• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kibice Arki przeprosili młodych lechistów

ras.
27 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Takie koszulki wręczyli młodym lechistom przedstawiciele stowarzyszenia Arki Gdynia. Takie koszulki wręczyli młodym lechistom przedstawiciele stowarzyszenia Arki Gdynia.

Niespodziewani goście pojawili się na treningu młodych piłkarzy gdańskiej Lechii. Wizytę złożyli im przedstawiciele Stowarzyszenia Inicjatywy Arki Gdynia, którzy zwrócili im klubowe szaliki, skradzione przez napastników w barwach gdyńskiego klubu podczas lutowego zajścia na turnieju w Redzie.



Przedstawiciele stowarzyszenia wraz z trenerem gdyńskich piłkarzy rocznika 2004 pojawili się na sobotnim treningu młodych lechistów. Oprócz szalików przynieśli ze sobą upominki w postaci słodyczy oraz specjalnie przygotowanych "na zgodę" koszulek. Poinformowali przy tym, iż wszystkie koszty upominków pokryli sprawcy zajścia, które miało miejsce w weekend 11-12 lutego.

Przypomnijmy, iż do zdarzenia doszło podczas rozgrywanych w Zespole Szkół nr 1 w Redzie zawodów Jedynka Reda Cup, w których uczestniczyli młodzi piłkarze (do 9 lat) z całego kraju. Wśród nich byli też najmłodsi, 7-letni zawodnicy Lechii Gdańsk, którym kibicowali ich rodzice.

W pewnym momencie w szkole pojawiło się dwunastu młodych mężczyzn w barwach Arki, którzy według relacji świadków zaatakowali chłopców i ich rodziców zrywając szaliki klubowe. Całe zdarzenie trwało zaledwie kilkadziesiąt sekund, a napastnicy opuścili szkołę na długo przed przyjazdem policji (czytaj więcej).

14 lutego gdyński Arka Gdynia SSA wydała oświadczenie, potępiające to zajście, a także zobowiązała się do tego by wspólnie ze Stowarzyszeniem Inicjatywa Arka Gdynia podjąć wszelkie możliwe przedsięwzięcia, mające na celu zapobiec podobnym aktom przemocy.
ras.

Miejsca

Opinie (328) ponad 10 zablokowanych

  • heh (1)

    ci przynajmniej maja resztki honoru. jak blado-zielone kochanki prałata bili dzieci na turnieju w Gdansku to niek nie przepraszał, dlatego że pro-lechoojne media milczały o tym bandyckim incydencie ?

    • 14 13

    • jednak to nie byli bandyci tylko miekkie faje.najpierw sie posypali na komisie a teraz liczac na mniejszy wyrok liza tylki !

      • 3 6

  • Najważniejsze że gdynia i Arka

    miały "reklamę" na całą Polske. Najpierw najbardziej skorumpowany klub a teraz bicie dzieci. Wszystkie ogólnopolskie media o tym wielokrotnie mówiły. Ciekawe co na to sponsorzy którzy jeszcze zostali z arką.

    • 11 17

  • I tak powinno być

    te dwa kluby powinny się trzymać razem, w końcu to sport a nie wojna i uliczne mordo bicie, ten kto tego nie rozumie powinien mieć zakaz brania udziału we wszystkich imprezach masowych nie tylko piłce nożnej bo oznacza to że nie jest zdolny do życia w społeczeństwie

    • 16 4

  • Wszystko ok ale.... (2)

    ... dlaczego tylko "ROCZNIK 2004"? Inne już nie są ponad podziałami?

    • 19 5

    • nie (1)

      • 5 2

      • hihihi

        • 2 2

  • Ładny gest,

    oby dzieciaki szybko zapomniały o tym napadzie i spokojnie mogły grać w piłkę.

    • 15 0

  • Może kiedyś taką koszulkę, będą nosiły wszystkie roczniki....

    kibiców.... przynajmniej bedzie spokojniej.

    • 18 3

  • Az sie lza w oku zakrecila..

    Przypomniala mi sie koncowka"Najlepszych z Najlepszych" tak moge skwitowac zachowanie i Wielkie Serce kibicow Arki Gdynia! Kiedy bedziemy mogli sie poruszac w ulubionych barwach swojego klubu po calym trojmiescie i mowic sobie Czesc Ziomek co slychac?!Chyba nigdy-to smutne,przykre i bez przyszlosci,A moglibysmy sobie nawzajem pomagac i stworzyc 2 najpotezniejsze kluby w Polsce!!Pamietajcie bracia-"Zgoda buduje,niezgoda rujnuje" wiec ile zostalo zniszczone przez ostatnie 30lat,tego nam juz nikt nie zwroci:((((

    • 24 6

  • Nie musimy się lubić ale powinniśmy szanować...

    I to się tyczy jednej jak i drugiej strony. Dorośnijcie Panowie.

    • 42 1

  • no i git

    • 11 3

  • 3900

    Brawo Arka ! Naprawde piękny gest ! Grac,trenowac,Arka musi awansowac !!!!

    • 19 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane