- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (123 opinie)
- 2 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (49 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (76 opinii)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (97 opinii)
- 5 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (260 opinii)
- 6 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (39 opinii)
Jeden z menadżerów Śródmieścia zrezygnował
Tomasz Wróblewski, który w poniedziałek przejmował obowiązki na stanowisku menadżera Śródmieścia, zrezygnował z pracy.
Jako powód odejścia z pracy po zaledwie trzech dniach, Tomasz Wróblewski podał przyczyny osobiste.
- Nie chcę komentować mojej rezygnacji. Wydaje mi się też, że sama rezygnacja nie jest żadnym tematem, ważne by zadania postawione przed menadżerem zostały wypełnione, będę temu kibicować i jak mogę w tym pomagać - powiedział nam Wróblewski.
Konkurs na stanowisko menadżera Śródmieścia ogłosił pod koniec września prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Stanęło do niego w sumie sześć osób. Do finału rozmów z kandydatami na to stanowisko przeszły dwie. W styczniu propozycję współpracy na stanowisku pełnomocnika ds. Śródmieścia otrzymały ostatecznie dwie osoby: Tomasz Wróblewski i Jakub Żelazny.
Nowo wybrani menadżerowie śródmieścia rozpoczęli swoją pracę w poniedziałek. Dostali biuro na pierwszym piętrze w siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej przy Długim Targu. Zostali zatrudnieni najpierw na pół roku z miesięczną pensją 6 tys. zł brutto. Pierwotnie zakładano zatrudnienie jednej osoby, ale ostatecznie wybrano dwie. Krytycy utworzenia tego stanowiska podkreślają, że jest to dublowanie zadań innych jednostek miejskich, m.in. Referatu Estetyzacji czy Straży Miejskiej.
Do obowiązków menedżera śródmieścia, poza dbałością o ład i porządek historycznej dzielnicy Gdańska, należy także przygotowanie wielkiej, wartej 50 mln zł modernizacji nawierzchni Drogi Królewskiej. Prace nad projektem pierwotnie prowadził Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, który przygotował koncepcję remontu. Obecnie przejęła go Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska.
Tomasz Wróblewski (rocznik 1968) w latach 1992-2003 był dyrektorem gdańskiego oddziału Agory, wydawcy Gazety Wyborczej. W latach 1992-2005 pełnił funkcję redaktora naczelnego Gazety Wyborczej Trójmiasto, a w 2012 roku zastępcy redaktora naczelnego Dziennika Bałtyckiego. Od 2006 do 2012 roku prowadził kilka klubów w Gdańsku. Od 2013 roku jest wykładowcą w Wyższej Szkole Bankowej oraz na Uniwersytecie Gdańskim. Od 2013 był dyrektorem Biura Prasowego w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.
Spacer po śródmieściu z jego nowymi menadżerami
Opinie (165) 4 zablokowane
-
2015-02-05 15:15
Gdzie można aplikować skoro jest wakat ? (1)
- 34 1
-
2015-02-05 17:50
nieważne gdzie aplikować tylko jakie masz plecy
dyrektor ECS swego czasu nawet nie chciał aplikować a i tak wygrał "konkurs"
- 11 2
-
2015-02-05 16:31
Powód rezygnacji braki w stroju; miała być jeszcze czapka z rogami zaopatrzona w dzwoneczki (1)
oprócz kubraka i ciżmy z nosami i wzmocnioną podeszwą oraz portki z blachą w wiadomym miejscu aby znieczulić owe wrażliwe miejsce w trakcie kontaktów z mieszkańcami...
- 29 3
-
2015-02-05 17:46
Popłakałam się ze śmiechu
- 7 2
-
2015-02-05 17:25
Został jeszcze jeden..czekamy na rezygnacje Panie menagierze :)
- 19 2
-
2015-02-05 17:09
Kamizelka (1)
Uważam że w Urzędzie Miasta każdy pracownik powinien nosić kamizelkę,
wiadomo by było co w godzinach pracy robią i gdzie się przebywają.- 40 2
-
2015-02-05 17:23
i GPS oraz
śledzia w komputerze zeby pokazal ile % czasu siedza na fb, grach itd
- 10 2
-
2015-02-05 16:56
Wróblewski...
... jest wykładowcą jak czytam. Autorytet i odpowiedzialność że ho ho!
- 15 4
-
2015-02-05 16:56
I to wszystko za nasze pieniądze
Jeden znajomy królika zrezygnował, drugi tez powinien!!!!!!
- 16 3
-
2015-02-05 16:55
wynagrodzenie a obowiązki
"Zostali zatrudnieni najpierw na pół roku z miesięczną pensją 6 tys. zł brutto."
"Do obowiązków menedżera śródmieścia, poza dbałością o ład i porządek historycznej dzielnicy Gdańska, należy także przygotowanie wielkiej, wartej 50 mln zł modernizacji nawierzchni Drogi Królewskiej."
Reasumując realizować projekt (przy udziale Dyrekcji Rozbudowy MG) wart 50 mln złotych będzie osoba, której kompetencje wyceniono na 6 tyś brutto ....... bardzo rozsądnie.- 12 6
-
2015-02-05 16:51
wooooooooooooooooooooooooowww
6 koła brutto ?! ja mogę za 4,5brutto+bilet metropolitalny i multisporta.
- 13 2
-
2015-02-05 16:51
A odprawe dostał
to ja tez chce , może byc na dzien jeden .
- 9 2
-
2015-02-05 16:45
Ech
A wystarczyłoby gdyby włączył sobie "Darude - Sandstorm" podczas pracy...
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.