• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak powstaje asfalt? Przekonaj się sam

Borys Kossakowski
1 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Lody Calypso mają już 60 lat

Zbadaliśmy jak produkuje się asfalt.


5 do 7 procent - tylko tyle asfaltu znajduje się w mieszance, z której zrobiona jest nawierzchnia drogowa. Reszta to kruszywo i wypełniacz. Sprawdzamy drogę, jaką przebywa asfalt od momentu produkcji do wylania mieszanki na ulicy.



Stan nawiwerzchni dróg w Trójmieście oceniam jako:

Mało kto wie, że produkcją asfaltu zajmuje się gdańska rafineria, a dokładnie spółka Lotos Asfalt. Proces produkcji trudno jest prześledzić. Kolejne etapy przeprowadzane są w szczelnie zamkniętym systemie rur, zbiorników, pionów i destylatorów. Ze względów bezpieczeństwa możemy oglądać je tylko z zewnątrz.

Czym jest asfalt, czyli próżnia na drogach

Ropa naftowa, która trafia do rafinerii, poddawana jest wielostopniowej destylacji. Otrzymuje się z niej półprodukty, z których wytwarza się benzynę lotniczą, samochodową, paliwo opałowe itp. To tak zwane frakcje lekkie. Z frakcji ciężkich otrzymuje się m.in. pozostałość próżniową, czyli niemal gotowy asfalt.

- Pozostałość próżniowa ma konsystencję bardzo gęstej cieczy, którą utwardza się za pomocą gorącego powietrza - mówi Adam Wojczuk, dyrektor ds. strategii i rozwoju Lotos Asfalt.
W efekcie otrzymujemy asfalt, który sam w sobie też jest dość miękki - wygląda trochę jak plastelina.

Z takiego asfaltu nie da się wylać nawierzchni drogowej. Koleiny powstałyby już po godzinie. Dlatego drogi zbudowane są w znakomitej większości z kruszywa i wypełniacza - czyli w dużym uproszczeniu żwirów i piasków. Asfalt stanowi rodzaj lepiszcza, które spaja wszystko w całość.

Godzina na wylanie asfaltu

Wytrzymałość warstwy ścieralnej nawierzchni drogowej oceniana jest na ok. 10-15 lat
- Można to porównać do robienia ciasta - śmieje się Andrzej Pek, kierownik Wytwórni Mas Bitumicznych MTM. - Tylko zamiast jajka, mąki i wody mamy asfalt, kruszywo i wypełniacz.

Substancja przewożona jest do Wytwórni Mas Bitumicznych MTM w Gdyni za pomocą cysterny. Asfalt o temperaturze ok. 200 stopni przelewany jest do ogromnego mieszalnika. Poparzenie ciekłym asfaltem należy do bardzo nieprzyjemnych doświadczeń, dlatego przyglądamy się z daleka. W przeciwieństwie do wody, ciekły asfalt przykleja się do skóry i konsekwencje mogą być bardzo bolesne.

Parująca mieszanka ładowana jest na tzw. "łódki", czyli samochody ciężarowe. Stąd musi trafić na teren inwestycji i zostać wylana w ciągu ok. godziny, inaczej całość zastygnie.

Procesowi przyglądamy się podczas kładzenia nawierzchni na ul. Rakoczego w Gdańsku (17-19.07 br.). Wcześniej położono warstwę podbudowy (11 cm) oraz warstwę wiążącą (8 cm). Została nam ostatnia warstwa - ścieralna (4 cm).

W procesie układania nawierzchni niezwykle ważna jest systematyczność i płynność. Dostawy mieszanki muszą przychodzić w dokładnie określonych odstępach czasu, a walce poruszać się bez przerwy ze starannie dobraną prędkością. Wówczas mamy pewność, że nawierzchnia będzie należycie przygotowana - tak by powstał produkt bezpieczny, wytrzymały i gładki, a dzięki temu cichy.

- Na godzinę układamy około 80-90 ton masy, czyli około dwustu metrów bieżących - mówi Robert Kamiński, koordynator robót bitumicznych. - Wytrzymałość warstwy ścieralnej oceniana jest na ok. 10-15 lat.

Miejsca

Opinie (99) ponad 10 zablokowanych

  • Skoro to produkt uboczny czyli prawie za darmo, to dlaczego chcą za to tyle kasy? (5)

    A tak w ogóle ile przeznacza Lotos na leczenie osób, które mają raka dzięki nim.

    • 24 16

    • prawie za darmo?

      za darmo się go wydobywa, za darmo przewozi, za darmo się przetwarza? Bitum podnosi temperatury, do których trzeba podgrzewać instalacje, żeby się nie zatkały. Ten wydatek energetyczny na pewno nie jest za darmo - a przecież trzeba go jeszcze oddzielić od lekkich i średniociężkich węglowodorów.

      • 1 0

    • To ty Kaczor?

      Znowu wszędzie widzisz zamach stanu?!

      • 1 1

    • G*wno też kosztuje

      Obornik to produkt uboczny hodowli zwierząt, a jednak za nawóz na jego bazie się płaci...

      • 9 1

    • Koszt wytworzenia produktu to sprawa drugiego rzędu.

      O cenie natomiast decyduje popyt i podaż. Jest ona więc taka, jaką gotowi są zapłacić kupujący.

      • 8 2

    • ile ty przeznaczasz, bo ja właśnie dostałem raka przez twój post.

      • 12 6

  • LOTOS Asfalt (1)

    Fajni ludzie, a szczególnie ich BHP-owiec!
    Pozdrawiam!

    • 4 0

    • pozdrawiam BHP-owca

      • 2 0

  • Asfalt i Lotos, ściślej - ropa. (1)

    Co to jest asfalt ? Do tych, którzy planują rekrutować się do Lotosu.
    To może być pytanie na rozmowie kw. ,w powyższej firmie.
    A jak odpowiecie, że to jest to, co układa się jako warstwę ścieralną,
    czyli to co Panowie z MTMu układają na Morenie, to zonk.., czyli zła odpowiedź.
    Bo jak jest w artykule "Asfalt stanowi rodzaj lepiszcza,
    które spaja wszystko w całość."
    Inaczej - językiem kuchennym :)
    "Można to porównać do robienia ciasta - śmieje się Andrzej Pek,
    kierownik Wytwórni Mas Bitumicznych MTM.
    - Tylko zamiast jajka, mąki i wody mamy asfalt, kruszywo i wypełniacz."
    A co do produktów z przerobu ropy nafowej, to mamy:
    benzynę, olej napędowy, olej silnikowy; naftę, olej opałowy,
    paliwa: lotnicze, morskie; parafina, styropian.
    Ta więc trochę można z tej ropy "wycisnąć".

    • 3 0

    • ile jest asfaltu w asfalcie? :) 2-5 %

      • 3 0

  • (2)

    Szkoda tylko, że ten polski asfalt po pół roku pęka i się wykrusza, a za granica potrafi trzymać latami.

    • 4 1

    • (1)

      W polsce nie ma czegoś takiego jak system utrzymania nawierzchni

      • 2 0

      • dokładnie, to nie kwestia jakości tylko brak maintenance. dobry asfalt kosztuje, a jego cena głównie oparta jest na notowaniach ropy. może to dobry czas na prace utrzymaniowe w tricity?

        • 2 0

  • Coś mi się wydaje, że asfalt jako taki to kopalina. (4)

    Wydobywa się z ziemi w rejonach wulkanicznych.
    U nas drogo robi się z masy bitumicznej, potocznie zwanej asfaltem.
    Nie żeby być upierdliwym.

    PS/Jest taka wyspa gdzie wydobywa się asfalt i to nie metodą rabunkową. Wydobywa się rocznie tyle ile samoczynnie uzupełnia się jezioro tego materiału. I to rozumiem.

    • 3 1

    • asfalt to produkt przerobu ropy naftowej

      • 2 0

    • dokadnie

      Zobaczcie na yt film galileo pt. Asfalt naturalny z Trynidadu
      Czemu tu nic o tym nie wspominaja. Nie chca brac przykladu od niemcow aby drogi za dobre niw wyszly?

      • 1 0

    • za komuny .....

      asfalt jako kopalinę sprowadzano z Albanii . -:)

      • 1 0

    • A ta wyspa należy do Trinidad Tobago

      • 1 0

  • beton!!! zaden zafalt!! TYLKO BETON! (5)

    beton nie pracuje tak jak asfalt, nie robią się w nim koleiny, nie zapadają sie w nim studzienki no i jest łatwiejszy w naprawie

    nie wciskajcie mi, ze nie bo przez 17lat jezdzilem po drogach betonowych i na przestrzeni lat i milionów mil/ kilometrów i jedyne naprawy to typowe pod infrastrukture (studzienki, rury, przewody)

    • 15 8

    • jaki beton

      droga betonowa w zimę/deszczu to zerowa przyczepność - kwestia bezpieczeństwa też się liczy

      • 3 0

    • beton jest trudniejszy w naprawie (2)

      • 4 1

      • Trudniejszy? Nie rozsmieszaj mnie. Nawet odkuc zbrojenie jesli trzeba to kwestia 2-3godzin i znow jest na lata :)

        • 1 2

      • kruszy sie

        I dziury asfaltem nie dolepisz

        • 3 0

    • ten kto minusuje musi miec w tym biznes hehe

      • 3 3

  • W 2000r bylem w Szwecji (3)

    To co sie dzieje na ich drogach to... pelne zaskoczenie :D W Polsce walka o przetrwanie - zarowno przez innych kierowcow jak i stan drog/oznakowanie.

    W Szwecji po prostu suniesz do przodu, kola same sie tocza, mozna jechac bez nawigacji... i tylko patrzysz jak na liczniku przybywa kilometrow :)

    Daleka polnoc - Storuman (1400km od Karlskrony) drogi bardzo chropowate, zapewne robione zupelnie inaczej niz nasze. Nie ma opcji zeby przesunac butem noge na takim asfalcie... Kiedys pojechalismy na granice norweska - Mo Rana - szok... w Norwegii drogi jeszcze lepsze niz w Szwecji...

    W Polsce jest lepiej ale nadal jestesmy dziadami w czarnej ...pie :D

    • 14 1

    • bo zlecenie projektowania, budowy drog organizuja zlodzieje (1)

      kazda asfaltowa droga sie niszczy, wyciera, pracuje pod wpływem temperatury..

      nawet na zajęciach mówiono nam, zeby budowac tak zeby wytrzymała 10lat max- bo 15 sie już nie opłaca- a najlepiej gdyby po 4-5latach zaczeły sie dziury robic- odlepiać od podłoża i kruszyc.

      rozumiecie? to czysty biznes jak kazdy inny i dlatego nie uzywa się zbrojonego betonu do budowy dróg- z nim się nic nie dzieje

      • 12 0

      • wiele firm stosuję gwarancję na 15-20 lat. poza tym koszty eksploatacyjne betonu są droższe - w długim okresie będziesz w plecy

        • 2 1

    • Dlatego przy omijaniu łosia ich samochody dachują... Mimo wszystko wolę jezdnię o nie aż tak dużej przyczepności.

      • 0 3

  • To dla czego tak cuchnie przy Hutniczej aż do Pogórza węglowodorami, skoro takie nowoczesne maszyny macie? (2)

    • 8 4

    • tam jest kilka firm budowlanych

      • 1 0

    • bo gdyby mieli starożytne, to by cuchło za Toruniem jeszcze.

      • 4 0

  • w czasie debaty nad strategią Gdańska 2030+

    uczestniczy jednoznacznie wypowiedzieli się za skupieniem większej uwagi na remoncie istniejących ulic niż na budowie nowych elementów sieci drogowej/ ulicznej miasta.
    Wyrazili też sprzeciw projektowaniu i budowie kolejnych pseudoautostrad/ dróg pseudoszybkiego ruchu obudowanych ekranami typu Nowa Słowackiego (Żołnierzy Wyklętych).
    Jak na razie ten przekaz słabo dociera do decydentów miejskich i ich komórek sztabowych (BRG czy DRMG).

    • 3 0

  • artykił sponsorowany...

    ale już wole jak Borys pisze o asfalcie a nie o muzyce

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane