• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ilu bezdomnych przebywa w Gdańsku?

km
28 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
W Gdańsku akcja liczenia osób bezdomnych, połączona z ankietowaniem socjodemograficznym, odbywa się od 2013 roku. W Gdańsku akcja liczenia osób bezdomnych, połączona z ankietowaniem socjodemograficznym, odbywa się od 2013 roku.

Pracownicy MOPR, policji i straży miejskiej odwiedzali ogródki działkowe, piwnice i dworce, by po raz kolejny policzyć bezdomnych w Gdańsku. Obecnie 875 osób nie ma miejsca zamieszkania.



Widzisz zimą osobę bezdomną na ulicy, co robisz?

Liczenie bezdomnych w Gdańsku odbywa się co dwa lata w ramach ogólnopolskiej akcji zleconej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Dla porównania w  roku 2017 na terenie Gdańska przebywało 928 osób bez dachu nad głową. Natomiast w 2015 roku podczas akcji udało się dotrzeć do 778 osób bezdomnych.

Obecnie stwierdzono, że wśród 875 bezdomnych było 191 kobiet i 684 mężczyzn. Z całej tej liczby - 138 osób z różnych przyczyn przebywało lutowej nocy w miejscach niemieszkalnych.

Najwięcej bezdomnych było w wieku 41-60 lat (367 osób) oraz 60 plus (316 osób). Wśród głównych przyczyn braku dachu nad głową badani wskazali przede wszystkim konflikty rodzinne, eksmisję oraz uzależnienia.

Do 31 marca po Gdańsku będzie jeździł autobus niosący pomoc bezdomnym i potrzebującym



- Uzyskane całościowe dane posłużą dalszemu monitorowaniu i diagnozowaniu sytuacji osób w kryzysie bezdomności, jeszcze efektywniejszemu przeciwdziałaniu problemowi społecznemu w mieście. Co roku dzięki działaniom miasta, służb miejskich i organizacji pozarządowych udaje się zaktywizować blisko 80 osób w kryzysie bezdomności. Znajdują zatrudnienie, szkolą się. Uczestniczą w rozmaitych projektach aktywizujących, włączają się w życie społeczne. Chcemy, by ten proces postępował - zapewnia Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych. 
Podczas obecnej akcji policzono m.in. potrzebujących w schroniskach, noclegowniach, szpitalach, hospicjach, mieszkaniach wspomaganych w mieście. W nocy patrole dotarły do osób przebywających w miejscach niemieszkalnych, np. w piwnicach, na dworcach, w zsypach czy na działkach.

Patrole odwiedzały m.in. ogródki działkowe, piwnice i dworce, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne
Patrole odwiedzały m.in. ogródki działkowe, piwnice i dworce, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne

Po pomoc w Gdańsku
Informacje o osobach bezdomnych przebywających w miejscach niemieszkalnych można kierować do:

  • Samodzielnego Referatu Reintegracji Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy ul. Wolności 16 w Gdańsku, tel. 58 522 38 20,
  • straży miejskiej - tel. 986,
  • policji - tel. 997 i 112,
  • osobiście osoby potrzebujące schronienia mogą zgłaszać się do Noclegowni Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta przy ul. Żaglowej 1 w Gdańsku, tel. 58 342 13 14.
km

Opinie (316) ponad 10 zablokowanych

  • Większość z nich jest na ulicy na własne życzenie (12)

    90% to zwykłe pijaki, a rodziny są szczęśliwe, że ich nie ma z nimi.
    Ci co ich żałują, mogą sobie ich zabrać na miesiąc czy dwa do swojego domu, zobaczycie jakie to aniołki, i co miały z nimi ich rodziny....

    • 56 18

    • nie błaźnij się na własne życzenie

      • 7 15

    • O jaki znawca (10)

      skąd ty o tym wiesz? że się wypowiadasz? wiele normalnych rodzin z dziećmi mieszka na terenach ogródków działkowych bo nie stać ich na wynajem mieszkania I naprawdę nie jest to jakaś patologia.

      • 7 18

      • piszę o bezdomnych z własnego wyboru, nie o rodzinach z dziećmi. (9)

        widzisz różnicę?

        • 14 2

        • Nie ma ludzi ludzi bezdomnych z własnego wyboru ,chociaż 1 raz popytaj z kimś z AA a może trochę (8)

          wiedzy łykniesz co to jest choroba alkoholowa

          • 4 16

          • (1)

            Taaa, choroba..taki sam wymysł, jak depresję i inne bzdury..

            • 6 11

            • Można mieć depresję

              jak się wódka skończy w połowie imprezy a sklep zamknięty.

              • 3 2

          • najpierw..

            dobrze się bawi, wynosi z domu co się da, leje żonkę i dzieci a jak wyrzucą go z pracy to wtedy chory alkoholowy wrzód i bezdomny. Smród i dreszcz nie bezdomny.

            • 3 1

          • Nie ma czegoś takiego jak choroba alkoholowa. To tylko wygodne tłumaczenie. (2)

            Choroba to może być np. nowotworowa.
            Pijaka można odstawić od picia i po "chorobie".

            • 3 4

            • nie znasz tematu (1)

              ilu alkoholików to Twoi znajomi czy rodzina? Może jesteś lekarzem? Nie atakuję. Jedynie zastanawia mnie Twoja teoria

              • 0 0

              • Znam osobę która piła kilka lat. Straciła pracę , rodzinę .

                Przyszło otrzeźwienie , nie pije , ułożyła sobie życie i tak już od kilku lat.
                Jak masz obstrukcję to jej nie powstrzymasz , butelki z wódką do paszczy pchać nie musisz. Pchasz bo chcesz i tyle w temacie.

                • 1 2

          • nie ma?

            duzo bezdomnych jest z wlasnego wyboru

            sam mam jednego znajomego z liceum co zostal wlasnie bezdomnym z wybou

            mogl dostac mieszkanie socjalne ale stwierdizl ze woli sam sobie radzic
            i sie tula po noclegownaiach i dworcach
            i wiesz co tkaich jak on jest wielu
            wiec nie gadaj glupot ze nie ma bezdomnych z wyboru

            to ze ty sobie tego nie wyobrazasz nie znaczy ze tak nie ma

            • 6 1

          • Pili bo ktoś ich zmuszal, no po prostu nie mieli wyboru.

            Alkoholizm nie jest choroba, a jeśli chcesz w to twierdzenie brnąc, to podaj przykład choć jednego człowieka, który nie pił, a któregoś ranka dostał delirki i odkrył, ze tylko wódeczka na ten stan pomaga.

            • 2 5

  • Statystyka zniszczyła policję

    Teraz się wzięła za bezdomnych. Na pewno im się poprawi.

    • 9 4

  • Skąd ta dyskryminacja kobiet?

    191 do 684, żądamy równouprawnienia!

    • 27 14

  • ? (2)

    Ile mieszkań komunalnych dostali krewni i znajomi królika?

    • 27 15

    • (1)

      Faszyzm promujesz czy pod kopułą coś nie hallo.

      • 5 4

      • Ironię i sarkazm znasz ?

        • 1 4

  • jaka szlachetna wybitnie poetycka nowomowa urzędnicza - "być w kryzysie bezdomności"

    ONZ o głodzie na świecie mówi, że część ludności świata "nie ma zapewnionego bezpieczeństwa żywnościowego"...

    • 23 4

  • Lepiej

    żyć w syfie i oparach gorzały niż wziąć się za swoje życie.

    • 19 13

  • Dosyć przerażająca jest statystyka wiekowa. Aż 316 osób to ludzie w wieku 60+ (2)

    Co oznacza, że są to w przeważającej mierze osoby, które dach nad głową straciły w wyniku eksmisji, a skąd eksmisja w tym wieku? Niska Emerytura/Renta i samotność lub konflikty rodzinne to będzie najczęstsza przyczyna, co jest smutne. Raczej można odrzucić alkohol - tacy pijący wszystko menele bardzo rzadko dożywają takiego wieku, załatwia ich wcześniej marskość wątroby lub ogólne wyniszczenie organizmu spowodowane wieloletnim piciem.

    • 31 4

    • Zaraz będą komentarze, że to niedorajdy życiowe albo stwierdzili, że po co mieć mieszkanie i płacić, skoro można za darmo na świeżym powietrzu i liczyć na bezpłatną pomoc z MOPR-u lub po prostu lenie i patologia. Skoro kiasto wolności, to liberalizm musi być u basta! Pomagać z publicznych pieniędzy nie można, bo każdy musi radzić sobie sam.

      • 4 1

    • "Niska Emerytura/Renta i samotność lub konflikty rodzinn"

      moj dziadek ma emeryture 3200
      pracowal ciezko 40 lat
      i taka emeryture ma
      co robili ci bezdomni ze maja za niska emeryture? przperacowali 15 lat?
      to nic dziwnego ze nie maja

      a koflikty rodzinne?
      najczesciej to jest tak ze ojciec zneca sie nad rodzina w koncu jego dzieci dosrastjaa i kaza mu sie wynosic
      i tkai msiec potem jest bezdomnym
      czesto te konflikty rodzinne wywyoluja ci bezdomni

      • 2 2

  • (2)

    Jak się chlało to i jest się bezdomnym na ulicy nikt się nie rodzi

    • 16 24

    • nie oceniaj (1)

      nie każdy bezdomny to alkoholik. Zgoda, pewnie większość z nich ma nałogi, ale nie generalizuj.

      • 0 1

      • A czym jest "pewnie wiekszosc ma", jesli nie generalizowaniem?

        • 0 0

  • PDW Stefan

    Hahaha

    • 1 5

  • (1)

    Jest wiele przyczyn bezdomności, uzależnienia, rozkład rodziny, komornik, problem szybko wzrasta w całej Polsce, tam rodzi się patologia, którą widzimy na co dzień, jest to groźne zjawisko, trzeba pomóc tym ludziom...

    • 30 3

    • Nikt nikomu nie zabrania pomagać. Możesz to zrobić we własnym zakresie. A miasto czy tym bardziej państwo robić tego nie będzie, bo socjalizm się skończył i mamy kapitalizm. W kapitalizmie państwowe pieniądze przeznacza sie na ulgi podatkowe dla zamożnych i dla biznesu, budowę dróg i mostów, by firmy miały jak transportować towary oraz na policje, by broniła własności prywatnej. A także na wojsko. Wszystko inne nie powinno być finansowane z budżetu, a jeśli jest, to tak, by udowodnić społeczeństwu, że państwowe nie działa i trzeba sprywatyzować.

      • 4 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane