Od strzelaniny na gdańskim Suchaninie minęło już sześć miesięcy, a policja i prokuratura nadal nie wiedzą, kto ostrzelał z karabinu maszynowego właściciela gdańskiej drukarni Color Graff. Sporządzono jednak portret pamięciowy sprawcy, być może on pozwoli zidentyfikować napastnika.
Do strzelaniny doszło przed siedzibą drukarni znajdującej się przy
ul. Schuberta 
w Gdańsku. W kierunku 39-letniego biznesmena oddano przynajmniej sześć strzałów z broni maszynowej. Napastnik celował w jego nogi, prokuratura jednak uznała, iż ścigać będzie go za próbę usiłowania zabójstwa.
-
Jeżeli ktoś oddaje kilka strzałów z broni maszynowej, jeśli nawet celuje w nogi, to musi liczyć się z tym, że może zabić, a my musimy liczyć się z tym, że chciał zabić - mówi
Witold Niesiołowski, szef prowadzącej w tej sprawie śledztwo Prokuratury Rejonowej w Gdańsku-Wrzeszczu.
Sam poszkodowany mężczyzna nie wie, kto i dlaczego mógł chcieć jego śmierci. Jak dowiedzieliśmy się, prokuratura pod uwagę bierze obecnie trzy możliwe motywy przestępstwa: motyw rodzinny, motyw majątkowy i motyw gospodarczy, czyli ewentualną próbę wyeliminowania przedsiębiorcy przez konkurencję. Prowadzący śledztwo szczegółów żadnych jednak nie zdradzają -
Nie możemy tego robić ze względu na dobro postępowania. Nie chcemy ostrzegać w żaden sposób sprawcy i niweczyć w ten sposób pracę naszą i policji - dodaje Niesiołowski.
Jeżeli ktokolwiek rozpoznaję mężczyznę z portretu pamięciowego bądź też wie o tym, kto i dlaczego mógł strzelać do właściciela gdańskiej drukarni, powinien skontaktować się z Wydziałem Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Na policję zgłosić można się osobiście - siedziba wydziału mieści się przy ul. Okopowa 15 - można także zadzwonić. Prowadzący śledztwo czekają pod następującymi numerami telefonów: (58) 32-15-333, (58) 32-15-861 lub (58) 32-15-665. Policja zapewnia wszystkim, którzy się zgłoszą, pełną anonimowość.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
