- 1 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (105 opinii)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (151 opinii)
- 3 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (51 opinii)
- 4 Masz interes? Zostaw kartkę (174 opinie)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (147 opinii)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (247 opinii)
Gdynia zmniejszyła opłatę za wywóz śmieci
Od 2014 roku w Gdyni zmaleją stawki za wywóz śmieci. Ważną zmianą jest zwiększenie z 40 m kw. do 45 m kw powierzchni, dla której obowiązuje najniższa stawka. Od stycznia spadnie ona do 17 zł, czyli o 2 zł.
Dziś mieszkańcy Gdyni zamieszkujący lokale do 40 m kw. płacą 19 zł miesięcznie, zamieszkujący do 80 mkw. - 32 zł, natomiast lokatorzy większych - 39 zł za odbiór posegregowanych śmieci. Za niesegregowane śmieci stawki wynoszą odpowiednio 28 zł, 48 zł i 58 zł.
Od stycznia zmieni się próg powierzchni lokalu, w którym naliczana jest najniższa stawka, z 40 do 45 m kw. Osoby zamieszkujące te lokale zapłacą 17 zł. Pojawi się także nowy próg powierzchni. Ci, którzy zajmują lokale o powierzchni od 45 do 60 m kw. będą płacić 28 zł, natomiast lokatorzy mieszkań do 80 m kw. 32 zł.
Bez zmian pozostanie opłata dla zajmujących największy metraż, czyli powyżej 80 m kw. - oni płacili i będą płacić 39 zł. Za nieposegregowane śmieci stawki będą wynosiły odpowiednio 25, 42, 48 i 58 zł.
Obniżka będzie dotyczyła ok. 65 tys. mieszkań. Zyskają przede wszystkim mieszkańcy najmniejszych lokali - o powierzchni do 40 m kw. Takich jest w Gdyni 10 tys.
- To próba zmiany rozwiązania dalekiego od ideału. W ramach niego próbuje się ulżyć mieszkańcom Gdyni i to dobrze. To krok w dobrą stronę, ale nadal założenia systemu dla Gdyni nie są najlepsze, jakie można było przyjąć. Spodziewamy się jednak kolejnej obniżki, zwłaszcza, że przyszły rok, to rok wyborczy - komentuje Tadeusz Szemiot z gdyńskiego klubu PO.
Wątpliwości opozycji wzbudził nadzwyczajny tryb wprowadzenia uchwały pod obrady. Radni zostali o niej poinformowani na początku sesji. Władze miasta tłumaczą, że był on potrzebny, by nowe stawki mogły obowiązywać od nowego roku.
- Nieszczęściem jest to, że dzieje się to wszystko w takich okolicznościach. Nie sposób jednak nie poprzeć tej uchwały. Ograniczamy niesprawiedliwość, która do tej pory obowiązywała. Wypada to docenić. Jak się okazuje, trzeba walczyć o swoje. Kolejne protesty i uwagi mieszkańców przynoszą efekty - zaznaczał Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
Opozycyjni radni zwracali też uwagę, że realnym działaniem będzie zmiana wyboru metody z powierzchniowej na osobową. Taką propozycję zakładał zgłoszony przez mieszkańców projekt uchwały obywatelskiej podpisany przez ponad 2 tys. osób. Głosami radnych z Samorządności został odrzucony.
- Opieramy się na wyliczeniach, a nie hipotezach, dlatego proponujemy tak błyskawiczną korektę. Ustawa śmieciowa to jedna z najgorszych ustaw, jakie wyszły z polskiego parlamentu w ostatnich 20 latach. Nie da się znaleźć gminy, w której samorządowcy mówią o niej pozytywnie. Jeśli opozycja z PO i PiS próbuje przekonać teraz, że metoda w ramach ustawy wybrana jest zła, to te głosy są po prostu nieuczciwe - wyjaśniał Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
W związku ze zmianami, mieszkańcy będą musieli złożyć po raz kolejny deklaracje o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dotyczy to właścicieli lokali, gdzie będą obowiązywały nowe stawki. W praktyce ten obowiązek spadnie w większości na zarządców budynków wielorodzinnych.
Gdańsk: 56 groszy od metra kwadratowego mieszkania za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 mkw., za każdy dodatkowy metr płaci się 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy segregujemy. Władze miasta już zapowiedziały obniżkę od nowego roku, ale jeszcze nie została ona przegłosowana.
Sopot: minimalny ryczałt płacą ci, którzy segregują śmieci i w miesiącu nie zużyją więcej wody niż 4 metry sześcienne. Za każdy kolejny rozpoczęty metr sześcienny wody naliczana jest opłata za śmieci w wysokości 3,50 zł. Za śmieci niesegregowane opłaty będą o 50 proc. wyższe: dotyczy to zarówno ryczałtu (21 zł), jak i opłaty za każdy dodatkowy rozpoczęty metr sześcienny wody (5,25 zł). Liczona jest tylko woda "użytkowa", a nie ta, która używana jest do podlewania ogródków.
Miejsca
Opinie (187) 6 zablokowanych
-
2013-10-24 11:33
Gdzie tu logika ?!?!
Mieszkam sam na 50 metrach i płace 32 zł, obok mnie mieszka rodzina 4 osobowa na 39 metach i płaci 19 zł. Kto produkuje więcej śmieci ??? Według miasta: ja! Bo mam większe mieszkanie więc pewnie... no właśnie logicznie wytłumaczmy dlaczego większe mieszkanie sugeruje wyższą opłatę. Moje propozycja jest taka aby wprowadzić opłatę za śmieci od kg masy ciała. Bo w końcu jak człowiek jest grubszy to znaczy że więcej je, więc więcej śmieci produkuje!!!
- 3 0
-
2013-10-24 12:41
To niesprawiedliwe
Podobnie jak charlie, tez mieszkam sam na 450 m2 i nie rozummiem dlaczego mam placic az 39 zl bo wyrzucam jeden maly kubelek na tydzien gdy ci obok w piatke rozlozeni na 40 metrach wala kubly jeden za drugim ??
panowie, radni to niesprawiedliwe
nie mozna by przesunac gornej granicy powierzchni powyzej 500 m2 ???- 2 1
-
2013-10-24 13:02
Opłaty... (1)
Bardzo dobre rozwiązanie łatwe do wyliczenia, trudno oszukać...zresztą na tej samej zasadzie pobierane są opłaty np. w Holandii gdzie kilka lat temu opowiadałem miejscowym jak płaci się za wywóz śmieci w Polsce...nie mogli w to uwierzyć...Dobra, sprawdzona i przede wszystkim prosta, nieskomplikowana metoda.
- 0 4
-
2013-10-24 13:34
w Holandii opłaty zależą od gminy
- 0 0
-
2013-10-24 14:40
Brawo dla Gdyni
Fajnie. Widać że w urzędzie się pracuje, i to w miarę szybko:)
- 0 3
-
2013-10-24 15:35
PR
Rok wyborów a Szczurek zaczyna kampanię. Może by tak pozostawił domek Abrahama? Dalej szasta na lewo i prawo pieniędzmi ludzi. Ciekawe jakie to wyliczenia że jednym się obniża innym nie.
- 0 0
-
2013-10-24 16:06
a w budyniowie...
jedna starsza pani, mieszkanka starego domku , za śmieci - jedna reklamówka "suchego"na półtora tygodnia- płaci co miesiąc prawie 70 złotych. Aż się śmieją panowie śmieciarze, że to najdroższe śmieci na świecie. Ale cóż sfermentowany budyń niech nam zyje!
- 3 0
-
2013-10-24 18:01
KPINA ŚMIECIOWA
Jacy żałośni są radni w GDYNI a włodarze miasta nie lepsi-śmiech człowieka bierze /metry produkują śmieci/już nawet pisać się odechciewa ,trzeba mieć płaski mózg żeby taką ustawę podpisać!!!!
- 4 0
-
2013-10-24 19:10
smieci
place 58 zł za dwie osoby, bo mam 100 metrowe mieszkanie, sasiedzi 4 dorosłe osoby tez placa 58 zl, więc mam pytanie do naszej włdzy w \gdyni, kto produkuje wiecej śmieci. 2 czy 4 osoby a opłata taka sam.
- 1 0
-
2013-10-24 22:03
Z tym obniżeniem do 45 m2 to pic na wodę mieszkania M3 mają 46,4 m2 więc nadal płacić będą tyle samo co przy 40 m2
- 0 0
-
2013-10-25 12:56
Za co ta kara?
Za co ta kara?
mieszkam sama w 70-metrowym mieszkaniu. Los zrządził, że mąż zmarł, dzieci "poszły na swoje". Na zamianę na mniejsze mieszkanie po prostu mnie nie stać, bo koszt przeprowadzki i wykończenia lub remontu nowego, mniejszego, przekracza moje możliwości, a poza tym nie ma chętnych na duże mieszkania. Przed wprowadzeniem tego bubla śmieciowego za wywóz śmieci płaciłam "od osoby"ok 9 pln, teraz przy tej samej ilości muszę płacić 32 pln. Może w um ktoś wreszcie pomyśli o osobach starszych i samotnych mieszkających (nie zawsze z własnego wyboru!) w większych mieszkaniach i nie zmusza ich do płacenia ogromnych kwot za śmieci, których same nie są w stanie wyprodukować!!!P.S ten tytul to klamstwo przed wyborcze!- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.