- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (76 opinii)
- 2 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (143 opinie)
- 3 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (157 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (146 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (167 opinii)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (362 opinie)
Grób w cieniu Baltic Areny: historia radzieckiego czołgisty
W Letnicy, niedaleko budującej się Baltic Areny, od II wojny światowej jest grób radzieckiego czołgisty. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że przez dziesiątki lat mogiłą opiekowali się polscy kolejarze i ich rodziny. Od kilku lat popada ona w zapomnienie, dziś trudno ją nawet odnaleźć.
O historii sprzed lat opowiada córka kolejarza, który grzebał radzieckiego żołnierza.
Wiosną 1945 roku sowieckie wojska rozpoczęły walki o Gdańsk. Kazimierz Sobczak w książce "Wyzwolenie północnych i zachodnich ziem polskich w roku 1945" podkreśla, że walki te należały do jednych z najbardziej krwawych: "Straty polskie w walce o wyzwolenie Gdyni i Gdańska stanowią niewielki procent ogólnych strat poniesionych przez wojska radzieckie, które wynosiły około 150 tysięcy poległych i rannych."
27 marca 1945 roku Rosjanie dotarli do Letnicy . Walki trwały tam kilka dni. - To było 31 marca 1945 roku. Tata wraz z innymi kolejarzami, z którymi pracował w parowozowni na Zaspie, był w okolicy. To były straszny okres. Wszędzie toczyły się wtedy ostre walki - mówi Barbara Główczyńska, córka ówczesnego polskiego kolejarza Adolfa Węgrowskiego. Do przymusowej pracy w Gdańsku, Niemcy zesłali go z Wilna.
Z nieodległej wieży ciśnień ostrzeliwali się Niemcy. Na samym jej szczycie do dziś znajduje się gniazdo, z którego strzelali do nadjeżdżających radzieckich czołgów. Czołgi w końcu przedarły się w kierunku Nowego Portu. Rosjanie pozbierali swoich żołnierzy, ale nie wszystkich. Jeden z poległych radzieckich czołgistów, znalazł opiekę szczególną.
- Gdy żołnierze odeszli, tata z kolegami zobaczyli, że na wieżyce jednego z czołgów został radziecki żołnierz. Kolejarze postanowili go pochować. Robili to w ogromnym pośpiechu. Nie zdążyli ustalić jak się nazywa, nie zdjęli nieśmiertelnika, bali się że zostaną nakryci przez Niemców - relacjonuje pani Barbara.
Jednak od tamtej pory przez kilkadziesiąt lat zarówno ojciec pani Barbary, jak i jego koledzy opiekowali się grobem. - Tata czuł, że to jego moralny obowiązek. Co kilka lat wymieniał krzyż. Na wszystkich świętych, kolejarze i rodziny, ozdabiali grób. Tata zamarł w 1970 r. Pozostali z jego kolegów też już nie żyją. Gdy mogłam, to chodziłam tam z siostrami. Teraz już nikt o ten grób nie dba - opowiada pani Barbara.
W latach 50. ojciec pani Barbary próbował się czegoś dowiedzieć o nieznanym żołnierzu w Ministerstwie Obrony Narodowej. - Nic to nie dało. Próbowaliśmy też tym zainteresować władze miasta - bez skutku - opowiada pani Barbara.
Dziś grób ledwo można odnaleźć. Zarastają go krzaki dzikich róż. Jest w fatalnym stanie, z krzyża odpadło jedno ramię, u jego podnóża są pozostałości po kwiatach i świecach.
Niestety, tak jak 50 lat temu, tak i teraz poza historykami amatorami czy łowcami pamiątek wojennych, trudno kogoś z urzędników sprawą tego grobu zainteresować.
Opinie (366) ponad 50 zablokowanych
-
2009-06-14 19:35
trzeba by zapytac o to wszystko Tuska!
On napewno wie!
- 0 0
-
2009-06-14 19:33
Na podstawie waszych historycznych opowiesci stworzono serial "Halo Hans"
i pili samogon ze slabo naslonecznionego zbocza....
- 2 0
-
2009-06-14 17:56
(1)
Nie no Armia Czerwona wyzwala Gda nsk po mostrzowsku. Wszystko płonęło jeszcze długie miesiące, gwałty trwały przez kolejne wiele miesięcy. Typowi wyzwoliciele.
- 1 0
-
2009-06-14 19:13
a Ty to widziales ,bo przeciez byles przy tym!
zdecyduj sie k**asie,czy wysadzili czy podpalili,to chyba twoja babke tak gwacili i twojego dziadka...
sami k... a zgwalceni
Oni nie poszli do Berlina ,tylko zostali w pustym prawie Gdansku i gwlacili twoja rodzine!- 0 0
-
2009-06-14 13:12
duzo piszecie o zbrodniach rosjan na polakach,a przeciez .... (3)
Wiele lat po wojnie polacy mordowali polakow!Wiezili ich po wiezieniach i katowali na przesluchaniach na smierc.Polacy orzekali o winie przed sadami i skazywali innych na smierc .Tyisace ludzi ktorzy walczyli o wolna Polske z niemcami i rosjanami,zostalo nazwanych bandytami i zamordowanych w ludowej Polsce.
Ludzi z AK,powstancow Warszawy i wszystkim tym ktorzy nie chcieli Polski bolszewickiej.
Teror byl taki ,ze samo mowienie o tych sprawach grozilo wiezienie.- 4 1
-
2009-06-14 13:21
kto dzis pamieta majora Lupaszke,sanitariuszke Inke? (2)
A w podrecznikach uczono was ,ze major Lupaszka byl zwyklym bandytom ,ktory strzelal do generala Swierczewskiego,ktory ten to z kolei nie klanial sie kulom:))))))))))))
To major Lupaszka powinie miec swoja ulice w Gdansku ,a nie komuch Swierczewski!
To Inka powinna miec swoja ulice,a nie Felisk Dzierzynski!- 2 1
-
2009-06-14 15:33
(1)
a wiesz dlaczego polacy mordowali bo wczesniej zostali przeszkolni przez NKWD
ruskie wiedzieli ze moga im ufac izebeda dobrze wykonywac robote zanich a itak wielu rusków siedziało w Polsce i nadzorowały czy który sie aby nieopamietał wtedy trafiał na sybir z innymi.
Oelksy i Jaruzeski to ostatni agenci na usługach Rusków!- 1 2
-
2009-06-14 17:01
moze naucz sie najpierw pisac w moim ojczystym jezyku-polskim
Ty mi powiesz pewnie,bo widze ze jestes znawca historii!
- 1 0
-
2009-06-14 16:27
WLASNIE
WLASNIE KOGO TO BRAK KREATYWNOSCI JEZELI CHODZI O NEWSY ALE MI TO SENSACJSA
- 0 4
-
2009-06-14 16:24
KO GO TO OBCHODZI
TEZ NIE MACIE CZYM SIE ZAJMOWAC SZKOLAMI BYSCIE SIE ZAJELI A NIE JAKIMIS MOGILAMI KOGO TO INETRESUJE TO JAKIAS PARANOJA
- 0 4
-
2009-06-14 12:14
kazda wojna niesie ze soba okrucienstwo i zbrodnie (1)
Jak wy nie rozrozniacie dobra od zla.Czlowiek umarl I Bog mu wybaczyl,a wy nie mozecie.A przeciez wcale go nie znaliscie.Nie wiecie w co wierzyl,o czym myslal ,co czul.Moze to byl mlody chlopak,ktory nic zlego nikomu nigdy nie zrobil.
Mozliwe ze matka oplakiwala ze nie wrocil z Polski.
Przeciez to wiadomo ,ze te oddaizly szturmowe piechoty to byla najgorsza dzicz z zza Kakuazia.Nawet rosyjscy dowodcy nad nimi nie panowali.Oni mieli zdobywac tereny i mieli przywolenie takiego zachowania.Za cene ze jeden po drugim gineli.I naprawde niewieli z nich dotarlo do Berlina i przezylo szturm na Berlin.
Rosjanie budzili postrach wsrod niemcow i ludnosci cywilnej.
Lupili i palili cale wsie,wsrod zolneirzy nie brali jencow.
Stad niemcy woleli zginac w walce niz sie poddac i zginac meczenska smiercia.
I niemcy i rosjanie sa siebie warci ,bo to oni azgotowali ludziom taki los .
Oczywiscie nawet wsrod swoloczy z jednej czy drugiej strony byli ludzie dobrzy ,szlachetni,ale szybko gineli w obozach albo z powodu nie wykonania rozkazu.- 4 1
-
2009-06-14 15:29
Aty co masz bezposrednie łacze z bogiem?
jestes pewny ze mu Bóg wybaczył bo ja mysle za raczej nie!! I teraz jak inni smarzą sie w piekle na całe wieki!!! Wiec chyba jednak niewybaczył Bo oni nie wyzwalali a zdobywali i mordowali dla zysku dokładnie tak samo jak Hitlerowcy a nawet gorzej.
Wiec teraz sie pewnie gotuja w kotle jak reszta razem z Hitlerowcami.I co jeszce im pomniki stawiac moze jeszce wykopac tych ze sredniowiecza i zabraknie miejsca dla zyjacych!!- 0 2
-
2009-06-14 14:45
Krzyż
Dla Boga nie ma znaczenia kto jest kim. On nas stworzył takich,jacy jesteśmy,
dobrych i złych, czy leżymy tam ,czy zostaliśmy zjedzeni przez rekina nie ma to
znaczenia.- 3 0
-
2009-06-14 14:36
spikierka
A macie w Trojmiasto.pl ładniejsze spikierki?
- 0 2
-
2009-06-14 13:40
przeciez obozy i zydzi nie oddali (2)
polakom za ziemie ,ukradziono caly dorobek polakow i wypedzono by niemcy mogli postawic obozy
- 0 1
-
2009-06-14 14:21
Warto czasem czegoś się nauczyć - prede wszyskim historii! (1)
Drogi Lodzie! do wkroczenia do Polski Wehrmachtu, tereny na których pobudowano obozy w Oświęcimiu, fizycznie były własnością żydów, zamieszkującymi wówczas w Wadowicach! Jednocześnie przypominam, że żydzi zamieszkujący od stuleci w Polsce, byli też w świetle prawa obywatelami polskimi!
- 1 0
-
2009-06-14 14:30
żydzi
walczyli w WP , jako obywatele Rzeczpospolitej byli wcielani do
wojska jak wszystkie inne mniejszości narodowe , np; dowódca
obrony wybrzeża kontradmirał Unrug był pochodzenia niemieckiego.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.