- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (49 opinii)
- 2 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (20 opinii)
- 3 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (19 opinii)
- 4 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (501 opinii)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (494 opinie)
- 6 Auto wjechało w pieszych i w budynek (295 opinii)
Koniki morskie kontra ryby-brzytwy
Węgorze ogrodowe na co dzień się gibią, jeżowiec robi za odkurzacz, brzytewniki przypominają liście, a koniki morskie rozwijają ogony. Wszystkie cztery gatunki mieszkają we wspólnym zbiorniku Akwarium Gdyńskiego, bo cenią sobie spokój. Co jakiś czas morscy współlokatorzy lubią się jednak ścigać.
- Pokarm, który im dajemy, to mysis, czyli małe bezkręgowce - tłumaczy Aleksander Piszcz z Akwarium Gdyńskiego.
Mieszkańcy zbiornika otrzymują posiłki co kilka godzin. Wtedy też odbywają się wyścigi po pokarm, choć pożywienia starcza dla wszystkich. Poza porami karmienia każdy gatunek ma swoje codzienne zajęcia. Koniki morskie dostojnie pływają, a kiedy trzeba "zaparkować", rozwijają swoje ogony i chwytają się podłoża.
- Cechą charakterystyczną tych ryb jest to, że mają chwytny ogon. Żadna inna ryba nie potrafi chwycić się ogonem wodorostów. Inna ciekawa cecha to posiadanie przez samca torby lęgowej. Samica składa do niej ikrę, a samiec opiekuje się potomstwem aż do momentu, kiedy z torby wypłyną na świat w pełni wykształcone małe koniki - opowiada Maciej Podgórski z Akwarium Gdyńskiego.
Kiedy koniki przemieszczają się między skałami, jeżowiec dba o czystość zbiornika. W końcu pełni rolę odkurzacza. Centymetr po centymetrze przeczesuje zbiornik w poszukiwaniu glonów i resztek jedzenia. Podobno zwiedzający zwracają uwagę zwłaszcza na jego kolce i na pomarańczowy punkt, który biorą za oko. Nie jest to jednak narząd wzroku.
- To otwór odbytowy, który akurat u tych zwierząt znajduje się na grzbiecie ciała - tłumaczy Podgórski.
Nieopodal kolców jeżowca pojawiają się co jakiś czas pływające pionowo brzytewniki. Wyglądem przypominają martwe liście, dlatego w naturze nie wzbudzają zainteresowania innych mieszkańców mórz i oceanów. Nazwę zawdzięczają swojemu kształtowi, który przypomina ostrze brzytwy i temu, że mają ostry grzbiet ciała. Chude są również węgorze ogrodowe. Do tego zazwyczaj widać tylko część ich około 40-centymetrowego ciała. Reszta znajduje się w tunelach.
- Każdy węgorz ogrodowy ryje własny tunel, w którym spędza swój żywot. Całymi dniami gibie się raz w górę, a raz w dół i obserwuje, czy trafi się coś do jedzenia - opowiada Piszcz.
Węgorze ogrodowe, koniki morskie i brzytewniki żyją w naturze w Oceanie Indyjskim i Pacyfiku. Z kolei jeżowce mieszkają z reguły w ciepłych wodach.
Miejsca
Opinie (24) 2 zablokowane
-
2015-09-27 21:08
Och, życie. Mieć d*pę zamiast oka... (1)
- 4 0
-
2015-09-29 20:47
Oj życie tam jest jama gębowa i odbyt w jednym miejscu. Oczy są gdzie indziej
- 1 0
-
2015-09-28 04:28
sam widziałem
https://youtu.be/v1kjtpkxXIY
- 1 0
-
2015-09-28 06:33
He he
Co za ankieta.
- 1 1
-
2015-09-28 09:56
Bardzo fajny filmik.
:)
- 4 0
-
2015-09-28 19:48
Lekki obrazek
z przyjemnością można podziwiać morskie stworzenia
- 1 0
-
2016-12-15 13:26
taki pan to ma fajna prace
siedzi sobie rybki oglada. super
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.