- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (212 opinii)
- 2 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (82 opinie)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (140 opinii)
- 4 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (88 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (293 opinie)
- 6 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (118 opinii)
Groźny wypadek przy poczcie w Gdyni
Wypadek miał miejsce w czwartek ok. 9.30, przy budynku poczty na ul. 10 lutego w Gdyni.
- Sytuacja naprawdę wyglądała dramatycznie - opowiada jeden ze świadków zdarzenia. - Dziecko głośno płakało, a jakaś kobieta próbowała je bezskutecznie uspokoić.
Poszkodowanego 6-latka przewieziono do szpitala Polskiego Czerwonego Krzyża. Ma obrażenia głowy.
Sprawą zajęła się policja. - Ustalamy, kto jest odpowiedzialny za ten wypadek - mówi mł. asp. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Będziemy m.in. badać trzeźwości pracowników.
W momencie zdarzenia dziecko było pod opieką babci.
Opinie (65) ponad 10 zablokowanych
-
2007-02-16 08:37
Wracaj szybko do zdrowia!
Apel do rodziców tego chłopca: walcie od razu po odszkodowanie od firmy remontowej. Macie sprawę wygraną na 100%
- 0 0
-
2007-02-16 08:43
Z tego co przeczytalam wczoraj to: chodnik byl na początku wylączony z ruchu. Później przyszła straz miejska i wlepiła 500 zł mandatu kierownikowi budowy bo nie miał pozwolenia na zajęcie chodnika. Kazała zatem zdjąć ogrodzenie. W naszej pieknej Gdyni pozwolenie kosztuje ok. 15 000zł Jak widać światek papieru jest ważniejszy od bezpieczeństwa i zycia mieszkańców.
- 0 0
-
2007-02-16 08:48
Trzymamy kciuki za Młodego i jego rodziców, a tą firme remontową..cóż bez słów
- 0 0
-
2007-02-16 08:50
Jakbyś miał 2,05 we krwi to...
byś sam wiedział, że nie tak łatwo jest utrzymać w ręcach nawet swojego małego... a co dopiero jakieś rusztowanie.
Takiej ohydnej poczty na trzeźwiaka nie da się zrobić.
Małemu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.- 0 0
-
2007-02-16 09:11
biedaczysko
Najbardziej szkoda dziecka, bo czy dostanie małe czy większe odszkodowanie to niestety ale (nie daj Boże) było to uderzenie w głowę.......
- 0 0
-
2007-02-16 09:17
W Gdańsku podobna sytuacja by się nie powtórzyła
- 0 0
-
2007-02-16 09:25
Widocznie nie każdy musi...
Gdy chciałam do mojego domu podłączyć kanalizację nie dostałam pozwolenia na jej" budowę" dopóki nie zapłaciłam za "zamknięcie ulicy". W rzeczywistości polnej, błotnistej, dziurawej drogi. Nie pomogły tłumaczenia, że to chwilowe zamkniecie nikomu nie przeszkadza, że do każdego domu jest dojazd z drugiej strony uliczki,że jest ona zamknięta tylko do połowy swojej szerokości ,że sąsiedzi wiedzą i się zgadzają....Musiałam zorganizować objazd, zamknąć i oznakować drogę i zapłacić za to wszystko bardzo, bardzo drogo do Wydz. Komunikacji .Było to głupie i żałosne i pewnie jest tak do tej pory, ale widocznie nie dla wszystkich .........
- 0 0
-
2007-02-16 10:16
Przyznaje racje i w 100 procentach popieram zdanie edka jakis pajac zbiera kase przyjezdza raz na jakis czas zobaczyc ile juz zarobil a reszta go nie interesuje zabezpieczenia itd nie pracownika jezeli byl trzezwy oczywiscie a odpowiedzialna osobe ciagac po sadach biedny dzieciaczek swoje przezyl współczuje tez osobie której to wypadło i to widział jak leci na dziecko swoje juz przeżył nie potrzebuje wiecej niech biora za tyłki te pazerne pijawki
- 0 0
-
2007-02-16 11:26
I tu własnie odpowiada za wszystko nie robotnik.....a INWESTOR
i Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i kierownik budowy oni nic nie robia ,aby było bezpiecznie .Zazwyczaj dostaja kase i siedza cicho . Inwestorzy aby zaoszczędzic nie zabezpieczaja nalezycie budowy. Bo gdzie było zabezpieczenie , siatką , taśmami ? czemu ten chłopiec tam mógł spokojnie przechodzic .On nie robił psikusa on tam poprostu szedł sobie ulicą z babcią .A cóż robotnik jemu mógł się nawet wyslizgnąc ten element rusztowania to jest budowa i wszystko moze się zdarzyc lecz ten element nie powinien spaść na głowe , ale na pusty zabezpieczony teren budowy !!! JESZCZE RAZ PYTAM CO Z ZABEZPIECZENIEM TERENU BUDOWY!!!!! CO SPOWODOWAŁO ,ŻE TA CZĘŚĆ CHODNIKA NIE BYŁA WYŁĄCZONA Z RUCHU DLA PIESZYCH ??? ITD....
- 0 0
-
2007-02-16 11:37
wypadek
Straz Miejska zamiast wlepiac mandaty niech pilnuje parkingu przy Batorym nagminnie okradaja samochody!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.