Polski okręt podwodny ORP "Orzeł" zaginął w 1940 r. na Morzu Północnym. O tamtego czasu jego los był nieznany. W niedzielę z Gdyni wyruszyła ekspedycja, która chce jednostkę odnaleźć.
2008-07-28 00:29
co tu wyjasniac dostal torpeda albo wplynal na mine.chyba piraci nie potrzebowali tego zlomuuu
2008-07-28 04:53
i tak sukces na pollska lodz podwodna, zagineli dopiero za 7mym wyjsciem na patrol. Ale polskie sily obronne byly lepsze od francuzow bo francuska armia miala wmontowane w swoje czolgi i pojazdy skrzynie biegow ze wstecznymi tylkoo biegami.i francuzi z takim sprzetem mieli nas obronic???????????
2008-07-28 14:02
który mieli i mają francuzi, to wieża Eifla:)))
2008-07-28 08:31
Drogi Gdanszczaninie,
Jeśli umiałbyś czytać ze zrozumieniem, to zauważyłbyś, że nazwa wyprawy brzmi Ekspedycja Orzeł Balex Metal... Zgadnij dlaczego? Myślisz, że dlatego że sposnorem jest firma Balex Metal? I że to oni dali całą kasę? I że podatników to nie kosztowało nic? Grunt to rozumienie tekstu.
Poza tym, Orzeł został zbudowany całkowicie ze składek społeczeństwa, każdy kto mógł i chciał - dołożył się do budowy tego okrętu. To były czasy.... Nikt nie był takim ćwierćmózgiem jak Ty, który się trzesie o swoje podatki. Ludzie mieli honor, wiedzieli co to Ojczyzna.
2008-07-28 14:35
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
