Dwie nitki tunelu pod Martwą Wisłą są już połączone w pięciu miejscach. Trwają prace przy dwóch ostatnich połączeniach.
W długim na ponad 1 km tunelu znajdzie się docelowo siedem bram - przejść pomiędzy obiema nitkami przeprawy. Zbudowano je ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom tunelu, oraz ułatwienia codziennego serwisowania tunelowych instalacji pracownikom obsługi.
O ile obie nitki tunelu zostały wywiercone maszyną do drążenia tuneli, o tyle przejścia powstały w inny, choć równie spektakularny sposób.
Zaczęto od zmrożenia ziemi w tych miejscach południowego tunelu, gdzie miały powstać połączenia. W grunt wprowadzono rury, którymi popłynęła solanka o temperaturze sięgającej -35 stopni Celsjusza. Wystające na zewnątrz instalacje pokryły się grubą warstwą lodu. Efekt: wyglądały niczym wykorzystana w nadmiarze pianka montażowa. Lodowe twory podziwiali goście dnia otwartego tunelu, którzy przeszli pod Martwą Wisłą na początku września.
Gdy grunt został już dostatecznie zmrożony, "otwarto" obudowę tunelu, czyli zdjęto część betonowych tubingów, które wcześniej ułożyła maszyna drążąca. Z tak powstałej bramy w betonowej obudowie, metodami górniczymi wydobyto grunt. Jednocześnie wykonywano tymczasową obudowę przejścia.
Gdy dokopano się do już do biegnącej równolegle nitki tunelu północnego, otwarto jego "obudowę". Gdy połączenie było już gotowe, przystąpiono do wykonania obudowy tymczasowej. Docelowo zostanie ona zastąpiona konstrukcją złożoną z dwóch kołnierzy i części wykonanej w technologii monolitycznej.
Co ciekawe, dopiero po wykonaniu tej docelowej konstrukcji, wyłączona zostanie instalacja mrożąca grunt między obiema nitkami tunelu.
Otwarcie tunelu w czerwcu
Według zapisów umowy, prace w tunelu miały zakończyć się w październiku 2014 r. Tyle tylko, że upadłość Hydrobudowy, czyli partnera OHL przy tym kontrakcie, opóźniła prace budowlane. Gdańskie Inwestycje Komunalne, które są inwestorem tunelu, nie naliczają jednak wykonawcy kar umownych za opóźnienie. Z drugiej strony inwestor nie dopuszcza też wzrostu wynagrodzenia dla wykonawcy powyżej ustalonego w przetargu.
Realny termin oddania do ruchu tunelu pod Martwą Wisłą to czerwiec 2015 r. - Na ponad 90 proc. nastąpi to w tym okresie - mówi Ryszard Trykosko, prezes spółki miejskiej GIK, nadzorującej budowę przeprawy.
3
Tunel pod Martwą Wisłą
Każdy tunel mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy.
1377,5 - tyle metrów ma całkowita długość tunelu pod Martwą Wisłą 1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka 2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM 91 - długość maszyny TBM w metrach 12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach 11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach 35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły 1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania 2 rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z 7 elementów i waży 100 ton) 500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli 40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
