• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kawiarnia na bulwarze w Gdyni już stoi, choć przetarg unieważniono

Michał Sielski
15 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bez nart wodnych i nowej kawiarni przy bulwarze
  • Oprócz kawiarni, zbudowane też mają być pomieszczenia dla ratowników i przebudowany plac zabaw.
  • Najemca będzie też musiał przebudować drogę rowerową.
  • Elementem przetargu jest też inwestycja w plac zabaw.

Ta kawiarnia przy Bulwarze Nadmorskim zobacz na mapie Gdyni w Gdyni miała powstać po rozstrzygnięciu miejskiego przetargu. I choć pierwszy unieważniono, a drugi zakończy się 15 lipca, to kawiarnia już stoi i niebawem będzie można się napić kawy z widokiem na morze. Jak to możliwe? Prezydent Gdyni zdecydował się wydzierżawić teren firmie, która nie złożyła prawidłowej oferty w przetargu.



Bywasz na końcu Bulwaru Nadmorskiego?

Kilka miesięcy temu miasto zdecydowało, że przy Bulwarze Nadmorskim powinna powstać jeszcze jedna kawiarnia. Urzędnicy wskazali działkę i ogłosili przetarg na jej dzierżawę. Odbył się w marcu, ale został unieważniony. Dlaczego? Żaden z dwóch oferentów nie potrafił przygotować kompletnych dokumentów.

- W takich przypadkach, nawet jeśli oferta jest satysfakcjonująca, zgodnie z prawem musimy przetarg unieważnić. Tak też było w tym przypadku - mówi Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Gdyni.
Czy to zamknęło szansę na otwarcie kawiarni przed sezonem? Nie, bo choć przetarg unieważniono, to jedna z biorących w nim udział firm i tak dostała zgodę na dzierżawę terenu. Tyle, że bezprzetargowo.

- Zgodę na posadowienie obiektu tymczasowego wyraził Prezydent Miasta Gdyni na kolegium 24 maja 2016 roku. Na jej podstawie została podpisana umowa dzierżawy gruntu, zawarta na czas oznaczony, od 15 czerwca do 12 września 2016 roku - informuje Tomasz Banel.
Dlaczego wybrano właśnie ją, a nie konkurenta z przetargu? Na to pytanie zadane gdyńskim urzędnikom odpowiedzi już nie dostaliśmy.

Najpierw nagrody, teraz dzierżawa

Najemcą terenu przy Bulwarze Nadmorskim została spółka Wake Bay o kapitale zakładowym 5 tys. zł. Wake Bay płaci miastu miesięcznie 2 665,90 zł netto, odprowadza także podatek od nieruchomości.

Spółka powstała przed rokiem, ma dwóch właścicieli. Jednym z nich jest Jacek Kutowiński, były zawodnik Floty Gdynia i medalista mistrzostw Polski w strzelectwie. Przed laty był nagradzany przez prezydenta Wojciecha Szczurka za sportowe osiągnięcia.

- W pierwszym przetargu spóźniliśmy się z dostarczeniem umowy z Urzędem Morskim, bo pełnomocnictwo dla dyrektora UM było imienne. Tylko że w trakcie dwumiesięcznej procedury pozyskiwania wszystkich pozwoleń zmienił się dyrektor Urzędu Morskiego i musieliśmy zaczynać niemal od nowa. Gdy mieliśmy już umowę, było jeszcze przed przetargiem, ale dwa dni po terminie składania ofert i dokumentów nie mogliśmy już dołączyć - tłumaczy Jacek Kutowiński. - Sporo już do tego czasu zainwestowaliśmy, więc zdecydowaliśmy się zaryzykować i poprosić urzędników o dzierżawę tego miejsca choćby na kilka miesięcy. Udało się ich przekonać - dodaje.
Tu powstała nowa nadmorska kawiarnia. Oferty na wydzierżawienie tego terenu można jednak jeszcze składać. Tu powstała nowa nadmorska kawiarnia. Oferty na wydzierżawienie tego terenu można jednak jeszcze składać.

W piątek rozstrzygnięcie kolejnego przetargu

W piątek, 15 lipca, rozstrzygnie się pierwszy etap kolejnego przetargu na wieloletnią dzierżawę tego samego miejsca. Cena wywoławcza to 3 tys. zł + VAT, a więc więcej, niż przez sezon będzie płacić Wake Bay. Dzierżawca będzie musiał przebudować pobliską drogę rowerową i zainwestować w pobliski plac zabaw. Urzędnicy oceniają, że te zobowiązania mogą pochłonąć ok. 300 tys. zł. W drugim etapie oferenci będą podbijali stawkę czynszu o 500 zł. Wake Bay startuje także w tym przetargu.

Czytaj także: Browar przy bulwarze już otwarty.

Osobną inwestycją jest wyciąg do nart wodnych, postawiony przez Wake Bay na wysokości kawiarni. W tym przypadku kolejnego przetargu nie będzie, bo o użytkowaniu tego obszaru decyduje Urząd Morski, który jest zarządcą infrastruktury na wodzie.

Co z wyciągiem do nart wodnych, jeśli kawiarnię poprowadzi ktoś inny?

- Będziemy starali się jakoś dogadać, bo przecież wyciąg do nart wodnych będzie przyciągał tu sporo klientów. Ale mam nadzieję, że wygramy przetarg - kończy Jacek Kutowiński.
Po publikacji tekstu oraz rozstrzygnięciu pierwszego etapu przetargu, do którego przeszło trzech oferentów, otrzymaliśmy oświadczenie członka zarządu spółki Wake Bay, które publikujemy w całości:

1) Nierozstrzygnięty przetarg, o którym mowa w artykule dotyczył zabudowy terenu, na którym stoją obecnie szalety miejskie, zaś powstały obiekt tymczasowy mieści się obok tego budynku. Nieprawdą jest wobec tego sugerowanie, że teren został nam udostępniony pomimo nierozstrzygnięcia przetargu.

2) W wyniku pozytywnego zakończenia niezależnej od władz miasta Gdyni procedury uzyskiwania pozwoleń, spółka zdołała zbudować wyciąg do nart wodnych na wysokości placu zabaw i w związku z tym starała się o udostepnienie terenu pod zaplecze dla tej inwestycji, w którym to znajduje się wypożyczalnia sprzętu dla narciarzy oraz kawiarnia. Oto dlaczego miasto udostepniło teren spółce Wake Bay, a nie drugiemu oferentowi, który proponował jedynie kawiarnie.

3) Jako właściciele spółki nie mamy żadnych nieoficjalnych powiązań z władzami miasta, z pewnoscią nie stworzyła takich relacji nagroda od Prezydenta Miasta Gdyni sprzed ponad dziesięciu lat za osiągniecia sportowe. Na kilkuminutowe rozmowy musieliśmy czekać tygodniami, aby przekonać urzędników do swojej wizji.

Michał Kotarski

Miejsca

Opinie (136) 3 zablokowane

  • najważniejsi są ludzie (5)

    Dlatego mieszkańcy Gdyni są jednymi z najszczęśliwszych ludzi w kraju. Ich miasto jest zarządzane dla dobra mieszkańców a nie dla przepisów. Mnie się ta budka całkiem podoba. Tym bardziej że tymczasowa.
    A w ogóle czy dzierżawa czasowa jest niezgodna z przepisami? Wątpię.
    Najlepiej siać zawiść i obrzygać kogoś. Tymczasem do zawistników nie dociera że tam nie było żadnej kafejki i dlatego miasto się zdecydowało na to rozwiązanie. Liczy się to, że teraz ta końcówka bulwaru przyciąga ludzi i generuje pieniądze. Może i takie, które zostaną wykorzystane z pożytkiem dla innych części miasta.

    • 8 16

    • były kafejki mobilne na Bulwarze ale miasto w dniu podpisania umów konkursowych wprowadziło harmonogram kto i kiedy ma stać. Może te kafejki były solą w czyimś oku?

      • 0 0

    • te kilkadziesiąt tysięcy ludzi z północy Gdyni też jest taka najszczęśliwsza??? (1)

      tracą pół życia w korku i tacy szczęśliwi? wystarczy tylko dobudować 300 metrów drogi i zrobić rondo ale nie da tak?

      • 3 1

      • Taj jestem szczęśliwa, pomimo korków.Gdynia to najpiękniejsze miasto w Polsce.Kropka.

        • 0 0

    • w Sopocie kiedyś tymczasowa knajpa stała na plaży. Tymczasowo przez kilka ładnych lat, aż jej ktoś wreszcie nie spalił.

      • 0 0

    • Popieram generuje pieniądze. O fake..baj, ale do której kies..ni

      • 2 0

  • Szaszyzna koncesjonowana

    I po raz kolejny okazało sie,ze przetargi wygrywają swoi z miejskiej nomenklatury.Decyzje magistratu sa fatalne i niezrozumiale.Gdynia z oferta Street food to ogon europejskich miast nadmorskich.Widać nieład,brak spójnej polityki zagospodarowania a przede wszystkim gastronomii dla turystów,którzy nie chcą siedzieć w jadłodajniach ale i maja mniej zasobne portfele.Otoczenie plaży i bulwaru poza nowym browarem to prowincja na tle innych miast europejskich.Inny temat to muzeum marynarki wojennej.Które miasto buduje taki okazały budynek muzealny w tak atrakcyjnym turystycznie miejscu,tuz przy plaży.To idealne miejsce na luksusowy,reprezentacyjny hotel,który podniósł by prestiż miejsca i miasta lub ewentualnie jakieś centrum rozrywki z barami i restauracjami.Na zakończenie dodam,ze nowa kawiarnia nie prezentuje się adekwatnie do możliwości i piękna samego bulwaru.To nie jest architektoniczna awangarda.Reasumując gdy nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze.....

    • 2 0

  • (16)

    Cała Gdynia. "Kawiarnia" o ile tak można nazwać to szpetne coś, już działa. Jest piwo (koncesja przy placu zabaw?), jedzenie i kawa.

    • 119 21

    • czy jest jakiś sposób na zrobienie porządku w Gdyni? (3)

      • 11 8

      • deratyzacja (1)

        • 5 5

        • słabe to

          • 0 1

      • Jest. Pisanie kąśliwych komentarzy dzień w dzień na trójamisto.pl na Szczurka.

        Informowanie innych czytających komentarze, ile dni do końca kadencji Szczurka zostało.

        • 12 6

    • jakie głupie te dzieci... ?

      bo jak dzieci są na placu zabaw to widzą jak ludzie pija piwo, ale juz jak wyjda z placu zabaw, przejda sie przy plazy, swietojanska czy jakakolwiek inna ulica z ogrodkami piwnymi w Gdyni czy jakimkolwiek innym miescie na swiecie, to juz ich oczom w kuflach z piwem magicznie ukazuje sie coca cola...??!! skad ten hejt??

      • 2 0

    • pytanie w ankiecie powinno brzmieć - czy popierasz zabudowywanie bulwaru szopami z wyszynkiem?

      • 1 0

    • Bo ja wiem czy takie szpetne

      A moze wymagasz, zeby zainwestowali kilka/kilkanascie milionow zlotych w budynek, ktory jesli przegraja przetarg, trzeba bedzie opuscic po 2 miesiacach???

      • 6 1

    • Na zdrowie! (2)

      Piję piwko, patrzę na zatokę i myślę sobie - na pohybel malkontentom.

      • 8 5

      • dzieci na "placu zabaw" cię widzą? może je poczęstuj? (1)

        • 2 3

        • Byłem na wycieczce w browarze Pilzner. Czeska rodzina degustowała piwko - wszyscy, trójka dzieci tez. Jeszcze jakiś problem?

          • 4 4

    • Jednym się podoba, drugim nie, rzecz gustu

      Póki jest czysto i schludnie to nie widzę powodu powoływania się na ten argument.

      • 10 4

    • (4)

      o co chodzi z ta koncesja ??? boisz sie ze dzieciaki wpadna na piwko ? no przeciez wiekszosc dzieci widzi jak rodzice pija w domu ... w czym problem ??

      • 20 28

      • Takie są przepisy (3)

        No ale w waszym przypadku interweniował sam pierwszy sekretarz, wódz Gdyni jest ponad prawem i koncesję macie. Gdzie są służby? Policja itd? Wszyscy się boją czy są wyznawcami?

        • 19 8

        • Jakie przepisy?

          Może zacytujesz bo o ile pamiętam to nie można w pobliżu szkoły, placówki oświatowo-wychowawczej, kościoła i jednostki wojskowej. Do której z tych kategorii zaliczasz plac zabaw?

          • 10 6

        • Przepisy są dla ludzi a nie ludzie dla przepisów

          Pewnie dlatego mieszkańcy Gdyni są jednymi z najszczęśliwszych ludzi w kraju. Bo ich miasto jest zarządzane dla dobra mieszkańców a nie dla przepisów. Mnie się ta budka całkiem podoba.
          A w ogóle czy dzierżawa czasowa jest niezgodna z przepisami? Wątpię.

          • 14 11

        • Hehe, "wyznawcy Szczurka", "wina Szczurka", "gdyńska propaganda", "urzędniku z UM zajmij się pracą"

          • 6 6

  • ratville! (3)

    Szczurolandia i tyle!

    • 41 18

    • Co na to Ziobro? Taki cwany tylko w telewizji? Dlaczego nie działa? (2)

      • 6 2

      • swoich ma podgryzać?

        • 0 1

      • bo musi zająć się korupcją w bolkowie

        • 5 3

  • Gdynia i wszystko jasne ............. (8)

    • 57 16

    • lodzia i wszystko jasne...

      • 1 0

    • (4)

      Jest moje ulubione hasło:
      "Gdynia i wszystko jasne"
      Jakoś nie widziałem twojego wpisu pod artykułem o "kreceniu lodów" w Gdanskim magistracie no i ciesze sie że wam ten Gdansk zalało.
      Mam nadzieje,że do pracy ze dwie godziny bedziesz jechać!!!!

      • 5 10

      • zawistny wyznawca Szczurka, pewnie też korzystasz ze znajomości z prezydentem i stąd twoje chamstwo. (2)

        wy wszyscy tacy? kto spoza układu ten zły???

        • 4 4

        • (1)

          W du.ie ma Szczurka! Jestem z północnej dzielnicy Gdyni, w której od lat są korki i nic sie nie dzieje. Więc nie wyjeżdzaj mi tu z jakimś wyzawstwem. Poprostu rzygac mi sie chce jak pajace z Gdańska komentuja wszystko co sie dzieje w Gdyni a u nich wcale nie lepiej!!!!

          • 6 5

          • jestem z Gdyni i coraz częsciej wstydzę się za to. poczytaj sobie komentarze jak jest coś o Gdańsku

            tamci też wypominają błędy władzy. wg twojej logiki gdynianin jest bezkrytyczny wobec Szczurka i co by nie zrobił, to i tak go popiera???

            • 3 5

      • No jak koleś z Gdańska pisze, to wiadomo że nie będzie swojego gniazda kalał. A o Gdyni to chętnie skomentuje.

        Wiadomo, że punkt widzenia zależny jest od punktu siedzenia.

        • 5 5

    • Znasz Szczurka możesz wszystko! (1)

      • 7 5

      • Jak bym wołał móc wszystko, to wtedy bym i mógł znać Szczurka.

        • 3 2

  • (6)

    Takie rzeczy tylko w Gdyni...

    • 69 21

    • Szemrane układy. Sitwa gdyńska ma się dobrze. Gdzie CBA??? (2)

      • 6 6

      • w rękach innej sitwy

        • 1 0

      • zajmij się aferami w budyniogrodzie

        a od Gdyni wara!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 8 5

    • kosmonauta ile jeszcze takich wałków??

      • 3 2

    • Takie rzeczy tylko w Erze.

      • 1 0

    • Przede wszystkim w Gdańsku

      • 6 5

  • Cyrk na kółkach

    Panie Prezydencie Szczurek skoro juz wydał pan zgodę to może czas się przespacerować incognito i zobaczyć ten (tu słowo niecenzuralne), który panuje z tyłu tego super obiektu na terenie podlegającym Panu.

    • 2 0

  • Panie Sielski

    Panie Sielski może należałoby zmienić mylący tytuł artykułu albo odnieść się do oświadczenia zarządu bo z tego co pisze pan Kotarski to przetarg dotyczył terenu, na którym stoją szalety miejskie.

    • 1 0

  • Nie podoba mi się sugerowanie przez pana Sielskiego przekrętu. Jestem za wolnością

    dziennikarską, ale za takie sugestie dziennikarze MUSZĄ odpowiadać przed sądem. A wyroki powinny być adekwatne do poczynionej szkody i zarówno ją naprawiać (odszkodowania - nawet i miliony zł) jak i satysfakcjonować pomówionego (kara więzienia - do dożywocia włącznie). Może wtedy dziennikarze zachowywali by się jak ludzie a nie jak hieny.

    • 1 5

  • Orłowo

    Skoro w Orłowie osiedle stoi, choć nie powinno, to ten kurnik też zostanie - już na zawsze.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane