- 1 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (22 opinie)
- 2 Z dworca na Jasień 80 zł (509 opinii)
- 3 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (53 opinie)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (532 opinie)
- 5 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (296 opinii)
Kasjerka nie przyznaje się do kradzieży z kantoru niemal pół miliona zł
Czy w kradzież niemal pół miliona złotych z jednego z gdańskich kantorów zamieszanych było więcej osób? To jeden z wątków badanych przez śledczych. Jak do tej pory zarzut w sprawie wyprowadzenia gotówki, do którego doszło w lipcu tego roku, usłyszała 52-letnia pracownica kantoru. Kobieta do popełnienia przestępstwa jednak się nie przyznaje.
Mundurowi relacjonowali, że kobieta wprowadziła w błąd swojego szefa, mówiąc mu, że w weekend będzie potrzebowała w punkcie znacznej kwoty pieniędzy na zakup innej waluty, którą chęć sprzedaży w kantorze miał zgłosić klient.
- Gdy pieniądze dotarły do kantoru, kobieta po prostu zabrała je z sejfu - opowiadała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Z kantoru zniknęło 477 tys. zł
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, poinformowała, że na obecnym etapie śledztwa zarzutem "dokonania zaboru pieniędzy w kwocie 447 tys. 500 złotych objęta została jedna osoba". To wspomniana pracownica kantoru.
- Podejrzana nie przyznaje się do popełnienia zarzuconego jej czynu. Przebywa w areszcie, którego termin stosowania został przedłużony przez sąd do 16 stycznia 2021 r. - mówi prok. Wawryniuk.
Prokuratorzy sprawdzają, czy w sprawę zamieszany był ktoś jeszcze
Śledczy tłumaczą, że po analizie rachunków należących do podejrzanej zablokowano środki na dwóch rachunkach podejrzanej oraz czterech rachunkach należących do innej osoby, w związku z dokonaniem wpłat przez kobietę.
- Zabezpieczono również gotówkę ujawnioną w wyniku przeszukania u podejrzanej oraz w kantorze. Łącznie w sprawie zabezpieczono kwotę ponad 241 tys. złotych - mówi prok. Wawryniuk.
Służby podkreślają, że w sprawie gromadzony jest materiał dowodowy, w tym trwa ustalanie, czy w kradzież nie były zaangażowane inne osoby.
Opinie (156) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-09 18:59
W latach 90 kradł samochody, donosił, współpracował z SB. Teraz wielki "szanowany biznesmen"
Spójrzmy prawdzie w oczy. Większość "szanowanych biznesmenów" z Trójmiasta to byli złodzieje z lat 90, albo partyjniaki, cinkciarze, sprzedawczyki, które wykorzystały swój moment, a razem z nimi byli milicjanci . Część z nich jest włąścicielami kantorów.
- 19 1
-
2020-11-09 19:42
Kobieta ukradła 500 tys.pln i siedzi w pierdlu . Nasz błazen-mecenas i gruby Rycho zajumali 90 mln.pln i chodzą sobie po ulicy.
To się nazywa polski wymiar sprawiedliwości , banda skorumpowanych sprzedawczyków z immunitetami.- 9 5
-
2020-11-09 21:14
to nie ja
ja też nie
- 0 1
-
2020-11-09 21:14
I tak wszyscy wiedzą, że chodzi o Conti.
- 5 1
-
2020-11-09 22:44
To nie ja ....
byłam Ewo. To nie ja skradłam ełro.
Nie dodawaj mi win
To nie ja, to nie ja, nie ja....
Tak zaśpiewa jej adwokat. Ława przysięgłych wyda wyrok: not guilty.- 2 1
-
2020-11-10 04:52
(1)
Pracujac w kantorze i majac do czynienia z pieniedzmi dobrze wiedziala ,ze wplacajac pieniadze na swoje konto szybko zwrocila by uwage...i teraz pytanie w jaki sposob dokonala wplaty bo w bankach wszedzie sa kamery...a kamery sa monitorowane/? I nawet jezeli sa dowody ,ze to ona dlaczego nie odpowiada z wolnej stopy a tak dlugo jest przetrzymywana?Nie znam sie ale moze kasjer w kantorze moze przelac kase z konta kantoru do banku/? ale w takim razie jezeli by tak bylo -to jeszcze bardziej by zwrocilo na nia uwage a w to ,ze byla taka glupia az nie idzie uwierzyc.Nie wiemy za to co pokazaly kamery z kantoru,nie wiemy kiedy byly te wplaty do banku,nie wiemy czy w kantorze pracowaly jeszcze inne osoby ..nie wiemy czy pieniadze byly wplacone fizycznie czy elektronicznie nie wiemy czy kamery zanotowaly wyciaganie pieniedzy z sejfu i ich chowanie do jakiejs torby? nie wiemy czy ktos np nie przyszedl po zmianie tej pani nie wyciagnal polowy gotowki a drugiej czesci nie wplacil na jej konta ale wtedy malo staje sie prawdobodobne aby mial do tych kont hasla....niewiele tak naprawde wiemy...Sa za sa i przeciw.Nie wiemy tez jak oskarzona tlumaczy wplate tych bodaj okolo 200tys? To wiedza sledczy a nie my.
- 5 0
-
2020-11-10 05:11
Sorry za monitorowane kamery.Blad.
OK a co sama zatrzymana mowila o wplacie tych 200tys na swoje konto?Co mowila o pochodzeniu tych pieniedzy?Ale tego sie pewnie juz nie dowiemy...Hmm .Nie do konca tez mozna wierzyc obrazowi z kamer.Czesto dochodzi pozniej do nadinterpretacji obserwatorow kamer CCTV...mam takie podejrzenia.
- 1 1
-
2020-11-10 05:21
Niech zapisze się do PO,Neumann obroni
- 4 1
-
2020-11-10 08:34
Sasin to potrafi rozegrać wiele takich połówek...
- 2 3
-
2020-11-10 12:13
Zupełnie jak u Oglęckiej w Rumi
Kasa zniknęła a pani nietykalna wciąż chodzi w glorii- 1 0
-
2020-11-10 20:16
Ankieta
Mówię tej osobie, że grzeszy, ona idzie do mojego kolegi księdza się wyspowiadać, poznajemy wszystkie szczegóły, idziemy do kolegi z PISu i robimy to samo na ogólnopolską skalę.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.