- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (47 opinii)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (19 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (486 opinii)
- 4 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (18 opinii)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (483 opinie)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (292 opinie)
Jechała "wężykiem", miała dwa promile i otwartą butelkę wódki w aucie
Kiedy 51-latka wsiadła za kierownicę, miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie, a przy dźwigni do zmiany biegów otwartą butelkę wódki. 47-latek w podróż wybrał się z ponad trzema promilami, a wpadł w ręce służb po tym, gdy zatrzymali go ratownicy medyczni, którzy widzieli, jak mężczyzna odjeżdżający z parkingu pije piwo. Pijani kierowcy z Gdańska już wkrótce usłyszą zarzuty.
- Policjanci drogówki zbadali trzeźwość 51-letniej gdańszczanki. Wynik na urządzeniu pokazał, że kobieta miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto w samochodzie, którym jechała, przy dźwigni do zmiany biegów policjanci znaleźli opróżnioną do połowy butelkę wódki - opowiada nadkom. Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nie miała "prawka", bo straciła je za jazdę pod wpływem
To jednak nie wszystko. Mundurowi dodają, że 51-latka nie miała prawa jazdy, ponieważ w czerwcu 2020 roku... zatrzymano jej uprawnienia za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.
Gdańszczanka została zatrzymana i przewieziona na pobliski komisariat, a jej auto odholowano.
Pijany kierowca zatrzymany przez ratowników
Na tym się jednak nie skończyło. Pół godziny później dyżurny z gdańskiej komendy skierował policjantów z ruchu drogowego w rejon ul. Chłopskiej. Tam świadkowie również mieli ująć nietrzeźwego kierowcę.
- Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, dowiedzieli się, że trzech ratowników medycznych jadących karetką pogotowia zauważyło, jak siedzący za kierownicą forda mężczyzna najpierw pije piwo, a następnie odjeżdża z parkingu. Ratownicy natychmiast zareagowali i zajechali drogę kierowcy forda, a następnie zadzwonili na numer alarmowy z prośbą o interwencję - mówi Magdalena Ciska.
Policjanci dziękują świadkom za reakcję
Podczas badania trzeźwości kierowcy na jaw wyszło, że 47-latek miał w organizmie trzy promile alkoholu, mundurowi zatrzymali mu więc prawo jazdy.
- Policjanci bardzo dziękują świadkom za zdecydowaną postawę i szybką reakcję na przestępstwo. Dzięki nim być może nie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego - podsumowuje gdańska policjantka.
Opinie (141) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-16 21:55
Kurcze pomylić wodę mocną z mineralną hm może koronawirusa ma i nie czuła smaku?
- 1 1
-
2020-09-16 22:15
I tak im nic nie zrobią, pójdą za dwa lata na egzamin i dalej będą jeździć pijani
- 1 1
-
2020-09-16 22:16
Znowu ofiara mordu na WOPŚ Adamowicz wmieszany w przestępstwo
Pijana jechała ulicą nazwaną tej ofiary.
- 3 0
-
2020-09-16 22:53
Dwa promile to ja wam powiem nic....
We Francji czy Włoszech to norma. Spędziłem tam kilka lat i jazda po butelce wina to nic nadzwyczajnego.
- 1 0
-
2020-09-16 22:58
Powinno być przyzwolenie do 1 promila
Trzeba zmienić prawo.
- 2 0
-
2020-09-16 23:03
Bracia ciecierecie ostrzegali
w swojej piosence "pijana"
- 0 0
-
2020-09-16 23:34
omóżcie mi zrozumić
jak po wypiciu jadę prosto to spoko
a jak na trzeźwo lekkim halsem to obywatelskie zatrzymanie? ale co mi kto zrobi?- 0 0
-
2020-09-17 06:30
Kobiety...
- 1 0
-
2020-09-17 08:52
Jestem za tym zeby podawac zawod takiej osoby
Na 99% lekarka albo sedzina.
- 0 1
-
2020-09-17 09:10
że czasem
To, że sobie człowiek czasem wypije, to jeszcze nie powód, żeby go nazywać alkoholikiem Proszę Pana.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.