- 1 Napad na bank czy głupi żart? (38 opinii)
- 2 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (82 opinie)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (574 opinie)
- 4 Były wiceprezydent Gdańska skazany (161 opinii)
- 5 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (177 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (93 opinie)
Groźny wypadek przy poczcie w Gdyni
Wypadek miał miejsce w czwartek ok. 9.30, przy budynku poczty na ul. 10 lutego w Gdyni.
- Sytuacja naprawdę wyglądała dramatycznie - opowiada jeden ze świadków zdarzenia. - Dziecko głośno płakało, a jakaś kobieta próbowała je bezskutecznie uspokoić.
Poszkodowanego 6-latka przewieziono do szpitala Polskiego Czerwonego Krzyża. Ma obrażenia głowy.
Sprawą zajęła się policja. - Ustalamy, kto jest odpowiedzialny za ten wypadek - mówi mł. asp. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Będziemy m.in. badać trzeźwości pracowników.
W momencie zdarzenia dziecko było pod opieką babci.
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2007-02-15 23:32
Mały wracaj szybko do zdrowia !!!
- 0 0
-
2007-02-15 23:35
w usa bys mogl zgnoic firme remontowa
zazadal by 5 milonow i po temacie
- 0 0
-
2007-02-15 23:37
odszkodowanie
niech rodzina domaga się odszkodowania! i to niemałego!
- 0 0
-
2007-02-15 23:37
Biedny chłopiec miał pecha...
Jak to się mówi, znalazł się w złym miejscu o złej porze..
Oby wszystko było w porządku i nie miał poważnych obrażeń.- 0 0
-
2007-02-15 23:42
jeny biedny chlopak
3majmy za niego kciuki, niech szybko wraca do zdrowia!!
- 0 0
-
2007-02-15 23:45
przechodizlem przez te miejsce dzis o 15:00
- 0 0
-
2007-02-15 23:48
Bezwgzlędnie domagać się odszkodowania !!!
Należy się wysokie odszkodowanie jak psu buda !!!!!
- 0 0
-
2007-02-15 23:50
ciekawe czy sie mylę????
to nie był pech tylko wina pracowników, bo pewnie na rusztowaniu stał z wykształcenia piekarz, tapicer a może i ogrodnik... tak wyglada na dzisiaj poziom zatrudnienia w budownictwie.
- 0 0
-
2007-02-15 23:55
moze tak zaczniemy kontrolowac zatrudnienie na budowie... wymagac doswiadczenia nie wspomnę o szkoleniech czy certfikatach, ale po co???
- 0 0
-
2007-02-16 00:04
edek
Co ty bredzisz, myślisz że jak będzie miał taki pracownik certyfikat to nigdy z łapy nic mu nie wypadnie? A jakby np zasłabł i sam spadł na kogoś? TU PO PROSTU TRZEBA MYŚLEĆ JAK ORGANIZOWAĆ TAKIE PRACE I W TAKICH MIEJSCACH!!!! To wina osoby odpowiedzialnej za organizacje tego remontu. Chodnik powinien być zabezpieczony, albo inaczej - zamknięty!!!! Wypadki były są i będą, ale można starać im się zapobiegać. Współczuje małemu, na miejscu jego rodziców poszedł bym z tym do sądu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.