• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ktoś truje psy na Wzgórzu św. Maksymiliana?

Michał Sielski
2 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pies w mieście to czasami problem, ale na pewno nie rozwiąże go trucizna. Pies w mieście to czasami problem, ale na pewno nie rozwiąże go trucizna.

Nasza czytelniczka twierdzi, że ktoś rozłożył truciznę na psy na Wzgórzu św. Maksymiliana. O sprawie wie już Straż Miejska, a także obrońcy zwierząt, ale funkcjonariusze przyznają, że niewiele mogą zrobić - poza przestrzeganiem właścicieli psów.



Czy właściciele psów szanują wspólną przestrzeń?

Pani Anna przekonuje, że pies nie zdechł ze starości, na nic też nie chorował. Był zdrowy i silny. Mimo to, po zjedzeniu podejrzanej rzeczy podczas spaceru, trucizna zadziałała bardzo szybko.

- Było to w rejonie ul. Kopernika, Legionów i Narutowicza zobacz na mapie Gdyni. Niestety, mojemu psu nic już nie wróci życia, ale ta wiadomość może ustrzeże inne małe stworzenia przed niechybną śmiercią. Trucizna jest tak silna, że w kilka godzin spowodowała śmierć mojej suni, która ważyła ponad 20 kg - przestrzega pani Anna.
O sprawie powiadomiona jest już Straż Miejska oraz obrońcy zwierząt. Funkcjonariusze niewiele mogą jednak zrobić. Większa liczba patroli będzie sprawdzać, czy nikt niczego w okolicach nie rozrzuca, ale trudno spodziewać się, by ktoś robił to w obecności strażników miejskich.

- Będziemy więc po prostu ostrzegać spacerujących z psami. Mamy nadzieję, że wieść się szybko rozniesie i wszyscy będą bardziej uważać - mówi nam jeden z gdyńskich strażników miejskich.
To nie pierwszy taki przypadek w Gdyni w ostatnim czasie. We wrześniu ktoś rozrzucił kiełbasę ze śrubami na Karwinach, a w poprzednim roku nieznany sprawca rozłożył mięso ponabijane gwoździami na Obłużu.

Opinie (530) ponad 20 zablokowanych

  • G prawda (2)

    Baba nakarmila psa ciastem z rodzynkami nastepnie rybą z cebula i na koniec sałatka z ziemniakami. Do tego tyci czekolady i zdechł bo psy tego nie mogą jeść.

    • 8 3

    • Skąd wiesz czym go karmila? Siedziałes jej pod stołem?

      • 1 3

    • sam byle co jesz i byle co piszesz

      • 0 1

  • Przede wszystkim, to pies powinien zostać przebadany toksykologicznie.

    Skąd pewność, że rzeczywiście zjadł jakąś trutkę? Może inne świństwo, jakiś toksyczny śmieć... jest wiele substancji, które mogą zaszkodzić, a nawet uśmiercić psa. Może to była jakaś trutka na szczury (prawdziwa plaga ostatnio w Śródmieściu) albo na mrówki... Warto najpierw to sprawdzić, zamiast straszyć ludzi jakimś trucicielem psów.

    • 7 1

  • Wstyd (1)

    Wstyd za niektóre komentarze. Wypad pseudo mieszkańcy trójmiasta. To forum dla jego mieszkańców a nie chamow ze wsi. Człowiek ze wsi wyjedzie ale wieś z człowieka nigdy.

    • 4 7

    • tylko wsiury nie lubią zwierząt

      • 2 5

  • Jesień średniowiecza

    Ten co rozkładal trutki niech już szykuje d*psko, więźniowie zrobią mu z d*py jesień średniowiecza

    • 2 6

  • Sq*vel

    Założę się, że ten co to robi to pokazowy polak-katolik! Czyli zwykły sq*vel !

    • 5 6

  • Psiarzom przeszkadza wszystko oprocz stolca

    Czy tak trudno jest posprzatac po swoim kundlu ???

    • 11 3

  • Kopernika, Legionow, Narutowicza - ten kawalek trawy jest terenem prywatnym.

    Poza tym to nie duzy teren w zwiazku z tym nie dala rady powstrzymac swojego pchlaka pzred zdjedzeniem "czegos" ? Pies rozumiem zdazyl zjesc cala trucizne ? Ze smakiem ? To jak byl chowany i czym byl karmiony skoro zre wszystko ?

    • 5 4

  • Po pierwsze zawsze sprzątam po swoim psie, po drugie nigdy nie chodzi on bez smyczy, po trzecie zanim do mnie trafił był przez wiele lat głodzony, więc zawsze szuka czegoś do zjedzenia. Nie cierpie, jak ludzie nie sprzątają po swoich psach, ale opony, telewizory czy gruz po remoncie wyrzucony pod lasem będzie się o wiele dłużej rozkładał. Więc walczmy z różnymi brudasami, ale nie za pomocą trucizny.

    • 5 3

  • W ramach testu na brudzacych proponuje spacer brzegiem morza, zwłaszcza po sztormie (2)

    leza tam butelki, opakowania po czipsach, ciastkach, zakretki od butelek i kartonow, czesci garderoby, buty itp..strasznie smieca te psy!!!

    • 6 6

    • (1)

      1.Co wolałbyś własnoręcznie sprzątać w czasie akcji "Czyszczenie świata"?
      2.Przyjrzyj się w lecie ochlapanym osłonom na twarz u koszących osiedlowe trawniki.
      3.Zastanawiasz się co czują sprzątaczki które podczas cotygodniowego grabienia trawników i zamiatania chodników zbierają po pół kubła psich odchodów?

      • 2 2

      • wolalbym nie kaleczyc sie na plazy

        nie chodzic po petach, kapslach, puszkach, nie kapac sie w zasikanym morzu, nie wchodzic w ludzkie i psie odchody na trawnikach, nie dostarczac pracy sprzataczkom i koszacym trawniki i nie musiec tlumaczyc prostego przekazu, ktorego nie rozumiesz.

        • 1 1

  • Narod frustratow!!! (2)

    wystarczy wzmianka o rejestracjach trzyliterowych, o psach, o biegaczach i zamykaniu ulic na imprezy biegowe i wylazicie z nory by nakrecic ruch na niniejszym portalu. Naparzacie sie, obrazacie wszystkich i wszystko w imie zasady "moja prawda jest najmojsza", wylewacie frustracje nie wiedzac po co. Portal sie cieszy, bo przed reklamodawca pochwali sie wieksza liczba klikniec. Stado frustratow wyprozni sie i zamilknie do nastepnego nosnego wpisu.

    • 3 5

    • Nie pisz już

      Idź precz...

      • 4 1

    • w punkt!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane