- 1 14 mln zł odszkodowania za Westerplatte (417 opinii)
- 2 Błyskawiczna podróż ze stolicy i w góry (235 opinii)
- 3 17-letni złodziej paczek zatrzymany (134 opinie)
- 4 Piękne i niebezpieczne zjawisko nad morzem (23 opinie)
- 5 Czerwony skatepark w Jarze Wilanowskim (37 opinii)
- 6 Nie boicie się dilerów narkotyków? (161 opinii)
Kontrowersyjny radny rezygnuje
Stanisław Borski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, zrzeknie się mandatu po ujawnieniu, że od lat miał użytkować bezumownie i bezpłatnie miejską działkę, części nieruchomości nie wpisać do oświadczeń majątkowych, a jego firma była podwykonawcą opłacanych z miejskiej kasy inwestycji. Zrzeczenie się mandatu swojemu radnemu "zaproponowali" koledzy z klubu Samorządność Wojciecha Szczurka. Teraz sprawą zajmie się CBA.
- W ocenie wszystkich radnych klubu, w szczególności radnego Stanisława Borskiego, pojawiające się w ostatnich dniach zarzuty wymagają dogłębnego wyjaśnienia. Radni Samorządności uznali, że w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest zrzeczenie się mandatu przez pana radnego. W ocenie członków klubu taki ruch pozwoli na jednoznaczne wyjaśnienie sprawy. Szanując wieloletnią pracę i dokonania pana radnego, klub wyraża nadzieję, że wnikliwe badanie pozwoli na oczyszczenie go z zarzutów. Zarazem jednak stoimy na stanowisku, że zakres i wnikliwość prowadzonego postępowania nie powinny być w żaden sposób ograniczane ze względu na pełnione przez niego funkcje. Zrzeczenie się mandatu pozwoli w tej sprawie na pełen obiektywizm, jakiego oczekują od nas gdynianie - informuje klub radnych.
Oświadczenie złożył też sam Stanisław Borski:
- W związku z zarzutami, jakie od kilkunastu dni formułują pod moim adresem media, postanowiłem zrzec się mandatu radnego. Stosowne oświadczenie na piśmie dziś przedłożę pani przewodniczącej Rady Miasta. Uważam, że nie popełniłem żadnego czynu zabronionego, a nade wszystko nigdy nie zrobiłem nic nieuczciwego. Wiele lat pracowałem na swoje dobre imię. Teraz chcę doprowadzić do pełnego wyjaśnienia tej sprawy i całkowicie oczyścić się z zarzutów. Rezygnując ze statusu radnego i ochrony z tym związanej, chcę zapewnić możliwość maksymalnie obiektywnego i transparentnego zbadania wszystkich podnoszonych kwestii. Mam nadzieję, że po udowodnieniu swojej uczciwości będę mógł ponownie służyć mojemu miastu i cieszyć się zaufaniem wyborców - podkreśla Stanisław Borski.
Kontrowersje wokół radnego Stanisława Borskiego
Przypomnijmy: zamieszanie wokół radnego rozpoczęło się, gdy okazało się, że od lat za darmo użytkował miejską działkę, którą nawet ogrodził.
To nie wszystko. Kolejne zarzuty dotyczą działalności firmy PIB Borski, która była podwykonawcą wielu miejskich inwestycji. Na stronie internetowej firmy należącej do Borskiego widnieją referencje firm. Wśród nich są MTM i Elgrunt, realizujące zadania inwestycyjne dla Gdyni, czy OPEC, którego częściowym właścicielem jest miasto.
Tylko z samych pochwał i podziękowań można naliczyć zamówienia o wartości 1,5 mln zł, jednak radny nie widzi w tej sprawie niczego niestosownego.
Kolejna sprawa związana jest z działkami o wartości kilkuset tysięcy złotych, które w swoich oświadczeniach majątkowych miał pominąć radny miasta. Radny w styczniu i październiku 2009 r. stał się właścicielem, do spółki z żoną, dwóch działek w Wielkim Kacku. Informacji o tym miał nie wykazywać jednak w swoich corocznych oświadczeniach majątkowych.
Co na to Borski? Twierdzi, że były wykazywane w oświadczeniach majątkowych i płacił za nie podatki.
Problem w tym, że w oświadczeniach majątkowych dostępnych od 2014 r. nie ma żadnych nieruchomości oprócz domu i mieszkania, co można sprawdzić w Biuletynie Informacji Publicznej.
- Zarzuty są wyssane z palca i nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości - odpowiadał w rozmowie z Trojmiasto.pl Stanisław Borski.
Czytaj więcej: Przybywa kontrowersji wokół radnego Gdyni
Sprawą zajmie się CBA
Gdyńscy urzędnicy informują, że oświadczenia majątkowe radnego były corocznie kontrolowane przez Urząd Skarbowy, który nigdy nie wnosił do nich zastrzeżeń.
- Przewodniczący rady miasta jest uprawiony do analizy złożonego oświadczenia jedynie poprzez porównanie jego treści z treścią załączonego rocznego zeznania podatkowego oraz z treścią oświadczeń i zeznań z lat ubiegłych, nie ma innych narzędzi kontroli. W razie wątpliwości służy mu prawo zwrócenia się do CBA z wnioskiem o zbadanie sprawy. Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, nabrawszy wątpliwości pod wpływem publikacji prasowych, wystąpiła ze stosownym wnioskiem do CBA w piątek, 2 kwietnia - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Miejsca
Opinie (179) 8 zablokowanych
-
2021-04-07 19:56
Sprawdzić prezydent Gdańska,kontrola poselską,takie coś nic nie robi,marnotrawi moje pieniądze na wygłupy,rydwany,huśtawki itp,a na zaspie Bajana przy ETC,można zrobić sobie krzywdę na schodach,wstyd
- 9 5
-
2021-04-07 20:05
Radny Marcin Stefanski
Radny Stefanski użytkuje w Sopocie (dzielnica Kamienny Potok) miejska działkę i tez ja ogrodził. Byłoby miło wiedzieć, czy płaci za to i jak w ogóle wszedł w jej posiadanie.
- 12 0
-
2021-04-07 20:26
spokojnie zaraz SWS wymyśli nowy wydział dla niego
żeby nie sypał kolegów i żeby krzywda się nie stała tak to działa w Gdyni. Zobaczycie za 6 miesięcy!
- 9 0
-
2021-04-07 20:37
Samorządności sami złodzieje
Tak wygląda Samorządność i ludzie ktorym dobro miasta leży na sercu , Szczurek i jego ekipa ,oszuści, złodzieje...sprawiają się na naiwności i uczciwości obywateli Gdyni
- 18 1
-
2021-04-07 20:39
Ziobro atakuj
Ziobro proszę Cie jest okazja ...wykaż się:))
- 9 2
-
2021-04-07 20:47
Radny (2)
A radny Dudziński sam niech się pochwali jak fuchę w Energii dostał
- 18 3
-
2021-04-07 22:54
Teraz ma motywację do produkcji tych dziesiątek interpelacji, nie? :P
- 5 0
-
2021-04-08 14:26
Radny Dudziński
mieszka w Gdańsku u żony, a radnego Gdyni udaje, może jeszcze niech opowie ile kasy przytula w Radzie Nadzorczej PGZ Stoczni Wojennej, która jedzie na stratach.
- 2 1
-
2021-04-07 21:05
Pan Marszałek Grodzki
I tak też powinna postąpić ciecia osoba w państwie po to, żeby spokojnie oczyścić się z zarzutów i udowodnić swoją niewinność.
Niestety politycy to inny wymiar.- 7 6
-
2021-04-07 21:09
Poziom zepsucia...
Poziom zepsucia w tym urzędzie sięgnął już dna.
- 15 0
-
2021-04-07 21:11
Ale wyborcom w Gdyni w większości to się podoba
30 lat propagandy do młodych "róbta co chceta" zobiło pogrom wśród dzisiejszych 20, 30 i części 40 kilku latków i te osobniki żyją w innym świecie, totalnie oderwanym od rzeczywistości, a ich wyznacznikiem jest brak wiedzy i brak myślenia. Żyją według informacji podsyłanych im na mediach społecznościowych, jak w sekcie. To wymaga systemowej naprawy w Polsce !
- 15 2
-
2021-04-07 21:13
Rada
I w tej chwili przydałaby się porządna kontrola w UM.Tego powinien domagać się Prezydent Szczurek i jego ekipa.Skoro tacy porządni, to nie ma się czego bać! Krytykującym, których coraz więcej, utarłoby się nosy?
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.