- 1 Pod prąd uciekał przed policją (185 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (568 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (76 opinii)
- 4 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (162 opinie)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (514 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (78 opinii)
Kierowcy chcą jeździć 100 km/h Trasą W-Z. Czy słusznie?
Czy na niedawno wybudowanej trasie W-Z można bezpiecznie zwiększyć dopuszczalną prędkość z 80 do 100 km/h? Tak uważa część kierowców. Drogowcy i policjanci nie mówią "nie", ale zalecają zachować rozsądek.
25 styczeń 2013. Zderzenie trzech pojazdów na al. Armii Krajowej przy salonie Volvo.
Stąd część kierujących pojazdami uważa, że wprowadzone tam ograniczenie dopuszczalnej prędkości do 80 km/h jest zbyt restrykcyjne.
- Kształt drogi jak i jej nawierzchnia są w bardzo dobrym stanie. Kierowcy w 95 proc. przypadków i tak jadą "po swojemu" - znacznie przekraczając dopuszczalną prędkość, zwalniają - i też nie zawsze - tylko przed skrzyżowaniami i tam, gdzie często policja dokonuje kontroli prędkości - tłumaczy pan Bartosz, nasz czytelnik.
Zderzenie trzech pojazdów na skrzyżowaniu ul. Łostowickiej i al. Armii Krajowej z 30 września 2012 r.
Zdaniem kierowców najlepszym odcinkiem al. Armii Krajowej, na którym można podwyższyć ograniczenie, jest fragment między ul. Łostowicką a Obwodnicą Trójmiasta.
Jak ten pomysł ocenia zarządca Trasy W-Z? Droga jest zaprojektowana bez barier energochłonnych w pasie rozdzielającym i na poboczu, nie ma tam też pasa awaryjnego. - Należałoby także upewnić się, czy przechyłki jezdni na zakrętach są właściwe i czy nie zagrażałyby kierowcom jadącym znacznie szybciej - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.
Policjanci również mają wątpliwości. - Należy zadać pytanie: ile czasu zyskalibyśmy podwyższając ograniczenie prędkości o 20 km/h na tak krótkim odcinku? W mojej ocenie jest to ok. 20-30 sekund. Niewiele. Natomiast ryzyko i skutki wypadku spowodowane zmianą ograniczenia zwiększają się znacznie. Trzeba tu jednak przeprowadzić szczegółową analizę - uważa sierżant sztabowy Joanna Skrent z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Poprosiliśmy policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku o udostępnienie statystyk zdarzeń drogowych na al. Armii Krajowej. - W 11 wypadkach drogowych od początku stycznia zostało poszkodowanych 11 osób. Na szczęście nikt nie zginął - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Zachęcamy do opisywania w komentarzach kolejnych miejsc, w których należy zaostrzyć lub zredukować zakaz przekraczania dozwolonej prędkości.
Miejsca
Opinie (322) 4 zablokowane
-
2013-07-13 09:20
Jezdzic z glowa (7)
Od kilku miesiecy poruszam sie po trojmiescie nie przekraczajac dozwolonych predkosci, jak jest 50 to jade 50. I wiecie co? Wcale nie kosztuje mnie to wiecej czasu. Dotarcie na miejsce zajmuje mi dokladnie tyle samo. Za to jaka jest oszczednosc paliwa. Srednio na pelnym tankowaniu moge przejechac lekko o 50 do 80 km wiecej. Pozdrowienia
- 41 4
-
2013-07-15 06:32
(1)
ale kosztuje to więcej czasu i nerwów innych. Jak chcesz się slimaczyć to kup sobie rower
- 0 1
-
2014-02-03 22:31
Jeździłem rok z Gdyni Dąbrowa na Letnicę i muszę uświadomić wszystkich przekonanych o wyższości samochodu że jadąc średnio 30km/h byłem 10 min szybciej w domu w porównaniu z samochodem ;)
Jazda samochodów jest nie lada frajdą i komfortem do momentu gdy staniemy w korku na sopockiej- 0 0
-
2013-07-13 10:07
Nie wierzę. Próbowałam czegoś podobnego (2)
i okazało się że światła są ustawione pod względem wyższych prędkości.
Każdemu, kto wątpi, polecam ruszyć na zielonym i jechać z prędkością dozwoloną. Po chwili utknie się na czerwonym i tak już do celu, po drodze zmagając się z zawalidrogą w okularach jak denka butelek i w czterdziestoletnim samochodzie.- 3 10
-
2013-07-13 10:59
Popieram - niestety, ale masz rację (1)
Ja również w zabudowanym jeżdżę przepisowo, to znaczy staram się. I zazwyczaj zamiast nagrody jest KARA. W Gdańsku czerwone światło za czerwonym. Czuję się jak ostatnia d*pa i irytuję na brak płynności jazdy i większe spalanie. A jak się przyciśnie, to udaje się łapać na zielone. To jest bez sensu.
- 5 3
-
2013-07-14 01:25
dla testów proponuję taki myk
Zaczynasz na skrzyżowaniu Alei Zwycięstwa z 3 Maja/Błędnik. Kierunek w stronę Wrzeszcza (Sopotu, Gdyni). Ograniczenie do 70 km/h. Startujesz na zielonym, jedziesz PRZEPISOWE 70 km/h, możesz prawym pasem. Lewy, środkowy - banda idiotów jadących więcej. Z daleka widać pierwsze przejście dla pieszych i skrzyżowanie - światło czerwone. Jedziesz dalej 70 km/h. Nie mniej i nie więcej! Dokładnie 20 m przed skrzyżowaniem dostajesz zielone światło. I tak do Opery Bałtyckiej. Aż żal zawsze mi tych głąbów pędzących ponad 70 km/h, bo MUSZĄ zahamować przed każdym czerwonym a ja w tym czasie mógłbym tempomat włączyć z ustawieniem na 70 i jechać bez stresu.
Naprawdę najlepiej jeździć przepisowo. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy twierdzą, że lepiej wiedzą z jaką maksymalną prędkością mają jechać. Naprawdę miejsc z głupio postawionymi ograniczeniami jest coraz mniej a i regulacje świateł są coraz lepsze. To, że jedziesz przepisowo, to też plus dla innych kierowców, którzy wiedzą czego spodziewać się na drodze. To mniej sytuacji, gdy np. wyjeżdżasz z podporządkowanej a tu nagle wypada na Ciebie jadący 120 km/h motocyklista czy też nawet normalny samochód.
A i nie zapominajcie trzymać odległości od poprzedzającego was pojazdu. Częściej zdarzyło mi się dostać "w kuper" niż komuś wjechać. Wyobraźni i rozwagi życzę! Ja zawsze zjadę, puszczę na swój pas, przyhamuję - fajnie, gdy inni też tak robią.- 6 1
-
2013-07-13 09:57
Bo doganiasz wszystkich mistrzów kierownicy na czerwonym.
A co najlepsze, wszyscy wyścigowcy ustawiają się na lewym pasie, a na prawym dwa samochody przed sygnalizatorem. Zapala się zielone i zanim ci ostatni z lewego pasa zdążą przejechać, z powrotem mają czerwone. Następnie znowu wyścig do kolejnego sygnalizatora z czerwonym i agresywna jazda slalomem z pasa na pas. Tak niestety wygląda jazda po Trójmieście. W Berlinie wszyscy spokojnie równo 50-60 km/h i co ciekawe korki prawie tam nie istnieją.
- 15 1
-
2013-07-13 09:47
Zalezy w jakich miejscach. W niektorych sa tak swiatla ustawione ze trzeba troche przekroczyc zeby nie lapalo czerwone co chwile. Ale ogolnie masz racje. Jechalem kiedys z ujesciska do brzezna i jechal tez jakis keczup na motorze 300km/h. Co chwile sie spotykalismy na swiatlach:P
- 16 2
-
2013-07-13 09:06
A ja bez kozery rzeknę nawet, pińcset!!! (21)
- 161 20
-
2013-07-13 14:15
(4)
Wyjechalem wlasnie na weekend na Kaszuby i po drodze 3 korki. We wszystkich trzech sytuacjach na czele rodzinne samochody z rejestracjami GD. Kapeluszniki i niedzielni kierowcy. To moge powiedziec o rejestracjach GD za miastem. Znaja tylko kilka ulic w miescie po ktorych jezdza cale zycie i za miastem przerazenie w oczach i 40-50 km/h. Ale na forum pierwsi do komentowania.
- 12 24
-
2013-07-14 10:50
leczysz kompleksy? (3)
dziadki są wszędzie ale to co wyprawia wieś w trójmieście szczególnie młodzież w starych golfach to dopiero niebezpieczne, wolę rozsądek starego kierowcy niz brawurę młodego wieśmaka
- 16 1
-
2013-07-14 11:10
(2)
Nie lecze kompleksow. Odpowiadam tym co glosza ksenofobiczne poglady wyniesione chyba z patologicznych rodzin i pisza ze jak do wielkiego miasta wjada rejestracje z powiatow osciennych to cuda sie dzieja na ulicach. To samo dziala w druga strone i slusznie zauwazyles ze dziadki sa wszedzie.
- 3 5
-
2013-07-31 11:27
dziadek
Ja mamdopiero 65 lat ale na pewno nie jestem zawalidrogą pod maską ma. 110km jeżdżę od 17 roku życia ile to ? Nie chce mi się liczyć .piszę to bo wiek ma znaczenie na torze wyścigowym nie w jeździe miejskiej.tu trzeba mieć wyobraźnię i trochę oleju w głowie troszkę szacunku dla i,nych jak i empatii to tyle ale się rozpisałłem pozdro
- 0 0
-
2013-07-14 21:25
takie gadanie ludzie porostu nie potrafią jadzic szybko na zakrętach a drogi na Kaszubach kręte...
- 1 0
-
2013-07-13 09:11
a (12)
ale dopuszczalna predkosc to nie obowiazkowa predkasc wiec jesli ktos nie czuje sie na silach jechac 100 to niech jedzie 60 i tyle
- 27 15
-
2013-07-13 09:16
Problem, że u nas większość czuje się na siłach, (3)
a potem trasa zakorkowana bo jeden przecenił swoje możliwości. Odcinek krótki, więcej zagrożeń niż zysku. Jestem przeciw
- 46 13
-
2013-07-13 17:42
taki problem to nie problem (2)
- 3 4
-
2013-07-14 13:51
(1)
tak zwani "miszczowie" prostych w mieście co gnają grobu powyżej 100km...
jak tylko wyjadą na polną "pokręconą" drogę to na łukach 50kmh na prostych 70 a można 90
taki Kartuzy style ;-)- 6 1
-
2013-07-15 15:37
f... off od Kartuz!
Wszędzie pełno pussy riders. Gdańskie rejestracje też śpią na światłach, wymuszają pierwszeństwo, msją " przepalone " kierunki. A na prostej Ura Bura by na światłach znowu trochę pospać.
- 1 0
-
2013-07-14 21:24
pyzatym jaki ma sens zwiększanie prędkości na jednym odcinku drogi? to powoduje kumulacje aut na mniej wydajnych odcinkach dróg.....
- 1 0
-
2013-07-13 09:46
tak tak (6)
Niech jedzie 60 lewym pasem, bo inni też muszą jechać bezpiecznie, a jak już się wqrzysz i chcesz wyprzedzić prawą stroną, czasem jest to zgodne z prawem czasem nie, to nagle zmnienia pas na prawy oczywiście bez kierunkowskazòw. Albo te bezpieczeństwo polega na tym by jadąc j/w ale na 70 i hamować przed każdym z radaròw np. Słowackiego mimo że jedzie mniej niż pozwalają przepisy. WOLNO NIE ZAWSZE ZNACZY BEZPIECZNIE.
- 33 9
-
2013-07-13 21:33
racja (2)
w pełni się zgadzam, a na dodatek jeszcze nigdy nie widziałem, żeby któryś z tych radarów był aktywny
- 3 4
-
2013-07-14 10:26
No to mało jeździsz... (1)
...i mało widziałeś.
- 2 1
-
2013-07-14 13:52
on jest jak mucha... g*wno w życiu widział
- 0 0
-
2013-07-14 12:42
szybko po mieście zwykle znaczy niebezpiecznie
- 2 0
-
2013-07-14 00:26
(1)
wypowiadaj się bardziej rozumnie
- 2 1
-
2013-07-14 10:47
czego nie rozumiesz?
- 0 1
-
2013-07-14 05:32
mandatu
Chciałeś chyba napisać 500zł. Mandatu za przekroczenie prędkości???
- 0 1
-
2013-07-13 16:30
2zł (1)
miałem na tej trasie ;-) i nic nie rzucało ...obstawiam że 250 tez by poszło
- 2 7
-
2013-07-13 17:20
Opowiadasz teraz o tym po remizach?
- 10 1
-
2013-07-13 09:21
raczej prosba o zmiejszenie to jest (48)
jadac ta trasa i obserwujac wyczyny jadacych,raczej wychodzi,ze 100km/h bedzie mniejszym limitem burakosnopkow.....
- 13 8
-
2013-07-13 09:08
Wprowadzić zakaz dla GKA GWE i tym podobnym efekty dopiero będą widoczne (47)
- 216 71
-
2013-07-13 10:54
do łosi (9)
Łosie ktorym nie podobają sie tablice typu GKA, GPU, NE itp. Zgadzam się z tym ze jeżdżą gorzej po mieście Gdańsku bo nie znają dobrze wszystkich skrzyzowań, zachowań itp. Ale czy większośc z nas jadąc do innego miasta też śmiga jak u siebie? Jedź na zachód, tam zobaczysz co to znaczy tolerancja, nie trąbienie, ale co niektórzy nigdy tego niezrozumieją, poza tym też jeżdzę na GKA mimo ze jestem gdańszczaninem a samochód kupiłem z takimi tablicami i nie mam zamiaru płacić państwu za ich zmianę bo nie muszę i nie jestem jedyny. więc bądźcie troszke tolerancyjni bo nie kazdy jest super perfekcyjnym kierowcą jak WY.
- 29 9
-
2013-07-13 13:44
GKA (3)
Najlepiej jak włączają sie do obwodnicy i na rozbiegowce maja 50km/h
- 16 5
-
2013-07-31 08:48
Dobrze że nie stają czekając na wolną albo dzwon
- 0 0
-
2013-07-13 17:34
bo na rozbiegówkach jest znak ograniczenia prędkości do 40km/h (1)
sprawdź sobie. To i tak dobrze, że przekraczają prędkość o 10.
- 4 13
-
2013-07-13 19:25
na rozbiegowkach jest taka sama obowiazujaca predkosc jak na danym odcinku obwodnicy.
Widze ze nie wiesz co to jest rozbiegowka.
Pewnie tez masz tablice GKA- 14 3
-
2013-07-13 10:57
Jeszcze nam powiedz że zarobiłeś 30 zł na składce OC (2)
bo w Kartuzji jest tanio a Ty jesteś biznesmenem roku i
zostawiłeś blachy na szwagra z Grzybna.- 32 8
-
2013-07-13 21:49
Mongole, OC płacisz po kodach pocztowych, a nie rejestracjach. (1)
- 3 4
-
2013-07-14 11:04
prawdziwy bolek z kartuz
myslenie nie boli jak wiesmak przyjezdza do miasta to niech lepiej zaparkuje na rogatkach i jeżdzi komunikacją bedzie mniej szkód ale teraz kazdy bolek z okolic trójmiasta ma starego golfa i jest hołek bo dziewczynie chce pokazac jaki kozak
- 1 2
-
2013-07-13 11:00
(1)
To jest mentalność prawdziwego polaka i patrioty, Leming wyznawca ewangelii wg TVN
- 8 11
-
2013-07-13 11:33
raczej moher wyznawca religii typu TRWAM
- 11 10
-
2013-07-13 09:39
A GDA, i GPU to nie? (20)
- 40 9
-
2013-07-13 09:51
(4)
najgorsze jest... GCH
- 28 7
-
2013-07-31 08:36
Dobrzy to mają GSP tylko ich mało;)
- 0 0
-
2013-07-15 09:43
ja mam GCZ
mieszkam w Gdańsku 30 lat i pewnie jeżdzę lepiej niż 80% "sóper-drajweruw"
- 0 0
-
2013-07-14 00:39
najgorzej jeżdżą kociewiaki i Wejherowo
- 7 0
-
2013-07-13 15:22
Peter
Ty hejterze :) W pracy nuda ?
- 3 4
-
2013-07-13 09:57
Nie, bo w GDA wielu gdańszczan mieszka po przeprowadzkach. (14)
- 8 16
-
2013-07-13 10:06
Walnij sie w czolo i idz do lekarza ze swoimi kompleksami tablic rejestracyjnych (13)
- 27 21
-
2013-07-13 10:40
To nie kompleks (12)
Facet ma rację... jak widzę dziwne zachowanie kierowcy, to stawiam na GWE i w ośmiu na dziesięć przypadków się nie mylę.
- 41 11
-
2013-07-13 11:06
jeszcze GSP - też tragedia.. (9)
- 20 7
-
2013-07-13 12:42
I tak nikt z G z przodu nie jest tak beznadziejny jak Ci z N z przodu... (8)
- 22 4
-
2013-07-13 18:06
Hahahhha..... (7)
....tylu sierot co w trójmieście to nie ma w żadnym innym mieście a jak już taki pojawi się taki gdzieś poza trójmiastem to tragedia do kwadratu i najlepiej omijać z daleka.
- 4 7
-
2013-07-14 11:00
znowu wieś leczy kompleksy? (3)
Statystycznie ludzie z miasta jezdzą lepiej bo mają codziennie kontatkt ze znakami skrzyzowaniami róznymi sytuacjami które powodują że mają doswiadczenie, na wsi nie nauczysz sie dobrze jezdzic a gdy wjezdzasz do obecego miasta to juz tragedia to widac włąsnie po rejestracjach wiec nie kłam
- 1 4
-
2013-07-14 11:36
Wieś?....to.... (2)
..raczej "miasto" cały czas leczy swoje kompleksy....i tutaj nie ma co kłamać, widać wszystko po wpisach.
- 3 1
-
2013-07-14 21:16
zero konkretów
nie odnosisz sie merytorycznie (trudne słowo sprawdź co znaczy)wiec nie ma o czym rozmawiac chłopie z kartuz
- 0 0
-
2013-07-14 16:17
GD GSP i GA mają kompleksy
a sami jeżdżą jak idioci.
- 1 2
-
2013-07-13 23:28
Serio. mieszkalem w Warszawie i Poznaniu. Tego co się dzieje w Trójmieście ciężko porównać do czegokolwiek (2)
Jedno wielkie chamstwo drogowe
- 5 7
-
2013-07-14 10:39
cygan
Rumun
- 1 1
-
2013-07-14 00:46
jeździłem po Poznaniu i Warszawie dłużej niż tam mieszkałeś i więcej buraczanych kierowców nigdzie nie spotkałem
- 4 5
-
2013-07-13 11:05
posyaw w totka moze tez bedziesz miec tak dobra statystyke
- 12 3
-
2013-07-13 10:59
Może w 4 na 5?
- 17 1
-
2013-07-13 16:26
już na pewno tym z GWE (4)
rety rozprawkę możnaby napisać o stylu jazdy GWE , najczęściej jazda lewym pasem choć prawy jest wolny .
- 12 2
-
2013-07-13 19:27
(3)
daj im sie nacieszyc. U siebie maja tylko 1 pas. A to i tak duzo bo przewaznie to maja drogi szutrowe
- 10 1
-
2013-07-13 21:48
jeden pas to ty masz na tyłku (2)
a szuter zamiast mózgu
- 2 4
-
2013-07-14 11:08
cent z wejherowa? (1)
czy rodzina tam mieszka?
- 1 1
-
2013-07-14 16:19
Odezwał sie miastowy...
Z SZADÓŁEK
- 1 1
-
2013-07-14 05:17
gka (3)
Chetnie bym ci wykur... Z mojej rolniczej lapy . Miastowy sie znalazl . Pewnie jezdzisz jakim padlem i zazdrosc fajnych aut ktorymi sie woza kaszubi
- 3 6
-
2013-07-14 09:26
Szkoda nerwòw na kogoś, kto i tak ma pod górkę... (1)
Życie w blokowisku, zapluta i zanieczyszczona przez psy winda, odgłosy od sąsiada z WC, itd. Pózniej ciśnienie rośnie, bo Dacia w kredycie, kosztuje tez swoje, a ci imperialisci mieszkają w domach i mają lepsze auta, jak oni to robią! Mentalność naszych krajan - pewnie złodzieje albo z dopłat, czyli złodzieje. A weź jeden z drugim zacznij pracować ale na poważnie, a nie poniedziałek zaczynamy od wzdychania..
- 3 3
-
2013-07-14 11:18
słoma z butów wystaje
kupione za rolnicze dopłaty poniemieckie passaty które potem stoją popsute i korkują obwodnicę znamy to... w miescie mamy nowe samochody w leasingu albo firmowe też nowe chłopcze... bloki są czterorodzinne albo domy na obrzeżach problem jest jak sie kaszubi wprowadzą bo nawet dzień dobry nie umie odpowiedziec, a w blokowiskach to mieszkają studenci z wiosek i pijaki
- 1 3
-
2013-07-14 10:22
golf w dyslu a i niebieskie diody bym zapomniał
- 4 1
-
2013-07-14 11:16
ja pochodzę z powiatu kartuskiego, pracuję w Gdańsku, był czas, że mieszkałem w Gdańsku którym tak się zachwycacie (własne M) ale po roku wyprowadziłem się, jednak wolę mieszkać w małej miejscowości i nie mam w związku z tym żadnych kompleksów, na co liczy chyba Pan wyżej. polecam
- 1 0
-
2013-07-13 21:43
"miszczunio" prostej się odezwał (2)
a wy GA i GD jak w weekend na kaszuby jedziecie to każdy zakręt 30 na godzinę jak ostatnie ofiary jeździcie
- 4 6
-
2013-07-13 23:50
ofiary to sa co weekend podczas powrotow z remizy golfikami II (1)
- 9 1
-
2013-07-14 11:11
ceny rajdowiec z kaszub
kierowcy z miasta nauczeni doswiadczeniem że jadąc przez wieś dziecko moze wybiec na drogę albo pijany kaszub sie wtoczy wolą jechać zgodnie z przepisami, strach jest gdy cie wyprzedza na przejsciu dla pieszych koles w gofie otwarte okna obok wiejska barbie i słychac "ona tąńczy dla mnie..."
- 2 1
-
2013-07-13 12:27
żałosny wielkomiastowy
już tak się nie spinaj, gdyby nie musieli to by wcale nie przyjeżdzali na ten żart zwany stolicą województwa
- 5 4
-
2013-07-13 11:09
jeszcze GA
ich jazda to masakra :)
- 13 13
-
2013-07-13 09:22
Niektórym kierowcom GD przydał by się weryfikujacy egzamin na prawko
- 33 33
-
2013-07-13 09:09
Z trasą wz coś zrobić trzeba (8)
Większość kierowców olewa dopuszczalną prędkość także i na tej trasie. Albo należy podnieść prędkość dopuszczalną (najprościej oznaczając odcinek między Węzłem Karczemki a skrzyżowaniem z Łostowicką w obie strony jako teren niezabudowany), albo zacząć skutecznie egzekwować ograniczenie do 80 od kierowców. Ale jest to na tyle bezpieczna droga, że raczej można podnieść prędkość.
- 75 35
-
2013-07-13 15:00
A moze nalezaloby cos zrobic z kierowcami, (2)
Nie ma dnia żeby nie zdarzyl się smiertelny wypadek na autostradach spowodowany przez tych , którzy uwazaja ze maja prawo jezdzic szybciej bo warunki na to pozwalają.
- 13 4
-
2013-07-13 15:17
u nas kierowcy mózgi dawno potracili (1)
- 7 1
-
2013-07-19 16:05
:)
ale w Norwegii szybko przytomnieją i nie psioczą, że mozna max 100km/h
- 0 1
-
2013-07-13 14:15
Jak dla mnie to brednia z tymi ograniczeniami. 30 tonowa ciezarowka moze (4)
zapindalać poza zabudowanym 80 a osobowka tylko 90. To albo jeden jedzie za wolno a drugi za szybko. Przepisy od lat opieraja sie na ograniczeniach sprzed 50 lat kiedy fury nie miały abs itd.....
- 11 8
-
2013-07-13 14:17
Jak jechalem tamtedy 80 na godzine. To dymali mnie wszyscy łacznie z radiowozem (3)
i ciężarówkami oraz autobusem. Czulem się jak frajer...
- 27 3
-
2013-07-15 15:58
Ile masz lat?
Ila masz lat że zwracasz uwagę na takie pierdoły. Jak byś jechał 180 to czułbyś się ważniakiem. Ja włączam muze, często gapię się w lusterka ( bo frajerów co myślą że są kozakami i cisną do dechy pełno ), jadę 80 i mam w d*pie co o mnie myślą.
- 6 0
-
2013-07-15 07:25
czułeś się adekwatnie
- 1 6
-
2013-07-13 17:49
bo jesteś frajer
- 5 19
-
2013-07-15 09:44
(1)
Nie ma lepszego miejsca w gdańsku aby wprowadzić "100"
i pokazać, że wszelkie ograniczenia są wprowadzane adekwatnie do parametrów drogi.
obwodnica ma takie same parametry, natężenie ruchu
dużo większe a jest "110".- 3 0
-
2013-07-19 00:27
na obwodnicy jest 120 od 2 lat już
- 0 0
-
2013-07-19 00:27
lecac w gore z gdańsk na obwodową...
można naprawdę wiele zaoszczędzić - jadąc 120-130 trafia się jeszcze na zielone światło przy skrzyżowaniu przy łostowickiej i dalej na obwodową można ciąć podobnie, kolejny idiotyzm to ograniczenie do 50 na zjeździe na obwodnice w stronę gdynii - można bez stresu jechać tam 100-120, nawet się auto nie zabuja
to mowilem ja - 200 tys. km bez wypadku codziennie przekraczaacy "bezpieczna" predkosc od 50% do 100%- 2 0
-
2013-07-18 18:51
tam można i 120 jechać
- 1 0
-
2013-07-13 19:13
Co to jest 100 na dobrej drodze dla dobrego kierowcy ?? (1)
W Dobrym aucie jedziesz 140 niczym dawniej dorożką...
- 2 8
-
2013-07-17 22:18
raciarze ze skód minusuja i z tdi w fałwi
- 1 0
-
2013-07-13 17:53
W polsce powinni zacząć wlepiać mandaty jak na zachodzie za jazdę lewym pasem bez wyprzedzania oraz za zbyt wolną jazdę (3)
Potem jedzie taka wieś polska zagranice i sie dziwi, ze dostaje mandat za blokowanie lewego pasa lub za ślimaczenie sie
- 10 8
-
2013-07-13 19:24
"zbyt wolną",czyli ile? z doświadczenia pewnie "wolniej,niż ja bym chciał!" (1)
- 2 2
-
2013-07-17 22:17
czyli masz zerowe doświadczenie
- 1 0
-
2013-07-13 18:57
ja mam auto na raty i stawiam ci minusa bo ja zawsze jezdze lewym pasem bo do pracy skrecam w lewo i boje sie ze mnie nie
- 2 1
-
2013-07-13 09:09
głupota, szaleństwo (16)
Wystarczy pomyśleć, ile zyskają na jeździe setką na odcinku Łostowicka - obwodnica zachodnia? 40 sekund, minutę???
Ludzie, wyluzujcie z tymi prędkościami, życie Wam nie miłe???- 160 87
-
2013-07-13 10:46
To jest 20% (5)
Oszczędność jest duża, bo to aż 20%. Lepiej pożyć 60 lat czy 72 lata? To taka sama różnica.
Tym bardziej, że na tym odcinku i tak większość jeździ te 100 km/h i nie widać tam codziennych wypadków.
Zbyt duże bezzasadne ograniczenia znieczulają na ograniczenia w miejscach naprawdę niebezpiecznych.- 21 9
-
2013-07-15 18:27
20%
Dla tych co chcieli zaoszczędzić te 20 % i pożyć do 72, kupujemy znicze 1 listopada. Na nagrobku napis: Żył szybko. Zginął młodo. Był Kozak bo zaoszczędził 17, 5%. Był blisko 20%.
- 0 0
-
2013-07-13 13:51
20% czego??? (2)
Jeżeli zyskasz 20s to będzie cud, bo na całej trasie nawet ich nie odczujesz. A biorąc pod uwagę stromy zjazd na jabłoniową, to lekki deszczyk i 100km to mamy nie zły karambol.
Ci co będą chcieli i tak polecą więcej, a jak podwyższymy to prędkość podwyższy każdy. Średnia będzie nie jak teraz 90km (bo i tak każdy o 10km jedzie więcej), a zrobi się 110. Ci co latali 160, zaczną 180km.
Do tego teraz powstał zjazd dla BPH, więc w drugą stronę robi się spory problem.- 6 8
-
2013-07-13 19:35
nie wpadajmy w pułapkę błędnego rozumowania (1)
chyba nigdy nie leciałeś 180 ...
Oczywiście najprościej założyć że każdy 'pirat' to leci dozwolona + 50 a kierowca 'bezpieczny' dozwolona + 10 ... Kierowcy którzy nie respektują ograniczeń i jadą np. 160 dalej będą jeździć po 160, bo tyle uważają za bezpieczne. Oni po prostu dobierają prędkość wg. własnego kodeksu.- 7 1
-
2013-07-15 16:13
Co za bzdura
Własny kodeks? O czym ty bredzisz? Jak myślisz jak wyglądałyby nasze drogi jakby każdy stosował "własny kodeks". No i 160 na naszych drogach to faktycznie bezpieczna prędkość. Zwłaszcza dla gościa który uważa że ma własny kodeks.
- 0 2
-
2013-07-13 13:17
lepiej 60
zawsze 12 lat mniej tyrania dla kochanej ojczyzny
- 5 2
-
2013-07-13 09:55
Jeśli na tak krótkim odcinku zyskuję minutę (9)
to na trasie na warszawę (przykładowo) zyskam godzinę. To już chyba robi różnicę prawda?
Zresztą chyba każdy kto ma w miarę nowy samochód wie, że 100/h to naprawdę nie jest jakieś szaleństwo. Wymaga tylko wprawy i rozsądku (zwłaszcza na zakrętach, w zimie, po opadach itd.).- 20 40
-
2013-07-13 10:36
Marzenie ściętej głowy. (2)
Do Warszawy to kolega może co najwyżej 30min nadrobić i to
jadąc ze stałą prędkością 100.- 23 6
-
2013-07-15 18:20
No co ty?
Kolega Kozak 4 godziny zaoszczędzi i to jadąc tyłem i pod prąd. lol
- 1 0
-
2013-07-14 07:25
Wielu tak robi, az raz sie nie uda...
- 5 2
-
2013-07-15 16:03
?!
Właśnie taki gość co chciał zaoszczędzić parenaście sekund i miał w miarę dobry samochód (BMW) zginął w Borkowie. Teraz ma w ch*j czasu!
- 0 0
-
2013-07-13 11:38
Niedawno była potężna ulewa (3)
A ludzie na obwodnicy zapierniczają ile się da. Nie potrafią dostosować prędkości do warunków jazdy.
- 21 5
-
2013-07-13 11:44
Twoje dostosowanie może być (2)
inne niż pozostałych. To, że ty jedziesz w deszczu 50 i powodujesz niebezpieczne sytuacje nie oznacza, że inni też mają tak robić.
- 19 31
-
2013-07-14 07:24
(1)
To samo z promilami za kolkiem. Dla znacznej czesci polskich kierowcow przepisowe 0,2 promila to fanaberia ustawodawcy, jakas niezyciowa glupota; maja to 0,2 gdzies, tak jak jakies durne ograniczenie do 30 km/h kolo szkoly czy na osiedlach. Wielu jezdzi majac 1, a nawet 2 promile, a co! Tylko kapelusze i inni niedzielni stosuja sie do tak glupich ograniczen!
- 8 6
-
2013-07-14 17:58
Kto to minusuje? Przecież to jest ta sama postawa! Jedni uważają za głupie ograniczenia prędkości (bo przecież jest równo i prosto, a ja jestem kierowcą natchnionym). Inni z kolei uważają, że mogą bezpiecznie prowadzić po trzech piwach i secie.
- 5 4
-
2013-07-13 11:59
A do Aten zyskasz cały dzień - prawda?
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.