• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Katarzyna Hall idzie do rządu

js
6 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
- Otrzymałam szansę na bardzo ważne, odpowiedzialne zadanie, które po konsultacjach z rodziną zdecydowałam się przyjąć - ogłosiła Katarzyna Hall, ogłaszając tym samym swoją decyzję o wejściu do rządu. - Otrzymałam szansę na bardzo ważne, odpowiedzialne zadanie, które po konsultacjach z rodziną zdecydowałam się przyjąć - ogłosiła Katarzyna Hall, ogłaszając tym samym swoją decyzję o wejściu do rządu.
Katarzyna Hall, zastępca prezydenta Gdańska do spraw polityki społecznej zgodziła się w poniedziałek zostać ministrem edukacji w rządzie Donalda Tuska.

Katarzyna Hall ministrem edukacji:


O swojej nowej roli obecna zastępczyni Pawła Adamowicza rozmawiała z szefem Platformy Obywatelskiej 2 listopada.

- Otrzymałam szansę na bardzo ważne, odpowiedzialne zadanie, które po sobotnio-niedzielnych konsultacjach z rodziną zdcydowałam się przyjąć. Wiem, że wiele środowisk oświatowych pokłada we mnie wielkie nadzieje. Chciałabym sprostać tym oczekiwaniom - oświadczyła przyszła szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej w przesłanym mediom oświadczeniu.

Katarzyna Hall ma w najbliższych dniach zaproponować Pawłowi Adamowiczowi swojego następcę. Sama zamierza teraz poświęcić się przygotowaniom do nowego zajęcia i konsultacjom eksperckim.

O propozycji współtworzenia nowego rządu przez Katarzynę Hall pisaliśmy w artykułe Katarzyna Hall na celowniku Tuska.
js

Opinie (61) 2 zablokowane

  • a propo wnuczka..

    Tusk: Dziadek nie wybaczyłby mi złych relacji z Niemcami

    • 0 0

  • ???????????

    Pytanie do wszystkich którzy wypowiadają się na forum. CZY KTOŚ Z WAS PRACUJE W OŚWIACIE?????? Bo Ci wszyscy co pracują w państwowych szkołach wiedzą że Hall to będzie gorsze piekło niż Giertych. A miała być Irlandia :)

    • 0 0

  • Ja

    Fuj... i tyle.

    • 0 0

  • anonim, (3)

    "...Hall to będzie gorsze piekło niż Giertych..."

    A może jakieś konkrety? Jakie "gorsze piekło? Będzie dzieci przerabiać na kaszankę?
    Jest kabietą z branży, pracowała jako szeregowy belfer oraz jako dyrektor i organizator nowej (niepublicznej) szkoły. Brała udział w opracowywaniu szkolnych programów nauczania. Może to prawda, że jest trudna we współżyciu, tego nie wiem, bo jej osobiście nie znam. Czy jednak minister nie powinien być bardziej sprawnym organizatorem niż milusińskim urzędnikiem? Co najwyżej będą na nią kląć jej bezpośredni współpracownicy w ministerstwie. Być może P.Hall wprowadzi wreszcie jakieś porządki i NORMALNE WARUNKI PRACY w szkole bez zbędnej biurokracji, która jest zmorą dla nauczycieli. Może uporządkuje programy, by miały ręce i nogi i by do określonej klasy nie było 10 różnych podręczników (zwykle drogich).
    Nie uważam za jej błąd, że nie pozwoliła w gimnazjum Ani zrobić Giertychowi populistycznego spektaklu telewizyjnego. To są podstawowe kanony: w szkole ma być SPOKÓJ, a nie BURDEL. W tym przypadku zachowała się bardzo profesjonalnie.
    A Giertych? Cóż, współczuję tym, co za nim wzdychają, widać sądzą, że każdy - nawet Giertych - nadaje się na ministra oświaty. Jego "sukcesem" zawodowym na tym polu było wychowanie młodziezy weszpolskiej....gratuluję wzorca.

    • 0 0

    • (1)

      "Cóż, współczuję tym, co za nim wzdychają, widać sądzą, że każdy - nawet Giertych - nadaje się na ministra oświaty. Jego "sukcesem" zawodowym na tym polu było wychowanie młodziezy weszpolskiej...."

      Nie manipuluj faktami, bo młodzieżą wszechpolską zajmował się do 1994 roku, a jako minister oświaty w ogóle nie miał z tym nic wspólnego!
      Nie na tym polega praca ministra oświaty, o czym świetnie wiesz.
      Nie tęsknię za G., ale to nie powód, żeby manipulowac, przypisywac mu wychowywanie MW jako "sukcesu" ministra, lub żeby wpierac G. każdemu, kto nie zachwyca się H.

      • 0 0

      • ps:
        Nie przerabianie dzieci na kaszankę to jest świetna rekomendacja na ministra oświaty.

        Prędzej może dane z artykułow: w latach 1999-2001 była członkiem Rady Konsultacyjnej ds. Reformy Edukacji Narodowej.
        Dzięki tej reformie mamy gimnazja?

        • 0 0

    • zmiany szły w dobrym kierunku

      ..."Zakończyły się prace nad ustawą Karta Nauczyciela, która wprowadza stopnie awansu zawodowego zależne od kwalifikacji, umiejętności i jakości pracy. Zmiana statusu nauczycieli, podniesienie prestiżu i autorytetu tego zawodu oraz wzrost wynagrodzeń to istotny filar reformy systemu edukacji. Środki na wyższe wynagrodzenia nauczycieli zawarte są w subwencjach oświatowych samorządów terytorialnych. Podwyżki uposażeń rozłożone są na trzy kolejne lata. Docelowe wskaźniki zostaną więc osiągnięte w roku 2002.

      Karta Nauczyciela wprowadza również nowy, znacznie korzystniejszy dla nauczycieli, system rozliczania godzin ponadwymiarowych. Ma to spore znaczenie, bo pozwala na wyższe zarobki za dodatkową pracę. Istotnym elementem zmian jest również zwiększenie wpływu samorządów terytorialnych, jako organów prowadzących szkoły, na kształtowanie systemu dodatków - ich wysokość i szczegółowe kryteria przyznawania. Warto jednak podkreślić, że całość środków na wynagrodzenia nauczycieli (zatrudnionych zgodnie z ustalonymi standardami) gwarantowana jest w subwencjach oświatowych jednostek samorządów terytorialnych.

      Ogromne znaczenie w reformie systemu edukacji ma zmiana programów nauczania. W szkole podstawowej w klasach I-III wprowadzone zostało nauczanie zintegrowane, a w klasach IV-VI - nauczanie blokowe. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało podstawę programową, na bazie której tworzone są nowe programy nauczania. Część z nich (ponad 300 dla różnych przedmiotów i szkół) po uzyskaniu akceptacji MEN została wpisana na listę programów dopuszczonych do użytku szkolnego i stanowi ofertę dla nauczycieli. Należy podkreślić, że rady pedagogiczne szkół mają pełną swobodę w tworzeniu własnych programów, w wyborze z puli programów centralnych i w dostosowaniu programów nauczania do potrzeb uczniów, w zależności od ich uzdolnień, środowiska, zainteresowań. Szkolny zestaw programów musi współgrać z programem wychowawczym i systemem oceniania wewnątrz- szkolnego. Warto podkreślić rosnącą rolę rodziców w decyzjach programowych podejmowanych w szkołach.

      Z nowymi programami nauczyciele zapoznawani byli od maja 1999 r. Broszurki z wykazem programów zostały rozesłane do kuratoriów oświaty, ośrodków doskonalenia, bibliotek pedagogicznych, kolegiów nauczycielskich i szkół wyższych kształcących nauczycieli. Każdy nauczyciel mógł nieodpłatnie otrzymać wybrany program nauczania. Przed zakończeniem ubiegłego roku szkolnego odbyły się, organizowane przez wojewódzkie ośrodki doskonalenia, konferencje metodyczne poświęcone prezentacji nowych programów. Łącznie przeprowadzono 6363 konferencji, w których uczestniczyło ponad 200 tysięcy nauczycieli.

      calosc:
      www.kprm.gov.pl/ archiwum /7810_7993.htm

      • 0 0

  • JESTEM PRZECIW ! !!!! (1)

    przez dwa lata siedzenia na ciepłym zydelku - jestem gotowa ! tylko do czego ?
    Tusk popelnia błąd ! tej Pani już dziękujemy !
    Czy nie ma kogos kto pokazał by jak p.Hall sprawowała sie jako wiceprezydent ?.
    To typowe obsadzenie ministralnego stanowiska z klucza politycznego !
    a miało być tak fajnie ?.
    brak kompetencji , traktowanie interesantów jak intruzów , buta - to typowe u kobiety która zapomniała co to szampon do włosów !
    Panie Tusk wybierając P.O w wyborach liczył3em na cos więcej ! Karol

    • 0 0

    • och karol...

      Takie głupoty sadzisz, pani wiceprezydent nigdy nie była w żadnej partii, więc zarzut co do partyjnego klucza jest absurdalny.

      • 0 0

  • ten anonim to krzyk rozpaczy ..

    Giertychowców i innych nieudaczników, którzy dla oświaty NIC nie wnieśli, a jedyne co po sobie pozostawili to smród. Panie Donaldzie Tusk, tak trzymać, to krok we właściwą stronę. Stawiać na fachowców a nie na skompromitowanych polityków(Gierytych i s-ka).

    • 0 0

  • jest szansa !

    może będzie lepiej ?
    może zabierza z sobą p. Białołusów ?
    ten dobry czerwony dyrektor na pewno bu się przydal w Wa-wie .
    a my tu w styropianogrodzie troche odpoczniemy od takich beztalenci !
    nitek

    • 0 0

  • Uprzejmie proszę o powstrzymanie się od uwag

    dotyczących urody itp.
    Rozmawiajmy o faktach, OK? Bo kiedy ktoś z decydentów tutaj zajrzy, pomyśli sobie "ot, banda chamów". A rozmawiając o faktach i wypowiadając opinie dotyczących faktów innych niż uroda, być może zasłużymy sobie na to, że ktoś z ludzi Donaldina zajrzy tu i zamiast zaliczyć nas do grona jełopów zastanowi się raz jeszcze nad obdarzaniem pani Hall bezgranicznym zaufaniem (i myślę, że głównie o to tu chodzi: nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy pani Hall zniszczy oświatę, czy jej pomoże, ale obdarzanie jej bezgranicznym zaufaniem w oparciu o Jej domniemaną "genialność" wydaje nam się co najmniej niedostatecznie uzasadnione).

    • 0 0

  • genialne

    genialne to były stworzone przez p. Hall "osobogodziny", dzięki którym poobcinano wiele zajęć dodatkowych w szkołach... :P
    więcej takich poczynań, a oświata całkowicie zejdzie na psy

    • 0 0

  • baja

    Przespałaś coś , Ministrem Edukacji jest p.Legutko ( bardzo kompetentna osoba) .Cała Polska o tym wie , a ty ciągle żyjesz panem Giertychem , hi,hi,hi, POBUDKA!!!
    Jak się obudzisz następnym razem to już nie będzie twojego ulubionego rządu , jego "panowanie" zapowiadane jest na , no może 7-8 miesięcy:)))Chociaż moim zdaniem krócej:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane