- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (85 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (39 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (9 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (298 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
IV Dwór Oliwski będzie ratowany po wczorajszym pożarze
Nie ma mowy o rozbiórce Dworu IV, którego dach spalił się w piątkowym pożarze - to główna konkluzja po sobotniej wizji lokalnej przeprowadzonej przez pomorskiego konserwatora zabytków przy ul. Polanki 119 w Oliwie.
Przypomnijmy: w piątek, ok. godz. 18 wybuchł pożar na poddaszu zabytkowego budynku IV Dworu Oliwskiego, będącego częścią kompleksu szpitala dziecięcego przy ul. Polanki. Z ogniem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. W pożarze całkowicie spalił się ach budynku, który w 3/4 zawalił się.
Zdjęcia z pożaru IV Dworu Oliwskiego w Gdańsku
W obiekcie nie było jednak chorych, ponieważ pełnił on funkcję magazynu. Jednak ze względu na zagrożenie innych budynków szpitalnych trzeba było je częściowo ewakuować.
- Akcja trwała do późnych godzin wieczornych. Na miejscu zdarzenia nie znaleźliśmy żadnych ofiar w ludziach - informował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej na Pomorzu kpt. Tadeusz Konkol.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, będę ustalali je eksperci z zakresu pożarnictwa.
Dowiedz się więcej: o wszystkich Dworach Oliwskich przy ul. Polanki
W sobotę rano na miejscu wizję lokalną przeprowadziły służby konserwatorskie. Po jej zakończeniu pomorskich konserwator zabytków Dariusz Chmielewski uznał, że stan budynku po pożarze nie uzasadnia jego rozbiórki.
- Najszybciej jak to możliwe będziemy uzgadniali projekt zabezpieczenia zniszczonego dachu budynku. Postaram się też pomóc właścicielowi obiektu, czyli spółce zarządzającej szpitalem, w pozyskaniu środków z ministerstwa kultury na odbudowę Dworu - zadeklarował Dariusz Chmielewski.
Budynek dworu pochodzi z XVIII wieku. To jedna z kilku powstałych tam rezydencji, jakie gdańscy patrycjusze i bogaci kupcy postanawiali stawiać na przedmieściach i w podgdańskich osadach. Obiekt był w późniejszych czasach przebudowywany. Pierwsza wzmianka o posesji z 1626 roku opisuje jako właściciela Jana Morgenrotha. Wtedy był to drewniany budynek, dopiero w późniejszym czasie zastąpiony murowaną rezydencją.
W roku 1945 urządzono we dworze szpital dziecięcy, potem sanatorium przeciwgruźlicze, następnie hotel dla pielęgniarek.
Środowiska miłośników zabytków, m.in. ze stowarzyszenia Gertruda, wielokrotnie prosili o zabezpieczenie obiektu zarówno władze szpitala jak i urząd Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Czytaj też: IV Dwór Oliwski czeka na ratunek
W 2010 roku pojawiły się plany, by w obiekcie powstał oddział rehabilitacyjny dla dzieci i młodzieży. Projekt rewitalizacji budynku nie został jednak zrealizowany przez Urząd Marszałkowski, do którego należy szpital przy ul. Polanki.
Pożar zabytkowego budynku przy szpitalu dziecięcym w Oliwie.
Opinie (80) 5 zablokowanych
-
2014-01-15 12:37
Trzeba podpalać żeby się ratować mieszkania i bloki komunalne też za które płaci się wysokie czynsze i nie są remontowane gdzie jest ta kasa.
- 0 0
-
2014-01-13 10:39
Spokojnie, będzie się palić do skutku, tak jak zajezdnia.
- 1 0
-
2014-01-13 10:32
Jeden telefon adamowicza i sprawa załatwiona.
Najwyżej konserwator wyleci z pracy.
- 0 0
-
2014-01-12 09:33
zburzyc to straszydlo a w miejsce to wybudowac cos dla ludzi - np. basen i korty tenisowe ! (3)
- 6 7
-
2014-01-12 14:10
Jednak idiotów w naszym kraju jest więcej niż myślałem (1)
Zabytki trzeba szanować wszystkie!
- 1 2
-
2014-01-13 08:39
sam jestes idiot i zabytek !
w tym miescie nie ma basenow !
- 0 0
-
2014-01-12 12:14
Biedrone! z lidlem obok !
b/t
- 3 2
-
2014-01-13 06:33
mieszkaniec
Nie ma ją na co pieniędzy wydawać , tą rudere wybóżyć do niczego się już nie nadaje , menele co najwyżej będą tam przesiadywac
- 1 2
-
2014-01-12 00:34
Jaki dwór? (3)
Stara rozpieprzona ruina. Tylko do rozbiórki. Niech konserwator regeneruje za prywatną kasę ten chlew. Zasiać trawę i po krzyku.
- 7 8
-
2014-01-12 14:07
Ciemnogród (1)
- 0 2
-
2014-01-13 04:55
Lepszy ciemny niż głupi.
- 1 0
-
2014-01-12 14:04
Ciebie też zaorać!
- 1 3
-
2014-01-12 21:37
konserwator obiecał znaleźć środki...
...ale potem okaże się, że mimo bohaterskich starań nie udało się i trzeba niszczejący budynek (w którego nie będzie wtedy już opłacało się inwestować) przekazać w troskliwe ręce dewelopera...
(taka to nasza skrzecząca rzeczywistość)- 4 0
-
2014-01-12 16:57
"strazacy"
tak dzielnie gasili, z pomoca deszczu, ze.... dwa dni po ugaszeniu znowu sie zapalilo............
- 3 1
-
2014-01-11 13:55
W przypadku pożaru zabytkowych ruin WSZELKIE konsekwencje, w tym finansowe powinien ponosić WŁAŚCICIEL . (3)
Zajezdnia w Oliwie paliła się wiele razy, aż Mielewczyk zginął w wypadku i przestała się palić.
- 26 0
-
2014-01-11 14:25
Antek by stwierdził (2)
że był to zamachach na Mielewczyka w celu ratowania zabytku
- 3 0
-
2014-01-11 15:58
wręcz odwrotnie (1)
Mielewczyk zginął w wypadku, gdy przestał być współwłaścicielem zabytkowego obiektu, więc ...
- 2 0
-
2014-01-12 16:52
A kto jest teraz właścicielem tej badziewnej zajezdni ?
- 0 0
-
2014-01-11 13:49
rozebrać i po problemie. Czy nie stać NAS na postawienie czegoś TEŻ ładnego o ciekawego? (2)
Konserwatorzy w wiekszości to szkodniki jak ci od greenpice.
Pytanie co musiało by być, jakie narodowe poruszenie aby zbudować coś jak NEPTUNA fontanna w Gdańsku? Zapewne zbiórka przez 20 lat, korupcja, później upadki rządów, dymisje ministrów. A NEPTUN? ten dawny, ten stary? Stoi i będzie stał.- 14 8
-
2014-01-12 13:34
Ta, a Gdańsk zostanie, wzorem Gdyni, miastem pięćdziesięcioletnich zabytków.
- 0 1
-
2014-01-11 19:54
Neptuna to my mamy ale SAUR-a od lania wody i brania pieniędzy
Na coś większego, narodowego NAS już nie stać
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.