• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersje wokół fundacji Maciuś z Gdyni

Katarzyna Kołodziejska
19 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Śledztwo w sprawie fundacji 'Maciuś'
Siedziba fundacji Maciuś znajduje się w drewnianym domu na Kamiennej Górze w Gdyni. Siedziba fundacji Maciuś znajduje się w drewnianym domu na Kamiennej Górze w Gdyni.

Okazuje się, że działalność gdyńskiej fundacji Maciuś od lat budziła wątpliwości, choć pewnie gdyby nie opublikowanie raportu bardzo krytycznie oceniającego opiekę nad dziećmi w Polsce, mało kto o tym by usłyszał.



O Polskiej Fundacji Pomocy Dzieciom "Maciuś" z Gdyni zrobiło się głośno pod koniec lutego, kiedy ta opublikowała raport o liczbie niedożywionych dzieci w Polsce. Jego wyniki wywołały burzliwą dyskusję w całym kraju. Z badań przeprowadzonych na zlecenie fundacji wynikało, że problem ten dotyczy ponad 12 proc. dzieci na Pomorzu i 800 tys. w całym kraju. Wyniki raportu skrytykowali eksperci w całym kraju, między innymi Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej, według której dane fundacji zostały znacznie zawyżone.

Czy zamieszanie z fundacją Maciuś sprawia, że mniej ufasz takim organizacjom?

Działalność Fundacji prześwietlił już wojewoda pomorski. - Z bilansu opublikowanego na jej stronie wynika, że w 2011 roku zebrała ona ponad 4,5 miliona złotych, z czego na działalność charytatywną przekazała ponad pół miliona złotych. Tymczasem na usługi obce wydała prawie 3 miliony - mówił podczas specjalnej konferencji prasowej Ryszard Stachurski. Wojewoda zapowiedział też kontrolę w gdyńskiej fundacji.

Bulwersujące dane opublikował także dziennik "Rzeczpospolita", według którego większość pozyskiwanych środków fundacja "Maciuś" przekazuje prywatnej spółce SAZ Dialog Europe AG z siedzibą w Szwajcarii. Według dziennika w 2009 roku do szwajcarskiej spółki przekazano 5,1 mln złotych, a w 2010 - 3,8 mln złotych. W tym czasie na dożywianie dzieci fundacja przeznaczyła - odpowiednio - 218 tys. i 343 tys. złotych.

Wszystkie te oskarżenia odpiera prezes zarządu Fundacji. Grzegorz Janiak podkreśla, że ma na celu przede wszystkim pomoc potrzebującym dzieciom. W kolejnym oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji Janiak przyznaje, że fundacja prowadzi współpracę z firmą ze Szwajcarii, "ponieważ gwarantowała ona pozyskanie środków finansowych na taka skalę, jaka jest konieczna przy dożywianiu dzieci w całej Polsce. Wydatki m.in. na kupno bazy adresowej, która jest własnością Fundacji traktujemy jak inwestycję" - argumentuje Janiak.

Podwykonawca z siedzibą w Szwajcarii odpowiedzialny jest m.in. za wysyłanie zdjęć i telefony do potencjalnych darczyńców.

- Kampanii związanej z wysyłaniem listów i utrzymaniem kontaktu telefonicznego z darczyńcami fundacja nie prowadzi sama z uwagi na brak możliwości logistycznej przeprowadzenia tego typu kampanii samodzielnie. W biurze fundacji znajdują się obecnie dwie drukarki. Gdybyśmy chcieli samodzielnie wydrukować 720 tys. listów musielibyśmy dysponować nie tylko ogromną ilością sprzętu, ale ponieść również koszty tonerów i pracy ludzi - tłumaczy prezes fundacji 'Maciuś'.

Dodaje, że fundacja tylko w 2011 r. wydała na telefony ponad 1,8 mln zł, a połowę tej kwoty na... znaczki pocztowe.

O specyficznym sposobie pozyskiwania środków przez Fundację potencjalni darczyńcy alarmowali już w 2008 roku. Zwracali uwagę między innymi na wyjątkowo nachalny sposób działania fundacji. Jej pracownicy mieli dopytywać czy, i jaką kwotę wpłacono na konto 'Maciusia'.

Teraz działalności Polskiej Fundacji Pomocy Dzieciom "Maciuś" przyjrzy się prokuratura. Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk: - Przeprowadzone zostaną czynności sprawdzające. Ich wyniki zdecydują o wszczęciu śledztwa.

Miejsca

Opinie (224) 9 zablokowanych

  • Trudno o bardziej dosadny sygnał dla innych krytykantów naszych umiłowanych przywódców. (14)

    Ktoś jeszcze chce coś powiedzieć?

    • 84 49

    • Ja chcę i powiem (4)

      dajcie ludziom szczawiu i mirabelek !!!

      • 41 16

      • (3)

        Minusujący nie wiedzą jak wygląda szczaw i mirabelki.

        • 29 10

        • Nie - minusujący myślą (o ile to możliwe), że to powiedział JarosławPolskę Zbaw (2)

          Ale ich w trąbę zrobiłem

          • 18 10

          • Zeby mieć świety spokój (1)

            Napisałem do Wodza Donalda. List. Taki od serca. Że go kocham i miłuję, że go uwielbiam i zawsze głosuję!

            • 11 7

            • cz aby nie za późno

              Białomorski kanał kopali ci co opowiadali kawały o Władzy,i ci co słuchali i natychmiast nie donieśli

              • 1 1

    • PiSowski dyżur przy komentarzach? (5)

      uważaj, żeby ci nie umknął jakiś artykuł i nie zdążysz pierwszy skomentować.

      • 17 25

      • pełowski cenzor sie odezwał

        a innych krytyków rządu, to już ci partia nie wskazała. Myślenie nie boli. Samodzielne myślenie anonimie.

        • 22 11

      • Hitler opozycjonistów i krytykantów wysyłał do gazu.

        Czy historia ma się powtórzyć?

        • 13 8

      • Po spacyfikowaniu dziennik "Rzeczpospolita" stał się tubą rządową (1)

        • 13 9

        • i nie warto tego brukowca kupować

          • 12 4

      • idiota!!!!!!

        idz do lekarza matole

        • 0 1

    • W oczach przywódcy PO widać (1)

      "kto nie z Mieciem tego zmieciem"

      • 12 8

      • mają armię ludzi nazywanych dziennikarzami i pożytecznymi idiotami

        • 6 3

    • a jeszcze niedawno niektórzy tryumfowali, że 800 tys. dzieci, a tu klops.

      nie dość, że zarabiają 1200zł brutto, to jeszcze taki cios..

      • 3 3

  • No i proszę... (2)

    Kolejny "Amber Gold" ;)

    • 96 20

    • (1)

      Żal mi Ciebie. Jeszcze dopisz, że to wina Tuska. Masz 6 lar

      • 4 25

      • Nie odczytuj tego w ten sposób.

        Kolejny obejrzał film "Fundacja" i prowadzi działalność.
        No bo kto odmówi pomocy biednym niedożywionym dzieciom.
        Wystarczy kilku kumpli królika, a najlepiej na Cyprze i kasa jest "rozpisywana". Mam wrażenie, że obrót wykonały tylko faktury kosztowe.

        • 1 0

  • Macius to ściema, przecież jest tyle szczawiu (3)

    Ludzie nie dajcie sobie wciskać, że jest tak źle

    • 95 14

    • przez tę fundację

      imię Maciuś kojarzy mi się z dzieckiem z patologicznej rodziny

      • 14 3

    • (1)

      na nasypach szczawiu jeszcze nie ma ale w słoikach jest i należy korzystać

      Pan poseł ze swoich 20 kilku tysięcy / m-c moze coś zafunduje

      • 18 3

      • Rośnie bieda w państwie Tuska

        Niesiołowski jakoś nie zauważył, że szczaw i owoce teraz nie rosną bo mamy zimę.

        • 11 4

  • Myśle że jest to wyolbrzymione. (6)

    Jestem z fundacja cokolwiek by sie nie działo.

    • 16 104

    • Te pare baniek powinno pójść na dzieci a nie na szwajcarskie konto (3)

      ch*ju.

      • 48 4

      • (2)

        Czyli twoim zdaniem jest ok że nawet 10% pieniędzy nie trafia do potrzebujących? Sprawdź sobie rozliczenie caritasu, nawet owiask nie wydaje tyle kasy na promocje i reklamy. Prezes wyprowadza po prosu kasę do firmy, wystarczy poszukać kto jest właścicielem firmy a wszystko będzie jasne.

        • 20 7

        • (1)

          Sprawdź sobie dane za 2012: będziesz w szoku; D

          Tylko Caritas Polska zebrał 8 razy tyle co Owsiak i to bez medialnego szumu. A jest jeszcze wiele innych organizacji kościelnych, które tez całkiem prężnie działają:)
          Mi się podoba działalność jednych i drugich i nie ma co się licytować a tym bardziej obrażać.
          Działalność w 2006 roku:

          * 1017 placówek Caritas w Polsce i na świecie,
          * 4495 pracowników,
          * 69440 wolontariuszy,
          * 109 tys. dzieci, którym sfinansowano wakacje,
          * 1,5 mln osób potrzebujących, którym udzielono pomocy różnego rodzaju,
          * 150 tys. dzieci dożywianych codziennie,
          * 47 tys. dzieci uczęszczających do świetlic socjoterapeutycznych,
          * 1086 dzieci objętych indywidualną opieką w programie wyrównywania szans edukacyjnych "Skrzydła",
          * 38 tys. dzieci uczęszczających na zabiegi rehabilitacyjne,
          * pomoc zagraniczna skierowana do ofiar trzęsień ziemi w Indonezji, Pakistanie, Azji Południowo-Wschodniej i Haiti.

          Finanse w 2006 roku:

          * wpływy w sumie 239,8 mln zł,
          * pomoc w sumie udzielona w kraju i za granicą 234 mln zł,
          * pomoc udzielona w Polsce 229 mln zł

           Po kontroli Caritas Polska - działalność w 2006 roku:

          * 1017 placówek Caritas w Polsce i na świecie,
          * 4495 pracowników,
          * 69440 wolontariuszy,
          * 109 tys. dzieci, którym sfinansowano wakacje,
          * 1,5 mln osób potrzebujących, którym udzielono pomocy różnego rodzaju,
          * 150 tys. dzieci dożywianych codziennie,
          * 47 tys. dzieci uczęszczających do świetlic socjoterapeutycznych,
          * 1086 dzieci objętych indywidualną opieką w programie wyrównywania szans edukacyjnych "Skrzydła",
          * 38 tys. dzieci uczęszczających na zabiegi rehabilitacyjne,
          * pomoc zagraniczna skierowana do ofiar trzęsień ziemi w Indonezji, Pakistanie, Azji Południowo-Wschodniej i Haiti.

          Finanse w 2006 roku:

          * wpływy w sumie 239,8 mln zł,
          * pomoc w sumie udzielona w kraju i za granicą 234 mln zł,
          * pomoc udzielona w Polsce 229 mln zł

          W 2006 roku Caritas Polska zebrał 8 razy tyle co Owsiak i to bez medialnego szumu. Caritas był wielokrotnie kontrolowany przez państwowe kontrolne służby, fundacja Owsiaka nigdy. Kontrole nie wykryły nieprawidłowości, czyli Caritas zawsze na deklarowane cele przeznaczał 90% i więcej zebranej kwoty, do czego zobowiązuje prawo. Dla Owsiaka uczyniono wyjątek i prawo zezwala mu na potrzeby własne kasować z zebranych pieniędzy 20% - tylko bardzo naiwni wierzą w to, że fundacja Owsiaka działa zgodnie z prawem.

          • 9 12

          • A Ty oczywiście jesteś najlepiej poinformowanym obywatelem i oczywiście wiesz,że WOŚP nikt nie kontroluje itd.....wiesz....paranoje się leczy;)
            A fundacja Maciuś po prostu zamiast pomagać zarabiała dla siebie. I tyle

            • 7 5

    • Jeśli działają nie uczciwie , to pieniądze, powinny wrócić do darczyńcy, albo na konta domów dziecka.To łatwo sprawdzić.Każdy , kto wpłaca na ich konto ,wpisuje w pit O na czyje konto przeznaczył darowiznę.To jest do udowodnienia.

      • 10 0

    • spoko, frajerzy do strzyżenia też są potrzebni, żeby równowaga w przyrodzie była zachowana ;)

      • 0 0

  • Robienie przekrętu na głodujących dzieciach (6)

    wyjątkowo perfidne

    • 181 9

    • coś ucichło o Kidprotect i oblesnym chciwcu Śpiewaku (5)

      ludzie.... 90% różnych fundacji zarabia głównie na siebie, w najlepszym razie dając marną czesc potrzebującym, albo NIC.... Owsiak również

      • 34 10

      • Owsiaka w to nie mieszaj. (4)

        Ten facet jest tak prześwietlony, że gdyby coś ukradł to "życzliwi" na pewno by szybko o tym powiadomili.

        • 25 18

        • (3)

          Jest tyle głosów, że Owsiaki stale wyciągają z deklarowanych na zakup sprzętu do szpitali pieniędzy dla siebie, dla telewizji, dla sekty Hare Kriszna i osób innych, ich wspomagających. A sądy są "niezawisłe" jak za komuny.

          • 7 9

          • przykłady (1)

            • 7 2

            • Przykłady

              poszły do prokuratury jako zgłoszenie popełnienia przestępstwa. Na pewno nie TU miejsce, by ujawniać szczegóły.

              • 0 1

          • radio ma-ryja tak mówiło?

            • 5 3

  • (2)

    fundacja Maciuś to zwykli złodzieje i naciągacze. Co zusem legalnym "złodziejem" który bierze pieniądze za leczenie a dzieci w szpitalach umierają!!! Może za tych gnoi ktoś się tez weźmie

    • 90 12

    • Niestety

      ta instytucja zbierająca haracz jest nietykalna...

      • 13 1

    • nm

      tych gnoi trzeba za jaja powiesić a ich majątki zlicytować !!!!!!!!

      • 7 1

  • Po pierwsze trzeba przekazywać prawdę o polskiej rodzinie i ją wspierać (39)

    Jeśli rodzina jest słaba i w kryzysie, należy otoczyć ją troską. Polskie Fundacje Pomocy Dzieciom są w dzisiejszej rzeczywistości potrzebne, niestety. Słusznie mówi Katarzyna Kownacka-Nowaczek, że "najważniejszym elementem rewitalizacji jest pomoc dzieciom i młodzieży z ubogich rodzin. Trzeba im uzmysłowić, że porzucając edukację skazują się w przyszłości na bezrobocie". I w tym kierunku powinno iść wsparcie finansowe. Pierwszymi nauczycielami są (na pewno powinni być) rodzice, pierwszą szkołą radosna rodzina. A w stale biedniejącej i zadłużającej się Polsce największe ciężary wynikające z nieudolności władz ponosi właśnie /zwłaszcza wielodzietna/ rodzina! W porównaniu z innymi krajami wskaźnik biedy jest u nas OGROMNY!!! Trzeba szukać sposobów pomocy dla osób bezrobotnych, dla rodzin potrzebującym materialnego wsparcia, a pośrednio dla ubogich dzieci. Trudna sytuacja majątkowa to problem wielu z nas, ale zwłaszcza rodziny wielodzietnej. Skoro tak, to trzeba znaleźć sposoby finansowego polepszenia jej kondycji ekonomicznej. Oznacza to przemyślenie na nowo polityki rodzinnej tak, by programy finansowej pomocy dla rodzin i dzieci nie były nastawione na wspieranie instytucjonalnych pozarodzinnych form pomocy (żłobków, przedszkoli, domów dziecka), ale na same rodziny... a największym problemem jest potęgująca się niemoc mieszkaniowa. Jaki procent młodych małżeństw stać na kupno mieszkania? A ubranka dla dzieci, a podręczniki... stale wszystko drożeje...

    Tusk dąży do tego, żeby w Polsce rodziły się dzieci. Jak do tego dąży? Przypomnijmy - dla Polaków (bardzo biednych ludzi) przyjemności płciowe mają być jedynymi przyjemnościami i dlatego mamy szukać ich w sposób nieokiełznany.
    Pomysłu na nakarmienie głodnych dzieci jeszcze Tusk nie ma, ale ma doradców...

    • 47 38

    • Jak inni? (35)

      Jak dąża inni, jak dążyli inni. Czy dzietność zmalała w sposób alarmujący dopiero za Tuska. Kaczyńscy tego nie widzieli, Rydzyk tego nie widzi. To wszystko jest obłędną i wstrętną tragifarsą.

      • 6 11

      • Kaczynski (34)

        Wprowadził BECIKOWE. Niby nic, ale Tusk nawet to ZABRAL!
        Proponuje poczytać a nie poddawać się propagandzie.

        I słynny chleb Tuska.
        Ile kosztował za Kaczyńskiego, ile za Tuska

        • 17 8

        • To że mąka zdrożała na Świecie to też wina Tuska? (6)

          A becikowe kaczora było tak sprawiedliwe że dostawał je każdy i bogaty i biedny,a nie tędy droga.

          • 9 10

          • Gdyby lewacy rządzili na pustyni to w niedługim czasie zabrakłoby piasku (5)

            To że mąka zdrożała na świecie to wina i Tuska, i innych lewaków na świecie. Kryzys finansowy to też lewactwa, żydokomuny wina, a nie normalnych zjadaczy chleba, Greków czy Polaków.
            A becikowe tylko dla biednych? Gdyby przyjąć normy biedy jakie są np w Hiszpanii to w Polsce 80% ludzi to ludzie biedni. Chciałbyś, by obowiązywały normy Tuska? Dla nich bieda jest wtedy, kiedy budżet rodzinny nie przekracza jakieś 500 zł na osobę. Może sumę trochę zawyżyłem hehe, ale skomentuj to.

            • 10 9

            • " Dla nich bieda jest wtedy, kiedy budżet rodzinny nie przekracza jakieś 500 zł na osobę" (4)

              Proszę o podanie źródła tej informacji.
              Sądzę że wylęgła się ona w twojej głowie.

              • 3 6

              • dane z 2010 r.:
                "Prawo do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej przysługuje:
                - osobie samotnie gospodarującej, której dochód nie przekracza kwoty 477 zł;
                - osobie w rodzinie, w której dochód na osobę nie przekracza kwoty 351 zł, przy czym za rodzinę uważa się osoby spokrewnione lub niespokrewnione pozostające w faktycznym związku, wspólnie zamieszkujące i gospodarujące."

                • 4 0

              • a tu masz dane aktualne na dzień dzisiejszy (nie wystarczy kryterium finansowe) (1)

                Podstawą przyznania świadczeń pieniężnych jest spełnianie kryterium dochodowego, które wynosi dla osoby samotnie gospodarującej 542 zł, natomiast dla osoby w rodzinie 456 zł.

                Za dochód uważa się sumę miesięcznych przychodów z miesiąca poprzedzającego złożenie wniosku lub w przypadku utraty dochodu z miesiąca, w którym wniosek został złożony, bez względu na tytuł i źródło ich uzyskania, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, pomniejszoną o miesięczne obciążenie podatkiem dochodowym od osób fizycznych, składki na ubezpieczenia zdrowotne określone w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz ubezpieczenia społeczne określone w odrębnych przepisach, a także kwotę alimentów świadczonych na rzecz innych osób.

                Do dochodu nie wlicza się jednorazowego pieniężnego świadczenia socjalnego, zasiłku celowego, pomocy materialnej mającej charakter socjalny albo motywacyjny, przyznawanej na podstawie przepisów o systemie oświaty, wartości świadczenia w naturze oraz świadczenia przysługującego osobie bezrobotnej na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy z tytułu wykonywania prac społecznie użytecznych.

                Obok kryterium dochodowego, warunkiem udzielenia świadczenia pieniężnego jest wystąpienie co najmniej jednej z okoliczności, określonych w ustawie o pomocy społecznej. Wachlarz tych okoliczności jest bardzo szeroki i obejmuje m. in. sieroctwo, bezdomność, bezrobocie, niepełnosprawność, bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych i prowadzenia gospodarstwa domowego, brak umiejętności w przystosowaniu do życia młodzieży opuszczającej całodobowe placówki opiekuńczo wychowawcze, zdarzenia losowe oraz klęski żywiołowe.

                źródło: MOPS Gdańsk

                • 3 0

              • Czy mops rozdaje tylko świadczenia pieniężne?

                Czy inne organizacje np.albert,caritas,wiele fundacji nie pomagają?
                Dyskusja rozpoczęła się od ceny mąki i chleba.
                Tak więc tego się trzymajmy.Nikt w Polsce nie jest głodny,a jeśli jest to sam tego chce.

                • 1 2

              • Ignorant

                Wystarczy sobie zobaczyć na stronach MOPSu jakie trzeba mieć dochody aby kwalifikować się na pomoc państwa - jak się zarabia 1500 zł i ma na utrzymaniu jedno dziecko to nic się nie należy.

                • 4 2

        • ale geniusz.. a ile kosztował chleb za Gierka? (25)

          Kaczyński wprowadził becikowe, owszem, tylko okazało się, że patologia płodzi bachory głównie po to, by zassać kasę, natomiast przeciętnego człowieka kwota ta nie grzała nie ziębiła. to, że tak będzie było oczywiste na etapie pomysłu. dochodziło do tego, że moi znajomi zarabiający po 10 tys inkasowali po tysiącu za dziecko, a ja sam po prostu dołożyłem tę kwotę do "luksusowego" wózka. oczywiście to była populistyczna zagrywka ze strony pis, nic więcej. dobrze, że to zabrali.

          • 7 5

          • gdzie Ty żyjesz? (24)

            rodzice nie dzielą się wyłącznie na "patologię" albo tych zarabiających 10 tys. miesięcznie

            większość jest między tymi dwoma grupami, z trudem wiąże koniec z końcem, jako że Państwo bardzo lubi zarabiać na dzieciach, i becikowe wspomaga ich budżet na wyprawkę dla niemowlaka

            • 6 4

            • nie pieprz głupot tylko zajrzyj do danych GUS. większość akurat ma się dość znośnie. (23)

              i becikowe ich ni grzeje ni ziębi.

              • 4 5

              • (22)

                Mieszkam w stolicy województwa pomorskiego, według danych jednego z najbogatszych miast w naszym kraju, i widzę na codzień rodziny z trudem wiążące koniec z końcem.
                Twoi znajomi prezesi firm nas nie interesują.

                • 4 5

              • Jasne że są biedni. (8)

                Tylko moze przejdź się po publicznych szkołach na lekcję WF i zobacz ile dzieci ma nadwagę.
                Dużo więcej jest takich niż tych głodnych.
                A tak na marginesie jedzenia nie brakuje w organizacjach pomagających.Znam nawet przypadki handlu takową przez "potrzebujących" oczywiście bo potrzeba na winko.

                • 6 3

              • dlaczego ma nadwagę? bo się nieprawidłowo odżywia? (7)

                dużo kluch zamiast treściwych posiłków i brak ruchu?

                niestety zajęcia sportowe w wynajmowanej od szkoły sali gimnastycznej kosztują, tylko boisko dla garstki piłkarzy na terenie ZOO może być dzierżawione bezterminowo i bezpłatnie.

                • 3 2

              • no tak, biedne głodujące dzieci z nadwagą. (1)

                ja przeczytałem niedawno komentarz, że w tym kraju PRAWIE WSZYSCY żyją na skraju biedy. serio.

                • 4 3

              • mózg masz z nadwagą

                napuch ci bo próbujesz mysleć

                • 0 1

              • W mc'donalds raczej kluch nie ma. (4)

                I jakoś w czasach po wojennych też się nie przelewało i jadło kluchy a takiej wielkiej liczby grubasów nie było.
                To nie kwestia kluch tylko życia.Napchać bandzioch i przed telewizor czy komputer.
                A do pobiegania nie potrzeba boiska i sali.
                Trzeba tylko chcieć.

                • 3 2

              • (3)

                W czasach powojennych dzieci biegały po podwórku i gdzie tylko mogły.
                Czy w obecnych czasach jest coś takiego jak "podwórko"?

                • 3 1

              • A co nie ma?Kosmici porwali? (2)

                Mieszkam na zaspie młyńcu i podwórek i placów zabaw jest do oporu.

                • 3 2

              • grodzić, zabudować (1)

                place zabaw to pewnie te z piaskownicą masz na mysli?

                • 2 1

              • te też,ale są też takie i powstają nowe(właśnie na młyńcu)

                takie z urządzeniami do ćwiczeń fizycznych i zawsze można się przjść do parku regana i tam poćwiczyć,
                a jak nie ma nic koło ciebie to mozesz podzękować swojej spółdzielni czy wspólnocie

                • 1 1

              • coś mówiłeś? (12)

                to istnieją prezesi firm albo z trudem wiążący koniec z końcem i nikt pomiędzy? liczba telefonów komórkowych przekroczyła liczbę mieszkańców w tym kraju, a liczba samochodów osiągnęła taką ilość, na każdą rodzinę statystycznie przypada jedno auto. oczywiście to tylko średnia arytmetyczna, jednak coś mówi.

                • 3 5

              • (11)

                telefon komórkowy za złotówkę i stary rzęch z 20-letnim przebiegiem to dla Ciebie poziom bogactwa rodziny z dzieckiem?

                rozumiem, że nie masz dziecka?

                • 5 2

              • telefon komórkowy za złotówkę (+ abonament) oraz 20 letni rzęch (+ paliwo, eksploatacja) (10)

                a do tego pewno TV z kablówką + opłaty, internet, to przecież przejaw skrajnej biedy.

                • 4 3

              • nie, to nie przykład skrajnej biedy, tylko oszczędnego życia przeciętnej rodziny (9)

                Nie wyobrażam sobie opieki nad niemowlęciem bez samochodu (no chyba że ktoś nie ma samochodu ideowo i stać go na jeżdżenie w razie potrzeby taksówką:P) i bez kontaktu telefonicznego ze światem, bez lodówki, pralki, czystej pościeli i kuchenki, bez wózka dziecięcego czy łóżeczka. I bezpiecznego fotelika w samochodzie.

                I te rodziny są szczęśliwe choćby z jednorazowego becikowego.

                Skoro dla Ciebie świat zawężył się do patologii, która rodzi dzieci tylko po to, żeby mieć na flaszki z becikowego oraz z prezesów zarabiających lekką ręką 10 tys. to faktycznie nie mamy o czym mówić.

                • 3 2

              • aleś się uczepił. wspomniałem o tej patologii i zarabiających 10 tys, żeby właśnie wskazać (8)

                że oba środowiska leżą na skrajnych, a większość radzi sobie wcale nie najgorzej. "Nie wyobrażam sobie (...)" nie wyobrażaj sobie, tylko spróbuj się dowiedzieć czegoś o prawdziwej biedzie, bo najwyraźniej nie ma pojęcia, że takie coś w ogóle istnieje. Bieda prawdziwa to jest m.in. w Afryce, Indiach, Korei Płn. U nas ona NIE ISTNIEJE i nigdy nie istniała.

                • 3 4

              • dyskusja zaczęła się od becikowego a nie o biedzie w Afryce (7)

                Skoro "większość" rodzin radzi sobie tak wspaniale, że te jednorazowe populistyczne 1000 zł becikowego to dla nich nich NIC, tyle, co pani domu wydaje comiesięcznie na waciki, to podjęłam dyskusję.

                • 0 3

              • uznałem, że warto określić co znaczy bieda, żeby uniknąć kuriozalnych wniosków (6)

                a 1000zł dla każdego to zagranie populistyczne, niezależnie od tego komu się bardziej przyda. uważam również, podejmowanie decyzji o spłodzeniu dzieci w oparciu o te 1000zł to katastrofa.

                • 3 3

              • człowieku (5)

                Nikt normalny nie podejmuje decyzji o dziecku w oparciu o becikowe. Nawet większość normalnych inaczej na ten pomysł nie wpadnie. To Ty tylko o takich piszesz i robisz z nich ogół.

                Becikowe powinno wynosić 3 tys dla każdego, ale ze naszego kraju na to nie stać, padło na 1 tys. Bez łaski.

                • 2 2

              • przecież napisałem, że nikt normalny nie podejmuje decyzji o dziecku w oparciu o becikowe. (4)

                pisałem o patologii.
                dlaczego uważasz, że każdy powinien dostać 3 tys zł becikowego? z jakiej racji każdy? a tysiąc dla większości ludzi w tym kraju nie zrobi większej różnicy, bo na co to wystarczy? tylko bezsensownie obciąża budżet. to już lepiej zabrać zamożnym ten 1 tys i dać 3 czy 5 tys biednym lub niezamożnym.

                • 2 0

              • Weedług kryteriów ustaw o opiece społecznej człowiek "biedny" to ten, który ma dochód na głowę w rodzinie wynosi mniej niż 500 zł.
                Gwarantuję, że dla tych, których dochód wynosi dużo więcej, tysiąc złotych mieć czy nie mieć to duża różnica.
                I nie zasłaniajmy się "biednym państwem", bo patrząc, jak bezsensownie są marnowane pieniądze, to chyba jesteśmy krajem bogatym?
                Poza tym poza pustymi hasłami brak polityki prorodzinnej.
                "W większości krajów europejskich opodatkowanie artykułów dziecięcych jest bardzo niskie, np. Luksemburg stosuje 3-procentową, a Wielka Brytania i Irlandia nawet zerową stawkę. (...) Polska - będzie musiała stosować drakońskie opodatkowanie artykułów dla dzieci, którego poziom pogłębi ubóstwo polskich rodzin." Wielka Brytania ma zerowy VAT na książki, Polska na książkach zbiera podatek.
                Także dzietność Polaków przynosi ożywienie gospodarki i większe wpływy do kasy państwa niż w bogatszych krajach, ale tysiąc złotych becikowego traktuje się jako fanaberię.

                • 1 1

              • (2)

                Planeta, a jakie kryterium dochodowe byś ustalił? Komu 3, a komu 5 tys? A jak komuś zabraknie do ustalonego progu 10 zł? W ogóle takich sztucznych progów nie powinniśmy popierać, a na tle Europy tylko politycy, dziennikarze, bankierzy i może niektórzy inżynierowie i lekarze zarabiają godnie, czyli jakieś 5% Polaków. Ale Tuski przyznają tą jałmużnę odwrotnie - dla 5% Polaków. Popierasz to?

                • 0 0

              • dobre pytanie zadałeś, ale nie wiem, nie znam się na tym, są ludzie, którzy powinni się na tym znać. (1)

                rzuciłem tylko coś co intuicyjnie zdaje się mieć ręce i nogi, lecz głowy nie dam za to.
                a głupot żadnych nie popieram.

                • 0 0

              • ale progi są z natury niesprawiedliwe, bo jednemu zabraknie do ustalonej kwoty 10 zł, a inny ją o 10 zł przekroczy - ma coś takiego ręce i nogi?

                • 0 0

        • Bełcikowe dla każdego!

          • 1 3

    • O co chodzi!!! (2)

      Co ten post ma wspólnego z fundacją ,,Maciuś"

      • 1 1

      • Chodzi o to że kto G-Wno czyta ten g-wno wie i ten post jest po to żebyś się chociaż coś dowiedział.

        • 1 0

      • nic, typ wlkeja te głupoty od lat, ctrl+c, ctrv+v

        • 0 1

  • Winnych surowo ukarać fundacje zlikwidować (1)

    • 87 10

    • Jak by nie patrzeć fundacja to dobry interes. 80 % fundacji działa w ten sam sposób.

      • 16 0

  • niestety (2)

    coraz więcej ludzi słysząc fundacja mysli oszuści bo tak jest w rzeczywistości, że te fundacje to tylko przykrywka do zarabiania dużej kasy. Obrzydliwi ludzie żerujący na ludzkim nieszczęściu.

    • 63 5

    • fundacje to pralnie pieniedzy przede wszystkim i przykrywka dla lapowek,przeciez te miliony nie wziely sie z 1% czy darowizn zwyklych ludzi tylko od firm ktore tymi wplatami placily za inne korzyści.

      • 9 1

    • GDYBY RZĄD BYŁ RZĄDEM,TZN. DBAŁ O LUDZI

      fundacje byłyby niepotrzebne.
      Winą za ten stan rzeczy należy obarczyć rząd i ustawodawców, czyli sejm

      • 6 2

  • Wiadomo było po skrytykowaniu Umiłowanego Przywódcy-że to zła fundacja jest (5)

    'Aktorzy, ..rwy i dziennikarze, powiedzą wszystko, co się im kaze"
    Tak więc dowiemy się,że szef molestował ministrantów,zanizał składki do ZUS, miał dwie kochanki(na dodatek był hetero!!-oj fuj)
    No i oczywiście odkryto(uks-mistrzem jest!) niezgodność z ustaą skarbową w pkt 5557778767 z nowelizacją 33343676578976-ha! mamy ich!! no to Adaś im przyłoży jak wytrzeźwieje.(Michniku,michniku, co tam trzymasz w koszyku?)
    Niech Marks ma Was w opiece!

    • 70 46

    • Niestety, ale masz rację

      Kocham naszego Umilowanego Przywódcę kim Donalda tUska, niech nam żyje "Słoneczko Peru".

      • 14 5

    • Czyli to dobrze (2)

      że fundacja sprzeniewierza pieniądze, dopóki krytykuje rząd

      • 9 5

      • czytaj ze zrozumieniem (1)

        wszyscy zainteresowali się funduszami Fundacji wtedy, gdy ta opublikowała raport o głodnych dzieciach w Polsce

        • 10 3

        • owszem jednak wez pod uwage ze 3/4 ludzi dopiero co uslyszalo o istnieniu takowej fundacji a w takim razie skad te miliony z darowizn?to nie jest wosp o ktorej kazdy slyszal.

          • 7 1

    • Czy aby czasami nie byłeś dzisiejszej nocy

      na balu u biskupa flaszki?

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane