• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kraty w taksówkach?

(sr)
13 listopada 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Ministerstwo Infrastruktury chce wprowadzić wymóg instalowania w taksówkach kraty oddzielającej kierowcę od pasażerów. Ma ona poprawić bezpieczeństwo taksówkarzy. Projekt wprowadzenia zapisu o obowiązku zamontowania "przegrody" w samochodach mają zaopiniować sami zainteresowani, czyli przedstawiciele zrzeszeń przewozowych. Wielu trójmiejskich taksówkarzy uważa pomysł ministerstwa za absurdalny. Twierdzą, że uchwalenie przepisu narazi ich na poważne koszty.

- Nasze samochody, według projektu ministerstwa, mają mieć zainstalowaną kratę rzekomo chroniącą kierowcę przed pasażerami-bandziorami - powiedział Jerzy Szajnowicz, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego Super Hallo Taxi w Gdańsku. - To bez sensu! Żadna krata nie zabezpieczy nas przed pasażerem, który ma broń lub nóż. Dlaczego więc mielibyśmy płacić za taką przegrodę i jej montaż, jeśli nie zda ona egzaminu?

Ministerialna propozycja jest bardzo szczegółowa: krata proponowana przez ministerstwo ma być stalowa o wymiarach oczek 10 na 100 mm lub z drutu o średnicy nie mniejszej niż 3 mm. Ma zajmować: "całą przestrzeń między słupkami, sufitem i podłogą i mieć otwór o wymiarach 15 na 100 mm".

- To nie ministerstwo powinno decydować o tym, jak się mam zabezpieczać przed zbirami - stwierdził Edmund Flisiak, taksówkarz niezrzeszony z Trójmiasta. - A już na pewno nie zamontuję w wozie kraty. Raczej zastosowałbym szybę kuloodporną. To jedyna pewna ochrona przed bandziorami.
Sceptycznie do projektu odnosi się także policja.

- Nie wiem, czy powinno się narzucać taksówkarzom formę zabezpieczenia przed pasażerem-bandytą - stwierdził nadkomisarz Janusz Staniszewski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Krata nie ochroni kierowcy przed napastnikiem uzbrojonym w broń czy zwykły szpikulec. Lepszym zabezpieczeniem jest chyba płyta pleksi lub mocna szyba.
Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (41)

  • Krzy$iek str:2

    "a kto byl przyzna mi racje, ze kto nie byl niech zaluje - taka sztuczka."

    Jak sztuczka to prestidigitator a nie żaden mim! A to już tak mi się mimo-woli wypsło. Jeżeli jeszcze mi dołożysz, że to powyżej to jakiś kawałek z Puszkina albo Majakowskiego, który dotego powinienem znać, to dam Ci na odlew Bułhakowem, poszczuję Biełką, Striełką a Behemotem ostrzelam z żyrandola.
    Wiec lepiej zapłać na ten fundusz o którym pisałem ..

    III liceum OK?
    Nie OK .. strzelaj dalej. Założyłem kamizelkę kuloodporną.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane