- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (48 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (56 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (403 opinie)
- 4 Ostatnia zebra na Grunwaldzkiej ze światłami (51 opinii)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (934 opinie)
- 6 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (80 opinii)
Groził, że wysadzi blok, konieczna była akcja antyterrorystów
Chwile grozy przeżyli w nocy z poniedziałku na wtorek mieszkańcy bloku na Obłużu. 65-latek, po awanturze z żoną, zagroził, że odkręci gaz i wysadzi budynek. Konieczna była ewakuacja. Po nieudanych negocjacjach, trwających kilka godzin, mężczyzna został obezwładniony przez antyterrorystów.
Żona uciekła, więc chciał wysadzić blok
Kiedy patrol przyjechał na miejsce, przed budynkiem zastał kobietę, której udało się uciec z mieszkania. W środku pozostał jej 65-letni mąż. Mężczyzna nie tylko nie chciał wpuścić policjantów do mieszkania, ale zagroził też, że odkręci gaz i wysadzi budynek.
Konieczna była ewakuacja mieszkańców jednej z klatek budynku, na miejsce wezwano także straż pożarną. W tym czasie mężczyzna wyszedł na balkon, zaczął rzucać przez okno różnymi rzeczami i grozić, że skoczy.
Szturm antyterrorystów
- Na miejsce wezwano kilku policyjnych negocjatorów. Próbowali oni przekonać mężczyznę, aby się poddał, niestety negocjacje zakończyły się bez sukcesu i konieczne było wezwanie jednostki specjalnej - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Ściągnięci z Gdańska policyjni antyterroryści weszli do mieszkania 65-latka po godz. 4 rano. Obezwładniono go i przebadano - był pod wpływem alkoholu. Niemniej lekarz uznał, że w jego stanie konieczne jest natychmiastowe umieszczenie na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Tam też przewieziono mężczyznę.
Opinie (158) ponad 10 zablokowanych
-
2017-05-23 13:49
wm (1)
Unruga jaki nr.???
- 0 3
-
2017-05-23 14:01
Unruga 70, klatka G
- 0 0
-
2017-05-23 10:40
Poszło o... (2)
Awantura, bo gość nie wytrzymał presji że śledzie spadną. Ot co
- 30 22
-
2017-05-23 13:46
ciekawe czy to Polak katolik
- 1 1
-
2017-05-23 11:22
fajny komentarz :-)
- 3 3
-
2017-05-23 13:19
(1)
Na miejsce wezwano kilku policyjnych negocjatorów.
nie lepiej było negocjować pałką?- 2 4
-
2017-05-23 13:45
nie
- 2 1
-
2017-05-23 12:32
Czemu nie podaliście jakiej był narodowości? (2)
Krzyczał alleluja?
- 2 7
-
2017-05-23 13:44
i jakiego wyznania.
Podają tylko jak im to wygodne.- 1 0
-
2017-05-23 13:11
nie, coco jumbo i do przodu, to jego hasło
- 1 0
-
2017-05-23 11:01
(3)
gdyby moja żona uciekła ode mnie, to bym policjantom kupił kwiaty a w bloku umył wszystkie okna.
- 45 6
-
2017-05-23 13:01
I czym się chwalisz że tak ci się w życiu nie powiodło czy że nie dasz rady żonę zostawić
- 5 3
-
2017-05-23 11:06
Przykre. (1)
- 6 13
-
2017-05-23 12:08
ale prawdziwe : P
- 10 1
-
2017-05-23 12:59
Obłuże
Jestem taki dumny! Moja dawna dzielni :))) Szacun
- 5 3
-
2017-05-23 10:34
Miejmy nadzieję, że na obserwacji psychiatrycznej się nie skończy. (4)
- 41 1
-
2017-05-23 12:19
(3)
Jak coś się dzieje na Obłużu to tylko na Unruga lub Sucharskiego. Jak kogoś nowego poznasz, to okazuje się klient z Obłuża z Sucharskiego lub Unruga.
- 3 1
-
2017-05-23 12:25
Może mieszkasz na Urunga i poza tą okolicę się nie wypuszczasz? (2)
- 0 3
-
2017-05-23 12:49
(1)
Wcale nie trafiłeś w sedno
- 2 1
-
2017-05-23 12:55
Rozwinął bys myśl w takim razie ;)
- 0 0
-
2017-05-23 12:26
Pewnie "wołał o miłość".
- 3 2
-
2017-05-23 12:17
Polak robak
Dlaczego nie podano wyznania sprawcy? Kiedy wreszcie zdelegalizujemy katolicyzm z wpolsce?
- 3 8
-
2017-05-23 12:12
Ciekawe ile kominiarze dostali za tą akcję..
Ja bym tam wpadł z siekierką z Obi za 14 złotych rąbiąc drzwi na kawałki i dziadka obezwładnił obuchem w łeb pobierając max trzysta złotych.. No ale skoro "zagrożenie" było realne..W końcu pijany był. Tacy są "najtwardsi". Zwłaszcza nad ranem jak go delirka telepie.
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.