- 1 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (336 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (247 opinii)
- 3 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (87 opinii)
- 4 Oszukane "30 stopni" w majówkę (7 opinii)
- 5 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (361 opinii)
- 6 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (61 opinii)
"Kocie oczka" poprawią bezpieczeństwo pieszych na niebezpiecznym przejściu
Kocie oczy mają poprawić bezpieczeństwo pieszych na przejściu w ciągu al. Hallera w Gdańsku.
Jest szansa, że na pechowym przejściu dla pieszych w ciągu al. Hallera w Gdańsku, będzie bezpieczniej. ZDiZ zlecił tam wykonanie ostrzegawczego oświetlenia za 9 tys. zł.
Potrącenie pieszego, do którego doszło w połowie listopada.
Kolejne zdarzenie z 3 grudnia 2012 r.
Przy jezdni dostrzec można również LED-owe znaki informujące o przejściu dla pieszych. Działają od wtorku. Tuż po sprawdzeniu ich działania wykonawca przystąpił do montażu elektronicznych znaków.
- To wszystko kosztowało ok. 9 tys. zł. Prace montażowe zostały wykonane przez firmę, która zajmuje się całorocznym utrzymaniem naszych dróg miejskich - mówi dyrektor gdańskiego ZDiZ, Mieczysław Kotłowski.
Zainstalowane w jezdni "kocie oczka" wystają tylko kilka milimetrów nad jezdnię. Jest więc szansa, że nie zniszczą ich pługi odśnieżające drogi zimą, co zresztą miało miejsce w przypadku wielu dróg krajowych.
Co ciekawe, producenci kocich oczek przekonują, że po ich właściwym zainstalowaniu w jezdni liczba zdarzeń drogowych nocą spada nawet o 70 proc. Podobnego zdania są też władze gdańskiego ZDiZ.
- Nowa instalacja z pewnością wpłynie na ostrożniejszą jazdę, bo piesi będą bardziej widoczni dla kierowców. Jednak gdybyśmy podobne rozwiązania zaczęli instalować na innych przejściach, kierowcy przestaliby właściwie na nie reagować. Spowszedniałyby - mówi Kotłowski.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku ZDiZ uruchomił pierwsze w Gdańsku aktywne przejście dla pieszych na ul. Piecewskiej . W planach jest też wykonanie aktywnego przejścia na ul. Świętokrzyskiej w rejonie ul. Wieżyckiej . Aktywne przejścia mają zastosowanie w tych miejscach, gdzie należy podnieść bezpieczeństwo ruchu pieszych i nie można ustawić zwykłej sygnalizacji ze względu na fakt, że znaczne spowolniłaby ona ruch pojazdów.
Opinie (165) 7 zablokowanych
-
2013-02-19 20:53
i tak nic to nie pomoże ,tutaj trzeba radykalnych rozwiązań
- 4 0
-
2013-02-19 20:52
Póki co codziennie rano stoi radiowóz
- 2 0
-
2013-02-19 20:48
na wioskach znaczna część przejść dla pieszych jest rewelacyjnie oświetlona
a tu na filmie z auta widać ciemności egipskie i oślepiające światło.
to ma być dobre oświetlenie przejścia?
Wszyscy to widzą,ale nie urzędnicy- 12 0
-
2013-02-19 20:32
Feralne przejście
Codziennie mijam to przejście - brakuje wyraźnych podświetlanych znaków na lewym pasem (torowisko).
Znak po prawej stronie jest mało widoczny - brak podświetlenia- 7 1
-
2013-02-19 20:30
Przejście nie jest niebezpieczne.
Niebezpieczni są sami dla siebie nie zwracvający uwagi na to co się dookoła nich dziej przechodnie i tacy sami kierowcy. A przejście po prostu jest.
- 13 0
-
2013-02-19 20:07
jedno oko fotaradaru więcej zdziała (2)
- 56 13
-
2013-02-19 20:18
myślę,że już oko kamery firmy na hallera sporo widziała i nikt nie strajkuje i dezinstalować nie chce (1)
- 2 1
-
2013-02-19 20:18
Oko wielkego brata sporo już tam zdziałało, wystarczy tylko ono
- 1 0
-
2013-02-19 20:14
kocie guana chyba..
- 3 2
-
2013-02-19 20:12
skąd Pan wziąłeś "kocie oko"
Panie Naskręt wstydź się Pan
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.