almy w Klifie.

    • 72 33

    • (1)

      alma w klifie śmierdzi starym żarciem

      • 5 1

      • ale tylko czasem

        pamiętam że oni tam dusili mięso workami foliowymi
        to nic dziwnego że się zaparzało i śmierdziało,
        taka polityka sklepu

        • 1 0

    • fakt też tam nie jeżdze bo nie mam gdzie stanąć (1)

      • 12 5

      • Lepiej stanąć na sam wieczór.

        • 1 0

    • (3)

      Albo Makro. Nie ma parkingu, nie ma zakupów!

      • 8 8

      • a ja będę :) (1)

        jadę autobusem, bo mają przystanek pod samą halą, już bliżej nie można. A owoce i warzywa są bardzo pyszne, lepsze niż te w supermarkecie :) Także nie ma parkingu, są zakupy :)

        • 5 6

        • Pyszne warzywa z hurtowni w Kacku. Faktycznie.

          • 3 1

      • coś w tym jest....

        czasem się skuszę i idę spacerkiem na ryneczek bo mam blisko na Witominie,
        aleeeeeeeee, no właśnie ale,
        jak mam za dużo dźwigać to jadę autem

        • 2 0

    • Wystarczy się rozejrzeć (3)

      Miejsc parkingowych dookoła hali jest sporo no ale jak ktoś oczekuje, że podjedzie pod same drzwi, a najlepiej od razu pod stoisko, to szerokiej drogi do tej almy!

      • 7 4

      • Masz rację (2)

        ale cwani handlarze w koło hali miejsca zastawiają dostawczakami, jak chcę kupić nieco więcej to nie będę dylał z siatami aż na Starowiejską, a parking bym zajął max półgodziny, a dostawczaki stoją cały dzień. Jak traktują kupujących to niech się nie dziwią, że kupujemy w marketach. Nawet miejsca dla inwalidów zajmują.

        • 11 0

        • Aż na starowiejską łomatko jedyna :) Toż to i tak wielokrotnie bliżej, niż na parking w hiper galeriach itp

          a wózek możesz brać ze sobą jak nie dajesz rady. Poza tym nie zdrowo kupować wszystkiego po 20 kilo.

          • 4 9

        • oooo, dobry temat, dzięki za poruszenie

          trzeba ułatwić mieszkańcom,
          niech się nad tym zastanowią w radzie miasta
          gdzie te rąbane dostawczaki wywalać,
          albo brać abonament za parkowanie od nich,
          niech się ucywilizuje handel a nie jak na syberii

          • 4 0

    • wolę halę (1)

      Odżałuj 2 złote. Jest duży parking na Jana z Kolna, w pobliżu.

      • 8 1

      • dla grubasów w furach

        to i tak za daleko

        • 5 2

  • Zawsze źle

    Czepiacie się wszystkiego, nikt nikogo nie zmusza aby tam szedł, nie chcesz nie idziesz. Tak bardzo podoba się w dyskontach? to zapraszam na śmierdzącą rybę i kurczaki do Tesco ;P Może nie jest najładniej, ale w większości towar jest świeży, nie każdy kantuje, a nigdy nie zdarzyło się Wam aby w markecie policzono za towar drożej? A po co mam kupować w markecie wygniecione pomidory przez 100 kupujących, jak nie więcej, brudnymi łapami mieszają w towarach! A ja pojadę i to autobusem, nie muszę furą podjeżdżać i głupka strugać, kupię rybki ze stoiska rybaka i wiem co jem ;D

    • 4 7

  • Tylko wędlinyzeby mieli świeże bo co zapytasz pani ekspedientki świeże? Odp świeże!a w domu z lodówki ucieka!brr!

    • 2 2

  • Obiekt czynny do 18.00 ! TO żart (4)

    to chyba żart o godz 18.00 to tylko sprzątacze o 16.00 większość stoisk jest juz nieczynna. Lubie Hale i często robię tam zakupy , ale godziny otwarcia wołają po pomstę do nieba
    I drodzy włodarze, to nie o koncerty ( zresztą niestety pewnie nie najwyższych lotów ) i pokazy kulinarne chodzi lepiej 650 tys było włożyć w usprawnienia na hali choćby udrożnienie ruchu pieszego od strony Wójta Radtkego przełożenie stoisk kwiatowych na bok Hali od 10 lutego i zrobienie jednej stylistyki lokali znajdujących się przy ulicy Niestety cały czas kupując na Hali ma się wrażenie brudu to jest najważniejsze , żeby tego wrażenia pozbyć się. No przede wszystkim godziny pracy hali sa niestety nie dla ludzi pracujących Bo co warto zauważyć większość stoisk jest od 8 rano tez zamknięta więc ani przed praca ani po pracy dlatego ludzie wybierają galerie . Ale może po prostu to kupca nie zależy :(

    • 104 2

    • Godziny dla emerytów i bezrobotnych, śmierdzi, drogo i brak miejsc prakingowych.

      I te wiecznie nadęte miny, czego oni oczekują??

      • 8 1

    • niestety to prawda (1)

      posadzka zawsze jest brudna
      czy sprzątnięta czy też nie...
      tam się już nic nie da zmienić,

      a Panie z petami w zębach nadal obsługują,
      zresztą panowie też.

      • 12 1

      • na świecie każdy ma wywalane w posadzkę

        to nie Harolds,
        nie sprzedajesz tu złotych jaj z brylantami,
        no dobra, w Hanoverze widziałem ryneczek dla hrabiostwa
        ale nie porównujmy Polski, jeszcze nie teraz.

        • 2 5

    • z tym się zgodzę

      Z uwagi na to, że pracuję (zazywczaj zaczynam nieco po 8, kończę po 17) na halę wpadam w soboty (ale wtedy również muszę się wyrobić do 13, tak więc w praktyce wychodzi to "raz na 2 miesiące"). Regularnie robię zakupy w PiP w pobliżu domu i wspieram się zakupami w Lidlu w pobliżu pracy.

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane