• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grunwaldzka z nową kładką i nowym-starym przejściem

Krzysztof Koprowski
15 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Biurowiec Neon sprzedany za 80 mln euro
Kładka ma powstać na wysokości obecnego sklepu meblowego przy torach kolejowych (wcześniej skład budowlany) a sklepami Mediamarkt i Castorama po drugiej stronie al. Grunwaldzkiej. Kładka ma powstać na wysokości obecnego sklepu meblowego przy torach kolejowych (wcześniej skład budowlany) a sklepami Mediamarkt i Castorama po drugiej stronie al. Grunwaldzkiej.

Nad al. Grunwaldzką, na wysokości Uniwersytetu, ma powstać kładka dla pieszych. Ma jednak zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Dzięki naszej interwencji, odtworzone zostanie zwykłe przejście dla pieszych przy "wysepce" we Wrzeszczu.



Budowę kładki zaproponował deweloper zespołu biurowego Alchemia (firma Torus), który ogłosił konkurs na jej projekt. Konstrukcja miałaby stanąć w rejonie kampusu uniwersyteckiegozobacz na mapie Gdańska. Konkurs skierowany jest przede wszystkim do studentów, a ich projekty będą być może inspiracją dla docelowego projektu.

- Do konkursu zgłosiło się ok. 20 zespołów. Kładka powstanie wraz z drugim etapem naszego kompleksu biurowego Alchemia, ale nie wiemy jeszcze kiedy - przyznaje Edyta Korycka, dyrektor działu planowania inwestycji w Torusie.

Kładka o wysokości ok 4,6 m (dla porównania wysokość mieszkania w nowym budownictwie to ok. 2,60 m) bez ramp dla rowerzystów, wyposażona jedynie w schody oraz windy, to pomysł, który narodził się w Biurze Projektów Budownictwa Komunalnego (BPBK).

Zdaniem projektantów tylko kładka zapewni bezpieczeństwo oraz nie pogorszy warunków komunikacyjnych na al. Grunwaldzkiej. Tryb świateł działających na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej z Bażyńskiego i Kołobrzeską ma uniemożliwiać zastosowanie tradycyjnego przejścia, nawet z zastosowaniem przejścia dwuetapowego wraz z wysepką dla pieszych na szerokim pasie między jezdniami al. Grunwaldzkiej.

Po nowej konstrukcji wspinać się będą przede wszystkim pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej, gdyż Torus chce jeszcze w te wakacje "przebić" południowy tunel zobacz na mapie Gdańska z peronu przystanku Przymorze - Uniwersytet w kierunku działek, na których zbuduje biurowce. Wybudowana zostanie także winda na sam peron. Dzięki temu docelowo powstanie połączenie piesze z SKM przez ogólnodostępne tereny biurowe do kampusu UG i sklepów. Niewykluczone, że po obu stronach al. Grunwaldzkiej, na wysokości kładki, powstaną nowe przystanki autobusowe.

Jednak projekt kładki, która zwykle działa odstraszająco na pieszych, nie wszystkim się podoba. Sceptyczni są m.in. planiści z Biura Rozwoju Gdańska, którzy muszą tę propozycję zaopiniować.

- Projekt jeszcze do nas nie dotarł, więc trudno go oceniać. Jednak sama idea kładki wydaje się kontrowersyjna dla tego miejsca. Miałaby ona uzasadnienie, gdyby łączyła dwa blisko położone budynki. Natomiast kładka, która wymaga od pieszego wspięcia się kilka metrów w górę nie wydaje się dobrym pomysłem - mówi Irena Romasiuk, kierownik zespołu urbanistycznego Oliwa w BRG.

Czy w mieście powinny powstawać bezkolizyjne przejścia dla pieszych?

Pomysłodawca kładki, czyli BPBK, pracuje także nad projektem nowego skrzyżowania właśnie w tym samym rejonie.

- Nowe skrzyżowanie powstanie na wysokości wyjazdów z istniejących sklepów wielkopowierzchniowych przy al. Grunwaldzkiej po stronie kampusu UG zobacz na mapie Gdańska. Klienci sklepów będą mogli wyjechać z nich zarówno w kierunku Gdyni, jak i Wrzeszcza. Na budowie skrzyżowania skorzystają też najemcy naszych biurowców, gdyż pozwoli ono na dojazd do budynków od strony Gdyni - dodaje Korycka.

Czytaj również: Kolejna kładka dla pieszych w Gdyni

Dzięki naszej interwencji, wkrótce także ponownie otwarte zostanie przejście łączące przystanek tramwajowy Klonowa z tzw. wysepką we Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska. Wcześniej zostało ono zamknięte z powodu budowy Trasy Słowackiego oraz otwarcia przejazdu z ul. De Gaulle'a w jezdnię al. Grunwaldzkiej w kierunku Oliwy. Sęk w tym, że mimo iż cykl świateł umożliwia bezpieczne pokonanie tego miejsca (wówczas, gdy "otwarty" jest ruch tramwajów), nie wykonano sygnalizatorów dla pieszych.

- Przeanalizowaliśmy zgłoszoną przez portal Trojmiasto.pl sugestię, aby ustawić na tym przejściu dodatkową sygnalizację dla pieszych i pojawi się ona w ciągu ok. tygodnia - informuje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Nowa sygnalizacja w żaden sposób nie wpłynie na ruch tramwajów i samochodów.

Niestety, Zarząd Dróg i Zieleni chce "po cichu" wycofać się z planów przebudowy przejścia dla pieszych w rejonie Teatru Miniatura. Zgodnie z obietnicami sprzed roku, miało ono być właśnie odtwarzane, a tymczasem teraz urzędnicy zasłaniają się kosztami związanymi z Euro 2012.

- Po Euro wykonane zostanie podsumowanie wszystkich miejskich wydatków. Wówczas przyjdzie czas na zrewidowanie starych i nowych pomysłów i określenie, które można zacząć realizować i w jakiej kolejności - tłumaczy rzecznik ZDiZ.

W piątek, 18 maja, odbędzie się ogólnodostępna debata poświęcona problematyce Drogi Czerwonej. Trasa ta biegnąca wzdłuż torów kolejowych budzi od lat wiele kontrowersji ze względu na swój antymiejski charakter. Więcej szczegółów na temat wydarzenia przeczytać można tutaj.

Wydarzenia

Debata Jazda po Wrzeszczu (9 opinii)

(9 opinii)
spotkanie

Opinie (178) 6 zablokowanych

  • w koncu

    jedno przejscie jest kolo maca a drugie kolo leroy merlin dopiero to lekka przesada powino byc jakies bezkolizyjne pomiedzy jak zamkna chodnik po jednej stronie trzeba dymac kilometr zeby sie dostac na druga strone albo ryzykowac zderzak w d*pie

    • 0 0

  • A wszedzie schody, schody, schody (2)

    Należy pomyśleć o osobach starszych, matkach z dziećmi w wózkach i niepełnosprawnych. Czy to ułatwi im życie?

    • 1 1

    • Ich miejsce jest w kuchni. (1)

      • 0 0

      • albo w grobie

        są nieproduktywni

        • 0 0

  • miasto dla pieszych (11)

    Zadziwia nadzwyczajna troska władz miasta o samochodziarzy kosztem pieszych. Widać wyraźnie, że miejscy urzędnicy i decydenci są samochodziarzami w I pokoleniu i troszczą się przede wszystkim o swoją wygodę. Przecież ulice miasta to nie jest autostrada i musi być równoprawne współistnienie pieszych i samochodziarzy.

    • 13 9

    • (6)

      Tzw. "szamochodziarze" jak nas nazywasz płacą spore podatki, więc szanuj nas choć trochę. A poza tym to chyba normalne, że człowiek dba o swoją wygodę. Rozumiem, że ty brudne ciuchy pierzesz ręcznie, naczynia zmywasz ręcznie itp. itd. zamiast skorzystać z ułatwiających życie dobrodziejstw techniki? Żal.pl

      • 3 5

      • Jakiś by kosztował (4)

        Każdy płaci podatki. I jest to normalne że każdy dba o swoją wygodę. Jest tylko pewna granica dbałości o swoją wygodę, którą rozumieją tylko nieliczni. W czasach stalinowskich popierałbyś dymiące kominy, a to że wszystkie dobrodziejstwa nowoczesnej techniki wrzucasz do jednego worka, świadczy o twoje ciasnocie umysłowej. Oszczędna zmywarka to nie to samo co samochód.

        • 2 3

        • (3)

          Miło kiedy na forum zjawia się jakiś anonim i (przepraszam za słownictwo) pierdzieli farmazony o "granicy dbałości o swoją wygodę" i "wrzucaniu dobrodziejstw nowoczesnej techniki do jednego worka". Stek bzdur i ogólników. Kto ma wyznaczać "granice dbałości"? Politbiuro? Rada Najwyższa Ekologów? Prezydent? Porównywanie oszczędnej(?) zmywarki - co to jest i według jakiej normy do samochodu to wręcz idiotyzm. Zarzucanie ciasnoty umysłowej, jeżeli nie zgadzasz się z kimś, świadczy wręcz o chamstwie i braku elementarnych zasad wychowania. Ale spróbujmy. Tego porównania zmywarki i samochodu. Napisz np. esej o przywiezieniu towaru do sklepu za pomocą zmywarki (oszczędnej)

          • 1 2

          • kaśka (2)

            Samochód służy właśnie do przywożenia właśnie energooszczędnej zmywarki do domu, ale do pracy nie musisz jeździć samochodem. To jest właśnie wybór, na który cie nie stać, bo jesteś przesiąknięta wygodą na zasadzie "po nas choćby potop" lub "płacę to wymagam". Na świecie nie ma nic za darmo i kiedyś za tę swoją wygodę zapłacisz. Praw natury nie zmienisz, ale tego nie rozumiesz, kobieto przesiąkniętą nienawiścią do ekologii.

            • 2 3

            • (1)

              Moja droga do pracy to 46 kilometrów w jedną stronę. Ale gdyby tacy jak ty dorwali się do jakiejkolwiek władzy zaraz powołaliby ekobojówki i siłą wyrzucali ludzi z samochodów i wsadzali ich na rowery. W imię miłości do ekologii.

              • 1 1

              • kaśka

                Widać nienawiść do ochrony środowiska przesłoniła ci zdrowy rozsądek, bo piszesz bzdury i zarzucasz jakieś wymyślone fanaberie. Skoro uważasz, że alternatywą dla samochodów są wyłącznie ekobojówki to świadczy to o twojej ciasnocie umysłowej. Dla ciebie jest albo albo. Nie potrafić myśleć kobieto.

                • 0 0

      • w tym kraju każdy płaci spore podatki

        Ty wydajesz na paliwo, ja na sprzęt.

        • 1 0

    • Jakie to poświęcenie dla pieszego? Żadne. Kroczek tu, kroczek tam i już jest po drugiej stronie. (1)

      Nie wyeliminujesz tego, póki ludzie chodzą do pracy, a ich produkty i klienci muszą pokonać dalszy dystans niż za róg. Od tego zależy też twoja praca.

      Rowery rujnują zdrowie seksualne.

      • 2 1

      • Matematyku w todze z banku Lucas

        Twoje pewno rujnują, moje nie.

        • 0 0

    • ale o co chodzi ?

      czy w tym miejscu było wcześniej przejście ? nie było, i dobrze było.
      To nadal może nie być. Kładka ma być dodatkiem do tego co było. Nie potrzebujesz przejścia w tym miejscu (dotychczas nie potrzebowałeś) to nie korzystaj z tej nowej kładki. Przymusu nie ma.

      • 2 0

    • I słusznie, Człowiek powinien troszczyć się o swoją wygodę. Dzięki "pędowi za wygodą" mamy w domach prąd, wodę, kanalizację, samochody i setki innych rzeczy, które ułatwiają nam życie.

      • 6 5

  • Oczywiście wyślijcie ludzi cztery piętra w górę (19)

    miasto jest dla ludzi a nie dla samochodów. Ta kładka zniszczy oś widokową wzdłuż Grunwaldzkiej! Więcej pomyślunku planiści.

    • 87 62

    • Ja piórkuję, ale zrzęda. Piętro w dół, źle; ileś tam w górę, jeszcze gorzej. (6)

      Samochody są dla gremlinów? Jeśli są dla ludzi, to miasta w takim samym stopniu. Jeśli chcesz ich mniej, załatw więcej bezpośrednich połączeń z Obwodnicą.

      Tak, kładka zniszczy widok. Więc lepszy tunel. I ile schodów mniej. Nie umrzesz spędzając w nim nędzne 30 sekund.

      • 3 3

      • Matametyku w todze z banku Lucas (4)

        jeśli chcesz mniej samochodów to jeździj nim mniej, a nie wycinaj lasy, mistrzu ciętej riposty i dżentelmenie, który czerwieni się na widok gołej baby.

        • 0 4

        • Lasów ci u nas dostatek, przestrzeni także. Polska nie jest Japonią, gdzie jest tak ciasno że miejsce na cmentarzu dla zwierząt (3)

          kosztuje tyle ile garaż w centrum Paryża. Na wszystko znajdzie się miejsce. Nawet na place zabaw. Można je zrobić z tej nędznej garstki drzewek stojących na drodze bezpośredniego połączenia z Obwodnicą.

          • 1 0

          • Matematyku czerwieniący się na widok gołej baby (2)

            Sam sobie wyżej zaprzeczyłeś: lasów dostatek i nędzna garstka drzewek. Świadczy to właśnie o twoim tumiwisiźmie w stosunku do ekologii, no, chociaż zwierząt ci żal, aż dziwne, i co gorsza totalnej ignorancji. W końcu to nie dziwota, że temat ekologii króluje w mediach, ale wyłącznie w kwestioach marketingowych, nie mających nic wspólnego z ekologią

            • 1 2

            • Ufam tylko takim naukowcom, którzy nie są opłacani przez tych co zgarniają forsę za zmuszanie do ekologii. (1)

              Słuchać ich sprzedajnych oponentów, to jakby pytać północnokoreańskich partyjnych o ichnie gułagi. Nawiasem mówiąc, tak naprawdę ekologia jest to nauka o związkach między gatunkami, a środowiskiem. To o co się martwisz, to sozologia. Masz pasję, a nie znasz terminów...

              Nic sobie nie zaprzeczyłem. Dałem jasno do zrozumienia, że w naszym kraju przestrzeń nie jest na wagę złota. Mimo to siejesz panikę jakby sytuacja przypominała Japonię. Nie bój się o zwierzęta. Od dawna normą są tunele dla nich. Jakże to wpływa na bezpieczeństwo. Po przekroczeniu pewnej prędkości, rozjechanie jeża może spowodować wypadek...

              • 1 1

              • Matematyku czerwieniący się na widok gołej baby

                A skąd wiesz którzy naukowcy są opłacani, a którzy nie? Masz jakieś dane czy sam to odkryłeś w sobie?
                Na razie sytuacja nie przypomina Japonii, ale dzięki takim technokratom i arogantom jak ty będzie niedługo przypominać

                • 0 1

      • a ja byłem na kładce we Włoszech

        i była to kładka nad AUTOSTRADĄ, a na kładce była knajpka, taka wąska i długa, można było wejść do niej z obydwóch stron. Na tej kładce też można by zrobić jakąś kafejkę z widokiem.

        • 1 1

    • (2)

      A samochodami to nie jeżdżą ludzie tylko roboty??

      • 17 5

      • Samochodami jezdżą krwiożercze pająki z marsa (1)

        • 5 1

        • Samochodami jeżdżą zwykłe Homo Techocratus

          podgatunek powstały w XX w.

          • 0 2

    • wolę szybko wspiąć się po kładce i przejść na drugą stronę

      niż stać na przejściu i czekać aż zapali się zielone. poza tym kładka jest bezpieczniejsza

      • 1 1

    • No i właśnie póki co ludzie muszą chodzić na około. (1)

      A jak się komuś nie podoba to może też chodzić na około. A co do osi. Z kładki będzie lepszy widok na oś.

      • 3 0

      • !!

        Należy zlikwidować chodniki i transport publiczny i zmusić wszystkich ludzi do korzystania wyłącznie z samochdów. Wtedy kładki nie będą potrzebne.

        • 4 1

    • 4,6: 2,6 to ca. 1,8 (a nie cztery pietra;-))

      • 2 0

    • słabe

      tekst o osi widokowej już był ;//

      • 1 2

    • Już się cieszę...

      Na kładce zawiesi się banery wyborcze to oś się skosi i nie bedzie osi. Najważniejsze że jak kupię gwoździe w Castoramie to bede miał blisko do młotka z Leroyu.

      • 7 0

    • sam masz oś zniszczonął

      • 8 3

    • jaką oś widokową?

      śmieszne... miasto dla ludzi powiadasz, a co jeśli nie kładka upłynni ruch pieszych?

      • 16 11

    • Z początkiem się zgadzam, ale z tą osią widokową, to chyba przesada...

      • 28 5

  • Po co to komu?

    Światła co 5 metrów i tak już są, po co jeszcze komplikować życie? Korki we Wrzeszczu i tak są, a to nie pomoże ich rozładować tylko utrudni życie kierowcom. Zwłaszcza, że kawałek dalej przy Słowackiego są światła. To może jeszcze zaapelować należy o przejście na wysokości ulicy Sobótki, jak za dawnych lat... Szkoda słów. Naprawdę coraz gorzej się widzę robi we Wrzeszczu pod tym względem.

    • 0 0

  • budowac kladke (1)

    a planistów wywalić z roboty za ich głupotę!!!!
    ktoś chce zrobić bezpieczne przejście na ruchliwej drodze to im to nie pasuje bo nie będą mogli tego w swojej propagandzie wykorzystać co to oni nie zrobią dla bezpieczeństwa ludzi!!!

    • 20 11

    • kładka daje bezpieczeństwo? Tak ale gwarantuje że 90% studentów będzie nadal używała przejścia przy Macu podobnie jak klienci idący do Media/Casto. Zrobić przejście ze światłami i z tego toru wyścigowego zrobi się normalna droga...

      • 0 0

  • "Natomiast kładka, która wymaga od pieszego wspięcia się kilka metrów w górę nie wydaje się dobrym pomysłem - mówi Irena Romasiuk".

    Co mówiła pani Irena gdy odnawiano kładkę na ulicy Rzeczypospolitej na Zaspie? "Nie chcem ale muszem"?

    • 0 0

  • Szanowny Autor tekstu zapomniał o tym, że ludzie będą mogli korzystać alternatywnie z kładki.

    Jeżeli komuś nie przeszkadza odległość od oddalonych od siebie dość mocno przejść, to nie musi z niej korzystać. Ja codziennie bujam się z uczelni do SKM i cieszę się, że komuś zależy na ułatwieniu nam - studenciakom - życia!!!! I ostatnia kwestia, deweloper ogłosił konkurs i pozwala właśnie studentom kreować przestrzeń. Zobaczymy jaki projekt wygra :)i wtedy podyskutujemy.

    • 0 0

  • Dlaczego Torus kojarzy mi się z Adamowiczem?

    nie wiem.

    • 0 2

  • dlaczego nie myśli się o ułatwieniach dostępu do stacji SKM dla pieszych

    i innych niezmotoryzowanych (np. skrót i tunel dla pieszych na stacji Gdańsk Oliwa od strony ulicy Śląskiej, a inwestuje się prawie wyłącznie lub głównie w ułatwianie ruchu samochodów (z których wiele odbywa tzw. niepotrzebne przejazdy na śmiesznie krótkie odległości) ? To nie jest zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju ani z długookresowym interesem mieszkańców trójmiasta.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane