- 1 Auto wjechało w pieszych i w budynek (44 opinie)
- 2 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (49 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (163 opinie)
- 4 Parawaniarze już anektują plaże (168 opinii)
- 5 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (97 opinii)
- 6 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (187 opinii)
Kurczaki na cenzurowanym
Przy nabrzeżu "Dalmoru" cumuje statek w którego ładowniach jest 4,5 tys ton kurczaków amerykańskich, z czego 140 ton ma trafić na rynek Polski, a reszta - tranzytem do byłych republik radzieckich. Hodowcy uważają, że tranzyt to fikcja, a cały drób trafia na rynek polski:
- Jak te kurczaki dopływają do Polski, to cena w kraju spada o 20 - 30 procent - wylicza Franciszek Marszk z Kartuz. - Według naszych wiadomości one są rozmrażane i wracają do sklepów jako kurczak świeży, a powinny być utylizowane. Podejrzewamy, że to są odpady, bo mają cenę 3-krotnie niższą od kosztów produkcji. To jakiś dobrze zorganizowany przemyt.
- Kontrola NIK-u dokonana w zeszłym roku (oraz poprzednie) wykazała niezbicie, że granice państwowe są nieszczelne. Udowodniono, że kilkadziesiąt tysięcy ton mięsa zniknęło w Polsce - mówi Andrzej Danielak, wiceprezes Polskiego Związku Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu. - Nie zmieniono żadnych przepisów. Nie odnotowano 12,5 tys. przekroczeń granicy! 12,5 tys. tirów to 300 tys. ton mięsa, a nam się mówi, że jest w Polsce nadprodukcja żywności!
Hodowców wspierał Marian Zagórny, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego NSZZ RI "Solidarność" w Jeleniej Górze:
- Nie robię nic na szkodę państwa. Wręcz przeciwnie: zablokowanie przemytu i importu pozwoli na podratowanie finansów państwa, bo będą cła, a import nie będzie niszczył rodzimej produkcji rolnej.
Była również posłanka Danuta Hojarska:
- Przyjechałam zobaczyć dlaczego te kurczaki zostały przywiezione, gdzie pójdą i dla kogo. Jak mają pójść do Rosji, to ten statek powinien tam popłynąć. Jak trzeba będzie, to wrzucimy je do wody, nie trafią na rynek, nikt ich nie kupi i się nie zatruje.
Do takich ekscesów nie doszło. Przedstawicielom protestujących udało się wejść z wojewódzkim lekarzem weterynarii na statek, gdzie stwierdzono m.in., że na każdym kartonie jest napis, wskazujący, iż kurczaki mają trafić do Polski i Rosji. Rolnicy zapowiedzieli, że będą sprawdzać, gdzie dojadą samochody z tym towarem, a posłanka Hojarska ma zamiar złożyć w tej sprawie interpelację w Sejmie.
Opinie (97)
-
2003-02-20 11:09
Artur stary konserwatysto
pewnie jesteś wyznawcą że miejsce kobiety to kuchnia kinder i kościół:)))- 0 0
-
2003-02-20 11:25
ha, ha, ha
przez telefon rozmawiam bardzo niechętnie
pewnie uraz z czasów gdy po komunikacie "rozmowa będzie kontrolowana" następowała cisz, szmer przewijającej się taśmy i dopiero sygnał połączenia
jak widzę moje pojęcie o tym co jest interesujące znacznie odbiega od twoich preferencji :]
no ale każdy sądzi według siebie (jak to powtarzam w takich przypadkach) ;]- 0 0
-
2003-02-20 11:32
mamo
A co robisz z ugotowanej wolowinki?A rosołek z makaronem czy łazankami?
- 0 0
-
2003-02-20 11:36
a tak wogóle : to kurczaka krajowego od zagranicznego odróżnia sie po skserowaniu / nie mylić z sexerką /
- 0 0
-
2003-02-20 11:42
z makaronem oczywiście
a mięsko z włoszczyzną po zmieleniu w sam raz na paszteciki :)- 0 0
-
2003-02-20 11:52
oczywiście że z makaronem
ponieważ obieranie ziemniaków źle wpływa na tipsy .... :-)
- 0 0
-
2003-02-20 11:57
a ty preferujesz ziemniaki do rosołu szefie kuchni? :]
- 0 0
-
2003-02-20 11:58
już nie mówię o tym że łazanki to dla ciebie egzotyczne ziemniaczane danie zapewne ;]
- 0 0
-
2003-02-20 12:15
łazanki z kapustką???
mmmmmmmmmmmmmmm
lwowskie daniuchno
odeszło razem z ciotkami:((- 0 0
-
2003-02-20 12:36
łazanki z kapustą to jedno z ulubionych dań mojego taty :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.