Podczas awantury domowej w jednym z mieszkań we Wrzeszczu miał pobić swoją partnerkę tak mocno, że kobieta trafiła do szpitala. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 38-letniego mężczyznę, którego aresztowano.
zwracam im uwagę osobiście przy najbliższej okazji
15%
nic nie robię, to nie moja sprawa
39%
Wydarzenia rozegrały się w ostatnią niedzielę, tuż po godz. 9. Policjanci odebrali wówczas zgłoszenie o pobiciu kobiety, do którego doszło w jednej z kamienic we Wrzeszczu. Na miejscu okazało się, że poszkodowana jest w takim stanie, iż wymaga pomocy medycznej, a ostatecznie trafiła do szpitala.
- Na miejscu pracowali funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy przeprowadzili oględziny, policyjny technik zabezpieczył ślady oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Od początku nad sprawą pracowali także kryminalni, którzy przeprowadzili rozmowy z mieszkańcami, zdobyli wiele informacji oraz sprawdzili monitoring - wymienia Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Kursy sztuk walki i samoobrony
Policjanci poinformowali, że pobita kobieta nadal jest w szpitalu, przeszła operację. Tymczasem z ustaleń policji wynikało, że sprawcą pobicia najprawdopodobniej jest konkubent pokrzywdzonej.
Z policją skontaktował się pełnomocnik 38-latka
- Funkcjonariusze zaczęli go szukać. Już po dwóch dniach skontaktował się z policjantami pełnomocnik mężczyzny - mówi Mariusz Chrzanowski.38-letni mieszkaniec Gdańska został ostatecznie zatrzymany w środę. Usłyszał zarzut "spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu", a sąd zdecydował, że najbliższe miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.
- Spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdroju jest zagrożone karą nie mniejszą niż trzy lata więzienia - podsumowuje Mariusz Chrzanowski.Widzisz przemoc? Reaguj!
Policjanci przypominają, że każdy ma prawo zawiadomić policję lub prokuraturę o podejrzeniu stosowania przemocy wobec osoby lub rodziny. Przemoc domowa rzadko bywa incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań, przemoc się powtórzy.
Jeżeli wiesz, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj! Powiadom policję, straż miejską lub najbliższy ośrodek pomocy społecznej. Zadzwoń pod numer 800 120 002 - to specjalny numer telefonu dla ofiar przemocy w rodzinie - Niebieska Linia.