- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (132 opinie)
- 2 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (210 opinii)
- 3 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (129 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (77 opinii)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (153 opinie)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (177 opinii)
Kierowca autobusu: za mało policjantów na festiwalu Wisłoujście
Chaos drogowy podczas festiwalu Wisłoujście 2023, który odbywał się w Twierdzy Wisłoujście, i zbyt mało policyjnych patroli, dzięki którym ruchem można by było kierować sprawniej - to tylko niektóre z zarzutów pana Kamila, kierowcy autobusu, który uczestniczył w kolizji drogowej podczas odbierania pasażerów z imprezy.
***
Od piątkowej nocy aż do niedzieli trwało wydarzenie pod nazwą Wisłoujście Festival, odbywające się w Twierdzy Wisłoujście.
W związku z powyższym została zmieniona organizacja ruchu wokół samej twierdzy. Ulica Pokładowa została ustanowiona tymczasowo drogą jednokierunkową od momentu jej rozwidlenia przy przejeździe kolejowym, aż do skrzyżowania z ulicą Ku Ujściu.
Dodatkowo na praktycznie całej długości trasy zostały ustawione znaki B-36 - Zakaz zatrzymywania się.
Poniżej zamieszczam mapę.
Miałem przyjemność (mimo finału opisanej sytuacji całość obsługi była niewątpliwie przyjemnością) obsługiwać specjalną linię autobusową o numerze 300 zarówno w nocy z piątku na sobotę, jak i z soboty na niedzielę. Była to specjalna, darmowa linia obsługiwana przez GAiT autobusami przegubowymi, 18-metrowymi.
W sobotę festiwal "obsługiwało" dwóch policjantów
W sobotę do obsługi całego festiwalu zostało wysłanych dwóch funkcjonariuszy policji z Wydziału Prewencji (tak przynajmniej twierdzili podczas rozmowy z nimi). Stali oni przy głównej bramie na skrzyżowaniu ul. Jana Charpentiera z ul. Pokładową.
Reagowali na zatrzymujące się taksówki w okolicy głównej bramy i zawracali część pojazdów kierujących się pod prąd.
W okolicy godz. 00:40 dnia 20.08.2023 r. zgłosiłem problemy w przejeździe spowodowane dużą liczbą zaparkowanych samochodów po obu stronach ulicy i również ciągle jadącymi pod prąd pojazdami od samego skrzyżowania ul. Ku Ujściu aż do bramy wejściowej.
Poprosiłem funkcjonariuszy o przysłanie dodatkowego patrolu, który mógłby stanąć przy skrzyżowaniu z ul. Ku Ujściu i zawracać pojazdy jadące pod prąd, jak i cofać tych jadących pod prąd.
Usłyszałem, że trudno będzie zorganizować dodatkowy patrol policji, lecz postarają się zrobić co w ich mocy.
Sytuacja natomiast ulegała pogorszeniu z godziny na godzinę. Ok. godz. 2:45 odjechałem pełnym festiwalowiczów autobusem z przystanku Twierdza Wisłoujście 02 (odjazd opóźniony o 5 minut w związku z zatorem na drodze dojazdowej do twierdzy) i przejechałem ok. 100 metrów, po czym zgłosiłem postój związany z brakiem przejazdu o godz. 2:49.
Dwa pojazdy stały zaparkowane po obu stronach ulicy, przy czym pojazd z prawej strony znacznie wystawał tyłem do środka jezdni.
Policjanci prosili o "odkorkowanie" drogi
Po kilku minutach przyszli do mnie panowie policjanci i poprosili mnie o udrożnienie ruchu. Pasażerowie zaproponowali, że przeniosą tył jednego z pojazdów w bok, aby udrożnić przejazd, lecz policja się na to nie zgodziła.
Po kilkuminutowej rozmowie panowie prosili o podjęcie próby przejazdu i zaczęli mnie asekurować, chodząc wokół pojazdu i pokazując, w jaki sposób mam się kierować. Niestety skutkiem tego nawigowania była kolizja drugiego członu autobusu z nieprawidłowo zaparkowanym pojazdem.
W tym momencie nie było szansy kontynuowania dalszej jazdy, gdyż znacznie zwiększyłoby to uszkodzenia obu pojazdów. Po kolejnych kilku minutach panowie podjęli decyzję, że pojazd można jednak przenieść i z pomocą kilku pasażerów zdecydowali się przenieść tył pojazdu w sposób umożliwiający mi ominięcie go i zjechanie na pobocze kawałek dalej.
Służby przyjechały dopiero po kolizji
Na miejsce zdarzenia został wezwany nadzór ruchu do poprowadzenia czynności w związku z kolizją, natomiast panowie samodzielnie podjęli decyzję o wezwaniu Wydziału Drogowego i wsparcia.
W trakcie oczekiwania na policję i nadzór nagle pojawiło się wsparcie z Wydziału Drogowego do kierowania ruchem i z dwóch osób zrobiło się co najmniej sześć.
Szkoda, że musiało się coś wydarzyć, żeby panowie podjęli decyzję, że jednak ktoś musi przyjechać i pomóc w obsłudze takiego wydarzenia. Oczywiście całość zdarzenia skończyła się ukaraniem mnie jako winnego kolizji mandatem w wysokości 1100 zł i 10 punktów karnych. (Poniżej całość artykułu, z którego mnie ukarano).
§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.
Samą karę uważam za absurdalną, gdyż trudno manewrowanie w asyście policjantów przy prędkości 2km/h uznać za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, ale - jak widać - policja niektóre rzeczy ubiera inaczej w słowa.
Logika sytuacji jest oczywiście prosta - autobus był w ruchu, pojazd zaparkowany, zatem wina jest autobusu. Jednak biorąc pod uwagę całość tej sytuacji, nie czuję się sprawiedliwie potraktowany, otrzymując mandat w takiej wysokości i z takiego artykułu.
Zarysowany autobus i prywatne auto po kolizji
Skutkami kolizji były zarysowane poszycie autobusu i zarysowanie nadkola i części zderzaka zaparkowanego pojazdu marki SAAB.
Całość sytuacji prowadzi mnie do zadania kilku pytań:
- Czy do zabezpieczenia imprezy masowej nie powinno być przysłanych więcej jednostek niż tylko dwóch funkcjonariuszy?
- Czy zawsze reakcja ze strony służb nastąpi dopiero po tym, jak się coś stanie, czemu można było zapobiec wcześniej, szczególne że był zgłaszany wcześniej narastający problem?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (273) ponad 10 zablokowanych
-
2023-08-22 22:49
A gdzie odpowiedzialność zaparkowanych źle pojazdów
Ja mam główne pytanie ; na co patrzył się patrol policji i jak zareagował na taką ilość źle zaparkowanych samochodów !!!!
Oczywiście lepiej dać mandat młodemu kierowcy bo w zmeczeniu i strachu przed sądem go przyjmie !!!
Bravo Policja
Szkoda kierowcy bo dla człowieka dla ktorego jest to chleb to te 10 punktó to duże obciążenie psychiczne i stres na najbliższe tygodnie .
Bravo Policja mam nadzieje że prawnicy z GAiT zajmą sie tą sprawą !!!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.