- 1 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (87 opinii)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (157 opinii)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (83 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (660 opinii)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (194 opinie)
- 6 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (348 opinii)
Zniknęła 100-letnia lampa na Siedlcach. Co się z nią stało?
Nosiła ślady szrapnela, który w 1945 r. trafił w sąsiedni budynek, zrównując go z ziemią. Mieszkańcy ul. Goszczyńskigo 12 na gdańskich Siedlcach pamiętają ją od zawsze, co zresztą nie dziwi - za trzy lata obchodziłaby setkę. Niestety jubileuszu raczej nie będzie, bo lampa, darzona takim sentymentem, nagle zniknęła z elewacji. Kto ją zdemontował, gdzie jest teraz i czy mieszkańcy mają szansę ją odzyskać? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Była lampa, nie ma lampy
Informacja o tajemniczym zaginięciu blisko stuletniej lampy pojawiła się na jednej z lokalnych grup facebookowych.
- Pytacie, jak to się dzieje, że znikają stare przedwojenne detale z naszej dzielnicy - pisał autor posta. - Stare tabliczki ubezpieczeniowe, te z nawami ulic (przykład ulicy Kłopot i Kartuskiej ), przedwojenne klamki, włączniki, rozety tramwajowe na budynkach. Ostatnio zniknęła lampa. Przedwojenna. Za trzy lata miałaby sto lat. Ze śladami od szrapnela, od którego w 1945 r. wylatywał w powietrze sąsiedni budynek. Była na tym domu od zawsze i nikomu nie przeszkadzała. Starzała się od lat z godnością, tak jak budynek i jego mieszkańcy. Czekała na lepsze czasy i na odnowienie, bo była sprawna.
Kto zabrał lampę? Właścicielom pozostały domysły
Demontażu lampy z właścicielami budynku nikt nie konsultował. Gdy zobaczyli, że zniknęła, zaczęli snuć domysły. Zakładano, że być może stoi za tym GZDiZ i że została zabrana wraz z innymi lampami ulicznymi, kiedy 1 czerwca likwidowano stare źródła światła. Tyle że to nie była miejska latarnia uliczna...
- Przyjechali, obcięli, zabrali, nawet nie wiadomo, kto kiedy i gdzie - komentował mieszkaniec budynku na portalu społecznościowym. - Jak można przyjść i komuś z prywatnego domu coś sobie zdemontować, bez zgody i pod nieobecność właścicieli? Lampa nie była podłączona do oświetlenia ulicznego, a zasilana z budynku. Nie była ładna, ale miała swoją historię i wieszaliśmy na niej zimą świecącą choinkę. Była nasza. Żyjemy w czasach, gdy jak nie ogrodzi się płotem i nie spuści psa, to ukradną wszystko. Nawet lampę. I nawet z czyjegoś domu.
DRMG: Wszystko odbyło się zgodnie z prawem
O wyjaśnienie sprawy i zaspokojenie ciekawości mieszkańców ul. Goszczyńskiego poprosiliśmy Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Ten odesłał nas do Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która zapewniła, że demontaż lampy odbył się zgodnie z prawem.
- Realizacja inwestycji oparta była o dokumentację projektową, uwzględniającą wytyczne i warunki techniczne wskazane przez zarządcę terenu i zgodę przedstawicieli wspólnoty na demontaż lampy - informuje Aneta Niezgoda z DRMG. - Biuro projektowe wystąpiło do wspólnoty "Nasza Wspólnota" o wyrażenie zgody na demontaż lampy na budynku przy ul. Goszczyńskiego 12 i taką zgodę uzyskano 14 grudnia 2021 r. Ponadto wykonawca robót przed przystąpieniem do demontażu oprawy potwierdził ustalenia z zarządcą wspólnoty. Warto podkreślić, że dzięki inwestycji mieszkańcy ul. Goszczyńskiego zyskali 10 nowych, stylizowanych słupów oświetleniowych.
Jest jednak i dobra wiadomość dla mieszkańców - lampę mogą odzyskać.
- Z informacji od wykonawcy wynika, że lampa nie została zutylizowana. Mieszkańcy powinni zwrócić się do firmy o jej ewentualny zwrot - komentuje Aneta Niezgoda.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-06-13 20:28
(8)
Jest tu kilka rzeczy nie do konca logicznych.
1. Demontażu lampy z właścicielami budynku nikt nie konsultował..., a dalej jest jednak informacja, że zgodę wyraziła wspólnota mieszkaniowa i to już 2 lata temu?! 2. Lampa nie była własnością miasta i nie była podpięta pod prąd zasilający miejskie oświetlenie, a więc dlaczego DRMG jest wogóle wJest tu kilka rzeczy nie do konca logicznych.
1. Demontażu lampy z właścicielami budynku nikt nie konsultował..., a dalej jest jednak informacja, że zgodę wyraziła wspólnota mieszkaniowa i to już 2 lata temu?! 2. Lampa nie była własnością miasta i nie była podpięta pod prąd zasilający miejskie oświetlenie, a więc dlaczego DRMG jest wogóle w to zaangażowana? DRMG wynajmuje podwykonawce na własny koszt, żeby demontował prywatną latarnie na prywatnym budynku, zasilaną prywatnym prądem? O co tu chodzi?- 101 4
-
2023-06-14 00:14
Skąd wiesz że nie byla podpięta pod prąd miejski??? (1)
Na pewno była bo nie wierzę żeby prywatni właściciele chcieli oświetlać miejska ulice za swoje pieniądze. Jeżeli kiedyś ten dom był zasobach komunalnych to napewno ta lampa była w miejskiej ewidecji.
- 4 6
-
2023-06-14 06:26
NKWD napewno miała w rejestrze.
- 2 0
-
2023-06-13 23:25
Dokładnie w sedno, ciekawa sytuacja. Tak jakby pod blok niezwiązanej z miastem spółdzielni podjechała DRMG i zdemontowała rynny. Bo akurat wymieniają rynny w sąsiednich budynkach komunalnych.
- 12 0
-
2023-06-13 21:02
Szpilek (4)
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Jasno w tekście jest napisane ,że mieszkańcy nie wyrazili zgody .A dwa lata temu wspólnota mieszkaniowa wyraziła zgodę.
Dwa lata temu mieszkali inni ludzie .Oni wyrazili zgodę .Nowi mieszkańcy nic o tym nie wiedzieli i czują się oszukani.
Ta lampa może być eksponatem w muzeum lamp gazowych w Sarajewie!
Boże normalna łopatologia umysłowa.- 0 30
-
2023-06-13 21:28
Jestes głąbem czy tylko udajesz? (3)
Skąd wziąłeś info, że 2 lata temu mieszkali tam inni ludzie? XD Ktoś się tam wprowadził niedawno i skarży się, że zniknęła lampa, która tam wisiała przed wojną? Weź leki i idź spać...
- 20 0
-
2023-06-15 00:06
Chyba przed wojną rusko-ukraińską...
- 1 0
-
2023-06-13 21:39
Szpilek (1)
Pójdę spać jak mi zaśpiewasz kołysankę.
Skąd takie info ? Od informatora z miasta .Sprawa zaginięcia lampy powinna zająć się policja albo prokurator...- 2 16
-
2023-06-14 06:23
Sprawą powinno zająć się UNO.
- 2 0
-
2023-06-13 20:48
Coś tu chyba jest nie tak (9)
Ta lampa wygląda jak oprawa oświetleniowa ORZ-1, produkowana w Polsce latach 60-tych. Mogę się mylić - ale bardzo możliwe, że wcale nie była przedwojenna. Jeśli jakimś dowodem ma być czarnobiałe zdjęcie w artykule - to jest ono wykonane zapewne w latach 60-tych lub nawet 70-tych.
Warto też pamiętać, że na Siedlcach jeszcze po II wojnie światowej na wielu ulicach były latarnie gazowe.- 37 8
-
2023-06-18 23:51
Dobrze Pan pisze to jest oprawa ORZ-1
- 1 0
-
2023-06-14 09:59
(1)
Oczywiście, masz rację wg mnie. Dodatkowo na tym czarno-białym zdjęciu stoi zdaje się STAR-20 z lat 60, więc tak samo nie jest to zdjęćie przedwojenne.
- 4 0
-
2023-06-14 22:03
I tak jak redaktorom można wybaczyć brak znajomości opraw oświetleniowych, tak po innych elementach zdjęcia powinni już dojść do okresu, w którym było zrobione...
- 2 0
-
2023-06-14 06:58
(1)
Ze strony oprawy24 pl:
Zastosowanie. Oprawa typu ORZ-1 jest przeznaczona do oświetlenia ulic, placów, terenów przemysłowych i tp.
Budowa. Oprawa jest przystosowana do lampy rtęciowej o mocy 250 W. Kadłub oprawy, wykonany z blachy stalowej, jest pokryty emalią piecową o efekcie młotkowania. Układ optyczny stanowią dwaZe strony oprawy24 pl:
Zastosowanie. Oprawa typu ORZ-1 jest przeznaczona do oświetlenia ulic, placów, terenów przemysłowych i tp.
Budowa. Oprawa jest przystosowana do lampy rtęciowej o mocy 250 W. Kadłub oprawy, wykonany z blachy stalowej, jest pokryty emalią piecową o efekcie młotkowania. Układ optyczny stanowią dwa odbłyśniki kierunkowe, wykonane z blachy aluminiowej, wypolerowane elektrolitycznie i anodowane. Oprawa jest wyposażona w złączkę z gwintem R 3/4.
Producenci. W latach 1962 1965 oprawa była produkowana przez A-20 Zakłady Wytwórcze Aparatury Oświetleniowej i Teatralnej w Kożuchowie. W latach 1965-1968 oprawę produkowały zakłady Mesko. W roku 1966 oprawa została wycofana z produkcji.
Zdjęcia:
Przeszukaj bazę opraw
Aktualnie w naszej bazie:
Typów opraw: 387
Zdjęć: 6669
Dokumentacji PDF: 59- 4 0
-
2023-06-14 09:49
I paru osobom chciało się sprawdzić, co to za lampa. A człowiekowi, który to wszystko zaczął - nie.
- 5 0
-
2023-06-13 21:00
raczej do 1960 roku (3)
- 1 1
-
2023-06-13 22:32
Kolega ma racje (2)
Oprawa tych lamp była produkowana od 1960 do 1966r. Nie wydaje mi się żeby ta lampa była w wieku tego budynku. To naprawdę wygląda na oprawę ORZ-1 montowana w 1 połowie lat 60tych
- 7 1
-
2023-06-14 06:17
(1)
Czyli mamy ignoranta rozpętującego aferę pt. "Stuletnią lampę niszczą". Tylko po co? By zaistnieć?
- 7 0
-
2023-06-14 11:10
Raczej chodzi o zwykłą niewiedzę. Jak stara, to na pewno przedwojenna, ktoś komuś coś powiedział, ci, którzy mogą ją pamiętać od nowości to mają już po 80 lat i pamięć się zaciera, a w czasach, jak byli młodzi w ogóle na to nie zwracali uwagi, bo i czemu by mieli? Historyjka dorobiona przez lata, nie mająca nic wspólnego z prawdą. Ale i tak warto ją odzyskać.
- 3 0
-
2023-06-13 22:06
Jak można choć wspomnieć o opcji utylizacji takiej rzeczy? (10)
Czy ktoś tam rozum postradał? Ludzie. Ratujcie tę lampę.
- 226 19
-
2023-06-14 23:19
No. Jeszcze trochę to katedrę zutylizują.
- 0 0
-
2023-06-14 12:10
(1)
Już lecę
- 3 1
-
2023-06-14 23:19
Dzięki, przyjacielu.
- 1 0
-
2023-06-14 11:48
Jak rozebrali napis "zoo" w Oliwie
to ponoć nadawał się tylko do utylizacji...
- 6 0
-
2023-06-14 09:57
po co?
pożytek z niej żaden
- 1 3
-
2023-06-14 09:36
Ukradli Niemcy na 100%
- 3 0
-
2023-06-14 09:00
Ale to była powojenna lampa... (3)
Konkretnie to oprawa ORZ-1 produkowana w latach 60-tych przez zakłady A-20 w Kożuchowie oraz Mesko w Skarżysku Kamiennej.
Tym niemniej niefajne, że zniknęła w nieznanych okolicznościach.- 7 3
-
2023-06-14 23:11
Nieprawda. Być może te powojenne były na wzór. To jest oryginalna lampa z tamtych czasów.
- 0 0
-
2023-06-14 14:01
To już nie ma znaczenia. Teraz to jest lampa przedwojenna. Tak napisali
- 3 0
-
2023-06-14 11:43
Co szrapnel robił 20 lat po wojnie?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.