- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (134 opinie)
- 2 Jak sprawa Amber Gold zmieniła prawo (96 opinii)
- 3 Piękne werandy odtworzone w kamienicy (62 opinie)
- 4 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (107 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (229 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (405 opinii)
Kamera w autobusie nagrała piratów. Filmy nie trafią do policji
Ile zyskują kierowcy wpychający się na buspas?
Kamery zainstalowane w autobusie kursującym między centrum Gdańska a Przegaliną i Górkami Wschodnimi mogły zarejestrować piratów drogowych. Z tym materiałem jednak na policję nikt nie pójdzie. Dane zostały bowiem zanonimizowane i posłużą do stworzenia raportu dla Zarządu Transportu Miejskiego.
Sama faza testów już się zakończyła, a zebrane dane posłużą do sporządzenia raportu. Uwiecznieni na nagraniach piraci drogowi na policję jednak nie zostaną zgłoszeni, bo dane... zostały zanonimizowane.
- Wstępne założenie było takie, że raport podsumowujący dostaniemy do końca marca. Może jednak być opóźnienie, bo same urządzenia zostały zainstalowane w autobusie z opóźnieniem w stosunku do terminów zawartych w umowie - mówi Dagmara Szajda, rzeczniczka Zarządu Transportu Miejskiego.
Z nagraniami na policję nikt nie pójdzie, bo są zanonimizowane
Jak tłumaczy, prowadzony w Gdańsku pilotaż miał pokazać jedynie możliwości urządzeń działających w oparciu o AI oraz zebranie danych statystycznych dotyczących skali naruszeń związanych z buspasami i przystankami autobusowymi.
- W mającym powstać raporcie, dane osobowe takie jak wizerunki osób, tablice rejestracyjne itp. będą zanonimizowane. Więc nikt nie pójdzie z tym materiałem na policję ze skargą na zajętość pasa czy zatoki - mówi Dagmara Szajda.
Piraci drogowi na buspasie.
Koniec pilotażu. Kamer już nie będzie
Co więcej, już teraz wiadomo, że nie jest planowane dalsze używanie urządzeń na tych liniach.
- To koniec pilotażu, a raport podsumowujący ma nam pokazać przyczyny zajętości buspasów oraz zatok przystankowych i wpływ tego na punktualność autobusu, w którym zainstalowano sprzęt - podsumowuje Dagmara Szajda.
Opinie (251) 10 zablokowanych
-
2024-03-27 21:43
Chory kraj
Mają czarne na białym
- 0 0
-
2024-03-27 23:36
To Audi
Jest środkiem transportu publicznego! Litości pls! widać, że wiezie ludzi. Co najmniej jednego ;)
- 0 0
-
2024-03-28 11:36
Złe rozwiązanie
Przeważająca większość wjeżdżających na buspas przy dworcu skręca w prawo za browarem. Jak masz stać w korku, a buspas jest pusty no to niestety kusi, żeby nim pojechać. Też tak czasami jadę. Czy czuję się winny. Absolutnie nie. Może warto to zmienić. Zezwolić na wjazd na buspas skręcającym w prawo na wysokości KFC. W tym miejscu autobusy zjeżdżają na przystanek, blokowanie pasa byłoby chwilowe, a odciążyło zatłoczone miejsce.
- 0 0
-
2024-03-31 19:28
Przede wszystkim nie powinno być czegoś takiego jak buspas.
Pojedynczy bus ma cały pas dla siebie podczas gdy cała reszta ma stać w korku jeszcze większym niż wtedy gdy ruch był rozłożony na 2 pasy (z którego jeden stał się później buspasem)- 0 0
-
2024-04-01 18:54
Moze to i dobrze, Inwigilacja na kazdym kroku
Kamery ktore sledza ruch, kamery ktore identyfikuja po sposobie poruszania sie, trackery, urzadzenia sledzace.
Dla normalnych ludzi to sie tworzy piekielko, a rzad sobie gwarantuje immunitet na takie formy inwigilacji.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.