- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (81 opinii)
- 3 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (278 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (113 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Handel obwoźny coraz popularniejszy
Świeże jajka, warzywa, owoce, wędliny, nabiał, a nawet ryby. W czasach pandemii związanej z koronawirusem kwitnie handel obwoźny. Mieszkańcy Trójmiasta kupują przez telefon, internet, a nawet wprost z samochodu od rolnika - nie tylko po to, by nieco ograniczyć stanie w kolejkach, ale także, by wspomóc lokalnych sprzedawców.
Może też dlatego coraz częściej na trójmiejskich osiedlach możemy zauważyć rolników sprzedających warzywa czy inne produkty spożywcze wprost z samochodu.
Środa, 8.04.2020 r., godz. 15 - na jedną z osiedlowych uliczek przy obwodnicy w Gdańsku przyjeżdża pan Andrzej Lipiński, rolnik. Wcześniej zaanonsowany za pośrednictwem grupy na Facebooku. W ciągu 20 minut przy samochodzie staje kilka osób, które nie tylko chcą kupić świeże warzywa, ale także wspomóc mniejszych przedsiębiorców.
Czytaj także: W osiedlowych sklepach nie ma kolejek
- Przeczytałem o dzisiejszej akcji na facebookowej grupie naszego osiedla. Jako że mam braki żywieniowe przed świętami, to nie zastanawiałem się nawet chwili, by przyjść i zrobić zakupy u rolnika. Jest wiele zalet zakupu od takich ludzi. Myślę, że przede wszystkim chodzi o świeże i zdrowe produkty, poza tym w obecnej sytuacji chciałbym dać zarobić małym lokalnym sprzedawcom - mówił pan Mariusz, którego spotkaliśmy podczas zakupów.
Zdrowe zakupy przez Facebooka i SMS
Ponad 5 tys. członków należy do facebookwej grupy "świeże jajka i warzywa Trójmiasto" To grupa, na której handel prowadzi pani Adele Czaplińska (właścicielka i pomysłodawczyni grupy). Od wielu lat stali odbiorcy mają możliwość zamawiania od pani Adele prosto pod dom świeżych jaj i warzyw wprost z gospodarstwa w miejscowości Krzywe Koło Kolonia.
Na innych facebookowych grupach, również lokalni sprzedawcy oferują m.in. warzywa i owoce - w tym pani Klaudia.
- Nasza firma zajmuje się głównie sprzedażą warzyw i owoców, ale działamy też w szerszej branży spożywczej. Cały towar magazynujemy w centrum hurtowym Renk i stamtąd rozwozimy go nie tylko do sklepów, ale także do klientów indywidualnych - opowiada pani Klaudia.
W przypadku firmy, którą reprezentuje pani Klaudia, minimalna kwota zamówienia to 60 zł, ale dowóz pod drzwi jest gratis. Firma sprzedaje ponad 50 rodzajów warzyw i owoców, w tym m.in. awokado czy imbir.
Z ciekawą inicjatywą wyszedł również nasz czytelnik pan Adam, który założył grupę na Facebooku "Lokalny plac targowy Trójmiasto", gdzie mieszkańcy mogą zamawiać u lokalnych przedsiębiorców takie produkty, jak: pieczywo, wyroby cukiernicze, spożywcze czy usługi.
Jeszcze kilkanaście lat temu na trójmiejskich osiedlach raz w tygodniu słychać było słynne "kaaartofleeee". Dziś to już historia, ale sprzedawcy idą z duchem czasu i teraz wysyłają SMS-y. Idealnym przykładem jest Pan Rybka (501 580 104), który informuje mieszkańców, że - (tutaj cytat) "Dzień dobry. Rybki dzisiaj? Ze świeżych jest pstrąg, dzisiaj łowiony, a z wędzonych pstrąg na ciepło i halibut. Płaty śledziowe solone i marynowane. Czy coś potrzeba? Jestem pod Stokrotką, zapraszam".
Kooperatywa spożywcza na osiedlu Vivere Verde w Gdańsku
Przy ul. Niepołomickiej na osiedlu Vivere Verde działa kooperatywa spożywcza stworzona przez dewelopera, który m.in. transportuje produkty czy kupuje torby wielokrotnego użytku, w których mieszkańcy między sobą wydają zakupy.
- Dzisiaj wszystkie ceny produkty sprzedawane przez kooperatywę są cenami zakupu od rolników (nie doliczamy kosztów transportu, pakowania, organizacji, a przede wszystkim kosztu najmu i utrzymania lokalu, który udostępniło nam Vivere - mówi Kamila Paradowska, koordynator kooperatywy spożywczej na osiedlu Vivere Verde.
Osoby zainteresowanie produktami spożywczymi oferowanymi przez kooperatywę wypełniają arkusz zamówienia, który dostępny jest na Facebooku. Spotkania kooperatywy odbywają się w każdy czwartek na terenie osiedla Vivere Verde.
- W obecnej sytuacji wszystkie zamówienia pakuję osobiście z pomocą kooperatywy, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, i wydaję osobom bez bezpośredniego kontaktu - kończy Kamila Paradowska.
Opinie (283) ponad 10 zablokowanych
-
2020-04-09 07:07
(2)
Byłem i ja onegdaj komiwojażerem na Kresach...ehhh kochani co za czasy,co za czasy..handełe,ploteczki,kresowe mieściny...to se ne wrati..tekstylia,marmelada i chałwa...Czuway!
- 40 32
-
2020-04-09 18:26
Steven
Jak zwykle komentarz nic nie wnoszący do tematu .
- 4 2
-
2020-04-09 08:25
To se ne wrati .... tak to kresy
- 4 0
-
2020-04-09 12:20
(1)
Pan rolnik gada bzdury. Od lat szukam prawdziwego rolnika, który sprzedaje prawdziwe warzywa, a za każdym razem trafiam na handlarza, nawet na rynku. Jak to możliwe, że rolnik sprzedaje swoje warzywa za kilka groszy za kg do skupu, a na targu sprzedaje te same warzywa po cenie sklepowej, albo wyżej? OK rozumiem, że do skupu sprzeda hurtem, ale skoro już stoi "w mieście" to znaczy, że do skupu z jakiś względów nie sprzedał. Dla mnie to zwykła chciwość.
- 7 2
-
2020-04-09 17:40
Jedyna możliwość ""zakupu" od lokalnego rolnika, to jeśli np. Ty sam uprawiasz ziemniaki i marchew, a sąsiad obok ma domową hodowlę krów i kur, i nawzajem się "wymieniacie" produktami aby zaspokoić potrzeby swoje i rodziny. Nie istnieje coś takiego jak lokalny rolnik na bazarze, bo sprzedaje on taki sam towar, jaki sprzedaje do marketów.
- 1 0
-
2020-04-09 17:36
żebyś
żebyś chłopie wiedział ile tej chemii na tych rolniczych pseudo ekologicznych polach , czyste rolnictwo? to se nie wrati mój konsumencie
- 1 1
-
2020-04-09 17:06
Spoko, dzisiaj zamawiam i już za 2 tygodnie dostawa do domu
- 1 1
-
2020-04-09 15:52
Na bank
Jeżeli przy takim aucie pokaże się kompletnie ubrana na czas wirusa osoba czyli,maska,okulary,rękawiczki to na bank skarbówka :)
- 1 2
-
2020-04-09 14:58
Jaja
Ludzie wolą kupic jaja kurze a nie kacze zbuki.
- 3 2
-
2020-04-09 14:18
Borkowo (1)
Niby takie wielkie 3miasto a handel w Borkowie pokazują
- 5 0
-
2020-04-09 14:49
bo wszystkie rynki w centrum neoliberaly kazaly adamowiczowi zamknac.
taka to chora polityka ostatnich dwóch dekad w Gdansku.
Liczyl sie zachodni turysta, a mieszkancy otrzymywali coraz gorsze warunki do życia.- 3 0
-
2020-04-09 14:44
Te wszystkie warzywa i owoce wyrosły u tego rolnika?
Czy na hurcie? Naiwniaków nie brakuje jak widać.
- 4 4
-
2020-04-09 14:15
" Raz na jakiś czas przydaje się taki reset "
temu miastu na pewno po 21 latach chorej polityki
promujacych jedynie zagraniczna turystyke i inwestowanie w apartamenty na kolejnych betonowych pustyniach.- 8 1
-
2020-04-09 07:10
Raz na jakiś czas przydaje się taki reset (1)
- 35 7
-
2020-04-09 14:13
temu miastu na pewno po 21 latach chorej polityki
promujacych jedynie zagraniczna turystyke i inwestowanie w apartamenty na kolejnych betonowych pustyniach.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.