- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (35 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (257 opinii)
- 3 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (86 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (738 opinii)
Konkurencyjna dla Trójmiasta marina powstanie koło Rewy?
Na terenie historycznych holenderskich kanałów w okolicach Rewy ma powstać marina dla nawet 2 tys. jachtów. Prace mają ruszyć w 2020 roku. Jej powstanie może mieć kolosalny wpływ na rozwój żeglarstwa w naszym regionie.
Tymczasem nieopodal Trójmiasta, dla obecnie podmokłych łąk wokół Mostów i Rewy, od trzech lat trwają prace koncepcyjne, by powstała olbrzymia marina na 2 tys. jednostek, głównie jachtów turystycznych, o maksymalnej długości do 8 m.
- Budowa tej mariny będzie miała bardzo duży wpływ na całą północną część województwa - podkreśla Marek Lis, inicjator budowy mariny. - Pomysł budowy wziął się z konfliktu z PGiNG, która na tych podmokłych łąkach chciała zbudować kawerny [pojemniki na gaz - red.].
Mieszkańcy postanowili sami wykorzystać ten obszar w pobliżu zatoki, w obawie, by znów nie pojawiły się na niego zakusy w postaci przemysłowych inwestycji. Łąki te są pocięte siecią historycznych kanałów, częściowo zachowanych, pamiętających XVI w., gdyż pierwotnie wykonali je Holendrzy, sprowadzeni w te okolice przez zakonników.
Rada programowa, która powstała w sprawie budowy Ekomariny, bo tak nazwano projekt, szukała analogii w Giethorm w Holandii, a nawet w Chinach.
Dlaczego ma to być Ekomarina inna od wszystkich?
- Aby marina powstała w morzu, potrzebne są tony betonu i stali na budowę odpornego i wytrzymałego falochronu. My nie chcemy walczyć z morzem, chcemy wykopać kanał w głąb lądu na 400 m, zakończony śluzą w okolicy ul. Wałowej w Rewie, a za nią, i to niewielkim kosztem, powstanie sieć kanałów o szerokości 6 m i głębokości ok. 1 m - wyjaśnia Marek Lis.
Pomysł mariny koło Rewy wzorowany jest na holendrskich kanałach w Giethoorn.
Twórca pomysłu słusznie podkreśla, że okolice Rewy, Rumi, Wejherowa, Mostów, kompletnie nie są wykorzystane pod względem turystyki wodnej, mimo że są w sąsiedztwie zatoki. W najbliższej okolicy nie ma żadnej profesjonalnej mariny, choć z tego miejsca w ciągu jednego dnia można dopłynąć do jednego z ośmiu wybranych portów i przystani leżących w promieniu Zatoki Puckiej, na Półwysep Helski, czy nawet do Gdyni, gdzie można spędzić parę godzin i wrócić.
- Mazury - tradycyjne miejsce wypoczynku warszawiaków, mogą zostać zmienione na tereny położone w naszej gminie. Morze jest ciekawsze pod względem korzystania z jachtów i do tego większość budowanych jednostek spełnia wymogi żeglugi na naszym akwenie (na jachtach sypia się zwykle tylko w sezonie letnim, zaś wiosną i jesienią śpi się w pensjonatach, bo wygodniej, a pływa się za dnia na łodziach). Dzięki temu wydłużyłby się też u nas sezon turystyczny, bo żegluje się od maja do października - podkreśla Marek Lis.
Budowa mariny wstępnie ma pochłonąć 100 mln zł. W projekt zaangażowała się w gmina Kosakowo, która przygotowuje koncepcje mariny i zabezpieczyła wstępnie fundusze w wieloletniej prognozie finansowej na uruchomienie projektu.
Środki mają być pozyskane między innymi z funduszy unijnych i z Urzędu Marszałkowskiego.
- Jest obecnie 81 właścicieli tych gruntów. Będą one podzielone na mniejsze działki i sprzedane. Uzyskane w ten sposób fundusze będzie można przeznaczyć na sfinansowanie własnych inwestycji, związanych z powstającą bazą żeglarską, np. na budowę pensjonatu, baru, czy przeznaczyć odcinek należącego do niego nabrzeża na cumowisko - wyjaśnia Lis.
Jeszcze w tym roku ma być wykonana ewidencja geodezyjna i wykup od melioracji istniejących kanałów, co spowoduje, że gmina Kosakowo będzie ich właścicielem. Gmina w ramach projektu poszerzy do sześciu metrów wszystkie tory wodne oraz przejmie od każdego właściciela pas o szerokości sześciu metrów od brzegu z uznaniem służebności tego terenu. Powstaną tam trasy spacerowe i ścieżki rowerowe do wspólnego użytkowania dla żeglarzy i turystów.
Co ważne dla mieszkańców Trójmiasta, trzymanie w tej marinie własnej jednostki wiązałoby się nie tylko ze stosunkowo niedługą wyprawą do niej, ale też z zakładanymi mniejszymi niż w Trójmieście kosztami zimowania, za które w Gdyni należy zapłacić ok. 6 tys. zł rocznie.
Opinie (186) 8 zablokowanych
-
2017-03-01 09:25
meejg (1)
Czy nie zniknie cypel w Rewie? Jak się grzebie, to np. zalewa Płw. Helski po zbudowaniu Władysławowa.
- 8 1
-
2017-03-01 20:20
Ekomarina
Dlatego nie budujemy jej na zatoce a w głębi lądu
- 1 3
-
2017-03-01 09:17
powinien być alternatywny dojazd i parking na składowisku popiołów Da się spokojnie zrobić (1)
Świetny pomysł
- 1 9
-
2017-03-01 20:18
Ekomarina
Tak właśnie planujemy Tam mają być główne parkingi a dalej to pieszo lub rowerem Pozdrawiam
- 1 5
-
2017-03-01 06:10
Bla bla (5)
zatoka puczi jest plytka ze da sie plywac materacem o zanurzeniu 3cm...
Chca niech tworza ale czy to ma sens? Slabo to widze, juz lepszy przekop przez mierzeje na wschod od Gdanska...- 37 55
-
2017-03-01 19:56
Ekomarina
Zapraszam do Rewy i na rekonesans po naszej okolicy lub relację ze strony na Facebooku Ekomarina Pozdrawiam
- 0 4
-
2017-03-01 15:22
(1)
Zachodnia część Zatoki Puckiej jest trudniejsza nawigacyjnie, ale jeśli umiesz posługiwać się mapą morską - dasz radę nawet Carterem.
Jeśli nie umiesz - siedź dalej przy kei i snuj morskie opowieści dla zainteresowanych.
EWENTUALNIE - jakiś rejs na łączkę żeby było o czym opowiadać...
I będzie bezpiecznie i wszyscy zadowoleni.- 2 1
-
2017-03-01 16:28
marina dla łodzi do 8 m! czyli małe żaglóweczki znawcy, A tak po za tym, im ten Miś droższy tym lepiej, za konsultacje biorę %
marina dla łodzi do 8 m! czyli małe żaglóweczki znawcy, A tak po za tym, im ten Miś droższy tym lepiej, za konsultacje biorę %.
"Marina wzorowana na holenderskich kanałach.." tylko że w rewie i okolicy nie ma kanałów, ale ciemniaki kupią wszystko, bo najważniejsze że będzie inwestycja, i pewne dotacja z UE :)), Koszty utrzymania będziemy dokładali przez 100 lat i będziemy biadolić że nie przedszkoli, dróg itp...- 6 2
-
2017-03-01 13:33
No..to rozumiem..
A nie "morświnarium","fokarium","zajezdnia kormoranów",czy inne chore inicjatywy ekotroli..
- 3 5
-
2017-03-01 07:47
wiersz
Morze morze nasze morze a na morzu dziewczę chorze. Dookoła swizdy gwizdy morze sięga jej do kolan. Morze jak w tym wierszu kiedy wody przybędzie wiersz rymować sie będzie i marina na zatoce Puckiej będzie miała sens :D
- 15 3
-
2017-03-01 07:55
taaaa 81 właścicieli i na pewno się zgodzą! (1)
baju baju będzie gorzej niż przy budowie dróg i nie podchodzi to raczej pod spec-ustawę
- 20 1
-
2017-03-01 19:47
Ekomarina
To rolnicy cisną by te łąki wreszcie im przynosiły profity Na razie tylko podatki Mało tego wszyscy wyrazili chęć przystąpienia do projektu Namawialiśmy nawet by wątpiący zrezygnowali bo zawsze to fajniej jak jakiś dziki zakątek się znajdzie na tym terenie Pozdrawiam
- 2 5
-
2017-03-01 07:45
Dwie sprawy (2)
1) Rewa znajduje się praktycznie w Trójmieście, na pewno można ją wliczyć do aglomeracji gdańskiej.
2) Nie nazwałbym tego konkurencją - raczej uzupełnieniem kompleksowej oferty naszego regionu.- 23 7
-
2017-03-01 19:43
Ekomarina
Ten program jest ponadregionalny i wielo funkcyjny Poza funkcją mariny obszar ten ma być pośrednio zbiornikiem retencyjnym dla wód opadowych dla Rumi i Chyloni na szas ulew i cofki na bałtyku Dziekuję za zrozumienie tematu
- 1 4
-
2017-03-01 07:53
dokładnie
- 4 6
-
2017-03-01 07:33
(2)
A jak się to ma do planowanego zakazu ruchu żaglówek i motorówek w tym rejonie? Obok rezerwat Beka. Wątpię aby cokolwiek się udało, bo Polacy nie lubią jak się coś tworzy. Wolą się kisić w niczym nie mąconej zarastającej "naturze", która rzekomo jest ostoją ciszy dla .... no właściwie nie wiadomo.
- 20 5
-
2017-03-01 19:40
Ekomarina
Brawo My to samo zauważyliśmy Przykład REZERWAT Mechelińskie Laędzy Rewą a Mechelinkami Zarósł w pis...... a ptaki już tam nawet nie próbują lądować To taki papierowy rezerwat z usuniętymi ludźmi z tego terenu , na siłę wywłaszczonymi Skutek krzaki i zarośla beż życia Nie chcemy by to samo zdarzyło się na terenach naszej mariny
- 0 6
-
2017-03-01 09:55
Nie wiem ale się wypowiem...
- 1 2
-
2017-03-01 07:26
jasne (1)
w połowie upadłość co pociągnie podwykonawców do bankructwa.
na 100% taki artykuł powstanie za ok 2 lata. przecież od razu widać czym to śmierdzi....- 14 5
-
2017-03-01 19:37
Ekomarina
Ten projekt jest w dużym stopniu złodziejoodprny i dlaatego tak długoto trwa .
Przypomnę Gmina nie kupuje gruntów od rolników ani ich nie wywłaszcza z ojcowizny Gmina ma mieć pożytki z turystyki i podatków od nieruchomości Pozdrawiam- 1 5
-
2017-03-01 07:20
(4)
Powiedzenia z dojazdem. Na dzień dzisiejszy już przepustowość drogi na Rewe z Gdyni to jest masakra. ..nie mówiąc o wakacjach.
- 30 3
-
2017-03-01 19:34
Ekomarina
Główny dojazd do Ekomariny ma być od strony Rumi i drogi na Puck do EDF Dalej pieszo lub rowerem Pozdrawiam sąsiada
- 0 3
-
2017-03-01 07:39
Drogi (1)
Rozwój super,budowa mariny tylko trzeba pomyśleć o dojeździe do Rewy.Są dni że nawet zimą jest korek sięgający od ronda na pogórzu górnym do urzędu w Kosakowie.Gminy ościenne powinny współpracować,planować,patrzeć troche dalej a nie tylko na swój czubek nosa.
- 10 1
-
2017-03-01 07:50
Wystarczy czteropasmowa kwiatkowskiego
do dąbka i alternatywna droga dla Pogórze Kosakowo
- 1 4
-
2017-03-01 07:48
Jak się nie podoba...
to zawsze może pan kapitan zamieszkać przy obwodnicy np. szadółki, !
- 2 4
-
2017-03-01 19:15
historyczne mrzonki (1)
Przedstawiony materiał zawiera wiele istotnych technicznych absurdów. Jest to niekompletny projekt dla średniowiecznego osadnictwa. Ciekawe kiedy będą się rozpadały drewniane zabezpieczenia kanałów. Jak posadowione zostaną barierki ochronne. Kto wydrapie się na brzeg z takiego kanału, jeżeli przypadkowo wpadnie?Jak zabezpieczymy biegające dzieci na posesji?Na pewno są kultury społeczne na świecie, które chętnie się tu czasowo zadomowią, ale inni nie my. Obcy pracowici osadnicy, emigranci, ale dzisiaj takich nie ma. Kto chce u nas na wsi zaczynać od zera, jak po wojnie, od drobiu, świniaka, kozy, krowy do konia i wozu. Liczą na gotowe, socjal, fundusze unijne, i tyle. Próbujmy od dzierżawy działek, do odważnych świat należy.
- 6 1
-
2017-03-01 19:32
Ekomarina
Sprawdzaliśmy jak to jest w Holandii Dlaczego dorośli nie pływają w kanałach na łodziach bez kamizelek chociażby asekuracyjnych ? Głębokość 1 metra pozwala z nich zrezygnować Tylko dzieci małe mają obowiązek pływać w kamizelkach Kanały omocnione palami i deskami mają okres wymiany drewna po 40 latach o ile jest nieimpregnowane Impregnowane wymagają wymiany po 65 latach Co do zysków i strat dla obecnych właścicieli to ręczę że to nie są idioci ekonomiczni To pracowici i zaradni ludzie Poradzą sobie Pozdrawiam
- 1 6
-
2017-03-01 19:12
Katastrofa. Jskid to żałosne
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.