• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarmark Dominikański - Parada młodości

MM
30 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jarmark, jarmark i już po...
Przez dwa dni swoje święto na jarmarku mają najmłodsi. Wczoraj rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Małego Dominika. Do Gdańska zjechały zespoły muzyczne z całej Polski. Oprócz nich na scenie Targu Węglowego zaprezentowały się grupy z Monachium, Petersburga i Budapesztu.

Imprezę rozpoczęła barwna parada. Wesoły orszak poprowadziła Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Za nią maszerowały kowbojki, hiszpańskie tancerki, dzieciaki z kolorowymi balonami.

- To też powrót do naszej młodości - zaznacza Kazimierz Jarecki, prezes zarządu Międzynarodowych Targów Gdańskich SA, otwierając festiwal. - Wasz talent i energia pozwalają chociaż na chwilę wrócić do przyjemnych wspomnień.

Przygotowania do imprezy trwały od pół roku.
- O naszym festiwalu jest już głośno w kraju - tłumaczy Alicja Pietruczuk, komisarz programowy Jarmarku św. Dominika. - Zespoły zgłaszają się do nas już w lutym. W tegorocznym uczestniczy 40 zespołów. To prawie 500 dzieciaków!

Na pewno nie o wszystkich uczestnikach można powiedzieć "dzieciaki". Przekrój wiekowy - od 4 do 18 lat. Wszyscy jednak z jednakowym zapałem rywalizują. Są tu nowicjusze i "starzy" wyjadacze.

- Na festiwal przyjechałyśmy już po raz trzeci - mówi Joanna Rybus z zespołu wokalnego "Tutti" z Kutna. - Oczywiście po cichu liczymy na nagrodę, jednak najważniejsza jest dobra zabawa. W Gdańsku zostajemy do soboty. Mamy nadzieję, że pogoda się poprawi i będziemy mogły powłóczyć się po mieście i pójść na plażę.

Na początek był konkurs o nagrodę Bursztynowego Kogucika, czyli prezentacja piosenek o tematyce filmowej. Następnie konkurs tańca inspirowanego folklorem. Publiczność podziwiała zespoły z Rosji i Węgier. Wieczór to czas popisów hiphopowych i breakdance.

Kiedy na Targu Węglowym tańczono i śpiewano, na jarmarkowych uliczkach handlowano w najlepsze. Nie przeszkadzał nawet deszcz. Swoją pracę rozpoczęło też jury ds. Grand Prix Jarmarku św. Dominika. Zwiedza wszystkie stoiska, szukając najbardziej oryginalnego wyrobu jarmarkowego. Na razie nie ma jeszcze faworytów. Pod uwagę brane jest powodzenie wyrobu wśród klientów, walory użytkowe i artystyczne, nowatorski sposób prezentacji i kultura obsługi klienta. Kto zwycięży - przekonamy się ostatniego dnia jarmarku.
Głos WybrzeżaMM

Wydarzenia

Opinie (18)

  • Kto popełnia błędy?

    Wiem, że trwa Jarmark św. Dominika w Gdańsku a gdzie Jarmark Dominikański?

    • 0 0

  • on zawsze był Dominikański (od 30 lat)
    kto by sobie tam zawracał głowę że nagle zrobił się święty...

    • 0 0

  • Jarmark Św. Dominika był "zawsze" od chyba 500 lat tylko komuna zmieniła nazwę proszę MAMY.

    • 0 0

  • on był nie od 500 lat tylko 500 lat temu
    a ostatnie pokolenia znają go jako Dominikański
    od reaktywowanie w 1971r.

    • 0 0

  • czy w 1971 tobym sie spierał
    pamietam jarmark od 1983 roku bo kupiłem sobie "ścianę"
    obie nazwy są rozpoznawalne i nie ma o co się spierać
    sylwester to szczególarz:))
    a jak wiadomo diabeł tkwi w szczegółach

    • 0 0

  • Te Hiszpanki były SUPER!A taniec też widziałem i też mi się podobał!Zresztą jako Arabki także były fajne.W ogóle miły zespół. ą parada była ok.

    • 0 0

  • mógł być jeszcze w 1970
    ale nie wcześniej

    • 0 0

  • zaczynał się prawie pod moim domem
    napewno był przed 1983r
    możesz mi wierzyć :)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane