- 1 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (109 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (203 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (613 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (89 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (523 opinie)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (322 opinie)
Informacja on-line o spóźnionych SKM-kach w przyszłym roku
21 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Pendolino z Warszawy do Trójmiasta najwolniejsze od lat. Dlaczego?
Co najmniej do przyszłego roku pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej będą musieli poczekać na możliwość sprawdzenia opóźnień pociągów przez telefon komórkowy lub stronę internetową. Wówczas kolejarze udostępnią w sieci bieżące dane o ruchu pociągów, które ułatwią planowanie podróży.
Z tzw. Otwartych Danych, bazujących na lokalizacji pojazdu z wykorzystaniem GPS-u, korzysta również nasza strona komunikacja.trojmiasto.pl oraz aplikacja na telefon komórkowy. Dzięki temu pasażerowie mogą w każdej chwili sprawdzić, za ile na przystanek przyjedzie pojazd komunikacji miejskiej.
Takiej możliwości nie mają jeszcze pasażerowie pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej.
- Pewnie każdy pasażer SKM spotkał się kiedyś z sytuacją, gdy patrzy na rozkład jazdy w internecie i próbuje dostosować się do planowanego przyjazdu pociągu. Dopiero na peronie okazuje się, że cyfrowy ekran informacji pasażerskiej już od dawna "wie", że będzie opóźnienie wynoszące np. 17 minut - pisze do nas pan Jędrzej - Mamy 2018 r., a SKM nie jest w stanie udostępnić własnych danych do jakiejkolwiek aplikacji lub strony internetowej i zmusza pasażerów do bezproduktywnego spędzania czasu na peronie.
Czytaj też: Bilety komunikacji miejskiej zawsze pod ręką - w telefonie komórkowym
Potrzebny nowy System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej
Kolejarze twierdzą, że obecne systemy informatyczne nie pozwalają na takie udogodnienia dla pasażerów.
- Pracujemy nad uruchomieniem Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, który ma zostać wdrożony w przyszłym roku. Wówczas będą podawane informacje o rzeczywistym opóźnieniu pociągów w Internecie - mówi Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM w Trójmieście.
Czytaj też: Dworzec we Wrzeszczu wciąż bez informacji pasażerskiej na ekranach
Do tego czasu pasażerom pozostaje śledzić na bieżąco profil SKM na Facebooku lub korzystać z oficjalnej aplikacji przewoźnika SKM KomPas, gdzie zamieszczane są informacje o znacznych utrudnieniach w ruchu.
Istnieje też możliwość skorzystania z Infopasażera (PKP IC informuje o fazie testowej systemu) lub Portalu Pasażera PKP, na którym - jak pisze nasz czytelnik - prezentowane dane niekoniecznie są zgodne ze stanem rzeczywistym.
- Stojąc na peronie spoglądałem na mapę i przejeżdżający na niej pociąg, który w rzeczywistości wcale nie istniał i przyjechał spóźniony dopiero za kilka minut.
Tłok przez brak taboru
Jednak nie tylko opóźnienia, ale również nadmierny tłok w ostatnich dniach znacznie utrudnia korzystanie z usług SKM. Kolejarze tłumaczą to tymczasowymi brakami w taborze.
- W październiku wiele składów zostało wysłanych na obowiązkowe przeglądy okresowe, co spowodowało konieczność ich czasowego wyłączenia z eksploatacji. Ponadto okazało się, że niektóre pociągi wymagają dodatkowych napraw, co wydłuża ich okres wycofania z ruchu. W efekcie zdarza się, że składy są skrócone - wyjaśnia rzecznik SKM.
SKM zapowiada poprawę sytuacji już w najbliższych tygodniach. Do ruchu wracają pierwsze pociągi po przeglądach, a tym samym skróconych składów powinno być coraz mniej.