• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak się pozbyć gołębi ze sklepu?

Rafał Borowski
9 czerwca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Gołębie przechadzają się po dziale z pieczywem w hipermarkecie Carrefour na Morenie. Gołębie przechadzają się po dziale z pieczywem w hipermarkecie Carrefour na Morenie.

Choć gołębie bywają nazywane symbolem pokoju, to biolodzy określają je mianem latających szczurów, które przenoszą bakterie i wirusy. Dlatego obecność tych ptaków wśród produktów w sklepie spożywczym może budzić niepokój klientów.



Czy byłeś świadkiem sytuacji, kiedy szkodniki buszowały po sklepie?

O problemie poinformował nas pan Marek. Z jego relacji wynika, że w hipermarkecie Carrefour zobacz na mapie Gdańska na Morenie można spotkać te ptaki.

- Po dziale z pieczywem chodzą gołębie i zajadają się wypiekami. Obsługa tego działu, pomimo zwrócenia uwagi na ten problem, nic sobie z tego nie robi. Gdy powiadomiłem o tym pracowników ochrony, usłyszałem, że problem jest im znany, ale nic nie mogą z tym zrobić.

Zdaniem pracowników sklepu gołębie wlatują do sklepu przez drzwi. Jak to możliwe? W celu wyjaśnienia tego, skontaktowaliśmy się z przedstawicielami sieci hipermarketów Carrefour.

- W ostatnim czasie centrum handlowe, w którym mieści się nasz sklep, boryka się z problemem gołębi, które dostają się do wnętrza obiektu przez główne drzwi wejściowe - informują pracownicy biura prasowego Carrefour Polska - Mimo podjętych działań i montażu specjalistycznych odstraszaczy ptaków, póki co nie udało się temu zaradzić. Dlatego, w najbliższy czwartek w galerii zostaną zamontowane nowe urządzenia, których celem jest stałe odstraszanie ptaków pojawiających się w okolicach głównych wejść do obiektu.

Na miejsce wezwano specjalistyczną firmę zajmującą się wyłapywaniem ptaków. Z uwagi na dużą ruchliwość gołębi, nie udało się jak dotąd ich wyłapać, zostały jedynie przepędzone z terenu obiektu.

- Liczymy, że montaż nowych urządzeń w tym tygodniu skutecznie rozwiąże problem, a jeżeli tak się nie stanie, wspólnie z galerią będziemy podejmować kolejne działania w tym zakresie - informują pracownicy Carrefoura.

O skomentowanie sprawy zwróciliśmy się również do Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Gdańsku zobacz na mapie Gdańska. Jej przedstawiciele potraktowali problem poważnie i natychmiast zapowiedzieli przeprowadzenie kontroli w hipermarkecie.

Niepozornie wyglądające ptaki są nosicielami wielu groźnych dla człowieka wirusów. Spożywanie jedzenia, które miało kontakt z gołębiami, może mieć tragiczne konsekwencje. Niepozornie wyglądające ptaki są nosicielami wielu groźnych dla człowieka wirusów. Spożywanie jedzenia, które miało kontakt z gołębiami, może mieć tragiczne konsekwencje.


- Każdy zgłoszony nam przypadek wnikliwie weryfikujemy. Nie odnotowaliśmy dotychczas zgłoszenia dotyczącego nieprawidłowości w sklepie Carrefour na gdańskiej Morenie. Po państwa sygnale skontrolujemy obiekt pod kątem zabezpieczenia przed szkodnikami - zapewniła nas Alina Hamerska, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Gdańsku.

Sankcje, jakie grożą właścicielom sklepu w przypadku uchybień sanitarnych, w tym nieskuteczne zabezpieczenie zakładu przed szkodnikami, to 500-złotowy mandat oraz zobowiązanie do działań naprawczych. W przypadku stwierdzenia bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia klientów w wyniku rażących uchybień sanitarnych, obiekt może zostać zamknięty do czasu usunięcia stwierdzonego zagrożenia.

Sanepid nie miał dotąd do czynienia z gołębiami w sklepach, zdarzały się jednak zgłoszenia dotyczące zanieczyszczenia odchodami gołębi ogródków gastronomicznych przy lokalach w śródmieściu Gdańska. Częstszymi przypadkami były zgłoszenia w sprawie obecności gryzoni w placówkach handlowych.

Nie bez przyczyny gołębie są nazywane "latającymi szczurami". Te niepozornie wyglądające ptaki są nosicielami wielu groźnych dla człowieka wirusów, pasożytów czy grzybów. Kryptokokoza czy toksoplazmoza to tylko niektóre z chorób, jakich można nabawić się podczas kontaktu nie tylko z samymi ptakami. Równie niebezpieczny jest kontakt z ich ekskrementami, które zalegają na budynkach czy chodnikach. Na zarażenie zoonozami, czyli chorobami odzwierzęcymi, szczególnie narażone są dzieci i osoby w podeszłym wieku.

Miejsca

Opinie (92) ponad 20 zablokowanych

  • Ludzie też są nosicielami wielu groźnych chorób. (2)

    Gołębie to dość dziwne ptaki. Gołąb może żyć 10-15 lat, a ich średnia to 3. To ich inteligencja jest dość wątpliwa.

    • 24 21

    • (1)

      Ludzie to dziwne stworzenia. Człek może żyć 100-110 lat, a ich średnia to 70. Ich inteligencja czasem też jest dość wątpliwa. Pozdrawiam
      P.S. Bodaj sokoły też polują na gołompy więc można by wynająć jakiegoś na dzień czy dwa i tak profilaktycznie raz na miesiąc a po jakimś czasie będzie spokój.

      • 10 3

      • Niby tak,ale

        Średnia życia gołębia to gdzies 1/3 jego dlugosci zycia

        • 0 0

  • (4)

    Trzeba je zabijać ale zawsze znajdzie się jakiś obrońca latających zarazków.

    • 73 26

    • bzdura (1)

      Ja ich bronię.... Zwierzęta są stworzone i potrzebne światu tak jak MY - ludzie...
      Czytajcie dalej pismaków którym zapłacono za taki artykuł. Po prostu ludzie NIE KOCHAJĄ zwierząt, no cóz....skoro potrafią również i DZIECKO wyrzucić do śmietnika

      • 4 9

      • pchły i wszy to też świat zwierzątek...

        a co sądzicie o ludziach hodujących i zabijających króliczki, gołąbki, cielaczki, karakułki?

        • 4 0

    • trzeba myć ręce

      a i tak mniej na gołębiu zarazków niż na zadzie po którym się drapałeś

      • 4 7

    • sam się zabij jełopie

      • 8 35

  • Może drzwi obrotowe jakoś utrudniłyby trochę wlot. (3)

    • 56 5

    • dobry pomysł

      proponuje prędkość obrotową - 3600 obr. na minutę

      • 3 0

    • (1)

      Marek ty chyba jesteś rudy :-D .

      • 7 7

      • Nie.

        Ciemny bląd.

        :D:D

        • 2 0

  • jak ktos nie ma problemów to zajmuje się głupotami (5)

    Więcej zarazków wnoszą ludzie do marketu niż jeżeli te gołębie. Sam widziałem jak obleśny dziad degustował wędliny brudnymi łapami, które oblizywał i brał się za następną degustację. Ludzie są nieestetyczni brudnymi łapami macają spożywcze produkty i inni to kupują i spożywają, nikt nie liczy się z drugim człowiekiem a zapewne ten co wywołał tą żałosną sensację sam podciera tyłek a potem palcami dłubie w zębach. Owszem market powinien podjąć jakieś kroki aby gołębie się nie dostawały do produktów spożywczych ale my jako ludzie popatrzmy najpierw obiektywnie na swój szacunek do sprzedawanych artykułów.

    • 14 10

    • 100 % racji zwierzęta z reguły są czyste, nie to co niektóre ludzkie śmierdziele :)

      • 1 0

    • Ja najbardziej uwielbiam pozaciągane oczka w rajstopach, powyciąganych z kartoników

      i powkładane z powrotem do koszy - ekspozytorów. Gdybym była właścicielem, kierownikiem sklepu, nie darowałabym takiemu tępemu, egoistycznemu babsztylowi. Choć - znając życie i mentalność rodaków - pewno prędzej zmieniłabym pracę z bezsilności. W hipermarketach pracownicy działów odzieżowych mają na to wylane. Idzie w kalkulowane straty. Jeśli chodzi zaś o produkty spożywcze, polecam obrazki na dziale warzyw. Jak emeryci potrafią skutecznie zniechęcić do kupowania pomidorów, jabłek, brzoskwiń, etc. gdy dosłownie leżą brzuchami na kartonowych skrzynkach, macając brudnymi paluchami setki sztuk, by wybrać najładniejsze.

      • 5 0

    • (1)

      albo obleśna brudna baba, która zanim wybierze idealnie okrągłą i wypieczoną bułkę dla siebie musi pierw wymacać wszystkie pozostałe.

      • 6 0

      • Pamiętam wygląd stoisk z pieczywem w sklepach samoobsługowych w latach 80-tych.

        Leżał stos bochenków (przeważnie tzw. nocny wypiek) i kawałek szarego papieru do sprawdzania świeżości chlebka poprzez jego wymacanie. Papier był był tak brudny i wymięty, że niedobrze robiło się na sam jego widok.

        • 3 0

    • Fuuj! Kiedyś widziałem jak pancia-elegantka otworzyła słoik z dżemem i włożyła do środka swój elegancki paluch.

      Oblizawszy go zakręciła słoik i odstawiła go na półkę. Nie wytrzymałem i zwróciłem jej uwagę. Oczywiście była bardzo zdziwiona i oburzona zarazem ("a co to pana obchodzi?"). Zaraz też przybiegł jej mąż/konkubent, napakowany prosiak ze złotą "ketą" na szyi. W tej sytuacji spasowałem. Zdarzenie to miało miejsce kilkanaście lat temu w słupskim Realu.

      • 6 0

  • w McDonaldzie w Gdyni

    W McDonaldzie w Gdyni na dworcu PKP fruwają gołębie .

    W środku od czasu do czasu maja kilka gołębi , widać to po o****nej elewacji .

    Dodatkowo założyli druty odstraszające i drzwi maja po blokowane tylko jedna połówka otworzona na wejściu .

    • 2 2

  • Tabliczkę na drzwiach: (3)

    "Gołębiom wstęp wzbroniony" albo "Gołębi nie obsługujemy" i koniecznie znaczek Unii europejskiej obok.

    • 135 7

    • I znowu (1)

      Bo marchewka to owoc, bo ślimak to ryba, bo oni babcinych, kiszonych ogórków nie lubią, bo gołębie wlatują.

      • 5 5

      • A wiesz czemu marchewka to owoc? Bo Portugalczycy

        i Hiszpanie produkują dżemy z marchewki. Owoce są dotowane więc marchewka stała się owocem. Ot taki urzedniczy trick.

        • 4 0

    • ta i napis uwaga kot!

      heheheh

      • 6 0

  • (5)

    Powinno się truć gołębie w identyczny sposób jak szczury i myszy!

    • 83 28

    • kiedyś problem gołębii rozwiązywały sokoły i inne ptaki drapieżne

      • 7 1

    • No...świetny pomysł. Sam też się otruj!!!

      • 3 7

    • gołąb też człowiek, zjeść musi... (2)

      • 11 18

      • (1)

        Tylko w porównaniu z nimi nie sr* nikomu na ciuchy czy samochód w czasie lotu

        • 14 0

        • Tylko czasami za krzakiem albo murkiem

          • 10 0

  • a kto to kupuje wyroby pieczywopodobne w markecie ? (2)

    • 22 2

    • wogóle czy ktoś tam coś kupuje ? (1)

      pieczywo to samemu pieczcie a nie po marketach lata jak te gołębie :)

      • 3 2

      • Mąkę też się samemu miele z ziarna wyrośniętego w przydomowym ogródku!

        Ja to nawet komputer sam sobie buduję! Skonstruowałem już 3 tranzystory z pojedynczych płytek krzemu - jeszcze tylko 36 899 763 sztuki i będę miał gotowy mikroprocesor!

        • 5 0

  • Pikuś..

    Lepsze akcje są w tunelu (Gdańsk Główny) jak rano są dostawy drożdżówek i pieczywa do tunelowych sklepików słynnych gdańskich piekarzy :D

    • 7 0

  • Gołębie należy bezwzględnie wybijac

    Sam jestem juz starszy,ale pędzić trzeba stare mohery, które karmią gołębie w parkach np. koło Urzędu Miasta w Sopocie.W dodatku te stare baby i dziady karmią je chlebem,a ptactwo po nim choruje.Won z tymi szczurami,relikt PRL . przypomnijcie sobie Balcerka z filmu Alternatywy4

    • 13 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane