Na filmie widać złodzieja. Wiesz, kim jest ten mężczyzna?
Wszedł, zamówił piwo, w pewnej chwili zauważył, że na jednym ze stolików leży laptop - w momencie, gdy nikt nie patrzył, podszedł, zabrał torbę z komputerem i wyszedł. Nie wiedział jednak, że zarejestrowały go kamery monitoringu.
tylko w miejscach, gdzie czuję się swobodnie i które dobrze znam23%
nie, nigdy58%
Wszystko działo się w czwartek wieczorem, po godz. 19, w Pizzerii Królewskiej w Gdańsku. Skradziony laptop, a także torba, w której poza komputerem znajdowały się również dokumenty, należały do... menadżera restauracji.
- Bardzo często siadam z laptopem przy jednym ze stolików. W ten sposób pracuję. Tym razem wyszedłem na chwilę do toalety, a gdy wróciłem, to ani laptopa, ani torby już nie było - mówi pan Piotr, menadżer pizzerii. Wraz z innymi pracownikami lokalu szybko sprawdził zapis z kamer znajdujących się w lokalu. Okazało się, że kradzieży dokonał mężczyzna, który wcześniej wszedł i zamówił przy barze piwo. Na filmie widać, jak je kupuje i odchodzi z nim, po czym na chwilę zatrzymuje się i rusza w kierunku stolika, na którym leżały laptop i torba.
Chociaż samego momentu kradzieży na filmie nie widać, to inna z kamer zarejestrowała tego samego mężczyznę, jak chwilę później wychodzi z restauracji z torbą na ramieniu (i piwem w ręku).
- Przyjęliśmy zgłoszenie od osoby poszkodowanej. Na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady. Przesłuchano także świadków. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy kradzieży - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Sprawę prowadzą policjanci z komisariatu przy ul. Piwnej. Jeżeli rozpoznajesz mężczyznę na filmie - powiadom ich. Na zgłoszenia czekają pod numerem (58) 32 14 622, można też zadzwonić na numer alarmowy 112 lub 997.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
