• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kajakami pokonali tysiąc kilometrów lodowatej Wisły

Michał Jelionek
22 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz rozmowy ze śmiałkami, którzy pokonali kajakami Wisłę.


Przez trzy tygodnie dwunastu śmiałków wspólnymi siłami pokonało kajakami blisko tysiąc kilometrów królowej polskich rzek. Kajakowa odyseja zorganizowana przez Fundację Marka Kamińskiego to ekstremalna przygoda o charakterze charytatywnym. W sobotę 22 grudnia projekt finiszował na gdańskim Targu Rybnym.



Pociągają cię sporty ekstremalne?

Odważni kajakarze postanowili zmierzyć się z własnymi słabościami, lodowatą wodą i trudami, jakie postawiła przed nimi rzeka. Zimowa Ekspedycja Wisła 2012 wystartowała 2 grudnia z Oświęcimia. Uczestnicy wyprawy pokonywali kolejne kilometry w czteroosobowych zespołach. Każdego dnia przepływali około 50 km.

Kajakarze po drodze odwiedzili wiele miast i miejscowości, m.in.: Kraków, Tarnobrzeg, Sandomierz, Toruń czy Płock. Podczas spływu uczestnicy spotykali się z mieszkańcami i włodarzami miast - rozmawiając na temat perspektywicznych inwestycji nad Wisłą.

Głównym celem wyprawy była zbiórka środków pieniężnych na obozy rehabilitacyjne dla niepełnosprawnych dzieci. Ekspedycja to również świetna promocja turystyki na Wiśle i prozdrowotnego trybu życia.

Przed dwoma laty samotnie całą trasę pokonał Marek Kamiński. W tegorocznej ekspedycji śladami podróżnika poszedł Maciej Pełech z Gdyni, który jako jedyny postanowił uczestniczyć w wyprawie od startu do samej mety.

Finałowy odcinek sztafety z Solca do Gdańska pokonywali już sami mieszkańcy Trójmiasta. Niestety plany kajakarzom na wysokości Kiezmarku pokrzyżował przenikliwy mróz, który zmroził Wisłę. Zrezygnowani uczestnicy musieli zakończyć wyprawę i do mety dojechać... samochodem.

Uczestnicy spływu:

Oświęcim - Nowy Korczyn
1. Maciej Pełech - koordynator spływu z wody
2. Marek Śpitalniak
3. Marek Strzelichowski
4. Dionizy Szczudło

Nowy Korczyn - Kazimierz Dolny
1. Maciej Pełech
2. Dionizy Szczudło
3. Marcin Kazubski 
4. Łukasz Chołajczyk

Kazimierz - Czerwińsk nad Wisłą
1. Maciej Pełech
2. Marcin Sikorski
3. Bartosz Popczyński
4. Piotr Piszczek

Czerwińsk - Solec Kujawski
1. Maciej Pełech
2. Agnieszka Siejka (Toruń)
3. Wiktor Stołowski (Warszawa)

Solec - Gdańsk
1. Maciej Pełech
2. Agnieszka Ossowska (Gdańsk)
3. Maciej Mruklik (Gdańsk)
4. Andrzej Smoliński (Gdańsk)

Miejsca

Opinie (63) ponad 10 zablokowanych

  • po co (2)

    poco to i komu.

    • 8 7

    • A po co żyje takie coś jak ty?

      Nikt tego nie wie!

      • 0 2

    • Po co?

      Po co? po to żeby nie stać jak żelbetonowy kloc w smutnym jak pi.da mieście.

      • 1 0

  • Jak zwykle pełno tu debili z głupimi tekstami

    Ludzie przynajmniej robią coś ze swoim życiem, zamiast siedzieć na necie i pisać pierdoły

    • 11 7

  • (1)

    pomóż człowiekowi w niedoli, zwierzaka weź ze schroniska - to sa prawdziwe wyzwania

    • 9 4

    • Na forach wychodzi na to ze sa sami dobrzy samarytanie. Szkoda że poza netem już tak nie jest.

      • 0 0

  • Nie przesadzajcie z tym "wyczynem" młodzieńcy (1)

    pracowałem na Wiśle kilka lat. I to by już wystarczyło za komentarz dla wtajemniczonych. Dla niewtajemniczonych kilka słów dodatkowych: nurt Wisły jest tak silny że unosi kajak jak piórko. Wiosła służą tylko do sterowania. Dalej aż się nie chce pisać Śmiałkowie.

    • 10 5

    • proponuję nie-amatorze przepłynąć tą "unoszącą jak piórko kajak Wisłą", przy najniższym od lat poziomie wody, przenosząc kajak przez nieczynne śluzy, wpływając i przełamując kry, płynąc 7 godzin dziennie po 50 km, w temperaturze - 10 stopni.
      Dalej chyba nie mam co pisać specjalisto :).

      • 0 3

  • co mnie obchodza prywatne wycieczki kajakowe

    a ze porę roku wybrali takowa ,ich sprawa ,jedni lubią jak jest ciepło inni jak pada deszcz

    • 6 2

  • super inicjatywa, a ile zebrali pieniędzy na obozy?

    • 4 0

  • andre

    Przemierzyłem Wisłę - ...i wiem co to znaczy.GRATULUJĘ! Zuchy żeśta są na fest.

    • 4 1

  • Z Buta

    K...a tyle to ja lodowatą Wisłe z buta przejde.

    • 1 0

  • Nic nowego

    Ani oni ani Marek K. nie są pierwszymi. Klika lat wcześniej trasę tę pokonał Rafał Lipkowski.

    • 5 0

  • Fajnie

    ale po ich twarzach wnioskuje że to nie było trudne.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane