• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacht 'Knudel' zatonął w marinie w Gdyni

Patryk Szczerba
18 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 11:16 (19 stycznia 2018)

Jacht żaglowy "Knudel" stacjonujący w Basenie Żeglarskim w gdyńskiej mariniezobacz na mapie Gdyni zatonął w środę wieczorem. Przyczyny zatonięcia nie są jeszcze znane.



Aktualizacja godz. 11.15 Jacht 'Knudel', który zatonął w środę wieczorem, wciąż nie został wyciągnięty na brzeg. Zatonął z ożeglowaniem, dokumentacją i wyposażeniem. W piątek mają go badać nurkowie i dopiero później zapadną decyzje dotyczące terminu wyciągania jednostki. To prawdopodobnie kwestia najbliższych kilku dni.

Obecnie sprawdzany jest też monitoring w marinie, który pozwoli określić godzinę zatonięcia i pozwoli przybliżyć ewentualne przyczyny zdarzenia. Jedną z wersji jest uderzenie przez element, który przywiał ostatni sztorm.

Jak relacjonuje Adam Wojciechowski, współwłaściciel jachtu był on w ostatnim czasie remontowany. Jednostka była sprawna i przygotowana do zimowania. Wiosną miał być slipowany i lakierowany.



O zatonięciu poinformowali nas użytkownicy Raportu z Trójmiasta.


- Do zatonięcia doszło w środę, w godzinach wieczornych. Na razie nie wiemy, co było przyczyną. Będzie to badane, a jednostka w najbliższych godzinach wyciągana z Basenu Żeglarskiego przez właściciela - informuje Sylwia Mathea-Chwalczewska, kierownik gdyńskiej mariny.
W ostatnich latach jacht Knudel pojawiał się na wodach Zatoki Gdańskiej podczas okolicznościowych imprez. Na zdjęciu podczas zlotu żaglowców w 2011 roku w Gdyni. W ostatnich latach jacht Knudel pojawiał się na wodach Zatoki Gdańskiej podczas okolicznościowych imprez. Na zdjęciu podczas zlotu żaglowców w 2011 roku w Gdyni.
Niemiecki jacht "Knudel" to 12-metrowy, drewniany kecz gaflowy. Został zbudowany w 1956 roku w Ustce jako kuter rybacki. W latach 90. przebudowano go na jacht żaglowy.

Jacht, którego przez lata właścicielem był zmarły w 2016 roku Niemiec Hans-Peter Klages, jako jedyna jednostka w Polsce wykorzystywany był do odprowadzania zmarłych na miejsce wiecznego spoczynku. Wśród nich byli nie tylko marynarze, ale także niemieccy wysiedleńcy, którzy chcieli być pochowani w morzu.

W ostatnich latach można było go podziwiać na zlotach "Próchno i Rdza", podczas którego prezentowane są oldtimery, czyli klasyczne jachty o konstrukcjach z drewna oraz "Baltic Sail".
Czytaj też: Zatonięcie jachtu 'Copernicus' w 2017 roku

Zobacz relację ze zlotu "Próchno i Rdza" w 2017 roku

Miejsca

Opinie (109) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Zatopiony jacht w gdyńskiej marinie

    jachty w marynat tona

    W Gdańsku zatopiony na stogach tez zatona kuter teraz Gdynia

    • 0 0

  • Mróz rozsadził.. (1)

    Powołać komisję śledczą , będą badać ile lat ? Za moje podatki..

    • 0 1

    • Wezmą Ci parę groszy w podatkach,

      więc nie maluj tego tak dramatycznie...

      • 1 0

  • Pewnie nadzór sprawowały „wilki morskie” z Copernicusa

    • 1 0

  • zamachowiec

    To ten sam zamachowiec który podłożył bombę w Smoleńsku.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane