- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (56 opinii)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (71 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 4 Masz interes? Zostaw kartkę (141 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 6 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (210 opinii)
Hospicjum szuka pomocy. NFZ rozkłada ręce
Działające od niedawna hospicjum Pomorze Dzieciom wkrótce może mieć problemy z finansowaniem opieki nad chorymi dziećmi. Główny sponsor - warszawskie hospicjum - uzależnił pomoc od kontraktu trójmiejskiej placówki z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ten jednak odmawia, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Co się stanie z chorymi dziećmi?
1 stycznia fundacja Pomorze Dzieciom może mieć poważne problemy z finansowaniem działalności swojego trójmiejskiego hospicjum. Tego dnia kończy się wsparcie sponsorów, w tym głównego patrona i sponsora fundacji - Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci.
- Od początku istnienia, czyli od listopada 2014 r., opiekowaliśmy się 26 dziećmi w ich domach. Sześcioro z nich odeszło, pozostałe są pod naszą opieką - mówi Ewa Liegman z Fundacji Pomorze Dzieciom. - Od stycznia tego roku zaczęliśmy starać się o finanse publiczne. W tym czasie utrzymywaliśmy się z pieniędzy darczyńców i naszego głównego sponsora i patrona merytorycznego, jakim jest Warszawskie Hospicjum dla Dzieci. Teraz jednak ta pomoc została uzależniona od wsparcia NFZ.
Czytaj także: Ks. Jan Kaczkowski z hospicjum w Pucku: Każdego dnia trzeba zrobić więcej
- Jeździmy do dzieci mieszkających nawet 100 km od Gdańska. Nasz zespół jest pod telefonem przez całą dobę przez siedem dni w tygodniu, bez względu na święta. Jeśli dostajemy sygnał od rodziny, że z dzieckiem jest gorzej to jedziemy natychmiast. Na miejscu lekarz i pielęgniarka podają tlen, środki przeciwbólowe lub przeciwdrgawkowe - tłumaczy Ewa Liegman.
W hospicjum pracuje pięć pielęgniarek, trzech lekarzy, pięciu fizjoterapeutów i jeden psycholog, który pomaga rodzicom i rodzeństwu małych pacjentów. Poza opieką medyczną fundacja wspiera rodziny śmiertelnie chorych dzieci socjalnie np. kupując pieluchy i środki opatrunkowe.
Niedługo jednak to wsparcie może się zakończyć.
- Od wielu miesięcy trwają rozmowy z dyrekcją pomorskiego oddziału NFZ, aby pacjenci hospicjum nie pozostali bez wsparcia. Jednak żadne argumenty nie przekonały urzędników funduszu do przyznania nam kontraktu - opowiada Ewa Liegman. - Twierdzą oni, że środki na hospicja już rozdysponowali i więcej nie są w stanie zrobić. Tymczasem pozostałe instytucje zajmujące się terminalnie chorymi dziećmi i tak już "pękają w szwach" od ilości małych pacjentów. Gdy my przestaniemy działać, nikt nie będzie w stanie przejąć opieki nad prawie dwudziestoma umierającymi maluchami.
NFZ może przyznać środki wyłącznie w konkursie, a ten już się odbył
Problem w tym, że NFZ finansuje działanie hospicjów - zresztą jak i innych form opieki medycznej - poprzez konkursy. Tymczasem ten, w którym dzielono kontrakty dla hospicjów, dawno już się odbył.
- Przedstawiciele hospicjum Pomorze Dzieciom nawołują do tego, by ogłosić konkurs dla nowych świadczeniodawców, czyli de facto dla nich, bo w Trójmieście nie ma żadnych innych nowych hospicjów - rozkłada ręce Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału NFZ. - Nawet gdybyśmy mieli pieniądze na ten cel i uzasadnienie, by ogłosić konkurs uzupełniający, to miało by to sens, gdyby dotyczył on obszarów spoza Trójmiasta, bowiem hospicja mają też swoje kalkulacje, a żadnemu nie opłacało by się dojeżdżać z pomocą na drugi koniec województwa. Gdyby jednak taki konkurs został ogłoszony, to mogliby w nim wystartować wszyscy, także już działające hospicja. Zgodnie z regulaminem miałyby one dodatkowe punkty za tzw. ciągłość świadczeń. Fundacja Pomorze Dzieciom miałaby małe szanse na otrzymanie kontraktu.
Fundacje i hospicja w Trójmieście
Pomorski oddział NFZ ma podpisane umowy z trzema hospicjami: są to Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni i dwa w Gdańsku - pomorskie Hospicjum dla Dzieci i Hospicjum im. ks. Dudkiewicza. Umowy obowiązują od 1 lipca 2014 r. do 30 czerwca 2017 r.
W tym roku na hospicja domowe (tak działa Pomorze Dzieciom) NFZ wydał ponad 1,5 mln zł. Na nowe hospicjum pieniędzy już nie ma.
- Rozwiązanie tego problemu widzę jedno. Jeśli Hospicjum Pomorze Dzieciom nie uda się pozyskać sponsorów, powinno umieścić swoich podopiecznych w placówkach, które mają podpisane z nami kontrakty - dodaje rzecznik NFZ.
Hospicja są przepełnione
Ilość miejsc w trójmiejskich hospicjach jest jednak ograniczona. Rozdzielenie między nie tak dużej liczby chorych może nie być wykonalne.
- Z mojej wiedzy wynika, że hospicja w Trójmieście pękają w szwach i nie mogą pozwolić sobie na dodatkowych pacjentów. Wyjście więc jest jedno: nasi podopieczni trafią do szpitala na oddział intensywnej opieki i odejdą w samotności otoczeni maszynami. A za ich pobyt w szpitalu i tak zapłaci NFZ, ale więcej, niż gdyby dziecko miało odejść w domu, pod opieką hospicjum - kwituje Ewa Liegman.
Jednym ze sposobów, by wesprzeć fundację Pomorze Dzieciom jest wpłata darowizny na konto 33 1090 1098 0000 0001 2428 2268 (Bank Zachodni WBK). Więcej informacji o pomocy hospicjum na stronie PomorzeDzieciom.pl
Miejsca
Opinie (236) ponad 10 zablokowanych
-
2015-12-29 10:03
(1)
Po co utrzymywać cierpiących, śmiertelnie chorych, przykutych do łóżek na siłę przy życiu? Nie podchodzi to czasem pod znęcanie się?
- 1 11
-
2015-12-29 10:17
opieka jest, to tylko panie walczą o kasę dla siebie
bo się pokłóciły i założyły swoje hospicjum
PASKUDNE i jeszcze "sprzedają" to jako troskę o dzieci :-(
A to dla nich zwykły biznes :-(
Konieczne jest uregulowanie funkcjonowania takich placówek. Optymalna ilość Dzieci objętych opieką, odległość dojazdów, ilość personelu pomocniczego w przeliczeniu na dziecko i ścisły nadzór finansowy.
Teraz tego nie ma i jest wolna amerykanka. I walka o kasę.- 2 3
-
2015-12-28 17:17
pytanie (4)
"- Z mojej wiedzy wynika, że hospicja w Trójmieście pękają w szwach i nie mogą pozwolić sobie na dodatkowych pacjentów."
Skąd taka wiadomość?
Jeśli ktoś płaci, to ma miejsce...- 26 31
-
2015-12-29 08:59
wątpliwości (1)
za pobyt w Hospicjum nie płaci się
- 5 0
-
2015-12-29 09:25
zorientowany
tak rodzice nie płacą żadnych pieniędzy.
- 3 1
-
2015-12-28 18:33
te hospicja świadczą opiekę domową, więc to inny przypadek
na miejsce w stacjonarnym częstokroć się czeka, tutaj wystarczy, że przeszkolona pielęgniarka przyjedzie na wizytę...
- 7 4
-
2015-12-28 18:28
Wystarczy zadzwonić - ile się oczekuje na wolne łóżko. Nie będziesz wtedy zadawać głupich pytań
- 16 3
-
2015-12-28 17:56
Podobno PiS da sobie radę ze wszystkim.... (3)
pożyjemy, zobaczymy.
- 23 3
-
2015-12-29 07:57
Rządzą dopiero miesiąc (1)
A sytuacja z NFZ to efekt ośmiu lat rządów PO/PSL.
- 4 0
-
2015-12-29 09:04
Mróz który nadchodzi to wina Tuska.
- 2 0
-
2015-12-28 18:52
pis chce wlasnei zlikwidowac nfzetowskie biurewki
- 7 1
-
2015-12-29 08:41
Kiedyś były kasy chorych , to komunistom przeszkadzały i je zlikwidowali.
- 2 1
-
2015-12-29 07:54
Ciekawe czy w NFZ dostali premie
Co roku dostają spore podwyżki i premie jak i w ZUS, mają kosztowne budynki i kasa zamiast na chorych idzie na biurokrację. To chory system.
- 9 1
-
2015-12-29 07:47
mam nadzieję że ten sld-owski twór nfz zostanie w końcu zlikwidowany
- 4 0
-
2015-12-28 22:01
Tak pod rozwagę...... (3)
.... tzw"prezydent" podpisał ustawę o górnictwie. Budżet będzie dopłacał do kopalń do końca 2018 roku.....około 200 mil zł rocznie
- 13 2
-
2015-12-28 22:23
Rozumiem (2)
że minusują pis-dzielcy....praktykujący katolicy wierni "Słowu Bożemu"......Tyle jesteście warci co kupa szmat !
- 6 1
-
2015-12-28 22:34
"Bóg zapłac" (1)
następnemu "sprawnemu inaczej.....umysłowo i ideologicznie....
- 1 1
-
2015-12-28 22:39
I jeszcze jedno....
...co na to wszystko KK ,lokalne diecezje i parafie,czcigodni dusz-pasterze, proboszczowie i inni faceci w kieckach????? Aha ...modlą się.Jeśli faktycznie Bóg istnieje to poprzestaje miec nadzieję,ze to całe towarzystwo "wzajemnej adoracji" zostanie odpowiednio rozliczone.....Problem w tym,ze oni w to nie wierzą i hołdują zasadzie hulaj dusza piekła nie ma......
- 5 1
-
2015-12-28 22:24
Można pyszczyć na wszystkich wokół
i deliberować, kto ma dać: czy ksiądz, czy KOD, czy ktokolwiek inny. Można tez po prostu samemu pomóc, Będzie szybciej i mniej się człowiek zasapie.
Bo tam jest potrzebna pomoć. JUŻ.- 11 7
-
2015-12-28 20:27
Petru i jego banda bankowców z KOD niech da na hospicjum (7)
nie ubędzie im.
- 11 23
-
2015-12-28 20:43
Brawo, Janusz. (6)
W nagrodę za codzienny wpis dostaniesz od Prezesa pieczątkę do partyjnej książeczki. Niech ci w parafii zazdroszczą, a co!
- 11 6
-
2015-12-28 20:52
A prawda boli ! (4)
Śpią na kasie a na hospicjum nie dadzą.
- 3 7
-
2015-12-28 21:04
Dokładnie! (2)
Niech kościół DA!
W końcu to instytucja pomagająca biednym i ubogim oraz chorym?
Bo na pewno nie zbrodnicza organizacja (czytaj kartel) powołany do zarabiania kasy na okadzonym ciemnym ludem.- 9 3
-
2015-12-28 21:17
Kościół cały rok pomaga chorym i ubogim, a nie tylko w styczniu. (1)
Przykład - hospicjum w Gdyni. Kościół organizował zbiórkę, bo prezes NFZ Tadeusz Jędrzejczyk nie dał im kontraktu z NFZ.
- 4 6
-
2015-12-28 22:07
Nie sztuka zrobić ściepę
Sztuka wysupłać kilka groszy z księżowskiej głębokiej kiesy.
- 7 2
-
2015-12-28 20:54
A w KODzie sam krezusy
Lis , Kondrat itd
- 6 6
-
2015-12-28 21:01
A co masz dzwońcu do imienia Janusz !!I
Przynajmniej polskie jest ,a nie takie obce jak Donald , to dopiero jest obciach mieć takie imię !!!
- 2 4
-
2015-12-28 22:01
1 osoba tutaj już rozlicza PIS
Ludzie !Opanujcie się, dlaczego nie rozliczacie PO,rządzili,a raczej sobie robili wszystko ,,,by im żyło się lepiej". Dajcie spokój PISOW-i , a o pseudo rządzących 8 lat już zapomnieliście ???!!!
- 9 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.