• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Karasiowe jeziorka" w Gdańsku

mak
20 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W Gdańsku powstaną cztery nowe tzw. użytki ekologiczne, czyli obszary podlegające ochronie. W Gdańsku powstaną cztery nowe tzw. użytki ekologiczne, czyli obszary podlegające ochronie.

"Karasiowe jeziorka", "Zielone wyspy", "Wydma w Górkach Zachodnich" i "Torfowisko smęgorzyńskie" - takie nazwy będą nosić cztery nowe użytki ekologiczne w Gdańsku.



Rada Miasta Gdańska ostatecznie zatwierdziła podczas ostatniej sesji powstanie czterech nowych użytków ekologicznych, czyli miejsc objętych szczególną ochroną.

Czy tworzenie użytków ekologicznych jest potrzebne?

- Istotnym powodem tworzenia użytków ekologicznych jest potrzeba objęcia ochroną niewielkich powierzchniowo obiektów, ale cennych pod względem przyrodniczym - wyjaśnia Marcin Tryksza z Referatu Przyrody i Rolnictwa Wydziału Środowiska gdańskiego magistratu. - Status użytku ekologicznego przekłada się na konkretne zasady ich traktowania. Zakazane są zachowania, które mogą w jakikolwiek sposób naruszyć ich pierwotny kształt. Naruszenie zakazu jest wykroczeniem.

Jednym z nowo utworzonych użytków ekologicznych są tzw. "Karasiowe jeziorka". Teren ten, o powierzchni 38,1 ha, położony jest w rejonie ul. Kępnej zobacz na mapie Gdańska i Stogi w Gdańsku.

-Na status użytku ekologicznego, a tym samym wzmożoną ochronę, zasłużył sobie występowaniem na nim specyficznych zbiorowisk roślinnych, zarówno leśnych, wodnych, bagiennych, jak i szuwarowych - mówi Anna Dobrowolska, z biura prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku.

Do najcenniejszych gatunków roślinnych, obecnych na tym terenie, należą: ginący w kraju i coraz rzadszy na Pomorzu - storczyk kukułka plamista, rzadka w Gdańsku i jego okolicach - turzyca drżączkowata, turzyca wczesna oraz paproć nasięźrzałpospolity - "Karasiowe jeziorka" są najprawdopodobniej najbogatszym miejscem jej występowania w regionie. Natomiast w przypadku fauny są to m.in.: narażona na wymarcie w skali kraju - pijawka lekarska oraz ptaki lęgowe: jastrząb, perkoz, kokoszka, dzięcioł czarny, muchołówka szara i mała.

Kolejnym chronionym terenem są tzw. "Zielone wyspy w Górkach Zachodnich". Ten użytek ekologiczny obejmuje obszar o powierzchni 32,96 ha i jest największym w granicach Gdańska kompleksem nadrzecznych szuwarów o dużej wartości ekologicznej i krajobrazowej. Ich wartość ekologiczna wynika przede wszystkim z ich znaczenia jako niszy ekologicznej wielu gatunków ptaków wodnych, ryb, owadów oraz pełnionej funkcji - naturalnego filtra absorbującego zanieczyszczenia środowiska wodnego. Na terenie "Zielonych wysp" występuje aż 86 gatunków objętych w kraju ścisłą ochroną gatunkową. Do najcenniejszych gatunków zwierząt tu występujących należą m.in.: krwawodziób, czajka, pliszka cytrynowa.

"Wydma w Górkach Zachodnich", która liczy 1,69 ha, to z kolei najwyższe wzniesienie wydmowe ze zróżnicowaną szatą roślinną na terenie tzw. Wyspy Stogi w Gdańsku. Najcenniejszym jej elementem jest murawa napisakowa, która zajmuje odsłonięte częściowo i erodowane zbocze wydmy. Na terenie tego użytku występują m.in.: paprotka zwyczajna i jarząb szwedzki oraz znajdujące się pod ochroną częściową: turzyca piaskowa i kruszyna pospolita - w skali Pomorza Zachodniego najbardziej zagrożone wyginięciem. Wydma jest również unikalnym siedliskiem dla ptaków, a także miejscem występowania cennych i rzadkich gatunków roślin. Ponadto wzniesienie posiada duże walory krajobrazowe i jest świetnym punktem widokowym.

Ostatnim zatwierdzonym przez Radę Miasta użytkiem ekologicznym jest "Torfowisko smęgorzyńskie", które leży na terenie Otomińskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu i obejmuje powierzchnię 0,6 ha.
Na tym obszarze znajdują się chronione torfowiska przejściowe, na których występują takie zagrożone gatunki, jak m.in.: modrzewica zwyczajna czy rosiczka okrągłolistna. Użytek ten posiada także duże walory krajobrazowe, naukowe i edukacyjne, nie tylko w skali miasta, ale i regionu.

Obecnie w Gdańsku znajduje się łącznie 12 użytków ekologicznych, zajmujących łącznie powierzchnię 85,39 ha.
mak

Opinie (79) 9 zablokowanych

  • nie 12 tylko 13! (6)

    jest jeszcze Gdańsk-Szadółki!

    • 50 11

    • (2)

      I po cholere ta ironia?! Co za ludzie...

      • 4 7

      • (1)

        nie wiem po co ironia, ale też nie wiem po co te nerwy?

        • 8 1

        • po cholere ta cholera

          • 5 1

    • trzynasta dzielnica? (1)

      • 2 2

      • tak Belkocie, trzynasta, jak dni Twoje bez prysznica

        • 1 3

    • kiełpino

      szadółki też i kiełpino górne, gdzie pełno małych jeziorek karasiowych

      • 2 0

  • nie mają co robić w tym Urzędzie Miejskim, ech... (5)

    • 15 76

    • (4)

      Co może mają dać pijakom na zakup nowych smakowitych napojów???
      Tak by dał pis ale my Polacy na to nie pozwolimy.

      • 7 10

      • Co ty z tym pisem? Sam nie myślisz, tylko masz podsuwane skojarzenia?

        • 7 4

      • ...killer zgłoś się do psychiatry (1)

        • 5 4

        • a ty pedz do wody

          i sie w koncu umyj

          • 0 3

      • wy Polacy nie pozwoliliście i wzieliście klawiatury w dłoń

        buahhahahahaha śmiech na sali.

        • 0 0

  • Nice (1)

    W sumie dobrze... :)

    • 26 3

    • Ptaki na wydmach ;)

      tam chyba jest plaża nudystów więc ptaków jest sporo. hahaha

      • 1 0

  • Karasiowe jeziorka??? Słabe. (7)

    Wilcze Błota to jest to.

    • 22 6

    • I Wróbla Staw (3)

      • 4 0

      • Wróbla Staw??? (2)

        Raczej chlew. To co tam się ostatnio dzieje, to rozpacz i porażka. Jesienią jakiś debil wybronował kilkaset metrów kwadratowych (jak nie więcej) chaszczy, gdzie masowo rósł chroniony żarnowiec. Wcale sie nie zdziwię, jak zrobili to "niby wandale" celowo, w celu przygotowania dodatkowego dojazdu do stacji PKM. Sterty śmieci, ogniska, mycie quadów i terenówek w tym stawie to norma. Tony śmieci pływaja po tym stawku i tylko dziw, że na nim i w jego okolicy chcą jeszcze gniazdować rzadkie gatunki ptaków.

        • 14 0

        • metalowa pałka, kominiarka i takiego jednegoz drugim quadowca

          "upomnieć". Przestałaby chołota przyjezdzać

          • 1 0

        • Żarnowiec nigdy

          nie był w Polsce objęty ochroną gatunkową.

          • 0 0

    • Wilcze Błota (2)

      A gdzie to jest i co tam jest? Pytam serio, lubię fotografować ptaki.

      • 2 0

      • Jedne są koło Starej Kiszewy. (1)

        A drugie w Borach Tucholskich. W tych pierwszych widziałem kiedyś myśliwych polujących na dzikie kaczki. A nazwa miejscowości się wzięła z dużej ilości bajorek w okolicy.

        • 1 0

        • Dzięki za info

          Trochę sprawdzałem w necie, ale myślałem, że są jeszcze w bliższej nam okolicy.

          • 0 0

  • i bardzo dobrze, oby więcej takich terenów a nie tylko nowe osiedla i supermarkety

    • 33 2

  • Tam rzeczywiście są karasie ? (3)

    Czy tylko taka ładna nazwa ?

    • 14 1

    • (1)

      moja pierwsza myśl - zarybiają porządnie jakieś łowisko :)

      • 10 0

      • taka ochota do lsnienia i taki anonim

        • 0 0

    • są tam karasie

      bo za malolata łowiłem je, tylko jest ich tam tyle, że są skarłowaciałe i ich wymiar to maks 10cm. Za to jest super zabawa, bo co chwila branie

      • 5 0

  • A LAS NA KOZACZEJ GÓRZE POD PIŁY (5)

    GDY 30 LETNI LAS Z 50 GATUNKAMI DRZEW,300 INNYCH ROŚLIN ,SIEDLISKO 50 GAT, PTAKÓW I 1000 INNYCH ROBALI LEŻY W ŚRODKU MIASTA PRZY BUDOWANEJ PĘTLI TRAMWAJOWEJ TO JUŻ NIE JEST UŻYTKIEM EKOLOGICZNYM I NALEŻY GO W 1/4 WYCIĄĆ POD DEVELOPERA, JAK W 2010 ZDECYDOWALI NASI RADNI - BEZMÓZGIE PARTYJNE MASZYNKI DO GŁOSOWANIA, A GWARANTEM TEGO CYRKU JEST PAJAC O IMIENIU KTÓRE KOJARZY SIĘ Z ŁADNYM BIUSTEM.

    • 52 13

    • (1)

      no przepraszam, ale co to jest 30-letni las wielkości parku? :P Ja rozumiem, że tam mieszkasz i gorzej Ci będzie jak lasku nie będzie, ale tak obiektywnie ...

      • 5 10

      • sami pracownicy UM i developera sie udzielaja....jakia elokFEncja

        -dali wam to na pamiec sie nauczyc czy wklejacie na kazdym forum ? TAK jak z wykupem jelitkowa - najpierd Podpis z urzedu miasta z pozwoleniem a potem - jak znalazl sie developer to nie sprzedamy- WAM NIE.

        • 3 2

    • (1)

      jeżeli w tym stylu chcesz do czegoś przekonywać to raczej budzisz odrazę do swojego pomysłu. I nie powołuj sie ma mój rozsadek bo jednak wulgarne odzywki w pierwszym rzędzie budzą niecheć do człowieka który ma coś do zaproponowania.

      • 4 4

      • ale w RM naprawdę siedzą bezmózgie maszynki do głosowania - to dobre określenie. Partyjniactwo produkuje tego typu umysłową patologię, czemu mamy udawać że jest inaczej?

        • 2 2

    • 30 letni las??? Leśnicy mówią na to zagajnik.
      Zapewne mieszkały tam sarny i jelenie :)
      Nie przesadzaj, sikać nie musisz na łonie natury. Można kulturalnie wypić piwko w domu i korzystać z toalety ;)

      • 2 3

  • Karasiowe Jeziorka powiadacie

    idę po wędkie

    • 20 3

  • poważnymi sprawami radze się zajać (1)

    a nie pseudo ekologia itd

    • 17 34

    • czyli pewnie drogi, co?

      buhaha, komentarz na wszystko

      • 6 1

  • (2)

    A poligon na morenie pewnie zabudują

    • 29 4

    • To wiadomo od dawna, bo jest układ kisielostwa z Hossą (1)

      • 19 2

      • g. wiecie

        tylko lubicie sobie poobrażać i powzgardzać. Za karę nie napiszę wam jak jest:)

        • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane