• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejna dzielnica Gdyni chce usuwać reklamy

Patryk Szczerba
8 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Na Dąbrowie w ostatnim czasie zaroiło się od reklam. Radni dzielnicy chcą uporządkować zasady ich umieszczania. Na Dąbrowie w ostatnim czasie zaroiło się od reklam. Radni dzielnicy chcą uporządkować zasady ich umieszczania.

Po Wielkim Kacku, również Dąbrowa chce wypowiedzieć walkę reklamom ustawianym przy dzielnicowych ulicach. Wiele z nich stoi nielegalnie, promując często nieistniejące obiekty i firmy.



Czy w twojej dzielnicy wielkie reklamy to problem?

W maju pisaliśmy o interwencji w Wielkim Kacku, gdzie budynek na początku ulicy Źródło Marii i samo skrzyżowanie zobacz na mapie Gdyni zostało "wyczyszczone" z reklam. Nie pomogła perswazja, a skuteczne okazały się dopiero stosowne pisma wysyłane przez plastyka miejskiego Jacka Piątka, które podparte zostały m.in przepisami prawa budowlanego, ale nie tylko.

Teren dawnej średniowiecznej wsi to bowiem obszar chroniony przez wojewódzkiego konserwatora zabytków już od 1987 roku, jako cenny "zespół ruralistyczny". W planie zagospodarowania przestrzennego jest wpisany do tzw. "strefy A ochrony konserwatorskiej" - to najwyższa forma ochrony.

W Dąbrowie najwięcej banerów w ostatnich latach pojawiło się na skrzyżowaniu ulic: Rdestowej i Nowowiczlińskiej zobacz na mapie Gdyni oraz przy samej ulicy zobacz na mapie Gdyni. Radni dzielnicy na początku czerwca rozpoczęli intensywne działania, by reklamowy chaos jak najszybciej uporządkować. Są już pierwsze sukcesy.

- Najłatwiej poszło nam z Młodzieżową Spółdzielnią Mieszkaniową, której prezesem jest radny miasta Ireneusz Bekisz, deklarujący chęć współpracy. Mamy zapewnienie, że zamiast banerów pojawią się tablice kierunkowe. Być może zaprojektuje je miejski plastyk, z którym ściśle współpracujemy - wyjaśnia Lechosław Dzierżak z rady dzielnicy Dąbrowy.

Rozmowy zostały już też przeprowadzone z zarządzającymi obiektami, gdzie znajdują się markety Biedronka i Stokrotka. Szyld pierwszego ze sklepów ma zostać zmniejszony i dostosowany do okolicznych budynków. Niewykluczone, że znikną też w okolicy bilbordy i banery reklamujące sklepy.

Czytaj też: Wielka reklamowa samowola na granicy Gdańska i Sopotu

Najtrudniej będzie z właścicielami reklam wzdłuż ulicy. Tutaj główna ofensywa ma zostać przeprowadzona w najbliższych tygodniach. Po pierwszych spotkaniach okazało się, że wiele jest ustawionych nielegalnie.

- Przez Dąbrowę przejeżdża wiele samochodów, nie tylko mieszkańców Gdyni, stąd nasza aktywność w tym miejscu. Mamy nadzieję na efekty, jednak jak zawsze trzeba będzie na nie poczekać. Po wakacjach spora część reklam powinna zniknąć - deklaruje Jacek Piątek, miejski plastyk.

Jeśli nie uda się przekonać do usunięcia zalegających reklam perswazją, potrzebne będzie podparcie się przepisami prawa budowlanego na temat zgłoszenia prac, a w przypadku reklam wolnostojących - pozwolenia na budowę.

- Nie mówimy kategorycznego "nie" dla reklamy na naszej dzielnicy. Jednak chcemy, żeby była ona estetyczna, usystematyzowana, ładna. Żeby nie raziła w oczy. Bałagan reklamowy nie jest dobry ani dla mieszkańców, ani dla reklamodawców. Wątpliwe, by dzięki obłoconej reklamie sukien ślubnych czy dziurawym banerom gabinetu stomatologicznego ktoś zyskał nowego klienta - podsumowuje Lechosław Dzierżak.

Opinie (85) 7 zablokowanych

  • W Gdyni miało sie to zmienić (1)

    po zatrudnieniu PLASTYKA MIEJSKIEGO i co? Moze dać mu do pomocy Straż Miejska ?

    Nikt nie mówi, aby nie było informacji i reklam, ale niech to ma unormowaną postać i miejsce oraz konkretne wpływy do budżetu miejskiego, nawet gdy reklama stoi przy drodze wojewódzkiej czy innej. Bo w większości zaśmiecają nam gdynianom wizyjnie obraz i estetykę przez co stajemy się bardziej rozdrażnieni i zestresowani.

    • 10 2

    • zatrudnili i... jest jeden wielki PLASTYK na ulicach ;)

      • 0 0

  • ELKA (1)

    Masakra to firma nauki jazdy ELKA która bez opamiętania wiesza swoje banery reklamowe bez umów. I zasmiecaja aż żygać się chce.

    • 11 0

    • akademi

      Warto zauwazyc ze to nie ELKA tylko inna gdynska szkola jazdy (prawie na kazdym zdjeciu jest plachta tej firmy)

      • 2 0

  • To fakt, że nadmiar reklam szpeci okolicę i krajobraz, ale... (1)

    ...na zdjęciach prezentowanych przez redakcję nie widzę jakiejś rażącej ilości reklam. Może to wynikać z dwóch powodów, albo autorowi nie chciało się poszukać miejsc, gdzie faktycznie tych reklam jest dużo, albo ten problem jest sztucznie nakręcony przez urzędników.

    • 3 9

    • a ty sam nie wiesz i nie widzisz?

      • 3 2

  • Czyżby dotąd spółdzielnia Radnego szpeciła dzielnice ?

    • 2 0

  • To fakt, że nadmiar reklam szpeci otoczenie, ale...

    • 1 3

  • nie to żeby mi się podobały te rózne koszmarne pstrokacizny (5)

    ale mam czasem wrażenie, że te rzesze urzędników w różnych miastach już naprawdę nie mają się czym zajmować i wymyślają sobie kolejne pola do działania by uzasadnić potrzebę swojego "miejsca pracy" (bo "praca" to zbyt duże słowo)

    • 25 82

    • Akurat pozbycie sie kijowych reklam to dzialanie pozyteczne spolecznie (3)

      Jakosc zycia jest wazna, a Polacy nawet nie dostrzegaja syfu jaki ich otacza.

      • 36 1

      • tak, tylko to dość mało spektakularny sukces biorąc pod uwagę liczbę urzedników (1)

        plastyk miejski, konserwator zabytków, straż miejska - jest tego tyle żeby zajmować się takimi sprawami a tak naprawdę rezultaty są mizerne. Moim zdaniem koszt tych etatów jest niewspółmierny do wyników.

        • 4 2

        • 5 etatów u nas to 1 w Anglii więc koszta są w normie

          • 2 0

      • Nie jest źle

        Polacy coraz bardziej zwracają uwagę na otoczenie, w którym funkcjonują.

        • 4 0

    • Bardzo dobrze akurat, że urzędnicy, ale i mieszkańcy walczą z reklamami - zwłaszcza, że większość z tych szmat powieszona jest nielegalnie.
      Jeśli chodzi o reklamy wielkoformatowe to np. firma wynajmuje sobie ścianę budynku - głównie prywatnej kamienicy i wiesza co chce. Właściciel zarabia, a miasto nie może nic z tym zrobić - ale niech walczą!

      • 5 1

  • I bardzo dobrze

    Mieszkam na rdestowej i nie podobają się nam te badziewiaste reklamy

    • 14 1

  • przede wszystkim powinni usunąć polityków bo wybory już się skończyły a my patrzymy na tak zwaną matkę polkę i jej podobnych

    • 5 3

  • elegancja

    Czemu te reklamy ściągane są dopiero po kilku (jak nie kilkunastu ) artykułów na ten temat - świadczy to o indolencji naszych władz

    • 8 3

  • Popieram!

    Niech wszystkie dzielnice idą tą drogą, a ludzie niech bardziej zaczną dbać o swoją przestrzeń! Powodzenia i miłego dnia wszystkim życzę :)

    • 15 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane