• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarmark już za tydzień

Michał Stąporek
17 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 17:55 (17 lipca 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Jarmark walczy o Złoty Certyfikat
W przyszłą sobotę klikoni, czyli miejscy krzykacze, ogłoszą rozpoczęcie Jarmarku św. Dominika. Oby pogoda dopisała, choć - jak mówi Andrzej Spiker, prezes Międzynarodowych Targów Gdańskich, które organizują tę imprezę, chmury wyganiają ludzi z plaży i prowadzą ich pomiędzy jarmarczne kramy, na ulice Starego i Głównego Miasta w Gdańsku. W przyszłą sobotę klikoni, czyli miejscy krzykacze, ogłoszą rozpoczęcie Jarmarku św. Dominika. Oby pogoda dopisała, choć - jak mówi Andrzej Spiker, prezes Międzynarodowych Targów Gdańskich, które organizują tę imprezę, chmury wyganiają ludzi z plaży i prowadzą ich pomiędzy jarmarczne kramy, na ulice Starego i Głównego Miasta w Gdańsku.

Tysiąc kramów, na nich setki okazji, dziesiątki koncertów, siedem scen - za tydzień rusza Jarmark św. Dominika, największa impreza kulturalno-handlowa pod gołym niebem w Polsce.



Jarmark św. Dominika 2008 - zobacz szczegółowy program


Co roku największym wyzwaniem przed organizatorami jarmarku jest to, by zachowując uświęcony tradycją charakter rubaszno-kulturalnej imprezy, dodać do niej coś nowego, co przykuje uwagę turystów i mieszkańców Trójmiasta. Czy w tym roku to się udało?

Wśród nowości tegorocznego jarmarku jest m.in. nowa scena, Muzyczna Altana, która stanie przy Ratuszu Głównego Miasta. To tu odbędzie się cykl kameralnych koncertów, z których jeden poświęcony będzie twórczości Zbigniewa Herberta (27 lipca), zaś kolejne będą miały bardziej rozrywkowy charakter.

Po raz pierwszy w ramach jarmarku odbędą się Dni Kultury Niemieckiej (Scena Europejska, Targ Węglowy, 2-6 sierpnia) w ramach których promować będą się niemieckie regiony i odbędą się pokazy niemieckich filmów (Centrum Herdera, ul. Ogarna 26).

Nad oprawą otwarcia jarmarku czuwać będzie Elwira Twardowska: - Ceremonia będzie taka jak zwykle, ale bogatsza o nowości. W zeszłym roku do parady, która rozpoczęła jarmark, dołączyliśmy postaci będące alegoriami cnót i wartości obywatelskich. Teraz Długą i Długim Targiem pomaszerują dodatkowo święty Jerzy walczący ze smokiem oraz archanioł Michał z Sądu Ostatecznego Hansa Memlinga. W śród nowych postaci będą też wielcy gdańszczanie: Gabriel Fahrenheit i Artur Schopenhauer.

O ty, by jarmark nie był imprezą wyłącznie dla ciała, zadbają jak zwykle gdańscy dominikanie. Festiwal Dusza Jarmarku to jak co roku morski odpust św. Dominika (3 sierpnia), podczas którego przez miasto przejdzie procesja, zwiedzanie bazyliki św. Mikołaja (w tym dwukrotnie nocą - 2 i 9 sierpnia) oraz Kino pod Niebem. W tym roku wyświetli ono m.in. polskie "Sztuczki" i "Rezerwat", fińskiego "Człowieka bez przeszłości" czy amerykańską "Prostą historię".

Nowym, a zarazem bardzo ciekawym pomysłem, jest zorganizowanie wystawy poświęconej Martinowi Grunewegowi, żyjącemu na przełomie XVI i XVII w. gdańskiemu dominikaninowi i podróżnikowi, który ze swoich licznych podróży przywiózł liczący 2 tys. stron dziennik.

15 sierpnia, a więc już pod koniec jarmarku, na scenie przy Zielonej Bramie odprawiona zostanie msza o pokój w intencji gdańszczan. Celebrować będzie abp Tadeusz Gocłowski, a wystąpią soliści oraz chórzyści ze Szczecina pod dyrekcją Iwony Wiśniewskiej-Salamon.

Nad bezpieczeństwem gości i handlujących czuwać będą gdańscy policjanci wzmocnieni oddziałami prewencji podległymi KWP oraz słuchaczami słupskiej szkoły policyjnej. Pomagać im będą funkcjonariusze straży miejskiej: 80 na ulicach, 12 przy monitoringu i 10 oficerów dyżurnych. - Zwykle mamy sporo roboty podczas jarmarku. Zajmujemy się nie tylko bezpieczeństwem, ale także porządkiem na ulicach. W zeszłym roku musieliśmy np. odholować 146 samochodów - relacjonuje Mariusz Jaskulski, zastępca komendanta gdańskiej straży miejskiej.

Jarmark będzie trwał trzy tygodnie i zakończy się 17 sierpnia widowiskiem na Targu Węglowym.

Opinie (68) 7 zablokowanych

  • wg mnie przereklamowana slabizna

    Mieszkam w 3miescie od 2 lat i wczesniej juz sporo slyszalem o jarmarku. Ale w zeszlym roku sie na niego przeszedlem i wiecej nie chce. Wyglada to tak, ze na starym miescie powystawiane sa po prostu stragany ze wszystkim co mozna kupic na zwyklym targowisku w kazdym innym miejscu w Polsce. Jakies ciekawsze oferty gina w tlumie i tloku. Wiecej juz tam nie pojde i nie bede nikomu polecal.

    • 0 0

  • Znowu ten beznadziejny jarmak

    masa turystów i zaśmieconych ulic

    • 0 0

  • i znów (jak co roku) "festiwal bezguścia, miernoty i badziewia"

    No ale :"ciemny lud wszystko kupi"

    • 0 0

  • WEŹCIE SIĘ W GARŚĆ!!!!!

    jestescie nienormalni, kur... żal dupe ściska jak sie czyta wasze komentarze. Do kazdego artykłu jakies bzdety musicie bazgrac? Moim zdaniem moderator
    powinien blokowac, wszystkie wypowiedzi, ktore po pierwsze nie sa na temat, po drugie sa celowo tak ułożone by wywołac spory i kłótnie.

    • 0 0

  • szkoda ze tylko Specjala leją

    • 0 0

  • Coraz gorzej

    Uważam, że najlepszy jarmar był w roku 1997 i 1998. Potem było coraz gorzej. W tej chwili bezwartościowe widowisko połączone z olbrzymim wiejskim odpustem.

    • 0 0

  • jarmark

    jarmark, jarmark dominika,
    jeden pije, drugi sika.
    wszędzie kramy z pierdołami,
    przeplatane toi toi'ami.
    majtki, mydło i powidło,
    dawno mi to wszystko zbrzydło.
    gdyby nie jarmark staroci,
    olał bym to całe bydło:)

    • 0 0

  • "rubaszno-kulturalnej"? (1)

    Stąporek, że Ciebie jeszcze z tego portalu nie wyrzucili, to jest wielce zastanawiające.
    Jeśli Ty masz wykształcenie dziennikarskie, to ja jestem Dalaj Lama.

    • 0 0

    • zaiste

      ten pan to się nadaje do pisania artykułów jak pralka do mycia słonia!

      • 0 0

  • kulturalna impreza? raczej chamstwo i złodziejstwo

    Co roku turyści zjeżdżający na koncerty i handel dominikański obsiukuja i nie tylko... musy, bramy, klatki schodowe- drą się od świtu do późnej nocy i gdyby recytowali Szymborską to może i byłaby kultura ale przeważa łacina podwórkowa! Co roku to samo- zmaganie ze złodziejstwem i szumowinami których gdańska policja i straż miejska nie potrafią upilnować!!!
    Wszystko byłoby dobrze: lubię koncerty, spektakce Fety i stragany "z czym popadnie", ale na miłość boska zróbcie porządek z tym chamstwem zamiast zwalac wine na to że dużo turystów- skoro nie umiecie zapanowac to nie organizujcie !!!

    • 0 0

  • uwazaj, bo Ci zylka pęknie, Misza waligruszko

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane